Ważny apel warszawskiego ratusza, dotyczy całego kraju. Obojętność zabija tak samo jak mróz
W ostatnich dniach w stolicy odczuwalne były ujemne temperatury, a wkrótce w niektórych miejscach na mapie Polski będą one utrzymywać się grubo poniżej zera. Takie warunki są niebezpieczne dla życia i zdrowia, dlatego warto pamiętać, że zwierzętom dają się one we znaki równie mocno, co ludziom. Z myślą o najbardziej potrzebujących zorganizowano zbiórkę tekstyliów dla podopiecznych schroniska, ale istnieją również inne metody pomocy.
Apel ratusza na nadchodzące mrozy - zima jest piękna, ale i niebezpieczna
Miejski krajobraz oprószony białym puchem, z widokiem na gałęzie drzew uginające się pod czapami śniegu wprowadza do wspólnej przestrzeni bajkową atmosferę. I chociaż mróz szczypie w nosy czy uszy oraz sprawia, że jest nam zimno, ta chwilowa niedogodność jest teraz naszym najmniejszym problemem. Zima to czas szczególnie dokuczliwy dla zwierząt mieszkających na zewnątrz, w tym wolno żyjących kotów oraz psów w kojcach i przy budach.
W związku z pojawiającymi się informacjami o niewłaściwym przetrzymywaniu psów na mrozie, wyganianiu kotów z piwniczek czy pozostawianiu nieprzydatnych przedmiotów przed bramami schronisk przypominamy, że zima jest szczególnie trudnym momentem w egzystencji zwierzaków — zarówno tych właścicielskich, jak i bezpańskich czy dziko żyjących.
Z tych względów warszawski ratusz wystosował apel w trosce o warszawskie zwierzęta i nie tylko. Nie bądźmy obojętni, pomagajmy i pozostańmy wyczuleni na wszelkie przypadki i odstępstwa w sprawie pozostawienia zwierząt bez należytej opieki podczas trudnych warunków zimowych.
Kury podniosły alarm w kurniku, gospodarze popędzili do nich ile sił w nogach. Nie zapomną, co tam zastali
Ratusz przypomina: Zwierzęta również źle znoszą niskie temperatury
Z szacunków stołecznego ratusza wynika, że na terenie Warszawy bytuje blisko 30 tysięcy kotów wolno żyjących. Zwierzęta te są ważnym elementem środowiska miejskiego, pełniąc rolę naturalnych sprzymierzeńców człowieka w walce z gryzoniami. Dlatego miasto troszczy się o nie przez cały rok, kupując karmę oraz finansując ich leczenie, zabiegi kastracji i sterylizacji. Koty wolno żyjące mają prawną ochronę i do każdego z nas należy obowiązek zapewnienia im schronienia w okresie jesienno-zimowym, dotyczy to również administratorów bloków, wspólnot mieszkaniowych, czyli wszystkich, którzy zarządzają budynkami.
Najbardziej popularnym sposobem pomocy kotom wolno żyjącym w miastach jest zostawianie uchylonego lub otwartego okienka do piwnicy bądź garażu w zabudowaniach. W ten sposób zwierzę może się wślizgnąć do środka, aby zregenerować siły, ogrzać ciało, napić się wody oraz posilić przed kolejnym wyjściem na zewnątrz. Nie utrudniajmy kotom całorocznego, swobodnego dostępu do pomieszczeń, które stanowią dla nich bezpieczne i ciepłe schronienie. Oprócz tego w miejscu bytowania kotów możemy postawić im ocieplany domek, w której będą mogły schronić się w przypadku silniejszego mrozu czy wiatru. Tyczy się to również psów spędzających czas na zewnątrz — zapewnij swojemu pupilowi ocieploną budę.
Jak zauważa Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, co roku organizacje ochrony zwierząt biorą udział w wielu interwencjach z powodu niezapewnienia zwierzętom przez ich opiekunów odpowiedniego zabezpieczenia przed warunkami atmosferycznymi, zagrażającymi ich zdrowiu bądź życiu, co samo w sobie jest przestępstwem, zgodnie z obowiązującą ustawą o ochronie zwierząt. Pamiętaj, że brak ruchu u psa to podstawowy czynnik wychłodzenia organizmu. Zwolnij zwierzę z łańcucha (nie tylko podczas silnych mrozów!) i zapewnij mu dużo ruchu. Jeśli jest to możliwe, jesienią i zimą zabierz swojego czworonożnego przyjaciela do domu.
Ogrzej zwierzęta zimą. Trwa zbiórka darów dla podopiecznych schroniska
Podopieczni schronisk dla zwierząt także nie mają łatwo. Nadchodzące miesiące wystawią na próbę ich zdrowie, gdyż większość psów i kotów w tego typu placówkach nie ma do dyspozycji ogrzewanych pomieszczeń.
Pierwszą i najlepszą formą pomocy jest oczywiście adopcja. W lokalnej placówce czekają dziesiątki psów i kotów, które sprawdzą się w roli futrzastych przyjaciół, a przytulanie się do nich w zimowe wieczory ociepli serce i zapewne pozwoli nam oszczędzić na ogrzewaniu. Pamiętaj jednak, że decyzja o adopcji wymaga zastanowienia oraz odpowiedzialności, dlatego nie powinna być podejmowana spontanicznie.
Jeżeli sytuacja nie pozwala na adopcję, kolejną formą pomocy może być darowizna pieniężna bądź dary rzeczowe. W tym roku Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania we współpracy ze Schroniskiem na Paluchu im. Jana Lityńskiego po raz kolejny organizują zbiórkę tekstyliów dla podopiecznych schroniska. Poprzednie edycje akcji pomocowej pozwoliły zebrać kilkadziesiąt kontenerów z pożywieniem, kocami i ręcznikami — czas powtórzyć ten sukces!
Jak informuje ratusz, mieszkańcy, którzy chcą oddać zwierzakom koce, ręczniki, prześcieradła lub duże poszewki, nie muszą jechać bezpośrednio do placówki. Zamiast tego, mogą zostawić je w którymś z pojemników ustawionych przez MPO przy bramach wjazdowych w 7 lokalizacjach: przy ul. Tatarskiej 2/4, Sosnkowskiego 4, Kopijników 13, Zabranieckiej 4, Kampinoskiej 1, Mortkowicza 5 lub Obozowej 43. Zbiórka trwa do 6 grudnia br. i obejmuje wyłącznie przedmioty wskazane przez pracowników i wolontariuszy schroniska.
Nadchodzące mrozy to dla zwierząt szczególnie trudny okres — nie zapominajmy o prostych gestach i interweniujmy, kiedy dostrzegamy zagrożenie.
Źródło: um.warszawa.pl
