Kot chce polizać pitbulla. Nie na taką reakcję byli przygotowani internauci. "Po twarzy spływają mi łzy"
Groźny jak pitbull? Te z pozoru trudne do ułożenia psy potrafią być bardzo wrażliwe i nie muszą stanowić najmniejszego zagrożenia, jeżeli poddamy je odpowiedniemu procesowi socjalizacji. Spójrzcie tylko na filmik ukazujący interakcję między czworonogiem a kotem. Właściciele nie sądzili, że przyłapią zwierzaki na tak namiętnej wymianie czułości.
Dlaczego kot liże? Lizanie odgrywa ważną rolę w kociej komunikacji
Lizanie po twarzy, rękach i po włosach, a czasami lekkie podgryzanie to odzwierciedlenie kociej miłości i służy zacieśnianiu więzi społecznych. Kot okazuje swoją sympatię, pielęgnując wzajemnie swoje futerko poprzez lizanie go ostrym jak tarka językiem. Ten swoisty rytuał pielęgnacyjny to metoda na wyrażenie poczucia bezpieczeństwa w towarzystwie ulubionych członków rodziny, a zarazem gwarancja, że w zamian mruczek dobrze się Tobą zaopiekuje.
Higiena nie jest jedynym czynnikiem, jaki należy wziąć pod uwagę w kontekście lizania przez kota, co pokazuje pewne nagranie udostępnione w mediach społecznościowych.
Nigdy nie pomyśleliby, że spacer z psem będzie ich tyle kosztować. Nagle zatrzymali ich mundurowiKotek chciał "pocałować" pitbulla. Reakcja psa jest rozbrajająca
Filmik przedstawia mruczka oraz psa rasy amerykański pitbullterier. Zwierzaki mieszkają razem pod jednym dachem i wbrew stereotypom o rzekomej agresji pitbulli oraz niechęci, jaką darzą się przedstawiciele tych dwóch gatunków, potrafią wypracować porozumienie. Mało tego, zarejestrowany na nagraniu kociak obsypał swojego czworonożnego przyjaciela soczystymi całusami!
Podczas gdy kot wylizuje głowę oraz ucho pitbulla, drugi pupil wygląda na rozanielonego i bez mrugnięcia okiem poddaje się pieszczotom. Jego zadowolenie zdradza nie tylko błogi wyraz pyska przypominający uśmiech, ale również wesoło merdający ogon. Pies nie ma zamiaru ruszyć się z sofy, bo w końcu chyba tylko głupiec zrezygnowałby z takich czułości.
Polizane - zaklepane
Internauci są zarazem zaskoczeni, jak i wzruszeni relacją łączącą psa i kota, jaką ukazano w niespełna dziesięciosekundowym filmiku. W sekcji komentarzy pod nagraniem wyrazili swój zachwyt, jednocześnie zauważając, że właściwie wychowane pitbulle, jak i psy każdej innej rasy, nie muszą stanowić zagrożenia dla pozostałych domowników oraz osób w najbliższym otoczeniu:
- “Pitbull nawet się uśmiecha, to takie urocze”;
- “Uwielbia całusy od swoich przyjaciół”;
- “Ktoś: Pitbulle to niebezpieczny psy! Widziałeś, jakie potrafią być groźne? Mogą kogoś zabić! Tymczasem pitbulle”;
- “To takie piękne. Po twarzy spływają mi łzy”.
Warto nadmienić, iż koty są zwierzętami obdarzonymi silnym instynktem terytorialnym, dlatego taka forma komunikacji międzygatunkowej pokazuje, że mruczek traktuje domowników jako swoją własność. Zapach uwalniany ze śliny zwierzęcia to jasny sygnał dla innych kotów, że dany człowiek lub zwierzak jest już zajęty.
Źródło: youtube/Daisy Leo