Mimo że temperatury są coraz niższe, za oknami panuje zimowa aura, część zwierząt leśnych wciąż pozostaje aktywna. Pracownicy Nadleśnictwa Baligród opublikowali w mediach społecznościowych wyjątkowe nagranie. Dzięki fotopułapce udało się podejrzeć jedno z najbardziej tajemniczych drapieżników żyjących w Polsce. Co więcej, stworzenie mianowane bieszczadzkim królem zostało uwiecznione w wyjątkowo malowniczej scenerii. Internauci nie kryją zachwytu: “wspaniały widok”.
Aktywiści z organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt zabezpieczyli starszego psa rasy chihuahua, który od kilku tygodni mieszkał w pudełku po butach. Zwierzę było w dramatycznym stanie, a w dodatku borykało się z niepełnosprawnością, przez którą nie było w stanie swobodnie się poruszać. Najgorsze w tej historii jest to, że czworonóg skrywał więcej niż jedną smutną tajemnicę.
Koty są znane ze swojej umiejętności maskowania i mają wiele powodów, aby ukrywać swoją obecność — wszak zdolność ta decyduje o ich przeżyciu. Nie tylko wtapiają się w otoczenie i poruszają bezszelestnie niczym ninja, ale i bez najmniejszego wysiłku potrafią przyprawić właścicieli o zawał serca. Tym razem mruczek skrywa się gdzieś na podwórku, a w ocenie internautów wskazanie jego kryjówki graniczy z cudem. Sprawdź, czy ten sprytny zwierzak jest w stanie przechytrzyć również Ciebie!
Rudy kocur od co najmniej tygodnia konał na oczach mieszkańców osiedla. Zwierzę leżało całymi dniami przy ruchliwej ulicy i dopiero jeden z przechodniów postanowił mu pomóc. Wystarczyło anonimowe zgłoszenie do lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt, by puchata kulka zniknęła z chodnika. O życie cierpiącego zwierzęcia zawalczyła wolontariuszka Nora. Miała ogromną nadzieję na to, że na pomoc nie jest zbyt późno.
Nietypową interwencję przeprowadzili strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie. Zostali wezwani do jednego z zakładów pracy, w którym ukryło się dzikie zwierzę. Świadkowie zdarzenia byli przekonani, że mają do czynienia z szopem, jednak po zabezpieczeniu stworzenia okazało się, że to przedstawiciel zupełnie innej rodziny. Swoim wyglądem przypomina zwierzęcą wersję Zorro, a z szopem łączy go niezwykle puszyste futerko i status inwazyjnego gatunku obcego.
W powiecie jędrzejowskim doszło do makabrycznych wydarzeń. Dwóch pijanych mężczyzn żywcem zakopało kilka szczeniąt, a także planowali zabić resztę miotu wraz z suczą. Oprawcy mieli jednak w sobie tyle pewności siebie, że o planach pozbawienia zwierząt życia rozpowiadali przy ludziach. Zaalarmowani funkcjonariusze lokalnej policji natychmiast udali się pod wskazany adres, aby uratować zwierzęta. Niestety, dla większości z nich na pomoc było już za późno.
Nie żyje Mali, słynna słonica okrzyknięta mianem najsmutniejszego słonia świata. Samica przez ponad 20 lat żyła samotnie w jednym z filipińskich ogrodów zoologicznych, jednak trudne życie nie miało związku wyłącznie z niewolą. Pracownicy ZOO nie kryją żalu po utracie podopiecznej. Jednocześnie aktywiści prozwierzęcy uważają, że słonica od lat cierpiała z winy ludzi, którzy byli odpowiedzialni za opiekę nad nią.
Pani Johanna przez całe swoje życie uwielbiała otaczać się zwierzętami i pomimo sędziwego wieku nie zamierza zrezygnować ze swoim upodobań. Ponad 100-letnia seniorka postanowiła adoptować starszego psa rasy chihuahua o imieniu Gucci. Takich psów nikt nie chce, choć po przejściach kochają najbardziej. Pusta egzystencja pozbawiona choćby krzty radości to już przeszłość. Przygarnięcie czworonoga zmieniło jej życie o 180 stopni.
Problemy na lotnisku tuż przed podróżą to ostatnia rzecz, o jakiej marzymy, zwłaszcza podczas wspólnej wyprawy z czworonożnym przyjacielem. Niestety, pewna Polka była jedną z osób, która ich doświadczyła podczas planowanego lotu z Oslo do Warszawy. Kobiecie odmówiono wejścia na pokład. Powodem był rozmiar transportera, w którym znajdował się pies należący do pasażerki. Poszkodowana zaskarża przewoźnik, twierdząc, że padła ofiarą dyskryminacji ze względu na narodowość.
Złudzenia optyczne i testy na spostrzegawczość, zwłaszcza te ze zwierzętami w roli główniej to coś, co zarówno my jak i nasi czytelnicy wprost uwielbiają. W związku z tym mamy dla was kolejne wyzwanie. Jednak ostrzegamy, że jest ono w stanie pokonać nawet internautów z sokolim wzrokiem!
Wizyty u lekarza bywają stresujące, tego uczucia doświadczył niewątpliwie każdy z nas. Okazuje się, że podobne emocje mogą towarzyszyć zwierzętom, które odwiedzają weterynarza. Gdy z gabinetu specjalisty dobiegł przeraźliwy pisk, wszyscy w poczekalni popatrzyli na siebie z niepokojem. Później w sieci pojawił się filmik, na którym pokazano, co działo się za zamkniętymi drzwiami.
Urazy powstałe w wyniku działania czynnika zewnętrznego nie są rzadkością u naszych czworonożnych przyjaciół i zdarzają się szczególnie psom aktywnym fizycznie. Metody leczenia zależą od wielu czynników, m.in. wieku, masy czy rasy zwierzęcia, ale też możliwości finansowych właściciela. Opiekunowie pitbulla zdecydowali się skorzystać z usług psiego kręgarza. Efekt przeszedł ich najśmielsze oczekiwania.
Los wielokrotnie udowadniał już, że nawet zwykły spacer w pięknych okolicznościach przyrody, może zmienić się w przygodę, której nie zapomni się do końca życia. Podobnie było w przypadku tego mężczyzny. W pewnym momencie zauważył, że tuż obok szlaku leży stos wełny, w który zaplątały się patyki i gałęzie. Jakże wielkie było jego zdziwienie, gdy zorientował się, że nietypowa konstrukcja zaczęła się ruszać.
Bezdomna kotka za wszelką cenę starała się znaleźć miejsce, w którym jej potomstwo będzie bezpieczne. Postanowiła ukryć się razem ze swoimi młodymi w ruinach budynku, które znajdowały się nieopodal bloków mieszkalnych. Nie sądziła, że jeszcze tego samego dnia jeden z lokalnych mieszkańców postanowi pokrzyżować jej plany. Wszystkie pięcioro kociąt spotkał los, którego obawiała się najbardziej.
Sroga zima daje w kość nie tylko ludziom, ale bywa także bardzo niebezpieczna dla zwierząt, nawet tych, które z pozoru powinny być przystosowane do życia w różnych warunkach. O pomoc dla poszkodowanego stworzenia, które ewidentnie jej wymagało, poprosił leśnika człowiek o dobrym sercu. Nie mógł przejść obojętnie, widząc jego stan.
Utrzymanie czystości w klatce gryzonia bądź królika bywa ogromnym wyzwaniem. Pomimo regularnego sprzątania niektórzy opiekunowie nie są w stanie zneutralizować nieprzyjemnych zapachów, które pozostawia po sobie pupil. Na szczęście jest na to prosty sposób! Wystarczy użyć dwóch składników, które z całą pewnością i tak zalegają w jednej z kuchennych szafek. Z ich pomocą z łatwością pozbędziesz się brzydkich zapachów i uciążliwych zabrudzeń.
Wśród części opiekunów zwierząt panuje opinia, że zmarłe pupile mogą nas odwiedzać dłuższy czas po śmierci, szukając kontaktu. Niektórzy mówią, że dzieje się to w trakcie snu, inni z kolei są przekonani, że wyraźne sygnały dostrzegają na jawie. Czy to możliwe? Jak zwierzęce dusze komunikują się z ludźmi? Mimo iż naukowcy mają mnóstwo do powiedzenia na ten skomplikowany temat, wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi.
Bezdomny przeszukujący kontenery na śmieci w Kaliszu natknął się na wór, który wzbudził jego niepokój. Kiedy zajrzał do środka, przekonał się, że jego obawy były uzasadnione. Mężczyzna natychmiast poprosił przypadkowego przechodnia o pomoc. Sprawa była poważna. Chodziło o życie trzech istot. Policja pracuje nad ustaleniem tożsamości osoby, która jest sprawcą tego bestialstwa.
Nad bagnem nieopodal Warszawy pewien obserwator przyrody uwiecznił na zdjęciach wyjątkowe zwierzę. Nad Polską szybował ptak, który pojawia się na terenie naszego kraju ekstremalnie rzadko. Rozpiętość skrzydeł tego padlinożercy może wynosić nawet 3 metry.
Na plażach tłumnie odwiedzanych przez turystów zaczęły pojawiać się jedne z najbardziej niebezpiecznych gadów na świecie. Zwierzęta te zazwyczaj nie wychodzą na ląd, całe swoje życie spędzają w wodzie. Eksperci ds. morskiej fauny nie są w stanie wytłumaczyć, z czego wynika to nietypowe zjawisko. Jednocześnie apelują: pod żadnym pozorem nie należy dotykać gadów leżących na plaży. Te zwierzęta są zagrożeniem dla ludzkiego zdrowia i życia!
Zima to według niektórych psów najfajniejsza pora roku. Jednak zdania w tej kwestii są podzielone. Część czworonogów uważa, że kontakt ze śniegiem nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Na zimny, biały puch w wyjątkowo komiczny sposób reaguje pewien chart. Część internautów nie jest w stanie uwierzyć, że psy potrafią poruszać się w ten sposób! Reakcja czworonoga stała się hitem w mediach społecznościowych.
Noline, to czworonóg, który dwa lata spędził w ciasnym pomieszczeniu, nie mając dostępu do odpowiedniej ilości pokarmu oraz świata zewnętrznego. Zwierzak miał do dyspozycji tylko starą kuwetę i transporter. Jego los odmienili aktywiści z lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla cierpiących zwierząt. Niestety, pomimo upływających miesięcy, Noline nadal nie jest gotowy do normalnego życia. Wciąż nadrabia utracone lata, ucząc się świata i odkrywając panujące w nim zasady.
W lisiej norze, na terenie gminy Warka żyją zdziczałe szczenięta. Pomimo zapowiadanego od dawna ochłodzenia, lokalne władze potrzebowały aż 30 dni na to, aby podjąć jakiekolwiek działania w związku z tą sytuacją. Ostatecznie w odłów czworonogów zaangażował się jeden z lokalnych mieszkańców. Niestety, okazuje się, że to zadanie znacznie trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Przed zabezpieczeniem szczeniąt konieczne jest złapanie ich matki, która od dawna żyje w lesie i jak ognia unika ludzi. Póki co, zwierzęta nadal przebywają w lesie.
Zimą kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza podczas poruszania się po jezdni sąsiadującej z lasami, polami czy łąkami. Ograniczona widoczność i śliska nawierzchnia sprzyja wypadkom, również tym z udziałem zwierząt. Dlatego każdy uczestnik ruchu drogowego powinien wiedzieć, jak zachować się w razie kolizji z udziałem dzikich istot. Chodzi zarówno o dobro zwierząt, jak i ludzi.
Opiekunowie kotów mieszkających w Zielonej Górze od kilku dni nie mogą spać spokojnie. Horror, który miał miejsce w tym mieście dwa lata temu, rozpoczął się na nowo. Nieznany dotąd sprawca strzela w zwierzęta z wiatrówki. Na własnej skórze przekonał się o tym mruczek jednej z mieszkanek ulicy Dojazdowej. Czworonóg został postrzelony w brzuch.
W mediach społecznościowych ogrodu zoologicznego w Łodzi udostępniono wyjątkowy film. Bohaterem nagrania jest dobrze znane każdemu zwierzę, jednak różniące się od pozostałych przedstawicieli swojego gatunku kolorem ciała. Ogromny czworonóg przypomina bardziej postać z bajki lub filmu, niż prawdziwą istotę.
Zdarza się, że decyzja o adopcji psa zmienia życie jego opiekunów. Niezwykle ważne jest, by rozważyć wszystkie za i przeciw, jednak niekiedy nawet mimo to los potrafi nieźle zaskoczyć. Pod dach tej rodziny dołączył uroczy czworonóg, jednak nikt z jej członków nie spodziewał się, że zwierzę będzie w stanie ich tak zaskoczyć. Kamera w pokoju chłopca zarejestrowała, co pupil wyrabia, gdy ten śpi w najlepsze.
Wraz z nadejściem pierwszego śniegu wiele ludzi rozpoczyna dokarmianie dzikich ptaków. Zwyczaj ten może realnie pomóc przetrwać wielu osobnikom trudne, zimowe miesiące. Pod warunkiem, że karmnik zostanie wykonany prawidłowo. Okazuje się, że nawet najmniejsze detale mają ogromne znaczenie. Przekonaj się, czy Twój karmnik wabi, czy odstrasza ptaki! Zdziwisz się, czego nie lubi wiele gatunków skrzydlatych stworzeń.
W powiecie świdnickim w województwie dolnośląskim grasuje nietypowy uciekinier. Zwierzę, któremu udało się uciec z prywatnej parceli grasuje w okolicznych lasach i polach. Niektóre z nich znajdują się w bliskim sąsiedztwie drogi, w związku z czym pojawił się apel, by kierowcy mieli na uwadze, że w każdej chwili może znaleźć się przed maską ich samochodu.
Nazywają je czworonożnymi przyjaciółmi, ale do czasu. Porzucone zwierzęta zimą to stale powracający problem, o czym przypominają pracownicy schronisk, weterynarze oraz stróżowie prawa. Nawet 3 godziny na mrozie i przy silnych opadach śniegu mogły spędzić dwa psy, które zauważyli mieszkańcy Pomorza. Właściciel upewnił się, że niechciane pupile nie wrócą do domu. Uniemożliwiała im to ciężka paleta, do której zostały przywiązane pod sklepem.
W miniony weekend w miejscowości Kaliłów niedaleko Białej Podlaskiej (woj. lubelskie) odnaleziono ranne stworzenie — największe zwierzę lądowe Europy. Ważący 700 kg żubr leżał w rowie i nie podnosił się pomimo widoku nieznajomego człowieka. Zaalarmowane o tym fakcie służby wysłały na miejsce specjalistę, niemniej lekarz weterynarii nie był w stanie stwierdzić, co mu dolega. Niestety kolejna dobra okazała się tragiczna dla Króla Puszczy.
Madeline jest właścicielką kilku czworonogów. Jeden z jej pupilów, kot Poly okazał się być wyjątkowo sprytny i psotny. Zwierzak nauczył się sztuczki, przez którą jego opiekunka nie mogła spać spokojnie. Co gorsza, Poly swoją wiedzę przekazał kolejnym zwierzętom. Wybryk kota zmusił Madeline do wprowadzenia w domu poważnych zmian. Chodziło o komfort i bezpieczeństwo jej czworonogów.
W ostatnich dniach w stolicy odczuwalne były ujemne temperatury, a wkrótce w niektórych miejscach na mapie Polski będą one utrzymywać się grubo poniżej zera. Takie warunki są niebezpieczne dla życia i zdrowia, dlatego warto pamiętać, że zwierzętom dają się one we znaki równie mocno, co ludziom. Z myślą o najbardziej potrzebujących zorganizowano zbiórkę tekstyliów dla podopiecznych schroniska, ale istnieją również inne metody pomocy.
Kilka dni temu lokalne służby porządkowe jednego z holenderskich miasteczek poinformowały mieszkańców, że w okolicy z hodowli uciekł niebezpieczny wąż. Jad mamby zielonej, bo o niej mowa, jest w stanie zabić dorosłego człowieka nawet w pół godziny. W poszukiwaniach gada wziął również udział pies policyjny i to on ostatecznie znalazł zbiega.
Amy Wald doskonale wie, jak przytłaczająca bywa żałoba po śmierci pupila, ponieważ niedawno straciła jednego ze swoich ukochanych psów. Dlatego postanowiła stworzyć symboliczną przestrzeń przynoszącą ukojenie w trudnych chwilach i zaprasza tam każdego, kto potrzebuje wytchnienia od mrocznych dni. Dzięki niej powstało wyjątkowe miejsce hołdu dla zwierząt, które odeszły już z tego świata. Tymczasem zachowanie jednego z czworonożnych gości odwiedzających Tęczowy Most wzbudziło furorę w Internecie.
Gara tuż po powrocie z salonu manicure, położyła się na kanapie i zasnęła. Do drzemki przyłączył się jej pies, przynajmniej tak jej się wtedy wydawało. Kiedy kobieta się obudziła i spojrzała na swoje dłonie, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Wpadła w szał. Najwyraźniej jej pupil nie miał ochoty na sen i postanowił zająć się nowymi paznokciami swojej właścicielki.
Adopcja psa powinna być dobrze przemyślaną decyzją, szczególnie kiedy w grę wchodzi opieka nad dużym i silnym czworonogiem. Dlatego warto wiedzieć, jak zmieniają się przyzwyczajenia opiekunów zajmujących się przedstawicielami rasy amerykański pitbull terrier. Życie pod jednym dachem z pitbullem zmienia dosłownie wszystko. Sprawdź, czy jesteś na to gotowy.
Pewien student borykał się z dużym problemem. Miał do napisania ważny egzamin. Niestety, nie mógł po prostu pójść na uczelnię. Nie miał kogo poprosić o pomoc w opiece nad kotem. Maleńki czworonóg miał zaledwie kilka tygodni i wymagał ogromnej troski, dlatego nie było opcji zostawienia go samego w domu. Student postanowił zaryzykować. Liczył na to, że wszystko pójdzie po jego myśli.
Pracownicy Lasów Państwowych opublikowali na mediach społecznościowych zagadkę, która przerosła wielu internautów. W lesie ukryło się zwierzę, które tylko nieliczni są w stanie zlokalizować i rozpoznać. Sprawdź, czy Ty poradzisz sobie z tym wyzwaniem!
Bebel to uroczy jamnik, który większość swojego życia spędził w ciepłej Brazylii. Po przeprowadzce do Kanady musiał zmierzyć się z zupełnie nową rzeczywistością. Właściciele czworonoga martwili się o to, jak pupil zniesie zmianę klimatu. Reakcja psa na śnieg rozłożyła ich na łopatki, nie tego się spodziewali. Co więcej, miliony internautów z zapartym tchem obserwowało, jak ciekawski czworonóg odkrywa właściwości białego puchu.
Niektóre rasy kur są prawdziwym cudem dla wielbicieli ptaków. Wśród zapalonych hobbystów szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się Ayam Cemani - ptaki, które wyglądają, jakby były pokryte kruczoczarną farbą. Zainteresowanie tymi kurami jest tak duże, że ich wartość rynkowa osiąga astronomiczne ceny. Niektóre osobniki są warte więcej, niż niejeden samochód. Co więcej, w niektórych miejscach na świecie uważa się, że posiadają nadprzyrodzone moce.
Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, udostępnił na swoich mediach społecznościowych wyjątkowo poruszający wpis. Przyznał, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy w jego życiu prywatnym wydarzyło się mnóstwo trudnych momentów. Polski polityk nie zdążył jeszcze otrząsnąć się po utracie dwóch członków rodziny, a kilka dni temu musiał pożegnać kolejną ukochaną istotę.
Pewien właściciel kota wyrzucił na śmietnik zużyty drapak swojego pupila. Sądził, że zwierzęcy gadżet do niczego już się nie nadaje. Nie spodziewał się, że ktoś jeszcze będzie miał dużo radości z użytkowania go. Nagranie niecodziennego widoku poruszyło tysiące serc. Scena, która wydarzyła się przy śmietniku, przypomniała wielu osobom, jak niewiele potrzeba, aby uszczęśliwić tych, którzy mają w życiu pod górkę.
Niektóre gatunki roślin doprowadzają koty do stanu przypominającego narkotyczne odurzenie. Poza sławną kocimiętką wiele domowych mruczków ma obsesję na punkcie innych, bardziej znanych w Polsce gatunków roślin. Co więcej, każda z nich działa na koty inaczej. Być może niektóre z nich masz w swoim domu lub ogrodzie.
Bruce podczas pracy w parku natknął się na nowo narodzone kocię, skulone wśród opadniętych liści. Zwierzę było w dramatycznym stanie. Mężczyzna wiedział, że sam nie da rady uratować mu życia. Dlatego natychmiast zaniósł malucha do kliniki weterynaryjnej. Tam specjaliści udzielili mu pierwszej pomocy, po czym poszukali profesjonalnego wsparcia. Wolontariuszka Celine postanowiła podjąć się opieki nad kocim noworodkiem, pomimo tego, że zwierzę wymagało wiele uwagi. Czekały ją ciężkie tygodnie.
Nagranie przedstawiające galopujące zwierzę, które jest w Polsce prawdziwą rzadkością, wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród internautów. Nic dziwnego, dorodny samiec zaprezentował się na filmie jak doświadczony model. Film stał się hitem na mediach społecznościowych, odtworzono go już ponad milion razy!
Horvath razem z mężem są szczęśliwymi posiadaczami kur. Ich stado jest zazwyczaj bardzo spokojne. Dlatego kiedy ptaki nagle wszczęły alarm, byli przekonani, że do kurnika wszedł jakiś drapieżnik. Spodziewali się najgorszego, ale z całą pewnością nie tego, co zastali w jednym z gniazd. Byli w szoku. Wśród ich ptaków jakby znikąd pojawiło się aż sześć niespodziewanych gości.
Roman B. przez kilka lat zajmował się organizacją nielegalnych walk psów. W tym celu faszerował swoje zwierzęta anabolikami, głodził je oraz prowokował do agresji. W wyniku tych działań czworonogi doznały poważnych uszczerbków na zdrowiu fizycznym oraz psychicznym. Mężczyzna stanął przed sądem. Pewne jest, że trzy lata spędzi w więzieniu. To nie jedyne konsekwencje, z jakimi przyjdzie mu się zmierzyć za wieloletnie znęcanie się nad zwierzętami. To pierwszy taki wyrok w Polsce za znęcanie się nad zwierzętami. Aktywiści zajmujący się zaniedbanymi zwierzętami nie kryją radości.
Pewna para przyjechała z labradorem do kliniki weterynaryjnej. Zwierzę zostało przyjęte do gabinetu w trybie ekspresowym. Specjaliści podjęli decyzję o wykonaniu prześwietlenia rentgenowskiego. Po otrzymaniu wyników diagnostyki obrazowej nie mieli dla właścicieli czworonoga dobrych wieści. W jego przewodzie pokarmowym było ciało obce. Ku zdziwieniu lekarza, ta informacja bardzo ucieszyła właścicieli labradora.
Wiedziałeś o tym, że niektóre węże są mistrzami kamuflażu? Część beznogich gadów potrafi dosłownie wtopić się w otoczenie. Możesz przekonać się o tym na własne oczy. Sprawdź, czy jesteś w stanie znaleźć sprytnego gada na obrazku. Tylko nielicznym wystarcza mniej niż dziesięć sekund! Wiele osób potrzebuje kilku minut na to, aby w końcu dostrzec ukrytego węża.
Okres przedświąteczny to czas, w którym życie karpi zmienia się w prawdziwy horror. Przerażone, podduszone ryby cierpią czasami przez kilka dni, zanim trafią na świąteczny stół. Dlatego posłowie chcą wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży żywych karpi. Warto wiedzieć, że już teraz za niehumanitarne traktowanie ryb mogą zostać ukarani nie tylko sprzedawcy, ale również kupujący.
Jeden z najnowszych finałów teleturnieju “Jeden z dziesięciu” zostanie w pamięci wielbicieli tego formatu na długo. Wszystko za sprawą pana Artura, który jako pierwszy, w niemalże 30-letniej historii programu, poprawnie odpowiedział na wszystkie finałowe pytania, zdobywając ponad 800 punktów. Prowadzący zapytał go między innymi o zwyczaje znanych owadów. Niewiele osób znałoby poprawną odpowiedź. Sprawdź, czy Ty znałbyś prawidłową odpowiedź!
Specjalista od dezynsekcji pokazał, co żyje w niektórych domach. Internauci nie wierzyli własnym oczom. Inwazja maleńkich owadów żywiących się ludzką krwią, może zmienić życie w prawdziwy horror. Zdarza się, że walka z tymi bezkręgowcami wymaga wyrzucenia wszystkich mebli, a nawet zerwania tapet, parapetów i podłóg. Dlatego warto reagować natychmiast po zauważeniu pierwszych niepokojących objawów.
Andrea jest wolontariuszką w organizacji, która udziela pomocy bezdomnym zwierzętom. Kobieta w mniej niż 48 godzin stała się opiekunką trójki nowo narodzonych kociąt. Każde z nich pochodziło z innego miotu i było w kiepskim stanie. Uratowanie ich było wielkim wyzwaniem. Potrzeba było ogromu cierpliwości i troskliwej opieki, aby patchworkowa kocia rodzinka stanęła na nogi.
Pomimo ogólnopolskiej rozpoznawalności Joanna Jabłczyńska ponad wszystko ceni sobie prywatność, a jednak ostatnio wypowiedziała się o przełomowych zmianach zachodzących w jej życiu prywatnym. Rodzina polskiej aktorki zaczęła powiększać się w zaskakująco szybkim tempie. Radosnymi wieściami o nowych pociechach podzieliła się na Instagramie. Bliscy Jabłczyńskiej próbują ostudzić jej zapał, jednak wiele wskazuje na to, że artystka nie ma zamiaru zamykać swoich drzwi dla istot w potrzebie.
Właściciele labradora o imieniu Marley zostali wezwani do sądu. Pewien dostawca jedzenia zeznał, że został zaatakowany przez psa po zaparkowaniu samochodu pod domem w celu dostarczenia zamówionego posiłku. Mężczyzna domagał się wysokiego odszkodowania, twierdząc, że Marley nie tylko go pogryzł, ale również zniszczył auto. Prawda okazała się być zupełnie inna. Dostawca jedzenia miał na sumieniu znacznie więcej niż przyjazny labrador.
Małe dziecko wpada na mnóstwo niekoniecznie bezpiecznych pomysłów i wystarczy dosłownie moment, aby maluch narozrabiał. Mama spuściła 2-latka z oczu na zaledwie kilka chwil. Tyle wystarczyło, aby jej synek wymyślił zabawę, która mogła skończyć się tragicznie. Dziecko uznało, że wsadzenie domowego pupila do blendera jest świetnym pomysłem. Wystarczył jeden ruch, aby ziścił się najgorszy scenariusz.
Aktywiści z organizacji Otwarte Klatki pogrążyli się w smutku. Przekazano smutne informacje odnośnie stanu zdrowia jednego z ich podopiecznych. 5-letni lis imieniem Pirat, który spędził na fermie zwierząt futerkowych całe swoje życie, przegrał walkę o życie. Zwierzę zostało odebrane interwencyjnie od dotychczasowego właściciela przez aktywistów z organizacji Otwarte Klatki. Okazało się, że jego stan jest tragiczny i jedyne co może przynieść mu ukojenie to eutanazja.
Jeśli jesteś opiekunem psa, warto pamiętać o regularnych, corocznych badaniach profilaktycznych, a w razie jakichkolwiek podejrzeń zgłosić się do lecznicy weterynaryjnej. W trakcie wizyty kontrolnej u pupila z chorymi stawami przez przypadek odkryto inny, znacznie poważniejszy problem zdrowotny. Po wykonaniu zdjęcia rentgenowskiego ustalono, że konieczna jest jak najszybsza operacja jamy brzusznej.
Kłusownictwo ponownie zbiera krwawe żniwo. 31-letni strażnik rezerwatu dzikiej przyrody, położonego w Republice Południowej Afryki przez osiem lat dbał o bezpieczeństwo dzikich istot, tropiąc kłusowników. Niestety, los bywa przewrotny, a natura nie zna pojęcia wdzięczności. Kariera Sphamandla Mthembu zakończyła się w nagły i bardzo brutalny sposób. Podczas jednej z akcji został zaatakowany przez zwierzę, które próbował chronić. Zginął w wyniku odniesionych obrażeń.
Rodzeństwo bywają często konfliktowe i pełne nieporozumień, dlatego nierzadko między braćmi i siostrami dochodzi do ostrzejszej wymiany zdań czy nawet rękoczynów. Czy w świecie zwierząt jest podobnie? Jimmy jest kocurem o dość nietypowym rodzeństwie. Mruczek mieszka z piątką ponadprzeciętnie psotnych istot, należących do innego gatunku niż on. Razem zwierzaki tworzą stado, przy którym nie sposób się nudzić.
Kocie wąsy, określane też mianem wibrysów oraz włosów czuciowych, to wytwór skóry odpowiedzialny za badanie otoczenia. Jeżeli Twój pupil zaczyna nagle tracić wąsy na potęgę, warto sprawdzić co jest tego przyczyną. Zdarza się, że to pierwszy symptom poważnej choroby, choć problematyczna dolegliwość może wynikać również z trybu życia pupila.
Harry i George to psy rasy shih tzu. Zwierzaki żyjące pod jednym dachem od zawsze traktowały się jak rodzeństwo i chętnie razem spędzały każdą wolną chwilę. Niestety, tragedia, jaka spotkała Harry'ego i George'a, odbiła się na młodszym czworonogu prawdziwą traumą. Nawet upływający czas nie był w stanie wyleczyć jego emocjonalnych ran. Opiekunowie psiaka dopiero po kilku miesiącach zrozumieli, dlaczego ich pupil tak dziwnie się zachowuje.
Rekiny w Morzu Bałtyckim to nie bujda. Ryby wyposażone w ostre zęby odwiedzają polskie wybrzeże. Turystka spacerująca po plaży w Kołobrzegu zauważyła płetwę wystającą ponad powierzchnię wody. Kobiecie udało się nagrać filmik, który udostępniła lokalnym mediom. Po przeanalizowaniu materiału specjaliści wysnuli teorię, jakie stworzenie zostało zaobserwowane na horyzoncie.
Pewien mężczyzna znalazł pięć nowo narodzonych kociąt porzuconych nieopodal drogi. Wyziębione maluchy ledwie żyły, dlatego od razu przekazano je pod opiekę lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Na szczęście z dnia na dzień stawały się coraz silniejsze. Kocięta przeobraziły się w małych odkrywców, którzy ciągle są spragnieni nowych doznań. Wolontariusze są zachwyceni efektami swojej pracy.
Policjanci zatrzymali 39-latka mieszkańca powiatu mławskiego. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Wiele wskazuje na to, że tępym narzędziem uśmiercił on swoje psy i skrupulatnie zacierał ślady zbrodni. W makabrycznym zdarzeniu udział brało kilku świadków. Sprawa wyszła na jaw dopiero po kilku tygodniach.
Pracownicy ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Toruniu zaapelowali do potencjalnych darczyńców o zdrowy rozsądek. Okazuje się, że mnóstwo podarowanych produktów nadaje się jedynie do utylizacji. To dla pracowników schroniska dodatkowy problemem oraz obciążenie finansowe, a w efekcie zamiast zajmować się zwierzętami, walczą z rosnącymi górami śmieci. Wprost nie mieści się w głowie, jakie “prezenty" dla zwierzaków są pozostawiane pod bramą placówki.
Pracownicy Lasów Państwowych pokazali internautom stworzenie, które zostało żartobliwie nazwane Zorro. Wiele osób nie ma pojęcia, czym jest przedstawiony gatunek zwierzęcia, mimo iż można go spotkać na terenie całej Europy, również w Polsce. Chociaż według legend posiadają rozliczne moce, to niestety “kunopsy” nie mają ani dobrej reputacji, ani łatwego życia, w dużej mierze z winy człowieka.
Kot o imieniu Pixi wrócił do domu z nową obrożą na szyi, a fakt ten bardzo zaskoczył jego właścicieli. Wszystko wskazywało na to, że stoi za tym obca osoba, dlatego postanowili przyczepić do niej liścik z prośbą o wyjaśnienie zagadkowej sytuacji. Po otrzymaniu odpowiedzi wszystko stało się jasne. Okazało się, że Pixi od dawna prowadzi podwójne życie.
Koty są zwierzętami bardzo dbającymi o higienę. Pomimo tego, zdarza się, że mruczkowi trzeba pomóc w utrzymaniu jego sierści w dobrym stanie. Okazuje się, że na wygląd domowych zwierząt wpływ ma wiele czynników. Jednym z nich jest środowisko, w którym żyją. Równie ważna jest dieta i pielęgnacja. Dlatego warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę, aby sierść kota była zdrowa, miękka i błyszcząca. Będziesz zdziwiony, gdy dowiesz się, co może mieć wpływ na wygląd Twojego pupila.
Przyszedł na świat w kraju nad Wisłą, gdzie dorastał pod czujnym okiem mamy oraz pary hodowców. Choć ma zaledwie 2 lata, to pomimo swojego młodego wieku już robi światową karierę. Poznajcie Leonardo z Polski, kota rasy rosyjski niebieski, do którego powędrowało miano najpiękniejszego kota Millennium 2023. Mistrz świata z Tomaszowa Mazowieckiego ma już pokaźną listę trofeów. Patrzenie na niego to uczta dla oczu!
Pracownicy parku narodowego w social mediach pokazali, czym skutkuje niezamykanie samochodu pozostawionego na parkingu. To ostrzeżenie dla wszystkich chcących podziwiać piękno przyrody. Choć uszkodzenia wewnątrz auta są poważne, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Pomimo nadchodzącej zimy w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym kwitnie życie i stale przybywa nowych mieszkańców. Na świat przyszły zwierzątka należące do endemicznego gatunku, które na wolności zamieszkujące wybrzeża Afryki Południowej. Już niebawem na jednym z wybiegów będzie można podziwiać rozbrykaną gromadkę. Grzechem byłoby ich nie odwiedzić!
Pasjonaci węży często decydują się na hodowlę nawet tych niebezpiecznych gatunków, z którymi zdecydowanie nie powinien obchodzić się nowicjusz w tej kwestii. Jad niektórych z nich jest wystarczający, by doprowadzić nawet do śmierci człowieka. Policja ostrzega mieszkańców jednego z miast, że z terrarium wydostała się mamba zielona, której jad może zabić dorosłego człowieka nawet w pół godziny od ukąszenia.
Cieczka u psa to naturalny proces fizjologiczny, który wskazuje, że suczka jest gotowa do rozrodu. Suczka wtedy inaczej się zachowuje, ucieka na spacerach i brudzi w domu, dlatego warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę w tym kłopotliwym okresie przejściowym. Każdy opiekun psa powinien być także świadomy konsekwencji wielokrotnego przeżywania cieczki przez psa. Dowiedz się, w jaki sposób okazać wsparcie swojej pupilce.
Już nie raz bywało, że z dostawą warzyw lub owoców do sklepu dostawały się zwierzęta. Niektóre z nich okazywały się nawet groźnymi gatunkami, których ugryzienie może być niebezpieczne dla człowieka. Tym razem pracownicy jednego z dyskontów znaleźli tajemnicze stworzenie, którego nie widzieli nigdy wcześniej. Uwagę od razu przykuwa zaskakująca liczba odnóży.
Depczą, hałasują, brudzą, łamią miejscowe przepisy. Są miejsca, gdzie turyści stają się gośćmi niemile widzianymi. Brak rozsądku może prowadzić do wypadku, o czym przekonali się mężczyźni, którzy bez zastanowienia zaczepiali łosia. Prowokowanie dzikich zwierząt szybko się na nich zemściło.
Choć tatuaże mają swoich zwolenników i przeciwników, wiele z nich ma szczególne znaczenie tylko dla ich posiadaczy. Kobieta, która wytatuowała sobie na ręce sznurek z supełkami na końcach, zazwyczaj spotykała się z nieprzychylnymi opiniami na temat rysunku na swoim ciele. Nie wszyscy zdawali sobie sprawę, co spowodowało, że zdecydowała się na taki wzór.
Po intensywnej burzy przechodzień dostrzegł w krzakach cztery nowo narodzone kocięta. Trzęsace się z zimna zwierzęta nie mogły mieć więcej niż dwóch dni. Znalazca zdawał sobie sprawę, że opieka nad mruczkami go przerasta. Nie pozostało mu nic innego, jak poinformować lokalną organizację zajmującą się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Z biegiem czasu każdy kociak pokazał swoje prawdziwe oblicze i udowodnił, że wyróżnia się na tle pozostałych.
Shrimp to porzucony kogut, który został uratowany przez organizację, zajmującą się pomaganiem zwierzętom gospodarskim. Ptak źle dogadywał się z innymi zwierzętami żyjącymi w ośrodku, przez co większość czasu spędzał w samotności. Jednak kiedy poznał niepełnosprawną kurę o imieniu Basilia, wszystko się zmieniło. Samiec zakochał się w swojej wybrance do szaleństwa.
Eksperci ostrzegają przed rosnącą liczbą przypadków tajemniczej infekcji układu oddechowego u psów. Postęp nieustalonej dotąd choroby jest niezwykle szybki, a w niektórych przypadkach może kosztować pupila życie. Lekarze weterynarii apelują o uważne przyglądanie się swoim zwierzakom.Jakie są objawy schorzenia oraz jaki jest jej potencjał epidemiczny?
W sezonie zimowym stolicą turystyki w Polsce od lat niezmiennie staje się Zakopane i jego jedna z głównych ulic - Krupówki. Wielu turystów z kraju, a także zagranicy uważa, że żadne inne miejsce nie oddaje tak klimatu. Okazuje się, że pierwszy śnieg, który spadł kilka dni temu, przyciągnął tam nie tylko pierwszych miłośników zimowego szaleństwa, ale i innych gości.
Groźny jak pitbull? Te z pozoru trudne do ułożenia psy potrafią być bardzo wrażliwe i nie muszą stanowić najmniejszego zagrożenia, jeżeli poddamy je odpowiedniemu procesowi socjalizacji. Spójrzcie tylko na filmik ukazujący interakcję między czworonogiem a kotem. Właściciele nie sądzili, że przyłapią zwierzaki na tak namiętnej wymianie czułości.
Podróżowanie publicznymi środkami transportu z pupilem to bardzo odpowiedzialne zadanie. Zwierzę nie powinno przeszkadzać innym podróżnym, a co najważniejsze musi być odpowiednio zabezpieczone. W innym wypadku może stać mu się krzywda. Na własnej skórze przekonała się o tym kobieta, której pies wpadł na tory metra.
Podczas zbiorowego polowania w województwie podkarpackim został zastrzelony wilk. Przypadek jawnego kłusownictwa miał pozostać tajemnicą. Według relacji świadków osoba, która uśmierciła chronione zwierzę, miała próbować zabrać je z miejsca zdarzenia. Zatrzymany przez pracownika Magurskiego Parku Narodowego myśliwy miał kpić z konsekwencji swojego postępowania, przekonany o własnej bezkarności.
Ujęcie, na którym widać jakby ktoś właśnie wyrzucał psa z samolotu lecącego wysoko nad ziemią, aż mrozi krew w żyłach. Nie ma się co dziwić, bowiem zwierzak jest bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i może się wydawać, że cała akcja zakończy się tragedią. Gdy poznacie prawdę, co rzeczywiście się stało, nie uwierzycie!
Nadchodząca wielkimi krokami zima to bardzo ważny okres dla wielu zwierząt zamieszkujących lasy. Do snu przygotowują się nie tylko niedźwiedzie, ale pierwsze przymrozki i opady śniegu sugerują również innym stworzeniom, że to czas, by zapaść w zimowy letarg. Niektóre z nich są wyjątkowo urocze, aż chciałoby się je pogłaskać. Leśnicy apelują: jeśli je spotkasz, nigdy tego nie rób!
Ktoś żywcem zakopał trzy nowonarodzone szczeniaki na tyłach opuszczonej działki. Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Niestety, jeden z nich nie przeżył. Po upływie roku sprawczyni bestialskiego czynu w końcu usłyszała wyrok, który z pewnością nie spodoba się większości miłośników zwierząt.
Pewna kobieta dostrzegła, że jest obserwowana przez co najmniej kilka istot, które stłoczyły się na drzewie. Mruczki były tak blisko siebie, że ciężko było je policzyć. Czujnie śledziły wzrokiem wszystko, co działo się pod nimi. Sprawdź, czy jesteś w stanie podać prawidłową liczbę kotów stłoczonych na drzewie. Nawet autorka zdjęcia miała z tym problem.
Bywa, że relacje rodzinne nie układają się tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Swoją historią na forum internetowym Reddit podzielił nastolatek. Internautów postanowił zapytać, czy to, w jaki sposób potraktował swojego ojca i brata, było uzasadnione, czy wręcz przeciwnie, powinien mieć wyrzuty sumienia. Jesteśmy przekonani, że obrót spraw w jego opowieści was niejednokrotnie zdziwi.
Izi była silnym i wesołym szczeniakiem, jednak niestety nie trwało to długo. Wcześniej opiekunowie nie dostrzegali żadnych problemów zdrowotnych swojej pupilki, do czasu pierwszego ataku choroby. Od tej pory życie suczki oraz jej bliskich jest pełne strachu. Sposób na to, aby suczka wyrwała się z paraliżu, jest w zasięgu ręki, ale bez środków finansowych nie ma szans na przywrócenie jej zdrowia.
To dopiero nieoczekiwana zamiana miejsc. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ukazujące zabawną scenę zaczerpniętą wprost z serialu animowanego pt. “Tom i Jerry”. Film przedstawia przedziwną interakcję pomiędzy myszą a kotem, w której to mruczek ucieka przed malutkim ssakiem. Okazuje się, że prawdziwe powody zachowania mniejszego zwierzęcia mają związek z chorobą, która stanowi zagrożenie zarówno dla gryzoni, jak i ludzi.
Zagadki i testy na spostrzegawczość cieszą się dużą popularnością wśród internautów. Z myślą o miłośnikach wyzwań umysłowych, przygotowaliśmy coś dla prawdziwych fanów jednego z najpopularniejszych rudych kotów na świecie - Garfielda. Na obrazku wśród mruczących miłośników lasagne ukrył się jego przyjaciel - pies Odie. Spróbuj znaleźć go w mniej niż 10 sekund!
Zazwyczaj spacer z psem, zwłaszcza w pięknych okolicznościach przyrody to świetna okazja do odetchnięcia od codzienności i relaksu. Wszystko wskazuje na to, że dokładnie taki plan miała para z Norwegii, która ze swoim czworonogiem udała się na przechadzkę po bieszczadzkim lesie. Nie zdawali sobie sprawy, że będzie ich to słono kosztować.
Na nietypowe znalezisko natknęli się pracownicy schroniska dla zwierząt. Personel ujawnił, co znajdowało się wewnątrz paczki zaadresowanej do maskotki placówki, psa imieniem Lupo. Nadawca dołączył list oraz zdjęcie ukochanego psa, którego życie niestety dobiegło już końca. To w jego intencji zdecydował się skontaktować z wolontariuszami.
Niektórzy wierzą, że znaki związane z przyrodą mogą zwiastować nadejście końca świata. W związku z tym, wyznawcy różnych religii byli przerażeni, gdy nagle z nieba licznie zaczęły spadać martwe ptaki. To zjawisko wzbudziło w nich ogromny niepokój. Zaczęli zastanawiać się, czy to rzeczywiście znak nadciągającej Apokalipsy.
Pan Cornelius przyszedł na świat w hodowli mopsów, jednak pomimo niemalejącej popularności tej rasy brakowało chętnych na adopcję szczenięcia. Problem stanowił jego unikatowy, choć w opinii niektórych odstraszający, wygląd. Deformacja pyska, wiecznie naburmuszona mimika i niestandardowy kolor umaszczenia - to wszystko sprawiało, że odpadał w przedbiegach. Tylko jedna para nie zraziła się do pupila.
Pewna kobieta, przechodząc obok parkingu, zauważyła maleńkiego kotka. Zwierzę leżało na zimnym betonie i z trudem próbowało się podnieść. Okazało się, że maluch ma zmiażdżoną tylną łapkę. Kobieta natychmiast popędziła do kliniki weterynaryjnej, postanawiając sobie, że zrobić wszystko, aby go uratować - nawet jeżeli oznaczało to poświęcenie niepełnosprawnej kończyny.
Pracownicy schroniska spotkali się z osobą rozważającą przygarnięcie kota. Na decyzję o adopcji wpływ miało pewne nietypowe kryterium - kobieta nie owijała w bawełnę i poprosiła o najmniej atrakcyjnego mruczka zamieszkującego placówkę. Wolontariusze byli z początku podejrzliwi, zachowując dozę ostrożności i dopiero po wysłuchaniu argumentów rozmówczyni zmienili zdanie.
Papież Franciszek zabrał głos w sprawie niskiego przyrostu naturalnego w Europie. Podczas sobotniej audiencji dla stowarzyszeń włoskich pediatrów i otolaryngologów wypowiedział się o widocznej tendencji wśród młodych ludzi, którzy zamiast decydować się na dzieci, wolą adoptować zwierzęta. Słowa duchownego wywołały powszechne oburzenie zarówno wśród posiadaczy psów, kotów i innych domowych pupili, ale i lekarzy weterynarii.
Sen to czynność, na którą zwierzęta poświęcają większość swojego życia. Jednak wielu opiekunów kotów dziwi się tym, że ich pupil potrafi przespać nie tylko całą noc, ale dodatkowo większość dnia. Warto wiedzieć, ile powinien spać zdrowy kot na różnych etapach swojego życia. Równie cenne jest posiadanie świadomości na temat tego, co może powodować problemy ze snem u pupila.
Jesień to wyjątkowo niebezpieczny czas, jeśli chodzi o możliwość spotkania na drodze dzikich stworzeń zamieszkujących lasy. Przekonali się o tym kierującymi pojazdami, którzy stanęli w kilkunastosamochodowym korku w jednej z dzielnic Warszawy. Ruch pojazdów blokowały młode zwierzęta, ważące blisko 200 kilogramów. Potężni roślinożercy urządzili sobie nocną ucztę, nie bacząc na zniecierpliwienie kierowców.
Niespotykana sytuacja u znanej polskiej influencerki. Policja podjęła interwencję, w wyniku której odebrano 15 psów ze szkoły “Mam psa. I co teraz?” prowadzonej przez Małgorzatę "Małgo" Kaczmarek. Nie jest to pierwsza tego typu sytuacja z udziałem trenerki psów, której profil na Instagramie obserwuje 50 tys. ludzi. Niezrażona działaniami służb właścicielka szkoły zaprasza na kolejne zajęcia.
Lęk separacyjny jest zespołem zachowań, które uwidaczniają się w sytuacji, gdy pies zostaje sam. Mimo iż to zaburzenie może występować u dowolnej rasy, behawiorystka psów Lorna Winter wskazała rasy psów z predyspozycjami do wykazywania problemów separacyjnych, ze względu na bliską więź z właścicielem. Jeżeli nie bywasz często w domu, lepiej zastanów się dwa razy, czy posiadania czworonoga wymienionego na liście jest odpowiednim wyborem.
W drodze do restauracji Burger King pewna turystka natknęła się na zwierzę desperacko szukające pomocy. Zatrzymało ją wychudzone, cierpiące stworzenie o oczach pełnych niewypowiedzianego cierpienia. Kobieta postanowiła zrobić wszystko, aby zapewnić małemu rudzielcowi profesjonalną pomoc. Wiedziała, że nakarmienie go nie wystarczy.
Odwiedzająca placówkę kobieta rozpłakała się na widok pitbulla, który od siedmiu lat zamieszkiwał jeden ze schroniskowych boksów. Powodem tak emocjonalnej reakcji ze strony nieznajomej bynajmniej nie był smutny wyraz pyska pupila. Ozdoba zawiązana na szyi suczki znaczyła dla niej więcej, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Personel również nie mógł pohamować łez, kiedy poznał historię pomarańczowej bandany.
Działające od ponad 20 lat Przystań Ocalenie z Ćwiklic znalazło się pod ścianą. W nocy z piątku na sobotę pożar strawił zapasy 550 balotów siana oraz słomy, które zostały zmagazynowane w celu zapewnienia podopiecznym jedzenia oraz wyściółki na zimę. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę podpalenia. Przed laty chciano mu pomóc, ale z danej szansy nie skorzystał. "To nie człowiek, to kanalia" - komentuje sprawę szef Przystani Ocalenie.
Jeżeli Twój pupil często wymiotuje po jedzeniu? Niektórzy kociarze żartują, iż zwracanie zjedzonego chwilę wcześniej pokarmu to wada fabryczna u tych zwierzaków, na którą nie można nic poradzić. Warto jednak zastanowić sią nad tym, co może prowokować wymioty u pupila. Nie zawsze problem tkwi w pogarszającym się stanie zdrowia. Zdarza się, że wdrożenie niewielkich zmian pomaga znacząco zredukować częstotliwość kocich wymiotów.
Wszyscy czasem dramatyzujemy, ale mało kto podejrzewałby, że zwierzęta są w stanie wykazywać teatralne zachowania. Właścicielka owczarka niemieckiego nagrała filmik, na którym pokazała, co doprowadza jej pupila do ogromnej rozpaczy. Kiedy internauci przekonali się, co spowodowało załamanie czworonoga, mieli na ten temat wiele do powiedzenia. Wielu opiekunów doskonale zna ten schemat z własnego doświadczenia.
Niespełna 18-letnia Basia dopiero wkraczała w dorosłość. Gdy wydawało jej się, że ma przed sobą całe życie, w pawilonie strusi spotkała Łukasza N. O tej zbrodni trudno przestać myśleć, mimo iż od tragicznej śmierci licealistki minęło ponad 40 lat. Szczegóły zabójstwa na terenie wrocławskiego ogrodu zoologicznego ujawnili Hanna i Antoni Gucwińscy, twórcy kultowego programu przyrodniczego „Z kamerą wśród zwierząt”, który cieszył się wielką popularnością, zwłaszcza w latach 80.
Mężczyzna mieszkający w domu z ogrodem, po wyjściu na taras z kubkiem ulubionej kawy, zdał sobie sprawę z tego, że ma niespodziewanego gościa. Na kanapie, wśród poduszek drzemał dziki drapieżnik. Gospodarz był bardzo zdziwiony zachowaniem czworonoga. Nic nie wydarzyło się tak, jak się tego spodziewał.
Opiekunka kota nigdy nie zapomni dnia, w którym wyjrzała przez okno i zdała sobie sprawę z tego, że jej ukochany zwierzak wypadł z okna z wysokości czwartego piętra. Kiedy kobieta zbiegła na dół, zastała pod blokiem krwawiącego pupila z szeroko otwartymi oczami. Natychmiast udała się z nim do kliniki weterynaryjnej. Tego dnia wydarzył się nie jeden, a dwa cudy.
Jakie psy nie powinny wchodzić lub schodzić po schodach? Niektóre pupile są szczególnie podatne na różnego rodzaju urazy i kontuzje, a wynika to z ich specyficznej budowy ciała, która została utrwalona pracą hodowlaną. Oto zestawienie psich ras, którym nie służy mieszkanie w bloku bez windy. Weź to pod uwagę, wybierając czworonożnego członka rodziny.
Do Fundacji Królewskiej trafiły cztery porzucone króliki, którym człowiek zgotował piekło. O pomoc dla zwierząt poprosiła dziewczyna, która natknęła się na transporter w lesie pod Radomiem i przyniosła je do siedziby organizacji. Aktywiści nie ukrywają, że ten rok jest dla nich wyjątkowo ciężki. Liczba porzucanych czworonogów jest przytłaczająca.
Brynlee jest właścicielką stadniny koni oraz mamą kilkuletniej Mayzee. Kobieta od początku życia swojego dziecka dbała o to, aby miało ono regularny kontakt ze zwierzętami. Zależało jej, aby córka podzielała jej pasję. Kobieta nie spodziewała się, że dziewczynka już w wieku dwóch lat stanie się prawdziwą zaklinaczką koni potrafiącą zrozumieć wierzchowce lepiej, niż niejeden doświadczony jeździec.
W znanym teleturnieju “Milionerzy” jedna z uczestniczek została zaskoczona pytaniem, które dotyczyło zwierząt najsłynniejszego barona narkotykowego. Hubert Urbański spytał, do jakiego gatunku Pablo Escobar miał ogromną słabość. Aby nie stracić szansy na wygranie 40 tysięcy złotych, polonistka z Krakowa musiała wykorzystać jedno z kół ratunkowych. A czy Ty zaznaczyłbyś poprawną odpowiedź?
Przy jednej z ruchliwych dróg szybkiego ruchu znaleziono psa w typie owczarka niemieckiego. Czworonóg był w krytycznym stanie. Nie miał siły utrzymać się na własnych nogach, dlatego niezwłocznie trafił do kliniki weterynaryjnej. Lekarzom wystarczało jedno spojrzenie na brzuch zwierzęcia, by potwierdziły się ich najgorsze przypuszczenia. Szybko okazało się, że jedyną szansą na uratowanie życia pobitego psa jest operacja.
Krzyżówki to jedna z najpopularniejszych form zagadek. Niektóre hasła są w stanie odgadnąć niedoświadczone osoby, ale zdarzają się również takie wyzwania, które spędzają sen z powiek specjalistom od łamigłówek słownych. Jedno z nich brzmi: ptak z czubkiem na głowie. Wiesz, jakie słowo jest rozwiązaniem tego tajemniczego sformułowania? Uwaga, to podchwytliwe pytanie!
Jednym z najczęstszych kocich problemów ostatnich czasów, tuż obok kociej agresji i problemów kuwetowych, jest tzw. „nadmierna wokalizacja”. W tym artykule postaramy się przybliżyć ten temat, a także udzielić kilka cennych wskazówek odnośnie postępowania.
Morkie, podobnie jak cavapoo czy goldendoodle, to tzw. rasa hybrydowa powstała ze skrzyżowania yorkshire terriera z maltańczykiem. Krzyżówka tych dwóch ras w ostatnim czasie bije rekordy popularności, a kobieta imieniem Amina postanowiła kupić szczeniaka z ogłoszenia, które znalazła na portalu internetowym dla lokalnych sprzedawców. Z biegiem czasu okazało się, że dała się oszukać. Im starszy stawał się pies, tym bardziej zaczął przypominać szczura.
W wsi pod Koszalinem, tuż obok stacji benzynowej Orlen, przechodzień zauważył nieruchomą postać leżącą na poboczu drogi. Kiedy podszedł bliżej, zauważył, że ciało zwierzęcia nie jest kompletne. Koziołkowi odcięto głowę. Przedstawiciele organizacji prozwierzęcej są przekonani, że ktoś w centrum miejscowości dopuścił się bestialstwa i kłusownictwa.
W polskich ogrodach zoologicznych mieszkają zwierzęta pochodzące z najdalszych zakątków świata, a część z nich mało kto potrafi rozpoznać. Specjaliści rzucili wyzwanie wielbicielom przyrody i zapytali, do kogo należy ruda kita widoczna na fotografii. To jeden z mieszkańców warszawskiego ZOO, a naturalnym środowiskiem tego gatunku jest Madagaskar. Wiesz o jakim zwierzaku mowa?
Turyści zwiedzający szkocką plażę natknęli się na zwłoki tajemniczej istoty. Jaskrawo pomarańczowe, tłuste ciało nie przypominało im niczego, co znali. Kierowani ciekawością, udostępnili nagranie przedstawiające nieznaną im istotę w mediach społecznościowych. Okazało się, że nawet doświadczeni rybacy oraz naukowcy nie są w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czym jest. Padło jednak kilka ciekawych teorii.
Zwierzęce iluzje optyczne cieszą się wśród internautów ogromnym zainteresowaniem. Nic dziwnego, to nietypowe obrazy, na których każdy widzi coś innego. To, co dostrzeżesz jako pierwsze, najlepiej opisuje Twoją osobowość oraz wartości życiowe. Sprawdź, czy opis wyjątkowej iluzji optycznej czymś Cię zaskoczy.
Jesień w tym roku zaskakuje nie tylko piękną pogodą. Turyści na jednym z tatrzańskich szlaków mieli okazję stanąć twarzą w twarz z dzikim zwierzęciem. Wśród tłumu ludzi nagle pojawił się dorosły samiec jelenia. Czworonóg chętnie pozował do zdjęć i nigdzie się nie spieszył. Nagranie z czworonogiem w roli głównej stało się hitem w mediach społecznościowych.
Sigrid to kotka, która ma własne media społecznościowe, gdzie obserwują ją tysiące osób. Jest znana z tego, że razem ze swoim właścicielem przemierza rowerem ulice Londynu. Niestety, jedna z tego typu wycieczek zakończyła się kolizją z kierowcą skutera. Reakcja policji na ten wypadek zaskoczyła opiekuna kotki, oraz wielu internautów.
Aktywiści z Fundacji dla Szczeniąt Judyta przeprowadzili interwencję w jednym z podhalańskich gospodarstw. Na miejscu zastali stado zaniedbanych psów. Zwierzęta były brudne, nieleczone i karmione rozmoczonym chlebem. Ani właściciel zwierząt, ani lokalne władze nie widziały w tej sytuacji nic złego. Pomimo tego, że zaledwie dwa lata temu, w tym samym miejscu przeprowadzono interwencję, w wyniku której odebrano właścicielowi większość zwierząt.
Strażacy dostali zgłoszenie, informujące o zwierzęciu uwięzionym w studzience kanalizacyjnej. Kiedy specjaliści zabrali się do akcji ratunkowej, okazało się, że czworonóg, który utknął w podziemiach dużego miasta, nigdy nie powinien był znaleźć się wśród ludzi. To było dzikie zwierzę. Nikt nie wie jakim sposobem największy gryzoń świata znalazł się w tym miejscu.
W zeszłą niedzielę spacerowicze znaleźli psa uwięzionego w studzience, która była elementem podziemnego bunkra. Wszystko wskazywało na to, że zwierzę nie znalazło się tam przez przypadek. Historia wydarzyła się w miejscowości Świerze-Konczany. W uratowaniu czworonoga pomogli przedstawiciele OSP Zaręby Kościelne. Póki co, nie udało się ustalić, kto porzucił zwierzę.
Pomimo coraz łatwiejszego dostępu do edukacji, wciąż krąży zaskakująco dużo mitów na temat zwierząt. Wiesz, co jest ulubionym przysmakiem bocianów, a co najchętniej jedzą koty? Rozumiesz, czym różni się sarna od jelenia? Jaki ptak ma w zwyczaju chować głowę w piasek? Sprawdź, czy jesteś w stanie poprawnie odpowiedzieć na te i inne pytania, które odnoszą się do powszechnych mitów na temat zwierząt. Niektóre informacje mogą Cię bardzo zaskoczyć!
Ukryta kamera rozstawiona w jednym z polskich lasów nagrała wyjątkowego daniela. Zwierzę ma wyraźne trudności z poruszaniem się, wynikające z braku jednej z tylnych kończyn. Jednak to nie jedyna cecha, wyróżniająca tego osobnika na tle pozostałych przedstawicieli tego samego gatunku. Internauci spekulują, co może być tego powodem. Jest kilka bardzo wiarygodnie brzmiących teorii.
Wiele właścicieli czworonogów nie zdaje sobie sprawy z tego, że pewne przedmioty codziennego użytku są zagrożeniem dla zdrowia i życia ich pupili. Zwierzętom kierowanym ciekawością zdarza się zjeść coś, co nigdy nie powinno znaleźć się w ich przewodzie pokarmowych. Lekarz weterynarii ostrzega. Pewna rzecz jest szczególnie niebezpieczna dla psów i kotów. Znaleźć ją można w większości domów.
Kilka dni temu media obiegła wiadomość o ataku niedźwiedzia w Bieszczadach, podczas którego został ranny człowiek. Okazuje się, że okoliczności tego wydarzenia są bardziej skomplikowane, niż mogłoby się na początku wydawać. W sprawie głos zabrał rzecznik Lasów Państwowych - Michał Gzowski. W social mediach przybliżył nie tylko otoczkę ataku zwierzęcia, ale także udostępnił zdjęcia, które zarejestrowała leśna fotopułapka.
Finnegan to wyjątkowej urody kot, który wylądował w schronisku dla bezdomnych zwierząt. Kiedy znalazła się w końcu dla niego rodzina adopcyjna, cały personel nie ukrywał radości. Niestety, dobry rozdział w życiu kota nie trwał długo. Czworonóg został ponownie porzucony zaledwie kilka miesięcy po tym, jak znalazł wymarzony dom. Powód takiego obrotu wydarzeń był trywialny.
Pewien pies do szaleństwa zakochał się w kocie sąsiadów. Czworonóg każdego dnia z niecierpliwością oczekiwał spotkania z obiektem swoim westchnień. Kiedy zwierzęta zostały rozdzielone, czworonóg wpadł w czarną rozpacz. Jego opiekunka zrobiła wszystko, aby uratować wyjątkową, międzygatunkową relację.
Dzisiaj rano w ZOO w Poznaniu doszło do ogromnej tragedii. Pomimo starań wielu specjalistów, nie żyje legendarny mieszkaniec tego ogrodu zoologicznego. Chodzi o Diunę, samicę nosorożca białego, która od lat była ulubienicą zarówno wśród pracowników jak i osób regularnie odwiedzających ZOO. Walczyli o nią specjaliści światowej klasy.
W zeszły wtorek Amber miała poważne problemy w dotarciu do pracy. Przy samochodzie kobiety usadowiło się ogromne, dzikie zwierzę. Nie miała wyjścia, musiała poczekać, aż niespodziewany gość z własnej woli opuści jej nieruchomość. To osobnik, który jest znany przez wszystkich lokalnych mieszkańców. Zwierzę doczekało się nawet własnego konta na mediach społecznościowych.
Mimo iż przygotowania do ślubu i wesela trwają zwykle miesiącami, przy organizacji tak ważnego wydarzenia trudno uniknąć wpadek i czasami nie wszystko idzie zgodnie z wymarzonym scenariuszem. Przekonali się o tym nowożeńcy, którzy w pośpiechu opuścili własną ceremonię ślubu. Nie było ani chwili do stracenia, gdyż otrzymali szansę na powiększenie rodziny, której nie mogli zmarnować.
Do Komendy Powiatowej Policji w Ełku wpłynęło zgłoszenie o znęcaniu się nad psem w jednym z osiedlowych bloków. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na miejsce, a to, co tam zastali, wstrząsnęłoby niejednym miłośnikiem zwierząt. Wszystko miało rozegrać się w piwnicy.
Funkcjonariusze policji zostali powiadomieni o nietypowym „znalezisku” na jednym z kutnowskich śmietników. Wśród odpadów wyrzuconych do kosza kryło się coś znacznie cenniejszego niż biżuteria czy meble w stylu retro. Mężczyzna w kryzysie bezdomności wyciągnął z kontenera malutkie, schorowane zwierzątko. Pomimo własnych problemów i ciężkiego położenia znalazca postanowił szukać dla niego pomocy.
Porzucanie bezbronnych zwierząt przez bezdusznych ludzi przybiera różne formy. Ratownicy zajmujący się pomaganiem im widzieli już wiele. Niektórzy oprawcy sposób w pozbyciu się zwierzęcia upatrują w wywiezieniu go, a następnie szybkiej ucieczce z miejsca zdarzenia. W przypadku tego psa człowiek, który potraktował go w tak bezduszny sposób, nie przewidział jednego.
Dziewięcioletni chłopiec przybiegł do domu z płaczem, przynosząc ze sobą maleńkiego kota. Kiedy dziecko pokazało swojej mamie, w jakim stanie jest znaleziony mruczek, kobieta natychmiast zrozumiała, dlaczego jej syn był tak rozemocjonowany. Zwierzę było niewidome. Z całą pewnością nie miałoby szans na przeżycie bez profesjonalnej opieki weterynaryjnej. Rozpoczęła się trudna walka o życie i zdrowie Czelsi.
Wszyscy wiemy, jak wygląda ekspozycja towaru w Biedronce. Uginające się pod ciężarem produktów regały zajmują całe ściany, by zadowolić klientów. Jednak okazuje się, że w niektórych sklepach znajdziemy gratisy nieuwzględniane w gazetkach promocyjnych. Pewna Tiktokerka pokazała, kogo spotkała w trakcie zakupów. “Skąd on się tam wziął?" - dopytują internauci pod filmem, który w niecałą dobę zdobył blisko milion wyświetleń.
Do szokujących wydarzeń doszło w gminie Nielisz w województwie lubelskim. Na policję wpłynęło zgłoszenie o kolizji furmanki ciągniętej przez dwa konie z samochodem osobowym marki Opel. Na miejscu okazało się, że wszystkiemu winny jest woźnica, który zupełnie nie kontrolował kierunku, w którym zmierzały zwierzęta. Powód, dla którego tak się wydarzyło, może was mocno zdziwić.
Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza “Ratownicy Dla Ludzi” jest w posiadaniu filmu, które dobitnie przekonuje, że młodzi chłopcy w okrutny sposób znęcają się nad bezbronnym kotem. Uczniowie z Małopolski dla zabawy rzucali między sobą zwierzęciem. Występek młodzieńców nie przeszedł bez echa. Internauci postanowili wziąć sprawy we własne ręce, m.in. zawiadamiając o sprawie szkołę.
Nauczeni doświadczeniem ratownicy zwierząt, którzy nie raz spotkali się już z porzuconymi istotami w kartonowych pudłach, często sprawdzają, co kryją te znalezione w nieoczywistym miejscu. Kierowana takim przeczuciem kobieta, zajrzała do opakowania pozostawionego w lesie i niestety intuicja ją nie zawiodła. To, co zobaczyła w środku, złamało jej serce.
Stevie, to rudy kocurek, który został uratowany z ulicy w ostatnim momencie. Kiedy go znaleziono, miał poważne problemy z oczami. Trafił do specjalistów z zakresu medycyny weterynaryjnej. Niestety, okazało się, że konieczne jest usunięcie obu gałek ocznych. Na leczenie było już za późno. Jednak czworonóg, pomimo trudnych początków, nauczył się korzystać z życia w 110%. To wszystko dzięki przyjacielowi, którego poznał już po operacji, jako niewidomy kot.
Mężczyzna spacerujący po lesie, nieopodal szpitale w Wejherowie, natknął się na wyjątkowe zwierzę. To był przedstawiciel dobrze znanego mu gatunku, który powszechnie występuje w Polsce. Jednak ubarwienie czworonoga zdecydowanie odróżniało go od innych członków stada. Na szczęście, świadkowi tego niecodziennego zjawiska udało się nagrać piękny okaz.
Przy wejściu do schroniska dla bezdomnych zwierząt ktoś zostawił transporter, w którym znajdował się kot. Obok torby leżał odręcznie napisany list, której treść wyjaśniała powód porzucenia zwierzęcia. Okazało się, że kotka jest w dramatycznym stanie i potrzebuje natychmiastowej operacji. W przeciwnym razie ani ona, ani jej potomstwo nie ma szans na przeżycie.
Los potrafi być przewrotny i zsyłać nam na drogę zdarzenia, których zupełnie się nie spodziewamy. Tak też było i tym razem. Kobieta spacerująca po parku zauważyła, że w jej kierunku zmierza niewielka, puchata istota, która ma wyraźne problemy z poruszaniem się. Nie mogła pozostać obojętna na jej los. Od razu zaczęła działać.
We wsi Ćwiklice wybuchł ogromny pożar. Do tragedii doszło na terenie należącym do organizacji Przystań Ocalenie, która zajmuje się ratowaniem zaniedbanych i porzuconych zwierząt. Niestety, ogień rozprzestrzenił się w jednym z budynków, w którym przechowywano zapasy paszy. Wiele wskazuje na to, że było to celowe podpalenie. Aktywiści nie mają czym wyżywić ponad 400 ocalonych zwierząt: koni, osłów, owiec oraz krów. Rusza wielka akcja pomocy.
Grupa mężczyzn działająca na rzecz ochrony lokalnej przyrody złapała ogromnych rozmiarów drapieżnika, który jest przedstawicielem gatunku inwazyjnego. Pięciu specjalistów musiało działać wspólnie, aby unieruchomić znalezione zwierzę. Mowa o ogromnym gadzie, który przez lata dokonywał spustoszenie w środowisku naturalnym.
Nie od dziś wiadomo, że pojawienie się w domu nowego członka rodziny, to wyjątkowe doświadczenie. Okazuje się, że emocjonalnie podchodzą do tego nie tylko ludzie, ale i zwierzęta domowe. Ten kot po raz pierwszy spotkał się z nowo narodzonym dzieckiem swoich opiekunów. Takiej reakcji zdecydowanie nie spodziewali się jego właściciele. Na szczęście w porę sięgnęli po telefon, by wszystko nagrać.
Lasy Państwowe opublikowały nagranie pochodzące z Ustrzyków Dolnych. Dzięki fotopułapce zainstalowanej w pobliżu borsuczej nory możemy podpatrzeć miejsce schadzek mieszkańców bieszczadzkiego lasu. Borsuk wbrew pozorom nie jest samotnikiem czy nudnym domatorem i chętnie przyjmuje u siebie sąsiadów. Co ciekawe, jeden z gości wyraźnie ociągał się z opuszczeniem jego legowiska.
Specjaliści z Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Sanoku przeprowadzili akcję, mającą na celu uratowanie mężczyzny zaatakowanego przez niedźwiedzia. Turysta znajdował się w okolicach nieistniejącej już wsi Hulskie. Przetransportowanie go do szpitala było skomplikowane i wymagało współpracy kilku profesjonalnych służb ratowniczych.
Nie żyje Hanna Gucwińska, znana dyrektorka Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu oraz prowadząca pierwszego polskiego programu przyrodniczego “Z kamerą wśród zwierząt”. Zmarła w wieku 91 lat. Przez całe życie pracowała razem ze swoim mężem, Antonim Gucwińskim, który odszedł w ubiegłym roku. Razem tworzyli legendarną parę polskich przyrodników.
Co takiego jest w akwarium z rybkami, że większość kotów nie może oderwać wzroku od tego podwodnego świata? Zdarzają się takie mruczki, które są w stanie zrobić wszystko, byleby tylko zostać w pomieszczeniu wypełnionym pływającymi istotami. Sprawdź, czy pewien sprytny zwierzak byłby w stanie Cię przechytrzyć. Podejmij wyzwanie i znajdź kota ukrytego w sklepie zoologicznym.
W miejscowości Stare Masiewo, pod granicą z Białorusią, doszło do tragicznego wypadku drogowego. Wojskowa ciężarówka potrąciła dorosłego żubra. Zwierzę znajdujące się pod ochroną zginęło na miejscu. Jeden z członków stada nie był w stanie pogodzić się ze stratą towarzysza. Sytuacja ta rozwścieczyła nie tylko mieszkańców Podlasia oraz aktywistów na rzecz ochrony przyrody. “Co będzie następne? Dziecko?” - pytają rozgoryczeni internauci.
Mieszkaniec Świebodzic (woj. dolnośląskie) podniósł rękę na kota należącego do jego partnerki. Nie był to pierwszy raz, jednak skala okrucieństwa przeraziła nawet doświadczonych ratowników. Zwierzę zostało odebrane interwencyjnie i trafiło do kliniki weterynaryjnej. Nunuś znajdował się w stanie krytycznym, miał liczne urazy wewnętrzne oraz połamane żebra. Specjaliści przez kilka dni walczyli o jego życie. Niestety, tym razem nie wydarzył się cud.
Mieszkańcy wioski zaniepokoili się, słysząc sforę ujadających psów. Zdziczałe zwierzęta goniły maleńką istotę, którą początkowo wzięli za szczenię. Stworzenie gnało przed siebie, ile sił w nogach, a w starciu z ostrymi zębami przeciwników nie miało najmniejszych szans. Jej los spoczywał w rękach mieszkańców.
Mieszkaniec Londynu zauważył z okna niepokojącą scenę na sąsiednim podwórku. Jego sąsiad znęcał się nad psem w okrutny sposób. Przestał dopiero wtedy, gdy zwierzę z bezsilności opadło na ziemię. Świadek wstrząsającego zdarzenia niezwłocznie wezwał policję. Nagrał też filmik, na którym widać, w jaki sposób właściciel obchodzi się ze swoim czworonogiem.
We włoskim mieście Ladispoli, znajdującym się zaledwie godzinę drogi od Rzymu, doszło do niebezpiecznego incydentu. Przez kilka godzin mieszkańcy nie mogli czuć się bezpiecznie, ponieważ po ulicach krążył dorosły lew. Zwierzę uciekło z cyrku. Akcja odłowu dzikiego kota nie przebiegła tak, jak zaplanowali to specjaliści.
Lennox to wyjątkowo wrażliwa i nieśmiała kotka, która już jako maleńkie kocię zmagała się z bezdomnością. Zaopiekowali się nią aktywiści z organizacji prozwierzęcej, ale mimo ich starań Lennox długo nie mogła znaleźć stałego domu. Kilka razy była adoptowana, ale niestety nie była w stanie odnaleźć się w nowym otoczeniu. Nie potrafiła dogadać się z innymi kotami. Potrzebowała kogoś na wyłączność. Na spełnienie swoich marzeń czekała niemalże 800 dni.
Podczas spaceru brzegiem kamienistej plaży pewna para przeżyła niespodziewaną przygodę. Kobieta zauważyła w oddali małe zwierzę włóczące się pośród skał. Mężczyzna na jej prośbę podszedł bliżej, aby sprawdzić, co takiego tam się dzieje. Okazało się, że bezbronna istotka potrzebuje natychmiastowej pomocy. Co więcej, to nie był jej jedyny problem. Jego torba na brzuchu skrywała najcenniejszy skarb.
“Kocia zaraza” to choroba, która według niektórych źródeł zbiera żniwa wśród tego gatunku na Cyprze nazywanym Wyspą Kotów. Z niektórych statystyk wynika, że od początku roku w jej skutek śmierć poniosło aż 300 tys. mruczków zamieszkujących ten kraj. Zagraniczne media podają, że teraz groźny wirus dotarł do Europy.
Jedna z klientek sieci sklepów Biedronka podczas zakupów trafiła na coś zupełnie niespodziewanego. W zakupionych przez nią migdałach zalęgli się “lokatorzy”, których spożycie może wywoływać dolegliwości układu pokarmowego i reakcje alergiczne. Bądźmy ostrożni, gdy wybieramy ulubione przekąski. Szczególnie, jeśli podajemy je także naszym dzieciom.
Ból po stracie pupila zrozumie tylko osoba, która ma tak trudne doświadczenie za sobą. Niekiedy dzieje się tak, że stan zdrowia zwierzaka zmusza opiekunów do podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji. Bywa, że stan psa lub kota jest zły na tyle, że po konsultacji ze specjalistami nie pozostaje nic innego, jak ulżyć mu w cierpieniu. To, jak zachował się mruczek o imieniu Andrew podczas ostatniej drogi do weterynarza, zostanie w sercach jego właścicieli na zawsze.
Sobotnie wydanie “Pytania na śniadanie” obfitowało w niespodzianki, a największe zdziwienie wśród widzów mogło wywołać nagłe zniknięcie Tomasza Wolnego. Gospodarz programu w pewnym momencie wstał z kanapy i w pośpiechu opuścił studio na wizji. To zapoczątkowało serię niefortunnych zdarzeń, a w pomieszczeniu zapanował chaos. Prowadzący z rozbawieniem patrzyli, co wyprawiają czworonożni goście.
Kobieta, która była przekonana, że na rogu sufitu na werandzie wychodzi pleśń, szybko przekonała się na własnej skórze, jakie figle potrafi płatać nam wzrok. Gdy przyjrzała się bliżej, zrozumiała, że z grzybami nitkowatymi nie ma to nic wspólnego. Nie pozostało jej nic innego, jak chwycić za telefon i wezwać pomoc.
Posiadanie rasowego psa czy kota to nadal marzenie wielu osób. O ile kilkanaście lat temu Polacy nie byli jeszcze średniozamożnym społeczeństwem, co utrudniało zakup kosztownego pupila, dziś nie cichną głosy sprzeciwu wobec okrutnego biznesu oraz hodowców bogacących się na cierpieniu zwierząt. W gminie Jarocin przeprowadzono interwencję w wyniku której odebrano blisko 30 psów i kotów z przydomowej hodowli. Policja publikuje wstrząsające zdjęcia.
Nie każdy gość jest mile widziany na podwórku. Sporo jest osób, które przepędzają wolno żyjące koty w obawie przed szkodami wyrządzonymi w wypielęgnowanym ogródku, jednak do tego grona nie zalicza się Stella Bagley. Kobieta z otwartymi ramionami przywitała stworzenie, które usnęło na kanapie przed jej domem. Problem polegał jednak na tym, że wcale nie miała do czynienia z kotem, a zupełnie innym dzikim zwierzęciem.
Kot Gacek ze Szczecina stał się prawdziwą legendą tego miasta. Choć uroczy mruczek nie ma za sobą łatwej przeszłości, pomimo że niektórzy nie widzieli w jego warunkach bytowych nic złego, teraz żyje jak prawdziwy rozpieszczony domowy zwierzak. Okazuje się, że w odpowiednich okolicznościach i z właściwymi ludźmi u boku, Gacek przeszedł prawdziwą metamorfozę. Niektórzy internauci piszą nawet, że jest nie do poznania!
Przyrodnik działający w mediach społecznościowych pod pseudonimem Leśny Kawaler, opublikował nagranie, które wzbudziło zachwyt wśród wielu internautów. Na filmie widać, jak niepełnosprawny dzik doskonale radzi sobie w środowisku naturalnym, pomimo sąsiedztwa licznych drapieżników. Specjalista zdradził, jak ten wyjątkowy zwierzak tego dokonał.
Młode małżeństwo zostało zaskoczone przez swojego psa nietypowym prezentem. Ich pupil przyniósł im maleńkiego kotka, ale ku ich zdziwieniu, szybko wyszedł z domu jedynie po to, aby po chwili wrócić z kolejnym. Wszystko wskazywało na to, że pies chciał uratować bezbronne istotki pozbawione opieki. Jego właściciele postanowili mu w tym pomóc. Nie sądzili, że tego dnia zaskoczą się jeszcze bardziej.
Wolontariusze z organizacji OTOZ Animals w Tczewie przeprowadzili w asyście policji interwencję, która poruszyła nawet najbardziej doświadczonych aktywistów. Pies w typie doga de bordeaux został znaleziony w opuszczonym mieszkaniu. Stan, w jakim go zastano, wskazywał na to, że nikt nie zajmował się nim od tygodni. Czworonóg ma ponad 20 kilogramów niedowagi. Od dawna konał z głodu.
Funkcjonariusze policji podczas pełnienia obowiązków służbowych w miejscowości leżącej w województwie pomorskim, znaleźli psa uwięzionego w stodole. Czworonóg był przywiązany do słupa, wokół którego leżało mnóstwo odchodów. Pies nie miał dostępu do wody ani jedzenia. Niestety, okazało się, że właściciel zaniedbanego zwierzęcia ma na sumieniu znacznie więcej niewinnych istot. Dla wielu z nich na pomoc było już za późno.
Znany trener psów, Will Atherton, zdradził najczęściej popełniane błędy przez właścicieli psów, które często kończą się zaburzeniami behawioralnymi. Ekspert podkreślił, że psie problemy bardzo często wynikają z nieprawidłowego zachowania ich opiekunów. Dlatego warto wiedzieć, jak ukoić nerwy swojego pupila, oraz jakie schematy mogą okazać się dla czworonoga traumatyczne.
Grupa naukowców eksplorująca górskie, trudnodostępne tereny dokonała niesamowitego odkrycia. Dzięki wykorzystaniu ukrytej kamery udało się potwierdzić istnienie zwierzęcia, które od dziesięcioleci było uznawane za wymarłe. To wyjątkowy gatunek, który żył już w czasach dinozaurów.
W schronisku dla bezdomnych zwierząt w Poznaniu doszło ostatnio do wyjątkowo wzruszającej sytuacji. Trafił tam kocur, który został znaleziony na przedmieściach. Był ranny, a obroża, którą miał na sobie wrosła mu w szyję. Okazało się, że jego właściciele szukali go od ponad roku. Po wielu miesiącach bezowocnych poszukiwań udało im się odzyskać swojego ukochanego czworonoga. To doskonały dowód na to, że nigdy nie należy tracić nadziei.
Właściciele uroczego jamnika kilka miesięcy temu zostali rodzicami. Na początku obawiali się tego, jaką relację ich pupil nawiąże z nowym członkiem rodziny. Jednak szybko okazało się, że nie było powodu do zmartwień. Czworonóg pokazał, że jest wyjątkowo czułym i opiekuńczym zwierzakiem. Rozczulił nie tylko swoich opiekunów, ale również tysiące internautów.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że 10 listopada obchodzony jest Dzień Jeża. To doskonała okazja, by zwrócić uwagę na te cudowne istoty i dowiedzieć się więcej na ich temat. Choć w Polsce tych zwierząt żyje naprawdę wiele, nie wszyscy wiedzą, jak zachować się podczas spotkania z nimi, tym bardziej, jeśli osobnik jest ranny lub wyraźnie chory. O udzielenie kilku cennych rad oraz przybliżenie, jak wygląda ratowanie jeży, poprosiliśmy Jerzego Garę z Ośrodka Rehabilitacji dla Jeży w Kłodzku.
Mężczyzna, który planował rozpoczęcie budowy domu, przed przystąpieniem do prac postanowił rozejrzeć się po okolicy. Już na początku przechadzki natknął się na opuszczoną piwnicę, która wzbudziła w nim duży niepokój. Wiedział, że na tych terenach żyją jadowite węże, które lubią tego typu przestrzenie. To, co później się stało, przerosło jego największe koszmary.
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Gnieźnie trafił pies w typie owczarka niemieckiego o imieniu Rex. Zwierzę zostało odebrane dotychczasowemu właścicielowi. Było w dramatycznym stanie, ledwo chodzące, obklejone własnymi odchodami. Ekipa specjalistów walczy o to, aby czworonóg ten miał jeszcze okazję zaznać życia bez bólu - zarówno tego fizycznego, jak i psychicznego. Jednak już wiadomo, że będzie to długa i ciężka walka.
Pewna mieszkanka Łodzi jadąc samochodem, nagrała film, na którym widać dzikiego kota, przechadzającego się po centrum miasta. Czworonóg wciąż jest na wolności. Pracownicy ogrodu zoologicznego wyjaśnili, dlaczego dzikie zwierzę pojawiło się wśród ludzi oraz jak należy się zachować w razie spotkania z nim.
Grzybiarz spacerujący po lesie znajdującym się w Nadleśnictwie Lidzbark, zauważył na babrzysku zwierzę, które potrzebowało pomocy. Mężczyzna poinformował o tym leśniczego. Ze względu na gabaryty czworonoga, akcja ratownicza wymagała współpracy ze Strażą Leśną. Osłabione i głodne zwierzę udało się wydostać z błotnistej pułapki. Lekarz weterynarii, który również brał udział w interwencji, wydał jednoznaczne zalecenia.
Pewien dozorca podczas wykonywania swoich codziennych obowiązków, usłyszał piski dochodzące ze śmietnika. Kiedy zaczął szukać źródła niepokojących dźwięków, zdał sobie sprawę z tego, że ktoś uwięził zwierzęta w zaklejonym kartonie, który został wrzucony do kontenera na odpady. Mężczyzna natychmiast zabrał czworonogi w bezpieczne miejsce i poprosił o pomoc profesjonalistów.
Niektóre hasła w krzyżówkach są ogromnym wyzwaniem, nawet dla tych, którzy spędzili mnóstwo czasu na odgadywaniu różnych zagadek słownych. Okazuje się, że najbardziej banalne bywają też najbardziej podchwytliwe. Sprawdź, czy potrafisz rozwiązać krzyżówkę, która dla wielu osób jest zbyt trudna. W tym przypadku duże znaczenie ma wiedza o zwierzętach.
Pewien mężczyzna, pracujący w Krakowie postanowił zabrać ze sobą do pracy kilkutygodniowe kocięta. Zostawił je w transporterze na chodniku, z karteczką informującą o tym, że maluchy są na sprzedaż. Sam zajął się pełnieniem obowiązków zawodowych. Przechodnie zaniepokojeni tą sytuacją o pomoc poprosili pracowników ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie.
Kilka dni temu znany brazylijski piosenkarz Darlyn Morais został ukąszony w twarz przez pająka. Organizm artysty zareagował na to silną reakcją alergiczną. Ostatecznie Darlyn trafił do szpitala, w którym zmarł. Szczegóły na temat jego śmierci nie są znane. Pasierbica piosenkarza, która również została ugryziona przez pająka do dzisiaj jest hospitalizowana.
Bea to zwierzę, które trzy dni spędziło na płocie, czekając na pomoc. Na szczęście w porę jeden z przechodniów zwrócił na nią uwagę i wezwał profesjonalną pomoc. Przemoczona, zmarznięta i głodna trafiła do specjalistycznego azylu. Okazało się, że starsza samiczka miała uraz głowy, przez który nie była w stanie normalnie funkcjonować.
Rocky to szczenię owczarka niemieckiego, a Simon to kilkumiesięczne kocię. Ta wyjątkowo urocza i psotna para, która każdego dnia spędza dużo czasu na przyjacielskich przepychankach. Nic dziwnego, że internauci ich pokochali. Kiedy maluchy zaczynają przesadzać z zabawą, w akcję wkracza trzeci czworonóg. Jako jedyny w towarzystwie wie, co to znaczy spokój i opanowanie.
Przedszkole numer 238 przy ul. Monte Casino w Warszawie od wielu lat gości w swoich murach sympatycznego psa Czarka. Oczekiwano, że 12-letni zwierzak godnie dożyje swoich ostatnich dni w “Tęczowym pajacyku”. Nieoczekiwanie w mediach społecznościowych pojawiła się informacja jakoby nowa dyrektorka placówki planowała pozbyć się pupila. Ostatecznie na jaw wyszło, że sprawa ma drugie dno. Wiele wskazuje na to, że ktoś chciał zaszkodzić kobiecie kosztem niewinnego zwierzęcia.
Mike Tyson w Polsce? To nie żarty. Dwukrotny mistrz świata wszechwag zawodowców odwiedził ostatnio województwo podlaskie. Amerykański sportowiec przyleciał do Piątnicy w interesach, a dokładniej na spotkanie z… hodowcą gołębi. Wizyta miała związek z pasją pięściarza. Musiał upewnić się, że zakupione ptaki spełniają jego oczekiwania.
W Polsce startuje ANIMAL HELPER, czyli numer alarmowy 112 dla zwierząt. Od dzisiaj każdy może pobrać na swój telefon aplikację, która ma na celu ratowanie zdrowia i życia naszych braci mniejszych. Na wsparcie będą mogły liczyć zarówno domowe pupile, jak i zwierzęta gospodarskie oraz dzikie. Jak działa aplikacja i w jaki sposób możemy zgłosić przestępstwa dokonywane na zwierzętach?
Pewna kobieta razem z córką podeszła do psa i w swoim postępowaniu posunęła się za daleko. Kiedy zaczęła go głaskać, córka poszła w jej ślady. Na początku czworonóg siedział spokojnie, jednak jego zachowanie uległo zmianie w ciągu zaledwie kilku sekund. Gdyby nie pomoc przypadkowych przechodniów, historia mogłaby skończyć się tragicznie.
Głaskanie psa to odruch, który bez zastanowienia wykonuje wiele ludzi. Niestety, okazuje się, że ten zwyczaj często jest przyjemnością tylko dla jednej ze stron. W niektórych sytuacjach zwierzęta podczas głaskania mogą czuć się zagrożone, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Kiedy lepiej nie dotykać psa oraz jakich obszarów ciała unikać podczas pieszczot ze swoim pupilem?
Rodzice kilkuletniej dziewczynki podzielili się zabawnym nagraniem, na którym pokazują, w jaki sposób przebiegła ich wizyta w ogrodzie zoologicznym. Dziecko upodobało sobie konkretnego mieszkańca placówki i bardzo chciało go pogłaskać. Problem stanowi fakt, że najmłodsi widzą świat zupełnie inaczej i nie są świadomi niebezpieczeństw. Dorośli musieli natychmiast zareagować.
W Gdańsku na terenie Szkoły Podstawowej nr 38 utknęło osiem dzików. Decyzja władz miasta wzbudziła mnóstwo emocji wśród lokalnych mieszkańców oraz obrońców zwierząt. Zarządzono odstrzał dzikich świń. Miejski myśliwy w asyście Straży Miejskiej pozbawił je życia na oczach mieszkańców, wśród których były dzieci. Według relacji świadków ślady krwi były widoczne jeszcze rano. Tymczasem urzędnicy nie widzą problemu.
Rozważając wzięcie kota ze schroniska bądź domu tymczasowego, wielu zwraca uwagę na skomplikowane procedury adopcyjne i formalności. Są jednak łatwiejsze sposoby na przygarnięcie upragnionego zwierzątka - wystarczy, że samo cię zaczepi i już się go nie pozbędziesz. Sposób, w jaki ten mały kotek poprosił o danie mu szansy, skradnie serce nawet największego twardziela.
Każdy opiekun czworonoga doskonale zdaje sobie sprawę, że jego pupil miewa swoje humorki. Niektóre z nich dają się we znaki. Niezależnie, czy znajduje się w domu, czy na spacerze. Ten uroczy buldog niemal podczas każdego wyjścia siada w konkretnym miejscu przed pewnym domem i nie zamierza się sprzed niego ruszać. Kiedy dowiecie się, dlaczego tak się zachowuje, możecie się zdziwić.
Czarno-biały kot rozkochał w sobie tłumy. Mruczka przyłapano na tym, jak podnosi z ulicy balonik w kształcie serca, aby następnie wręczyć go swojej sympatii. Romantyczny gest uwieczniony na filmie poruszył serca setki tysięcy internautów, udowadniając, w miłość nie musi być patetyczna i nie ma nic ważniejszego niż pragnienie uszczęśliwiania tych, których kochamy.
Los bywa niesprawiedliwy, także dla maleńkich zwierząt, które dopiero co przyszły na świat. To kociątko nie miało szczęście w życiu już od momentu, gdy się urodziło. Nie dość, że pałętał się sam po okolicy, to jego łapka była poważnie uszkodzona. W efekcie weterynarze musieli podjąć się najgorszego. Jednakże to dopiero początek jego historii.
Suczka przejechała tysiące kilometrów, aby zostać adoptowana, jednak nowa rodzina nie miała wystarczającym pokładów cierpliwości, by zaakceptować nowego członka rodziny. Po 4 godzinach Matilda została oszukana i znów stała się bezdomna. Pracownicy schroniska nie potrafią zrozumieć, czym pies zawinił w oczach nowych właścicieli.
Nagrania z ukrytych kamer w lesie często pozwalają zaobserwować nie tylko leśnikom, ale i miłośnikom przyrody, co dzieje się w naturalnym środowisku zamieszkujących go zwierząt. Tym razem Nadleśnictwo Tułowice pokazało film, z łanią daniela w roli głównej, która na pierwszy rzut oka może wydawać się zupełnie nieróżniąca się od innych. Jednakże, gdy przyjrzymy się jej lepiej, na jaw wychodzi zaskakująca prawda.
Chociaż w miastach i wsiach ozłociły nam się ulice, to w bieszczadzkich lasach trwa obecnie najpiękniejszy czas w roku. Z dala od ciekawskich spojrzeń spacerowiczów rozgrywa się niezapomniany spektakl przyrody, o którym donoszą pracownicy Nadleśnictwa Baligród. Nagradzie z udziałem gromadki niedźwiedzi zachwyciło internautów. To prawdziwa kulminacja szczęścia!
Wiele ludzi lubi obcować z naturą, a nocy w namiocie nie zamieniliby nawet za pokój w najlepszym hotelu na świecie. Oczywiste jest, że na otwartym terenie może dojść do wydarzeń, na które w takim przypadku nie ma się wpływu. Gdy ten mężczyzna otworzył oczy i spojrzał na swój namiot, dosłownie krew zmroziło mu w żyłach.
Dwa owczarki niemieckie wpadły do rzeki Bystrzycy w okolicy zapory wodnej. Przerażone zwierzęta nie potrafiły same wyjść na zewnątrz. Wezwani na miejsce zdarzenia strażacy podjęli działania mające na celu wydostanie psów na brzeg. Okoliczności wypadku pozostają niejasne. Niepokoi fakt, że czworonogów nikt tam nie szukał.
Schronisko dla Zwierząt w Brodnicy “Reksio” przyjęło pod opiekę młodego psa, któremu życie uratował dzielnicowy z Dąbrowy Biskupiej (woj. kujawsko-pomorskie). Organizacja od dłuższego czasu miała wątpliwości co do uczciwości właścicieli wyadoptowanego zwierzęcia. Chociaż zapewniano, że pitbull ma świetne warunki bytowe, tak było tylko w teorii. Jego właściciel nie powinien przebywać na wolności.
Zazwyczaj dzieci szybko przywiązują się do zwierząt, zwłaszcza do tych, u boku których dorastają. Dokładnie tak było w przypadku tej dziewczynki i jej kota o imieniu Felix. Niestety, gdy na świat przyszedł jej młodszy brat, rodzice podjęli trudną decyzję, którą z trudem przyjęła. Po kilku latach wydarzyło się jednak coś niesamowitego.
Wycieńczone i wygłodzone do granic możliwości zwierzę leżało w widocznym miejscu, a mimo to tylko jedna osoba się przy nim zatrzymała. Początkowo przypuszczano, że kot został potrącony przez samochód, jednak przyczyna problemu leżała w zupełnie innym miejscu. Czarno-biała kotka nieomal zginęła przez ludzką obojętność. Gdyby ratunek nadszedł dzień później, mogłoby być już za późno.
Jakiś czas temu Polskę obiegła wieść o kangurze Lulusiu, który uciekł swoim opiekunom i trwała obława, by go znaleźć i zabezpieczyć, aby nic nie stało mu się na wolności. Choć wtedy ostatecznie udało się złapać uciekiniera, okazuje się, że w polskim lesie od kilkunastu dni ukrywa się kolejny osobnik. To skutki niepokojącego trendu, którego wzrost zauważają eksperci.
Masywny rottweiler wypadł z okna na trzecim piętrze. Pech chciał, że runął wprost na 28-letnią ciężarną kobietę, która szła chodnikiem. Obecni na miejscu przechodnie wezwali pomoc. Poszkodowana trafiła do szpitala. Pytana o zdarzenie właścicielka psa, Polka mieszkająca w Rzymie, zarzekała się, że o niczym nie wiedziała. Zwierzę dopiero co trafiło pod jej opiekę.
Dołączenie nowo narodzonego dziecko do rodziny, do której należy zwierzę, zawsze niesie za sobą nutkę niepewności, na to jak zareaguje on na malca. Niektóre psy lub koty doskonale czują się w roli opiekuna niemowlaka, inne natomiast potrafią się nawet obrazić lub być zazdrosne o uwagę opiekunów. Pies z nagrania swoim zachowaniem zaskoczył wszystkich, nawet właścicieli. Na szczęście wszystko się nagrało.
W Karpatach Południowych zaobserwowano zwierzę towarzyszące wilczej watasze, które jest wyraźnie inne. Eksperci głowili się, czy wskazany osobnik to pies, wilk, czy też hybryda obu gatunków. Badanie genetyczne przeprowadzone przez fundację Conservation Carpathia rozwiało wątpliwości odnośnie tajemnicze członka stada w Rumunii. Jego obecność może stanowić problem dla populacji wilków w przyszłości.
O ile z rozpoznaniem psa, kota, konia, niedźwiedzia, słonia czy geparda na zdjęciach problemu nie mają już uczniowie szkoły podstawowej, tak sprawą komplikują się, gdy należy wskazać ślady, jakie pozostawiają na piasku, śniegu czy błocie. Przygotowaliśmy quiz, z którym poradzą sobie wyłącznie osoby z terenowym zacięciem. Wstyd nie zgarnąć kompletu punktów!
Każdy opiekun kota doskonale zdaje sobie sprawę, że jego mruczek ma najpewniej jakieś nietypowe przyzwyczajenie. Mruczące czworonogi potrafią czasem naprawdę zdziwić. Pewna internautka podzieliła się w sieci, na czym przyłapała swojego pupila. Od tamtej pory rozumie już, dlaczego tak uwielbia przesiadywać w łazience.
Dlaczego psy na nas skaczą i jak oduczyć ich tego denerwującego nawyku? To pytania często zadawane przez opiekunów, którzy mogą być zdezorientowani lub zaniepokojeni tym zachowaniem. Podajemy powody, dlaczego pies skacze na ludzi i c
Czy natknąłeś się kiedyś w lesie na tajemniczą konstrukcję - wysoki kopiec otoczony drewnianym ogrodzeniem? Jeśli tak, nie jesteś sam. Ta zastanawiająca budowla wzbudza zaciekawienie wśród sporadycznych gości lasów. Kiedy ją zobaczysz, najlepiej trzymaj się od niej z daleka - dla własnego bezpieczeństwa, jak i mieszkańców gniazda z misternie drążonymi tunelami.
Nala to ulubienica wszystkich, którzy ją spotykają. Mijana przez turystów biało-ruda kotka może i wygląda niepozornie, ale w rzeczywistości skrywa pewien sekret. Chociaż wiele osób widzi w niej zwykłą bezdomną kotkę, tak naprawdę piastuje bardzo ważną funkcję. Radosne usposobienie i niegasnąca chęć do pieszczot sprawiają, że nie można przejść obok niej obojętnie.
Kundelek, który przyszedł na świat z wadą wrodzoną, nie zasłużył na taki los. Suczka została porzucona w ciasnej klatce na ulicy i czekała, aż ktoś się nią zainteresuje. Towarzyszył jej brudny koc i piłka, które miały odciągnąć jej uwagę od zgiełku panującego na ulicach miasta. Chociaż obok krążyli przechodnie, nikt nie wiedział, jak ją uratować. W końcu los miał się do niej uśmiechnąć, jednak złamane serce będzie goić się długo.
Właścicielka szpica miniaturowego, zwanego też pomeranianem, chciała mieć pamiątkę z pierwszej wizyty psiaka na plaży. Włączyła kamerę i nie mogła uwierzyć w to, co udało jej się zarejestrować. Obserwowała, jak jej psiak daje z siebie aktorski popis, wywołujący łzy rozbawienia. Kiedy podzieliła się filmikiem z internautami, nie spodziewała się takiej reakcji.
W ciągu zaledwie jednego dnia świat 14-letniego kocurka imieniem Bud stanął na głowie. Zwierzę opuściło swojego dotychczasowego opiekuna i zostało zmuszone do przeprowadzki do schroniska. Pierwsze tygodnie były ciężkie, jednak z czasem mruczek znalazł nowe powołanie. Wystarczy spojrzeć, gdzie przesiaduje całymi dniami, by zrozumieć podprogowy przekaz.
Ile trzeba zapłacić za najdroższego kota świata? Oto zestawienie ekskluzywnych kocich ras, które cechuje niezwykły wygląd i charakter, ale i cenę dochodzącą do setek tysięcy złotych. Niektóre z tych kotów potrafią kosztować więcej niż samochód. Czy są tego warte? Ich cena zależy od wielu czynników.
Właścicielka psa rasy shih tzu o imieniu Pepper przeżyła szok, kiedy dowiedziała się, że ktoś ukradł jej pupila. Gdyby nie kamera monitoringu na posesji sąsiadów, nie miałaby pojęcia, co się stało z jej czworonogiem, ani gdzie go szukać. Na nagraniu widać, jak “porywaczka” zabiera psiego seniora do samochodu i odjeżdża z miejsca zdarzenia. Okazało się, że zdruzgotana rodzina zbyt pochopnie wyciągnęła wnioski.
Pewien mężczyzna nie przywykł do niezapowiedzianych odwiedzin leśnych mieszkańców na przydomowym tarasie. Wystarczyło na chwilę spuścić z oczu ulubioną zabawkę psa, a natychmiast znalazł się chętny złodziej. Jego tożsamość może zdziwić - opiekun nie przypuszczał, że na jego oczach rozegra się taka scena. Prawdopodobnie nikt by mu nie uwierzył, gdyby nie fakt, że udało mu się wszystko nagrać na filmie.
Nie paragon, a rachunek grozy otrzymała pewna para żyjąca w domu jednorodzinnym. W przeliczeniu na złotówki dostawca gazu życzył sobie od nich aż 55 tysięcy złotych. Na spłatę mieli niecały miesiąc. Co dziwne, nie poinformowano ich komu mają zapłacić. Sytuacja stała się jeszcze bardziej kuriozalna, kiedy internauci zaczęli węszyć i wskazali podejrzanego. Kto jest winny całej sytuacji? Rzeczywistość pisze najdziwniejsze scenariusze.
Zbliża się okres, który często kojarzy się z ciepłymi sweterkami, aromatyczną herbatą i leniwymi wieczorami przy kominku. Tak samo jak i my, dzikie stworzenia próbują chronić się przed chłodem, jednak robią to w zgoła inny sposób - kryjąc się w nietypowych miejscach, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa, w jakim mogą się znaleźć.
Głośny płacz rozbrzmiewał zza ogrodzenia cmentarza. Żałosny jęk był nie do pomylenia z niczym innym. Niewinna istota, porzucona na pastwę losu, błagała o ratunek. Potrzebowała, żeby ktoś zainteresował się jej losem i ocalił od samotności.
Adopcja pupila potrafi zmienić życie nie tylko zwierzęcia, ale i całej rodziny. Przekonali się o tym rodzice dwójki pociech, których wzruszająca reakcja na spotkanie z nowym futrzastym przyjacielem, stała się hitem wśród internautów. Niesamowita więź między dziećmi i pupilem nawiązała się już przy pierwszym spotkaniu. Uroczy filmik wyciska łzy z oczu, pokazując, jak wygląda bezwarunkowa miłość.
Jego pełen desperacji płacz zagłuszał lejący deszcz. To była ostatnia szansa na ratunek dla wygłodniałego kociaka, który zgubił się z dala od rodziny. Zwierzę powoli zaczynało tracić siłę do walki, kiedy na jego drodze pojawiła się ona. Wiedziała, co zrobić i nie wahała się ani przez chwilę.
Kontrola na podkarpackiej wsi pozostawiła mieszkańców w osłupieniu. Posypały się wysokie mandaty, wystarczyło jedno niedociągnięcie. Właściciele pupilów powinni mieć się na baczności - wygląda na to, że policjanci nie patyczkują się z osobami, które ignorują ten ważny obowiązek.
Pies wiernie czekał na właściciela, który przebywał dziesiątki kilometrów od niego. Jego ukochany pan miał spędzić kilka dni w szpitalu. Ani na chwilę nie przestawał wierzyć, że w końcu ponownie się spotkają. Niczym japoński pies Hachiko, miesiącami czekał na powrót pana. Miał jednak nigdy go już nie spotkać.
Policjanci ze Świebodzic (woj. dolnośląskie) otrzymali wezwanie w sprawie znęcania się nad kotem. Kiedy przybyli na miejsce zdarzenia, zrozumieli, z jakim okrucieństwem mieli do czynienia. Leżący bez ruchu kocur był sparaliżowany bólem. Jego oprawca zniknął, jednak schronisko obiecuje, że nie puści mu tego płazem.
Scrabble to urocze szczenię, które ma w życiu wyjątkowego pecha. Maluch razem ze swoim rodzeństwem wylądował w schronisku zaraz po przyjściu na świat. Tylko on wciąż nie może znaleźć kochającego domu. Za każdym razem, kiedy wszystko wskazuje na to, że los w końcu się do niego uśmiecha, znowu wszystko idzie nie tak, jak powinno. Najgorszy cios otrzymał od rodziny, której znudził się po 72 godzinach.
Ella jest właścicielką pokaźnego stadka zwierzaków, w których skład wchodzi malutki kotek oraz kilka dorosłych psów. Wszystkie zwierzaki świetnie się dogadują pomimo różnic gatunkowych. Co więcej, najmłodszy pupil często naśladuje swoich starszych współlokatorów. Kobieta pokazała, czego jej kot nauczył się od psów. Zdolności malucha zachwyciły internautów.
Idąc rano do pracy, pracownik jednego z podmiejskich magazynów zauważył coś dziwnego na ścianie budynku. W szczelinach były widoczne dwie ciemne plamy. Kiedy mężczyzna przyjrzał się im dokładniej, okazało się, że tajemnicze obiekty się ruszają. Postanowił zgłosić ten fakt przełożonemu, co wywołało jeszcze większe zamieszanie. Zwierzęta nie potrafiły przeciwstawić się porywistym wiatrom.
W Rzeszowie od kilku tygodni działa kocia kawiarnia, w której można nie tylko napić się kawy, ale również zapoznać z mruczkami do adopcji. Niestety, w związku ze skandalicznym zachowaniem gości właściciele lokalu byli zmuszeni wprowadzić nowe zasady, mające na celu zapewnienie komfortu i bezpieczeństwa zwierzętom. O tym, czy klienci będzie można wejść do kociej kawiarni, zadecyduje wiek. To pokłosie bezstresowego wychowania dzieci.
Adopcja zwierzęcia ze schroniska powinna być dobrze przemyślaną decyzją, dlatego Mark Dwyer z wyprzedzeniem zaczął załatwiać formalności związane z przygarnięciem mruczka. Mężczyzna planował wziąć jednego kota, który stałby się towarzyszem dla jego kotki Lucy. Nie spodziewał się, że wszystko przebiegnie zupełnie inaczej, niż to sobie zaplanował. Swoją postawą zapadł w pamięć wolontariuszy.
Koń imieniem Blue Baker przez 12 lat służył w Konnym Oddziale Policji w Częstochowie. Kilka miesięcy temu wierzchowiec zakończył swoją karierę w szeregach jednostki i został przekazany pod opiekę związku zawodowego. Niestety, okazało się, że nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności do utrzymywania zwierzęcia na emeryturze. Powstał konflikt, a policjanci w obronie konia walczą o “emeryturę”.
Przedstawiciele Fundacji Przyjaciele Braci Mniejszych w asyście Powiatowego Lekarza Weterynarii, urzędników gminnych oraz policji przeprowadzili wyjątkowo trudną interwencję. Z pseudo-hotelu dla zwierząt znajdującego się w gminie Wieliszew odebrano dwanaście psów. Zwierzęta utrzymywane były w dramatycznych warunkach. Ta historia powinna być przestrogą dla każdego, komu zdarza się zostawiać swojego pupila pod opieką obcych ludzi.
Każdy, nawet najbardziej leniwy kot, potrzebuje czasami odrobiny rozrywki. Warto wiedzieć, co może być dla mruczków interesującym urozmaiceniem codzienności. Dzięki temu małym nakładem pracy i energii sprawisz, że życie Twojego pupila stanie się o wiele ciekawsze!
Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie ma nowych mieszkańców. Tym razem powitano na świecie potomstwo zwierzęcej rodziny królewskiej. Na świat przyszły dwie samiczki i dwóch samców. Zwierzęta należą do gatunku, który w naturze jest bardzo silnie zagrożony. Odwiedzający z niecierpliwością czekają na możliwość obejrzenia najmłodszych podopiecznych zoo na wybiegu.
Młode małżeństwo podczas zakupu wymarzonej nieruchomości poznało kogoś wyjątkowego. Kogoś, w kim z miejsca się zakochali. Para postanowiła wykorzystać sytuację i powiększyć swoją rodzinę. Sposób, w jaki to zrobili, bardzo nie spodobał się internautom. Posypało się mnóstwo nieprzyjemnych komentarzy.
Wszystkich Świętych to dzień, w którym wiele osób wybiera się na cmentarz, by odwiedzić groby bliskich i w ten sposób uczcić pamięć po nich. Niestety w Dobrzycy przytrafił się incydent, który mógł skończyć się w najgorszy z możliwych sposobów. Traf chciał, że na miejscu byli strażacy z OSP Dobrzyca, którzy natychmiast zareagowali w kryzysowej sytuacji.
11 lat temu Anita Corrie Schellevis adoptowała ze schroniska czarno-białego kocura. Cédric od początku zgrywał niewiniątko, jednak dopiero kiedy trafił pod jej dach, zdała sobie sprawę z tego, że ma on niecodzienne zainteresowania. Mruczek skoncentrował swoje wysiłki, aby urozmaicić wystrój domu swojej opiekunki przy pomocy pazurów. Pomimo że zwierzak sieje zniszczenie, kobieta nie ma innego wyjścia jak zaakceptować jego artystyczną wizję.
Wśród tłumów turystów eksplorujących górskie szlaki, dwie kobiety miały wyjątkowego pecha. Kiedy były pomiędzy szczytami Wysoka a Smerekowa, zostały zaatakowane przez zwierzę. Nie mogły odpędzić się od nietypowego napastnika. Do akcji musieli wkroczyć ratownicy z Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Często słyszymy “przecież to tylko kot”, “zwierzę zdycha, a nie umiera”, “nie przesadzaj, kupisz sobie nowego”, “jeszcze tego brakowało, żeby psu pomnik stawiać”, a przecież strata ukochanego członka rodziny boli, niezależnie od tego, czy był on człowiekiem, czy też zwierzęciem. Tuż przed 1 listopada odwiedziłam pierwszy w Polsce cmentarz dla zwierząt domowych “Psi Los” położony w Koniku Nowym pod Warszawą. Sposób, w jaki upamiętniamy zmarłe pupile, mówi wiele o roli, jaką odgrywają w naszym życiu.
Koty umilają nam życie codzienne nie tylko u boku, ale i często występują w filmach, serialach i bajkach. Na ekranie zdecydowanie najbardziej zwracają na nie uwagę ich miłośnicy. Jeśli uważasz, że znasz je wszystkie, koniecznie spróbuj swoich sił w naszym quizie. Nie daj się podpuścić, bowiem niektóre pytania są naprawdę podchwytliwe!
Grzybiarz z okolic Aleksandrowa Łódzkiego planował spokojną przechadzkę po lesie. Zamiast tego, w trakcie wędrówki natknął się na podejrzanego człowieka. Kiedy mężczyzna zorientował się, że ktoś go obserwuje, natychmiast zaczął uciekać. W leśnych zaroślach zostawił szczenię, które nie miało szans na przetrwanie bez opieki. Trwają poszukiwania zwyrodnialca.
Benito jest psem, który należał do młodej kobiety. Niestety, jego ukochana opiekunka niespodziewanie odeszła z tego świata. Czworonóg, pomimo upływających lat nie potrafi o niej zapomnieć. Świadczy o tym jego zachowanie, które rozczula każdego, kto pozna ich wspólną historię.
U wybrzeży Morza Północnego w Belgii zaobserwowano ogromnego morskiego ssaka, który w tamtym rejonach pojawia się ekstremalnie rzadko. Ostatni raz ten gatunek był widziany tam ponad 70 lat temu. Niestety, przybycie wodnego stworzenia zakończyło się tragicznie. Pomimo interwencji specjalistów, nie udało się uniknąć najgorszego.
Niezwykle rzadki gatunek zwierzęcia pojawił się na pograniczu województwa kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Skąd się tam wziął i czy jest ich więcej? Obecność stworzenia objętego ochroną gatunkową w Borach Tucholskich wywołała poruszenie wśród pracowników Nadleśnictwa Trzebciny. Aktualnie w Polsce żyje jedynie około dwustu osobników, a najbliższe lata mają pokazać, czy ich populacja się odrodzi.
Nie żyje Matthew Perry. 28 października 2023 roku, popularny aktor został znaleziony martwy w swoim domu w Los Angeles. Wiadomość o nagłej śmierci odtwórcy Chandlera Binga w serialu “Przyjaciele” była ogromnym ciosem dla rodziny, przyjaciół i fanów kultowej produkcji. Aktor nie miał dzieci, jednak od trzech lat opiekował się psem, o czym z dumą mówił na Instagramie. Już wiadomo, z kim pupil najprawdopodobniej pozostanie po śmierci właściciela - i nie jest to Lisa Kudrow.
Zwierzak trafił do weterynarza z ulicy, gdzie cierpiał katusze przez niechcianego gościa w jednym z nozdrzy. Spuchnięty nos nie pozwalał kociakowi oddychać. Na szczęście w klinice wiedzieli, jak mu pomóc. Natychmiast przystąpiono do zabiegu, który uratował kociaka przed wieloma późniejszymi problemami. Dr Elizabeth Farrington pokazała, jak monstrualnie wielkie pasożyty potrafią zalegnąć się w ciałach naszych czworonożnych przyjaciół.
3-letnia dziewczynka została porwana. Opiekunowie spuścili ją z oczu tylko na chwilę, ale to wystarczyło, żeby dziecko rozpłynęło się w powietrzu. Zrozpaczeni rodzice rozpoczęli poszukiwania, które miały przynieść nieoczekiwane rezultaty. Tajemniczy porywacz okazał się… nie być człowiekiem. Znaleziona na krawędzi klifu dziewczynka została uprowadzona przez małpę.
Pewna kobieta cierpiała na bezsenność z powodu dokuczliwych szmerów w lewym uchu. Do takiej kakofonii nie sposób było się przyzwyczaić. Przez dziwne uczucie w uchu nie mogła zmrużyć oka, a problem zaczął coraz bardziej jej przeszkadzać. W końcu wybrała się do lekarza. To, co wyjęto z kanału słuchowego pacjentki, będzie śniło jej się po nocach.
"Na klatce schodowej siedzi dziwne zwierzę" - tak brzmiało zgłoszenie, które dotarło do funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Olsztynie. Według mieszkańców kamienicy przy ulicy Grunwaldzkiej dzikie stworzenie ucięło sobie drzemkę na jednej z klatek schodowych. Po przybyciu na miejscu wspomnianego gościa zastano na wycieraczce. Choć zwierzęta te są z natury płochliwe, w Polsce stanowią rezerwuar wścieklizny i dla własnego bezpieczeństwa nie należy ich dotykać.
Sunia i jej gromadka szczeniąt siedziały w zamkniętej, zardzewiałej klatce i liczyły na ratunek. Gdyby nie pracownik budowy, ich koszmar mógłby skończyć się tragedią. Nikt nie wie, jak długo psy były zamknięte w pułapce i jak niewiele brakowało, żeby nie wyszły z niej żywo.
Flip urodził się z chorobą nazywaną hipoplazją móżdżku która jest swego rodzaju zaburzeniem neurologicznym i wpływa na koordynację ruchów kota. Przez swoją niepełnosprawność kociak był skazany na samotność. Sytuacji nie polepszał jego trudny charakter. Smutny los malucha postanowiła odmienić kobieta o złotym sercu. Pomimo usilnych starań i dobrych chęci, potrzebowała wsparcia specjalistów, ale i zwierzaków doświadczonych w wychowywaniu krnąbrnych malców.
Wystarczył jeden zły wybór odnośnie dekoracji, żeby wyzwolić w mruczku ukryte instynkty. Właścicielka nie mogła poznać swojego kota. Nietypowy “intruz” znalazł miejsce w ich domu, a reakcja zwierzęcia mówi, że mruczek nie pozwoli nikomu naruszyć swojego terenu.
Kiedy tylko usłyszy Twój krok, natychmiast biegnie do drzwi. Psy jak nikt inny potrafią wyczuć, czy wraca ich pan. Wychodząc na spotkanie z ich ulubionym człowiekiem, często dają do zrozumienia, co uważają na temat długiej nieobecności ukochanego właściciela. Tych sygnałów nie możesz przegapić. Jeśli zostawiasz pupila samego w domu, musisz poznać te 3 zachowania, które świadczą o tym, że pies za Tobą tęsknił.
Ponad dziesięć lat temu pewna rodzina adoptowała maleńkiego kota. Po kilku tygodniach zdali sobie sprawę z tego, że to wyjątkowy czworonóg. Zupełnie po nim nie widać upływu czasu. Pomimo sędziwego wieku, wciąż wygląda jak maleńkie kocię.
Aktywiści otrzymali zgłoszenie o miocie kociąt znalezionych na terenie budowy. Nie ulegało wątpliwości, że zwierzęta są zaznajomione z ludźmi i same garnęły się do napotkanego człowieka. W momencie, gdy znaleziono dla nich dom tymczasowy, na skrzynkę pocztową organizacji wpłynęło kolejne zgłoszenie. Obie historie mają wspólny mianownik - bezdomność oraz porzucenie na pewną śmierć.