Nazywają go Hachiko. Opiekun psa trafił do szpitala, on wiernie czekał, nie takiego końca się spodziewał
Pies wiernie czekał na właściciela, który przebywał dziesiątki kilometrów od niego. Jego ukochany pan miał spędzić kilka dni w szpitalu. Ani na chwilę nie przestawał wierzyć, że w końcu ponownie się spotkają. Niczym japoński pies Hachiko, miesiącami czekał na powrót pana. Miał jednak nigdy go już nie spotkać.
Hermes wiódł pieskie życie. Pewnego dnia wszystko się zmieniło
Hermes to owczarek francuski beauceron, który spędził niemal dziesięć lat z ukochanym człowiekiem, oferując mu swoją lojalność i miłość. Jego dotychczasowe życie było proste, ale szczęśliwe, aż do momentu, gdy zdrowie jego opiekuna zaczęło się psuć.
Mężczyzna w zaawansowanym wieku zaczął odczuwać poważne problemy zdrowotne, które wymagały hospitalizacji. Niestety, szpital, do którego miał trafić, był oddalony o ponad 80 kilometrów od ich domu. Hermes nie mógł towarzyszyć swojego panu. Musiał zostać sam.
Mężczyzna przez półtora roku przebywał w szpitalu. Przez ten czas piesek czekał na powrót swojego opiekuna, lecz niestety staruszek nie wracał.
Hermes wiernie czekał na opiekuna. Nie wiedział, że już nigdy nie wróci
Wierny pies, pełen tęsknoty i oczekiwania, nie mógł zrozumieć, dlaczego jego ukochany opiekun nie wraca. Minęło już ponad półtora roku, a Hermes nadal wierzył, że dzień, w którym znów zobaczy swojego pana, nadejdzie. Wierność i wytrwałość w oczekiwaniu na powrót właściciela zaczęto porównywać do słynnej historii Hachiko, japońskiego psa, który czekał na swojego zmarłego właściciela, nie zdając sobie sprawy, że już nigdy nie powróci.
Niezmiennie wzruszająca historia Hermesa zyskała szerokie wsparcie i zainteresowanie dzięki pomocy wielu dobrych ludzi i zaangażowaniu stowarzyszenia Help Animo, które pomaga psom w znalezieniu nowego domu. Na ich stronie na Facebooku pojawił się wpis o Hermesie, a reakcja ludzi była niesamowita.
Los uśmiechnął się do Hermesa. Nic jednak nie przywróci mu ukochanego pana
Wreszcie pojawiła się dobra nowina - Hermes miał szansę na nowy dom. Po długim oczekiwaniu, 25 października 2023 roku odwiedziła go rodzina, która postanowiła go adoptować. Zaledwie trzy dni później Hermes wyruszył w podróż do swojego nowego domu, gdzie otrzyma miłość i opiekę, na które tak zasłużył.
Ta historia zakończyła się tak szczęśliwie, jak tylko mogła. Nic jednak nie przywróci psiakowi ukochanego opiekuna. Życie bez właściciela, którego darzył głęboką miłością, na pewno będzie dla Hermesa trudne. Bohaterski psiak będzie musiał przyzwyczaić się do nowej rodziny, która postanowiła wybrać go wśród zwierząt oczekujących na adopcję.
Źródło: wamiz.es
