Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Kręgarz chwycił pitbulla za kark. Kiedy rozległo się głośne chrupnięcie, właścicielowi odebrało mowę
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 29.11.2023 15:12

Kręgarz chwycił pitbulla za kark. Kiedy rozległo się głośne chrupnięcie, właścicielowi odebrało mowę

Kręgarz dla psów
Kręgarz dla psów, tiktok/boneshandsanimals

Urazy powstałe w wyniku działania czynnika zewnętrznego nie są rzadkością u naszych czworonożnych przyjaciół i zdarzają się szczególnie psom aktywnym fizycznie. Metody leczenia zależą od wielu czynników, m.in. wieku, masy czy rasy zwierzęcia, ale też możliwości finansowych właściciela. Opiekunowie pitbulla zdecydowali się skorzystać z usług psiego kręgarza. Efekt przeszedł ich najśmielsze oczekiwania.

Fizjoterapia i rehabilitacja zwierząt - zawód przyszłości?

Rehabilitacja psów i kotów to dynamicznie rozwijająca się dziedzina weterynarii, co wynika z tego, że obecnie właściciele zwierzaków odznaczają się wyższym deklarowanym poziomem przywiązania do swoich zwierząt, co nie pozwala im pozostawić cierpiącego zwierzęcia bez leczenia. Pupil to dla wielu pełnoprawny członek rodziny, który na równi z pozostałymi domownikami uczestniczy w życiu codziennym. 

Naturalnie każdy z nas chciałby jak najdłużej cieszyć się chwilami spędzonymi z psim i kocim kumplem, dlatego w odpowiedzi na potrzeby wymagających opiekunów lekarze oraz zoofizjoterapeuci stale się szkolą i rozwijają kompetencje konieczne do przeprowadzania badań, zabiegów czy masaży umożliwiających pacjentom powrót do pełnej sprawności, utrzymanie dobrej formy oraz poprawienie komfortu życia. Dzisiaj kontuzja to nie wyrok, co ukazuje jeden z filmów opublikowanych na popularnym profilu na TikToku.

Przerażające wieści z Zielonej Góry! Uwaga właściciele kotów, ktoś strzela do nich z wiatrówki

Kręgarz dla psa przyjął nowego pacjenta. Pitbullowi doskwierał ból w karku

Urazy ortopedyczne to popularne dolegliwości nie tylko u ludzi, ale i naszych domowych zwierzaków. Silny ból szyi bądź kręgosłupa czy problem z poruszaniem głową zaobserwowane u naszego czworonożnego przyjaciela powinny skłonić nas do wizyty u specjalisty. Tak postąpili właściciele pitbulla, umawiając wizytę u Murata Colaka, światowej sławy niemieckiego kręgarza i osteopaty specjalizującego się w chiropraktyce psów, kotów, a nawet koni. 

Opiekunowie czworonoga poprosili o pomoc w uśmierzeniu bólu związanego z dolegliwościami bólowymi odcinku szyjnego kręgosłupa. W oparciu o doświadczenie z poprzednimi pacjentami Colak miał świadomości, że nie wycofanie ręki w odpowiednim momencie może go sporo kosztować, gdyż pies może instynktownie zaatakować, jeżeli błędnie zinterpretuje zachowanie obcego mężczyzny jako próba wyrządzenia mu krzywdy. Na szczęście nie taki pitbull straszny jak go malują. 

Nawet pies był w szoku, że nagle nic nie boli

W zawodzie kręgarza dla psów czy kotów precyzja, umiejętność zachowania zimnej krwi, a przede wszystkim bezgraniczna miłość do zwierząt są koniecznymi warunkami do spełnienia, co pokazuje poniższe nagranie. Widzimy na nim pitbulla siedzącego na podłodze, podczas gdy mężczyzna chwyta psa za szyję i przy pomocy dłoni bada źródło bólu. Nim zwierzak zdążył się zorientować, co go czeka, w pomieszczeniu rozległ się trzask przywodzący na myśl pękanie kości. Pitbull momentalnie wyrwał się z uchwytu i wyraźnie zdezorientowany spojrzał oskarżycielsko w stronę mężczyzny, jakby pytając, dlaczego zrobił to bez uprzedzenia.

Właściciele musieli być mocno zaskoczeni błyskawiczną zmianą w zachowaniu swojego podopiecznego. Po bólu nie było ani śladu, a po zakończonym zabiegu kręgarz zaklaskał w dłonie i otworzył opakowanie z przysmakami, aby nagrodzić dzielnego pacjenta. To się nazywa profesjonalizm! 

Internauci byli pod wrażeniem zarówno opanowania specjalisty, który ani przez chwilę nie stracił pewności siebie, jak i nad wyraz łagodnej reakcji ze strony zwierzęcia, któremu niesłusznie zarzucana jest wzmożona nerwowość. Nie zapominajmy jednak, że charakter każdego psa zależy od tego, jak zostanie wychowany, a problemy behawioralne i agresja lękowa mogą wystąpić nawet u niepozornego ratlerka. 

- To bardzo ryzykowna praca - zauważa jeden z komentujących

- Dzięki bogu, że miał ciasteczka! - dodaje kolejny.

- Mój chihuahua już by go poturbował - stwierdza żartobliwie inny internauta.

Źródło: tiktok/boneshandsanimals