Wakacje na wsi to wciąż dla wielu ludzi odpoczynek lepszy, niż w zagranicznym pięciogwiazdkowym hotelu z basenem. Satysfakcję z pracy w gospodarstwie czerpią zazwyczaj osoby, które od małego brały czynny udział w obrządzaniu zwierząt, gdy lato spędzały u najczęściej u dziadków lub wujostwa. Czy w naszym quizie równie dobrze poradzi sobie młodsze pokolenie? Pytanie nr 4 jest naprawdę trudne!
Pani Joanna z Piaseczna uratowała bezdomnego kota, lecz nie mogła przygarnąć zwierzęcia na stałe. O pomoc w zabezpieczeniu kota poprosiła Straż Miejską. Zachowanie funkcjonariuszy, którzy przyszli do jej mieszkania w celu przeprowadzenia interwencji, bardzo ją zaskoczyło. Przedstawiciele organów państwowych mieli zasugerować, aby kobieta postąpiła w ryzykowny sposób i wystawiła zwierzę na niebezpieczeństwo. W odpowiedzi na skargę złożoną przez panią Joannę władze miasta postanowiły zamieść sprawę pod dywan.
Wszystkie psy robią kupy. Niektóre z nich potrzebują jednak nieco więcej czasu lub szczególnego miejsca, żeby załatwić swoje potrzeby. Dlaczego psy tak długo wybierają miejsce, a gdy już je znajdą, często kręcą się w kółko przed wypróżnieniem? Okazuje się, że ma to swoje naukowe wytłumaczenie.
Jej najwierniejszy przyjaciel odszedł niespodziewanie. Kobieta nie mogła pogodzić się ze startą. Bardzo cierpiała. Dziś wszędzie widzi jego podobiznę. Wierzy, że pies nie zostawił jej samej.
Dzielnicowi z Komisariatu Policji I w Słupsku przeprowadzili interwencję, podczas której doszło do zaskakującego obrotu wydarzeń. Przedstawiciele prawa przeprowadzali czynności mające na celu zatrzymanie 45-latki oraz jej 21-letniego syna. Oboje byli poszukiwani w związku z kradzieżami. Nikt z mundurowych nie przewidział, że pies należący do przestępców przejdzie na ich stronę i pomoże w zatrzymaniu swoich właścicieli.
Pewnego dnia organizacja zajmująca się pomocą dla dzikich ptaków interweniowała w nietypowej sprawie. Dorosła sowa została znaleziona w domu, na regale wypełnionym grami planszowymi. Ptak potrzebował natychmiastowej pomocy, był głodny i odwodniony. Nie wiadomo jakim sposobem zwierzę dostało się do kryjówki, ale specjaliści mają jedną teorię na ten temat, która jest bardzo zaskakująca. Co więcej, potwierdzono już, jaka przyszłość czeka uratowanego ptaka.
Zamknięty w transporterze bez jedzenia i wody kot czekał na pomoc. Bezduszni ludzie porzucili go w miejscu, w którym groziła mu pewna śmierć. Tak nie traktuje się istot, które czują.
Pewna seniorka, która zgromadziła majątek warty ponad 11 milionów złotych, sporządziła nietypowy testament. Zdecydowała, że jej dzieci nie zasługują na przejęcie dóbr, ponieważ nie odwiedzały jej ani nie wykazywały nią żadnego zainteresowania. Dlatego postanowiła przekazać majątek istotom, które uważa za najlepszych przyjaciół. Zdziwisz się, kiedy przekonasz się, kto został mianowany dziedzicem spadku milionerki.
Tatuaż to nie tylko modna ozdoba. Zjawisko tak stare jak ludzka cywilizacja to temat, który w dzisiejszym świecie wciąż budzi liczne kontrowersje. Mimo niecichnących głosów krytyki na trwałe ozdabianie ciała decyduje się coraz więcej osób. Stale rosnącym zainteresowaniem cieszą się między innymi artyści specjalizujący się w tatuażach z motywami zwierzęcymi. Powodów, dla których ludzie chcą wytatuować sobie psa, kota, węża lub inne stworzenie, jest co najmniej kilka i nie zawsze chodzi jedynie o aspekty wizualne. Rozmawiamy z tatuażystką Dominiką Bilińską, która swoimi pracami oddaje hołd naszym braciom mniejszym.
Właścicielka buldoga francuskiego o imieniu Onyx przeżyła ostatnio prawdziwy horror. Obca kobieta porwała jej psa. Zrozpaczona opiekunka czworonoga, niewiele myśląc, rzuciła się na maskę samochodu, w którym skryła się złodziejka. Tym sposobem przejechała kilka przecznic w ekstremalny sposób, po czym upadła i straciła pupila z oczu. Właścicielka Onyxa jednak nie zamierza odpuścić, jest gotowa zrobić wszystko, byleby tylko odzyskać swojego psa.
Jako społeczeństwo uwielbiamy iluzje optyczne, są one bowiem jedną z najprostszych form zapewniania sobie rozrywki. Mechanizmy naszej percepcji nieraz potrafią spłatać figla, zamiast ułatwić interpretowanie rzeczywistości, jak to mają w zwyczaju. Przykładem takiego zjawiska jest fotografia tajemniczego zwierzęcia, która obiegła ostatnio sieć. A co wy tu widzicie?
Catman to kocur o czarno-białym futerku przypominającym smoking, Poza eleganckim wyglądem wyróżnia go… trudny charakter. Mruczek ma pewną wadę, przez którą jego życie zmieniło się w piekło. Wylądował w schronisku dla bezdomnych zwierząt, gdzie musiał być odizolowany od innych przedstawicieli swojego gatunku. To odstraszało wszystkich potencjalnych opiekunów adopcyjnych, poza małżeństwem w średnim wieku. W domu tymczasowym Catman pokazał, na co go stać.
Karma, środki do pielęgnacji czy zabawki to tylko niektóre artykuły, jakie musi kupować właściciel psa albo innego zwierzęcia domowego. W skali miesiąca wydatki mogą okazać się całkiem spore, dlatego warto poszukać prostych sposobów na oszczędzanie.
Specjaliści zajmujący się usuwaniem niebezpiecznych gadów z obszarów zaludnionych pokazali, jak ciężko dostrzec przedstawicieli niektórych gatunków. Na fotografii przedstawiającej kawałek trawnika ukrył się jadowity wąż. Sprawdź, czy jesteś w stanie go dostrzec. Wielu osobom udaje się tego dokonać dopiero po kilku minutach intensywnego wpatrywania się w zdjęcie. Jak myślisz, jesteś bardziej spostrzegawczy niż większość ludzi?
Gdzie w nagłych przypadkach szukać opieki medycznej dla dzikich zwierząt? W stolicy Wielkopolski ranne i chore stworzenia nie zostaną bez pomocy. Urzędnicy ogłosili konkurs na organizację pomocy dla dzikich ptaków i małych ssaków. Udało się już wybrać zwycięzcę konkursu. W Poznaniu powstanie Dziki SOR, ośrodek specjalizujący się w udzielaniu pomocy, leczeniu i rehabilitacji dzikich zwierząt.
Miał dom, swoją miskę, legowisko i ulubione zabawki. Personel schroniska nie mógł uwierzyć w to co znalazł w sieci. Okazało się, że szczęście zwierzaka nie trwało jednak długo. Tęskniący pies nie rozumie, co zrobił nie tak.
Wiele gwiazd chętnie prezentuje swoje zwierzaki domowe w mediach społecznościowych. Niektóre z nich posiadają nawet własne profile na takich platformach jak Instagram. Nie jest zaskoczeniem, że społeczeństwo uwielbia oglądać urocze zdjęcia i filmiki przedstawiające zwierzęta. Okazuje się, że niektórzy idą nawet o krok dalej i zabierają swoich pupili na publiczne wydarzenia. Ale czy to na pewno dobry pomysł?
Zarząd miasta w Suwałkach postanowił zorganizować nietypową akcję skierowaną do zwierzolubów. Ci, którzy zdecydują się na przygarnięcie psa z lokalnego schroniska dla bezdomnych zwierząt, mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości 1500 zł. Inicjatywa ma na celu promowanie adopcji czworonogów, którymi od lat nikt się nie interesuje. Jest jednak pewien warunek, który trzeba spełnić, aby otrzymać wsparcie finansowe od magistratu.
Uwielbiasz koty, zarówno te domowe, jak i dzikie? Jeśli tak, to czas się przekonać, czy mamy tutaj znawców kotowatych z prawdziwego zdarzenia. Sprawdź swoją wiedzę i odpowiedz poprawnie na przynajmniej sześć pytań. Jeśli kochasz mruczki, komplet punktów to Twój obowiązek.
Gdańsk może pochwalić się nowym przychówkiem. Podziwiając różne gatunki zwierząt, to zazwyczaj najmłodsze osobniki rozczulają nas najbardziej. Kto tym razem stał się nowym mieszkańcem gdańskiego ZOO?
Szczeniak, który miał zaledwie sześć tygodni, wylądował w gabinecie weterynaryjnym z poważnym problemem. W ciele zaniedbanego malucha rozwijały się larwy much. Tłuste białe robaki stopniowo wychodziły na powierzchnię skóry, sprawiając czworonogowi ogromny ból. Lekarze zakasali rękawy i uchwycili na nagraniu proces oczyszczania ciała zwierzęcia. Psi pacjent był wyjątkowo dzielny jak na swój młody wiek.
Orkan Isha zebrał żniwa na Wyspach Brytyjskich. Niezwykłe zniszczenia wciąż są naprawiane, a tysiące osób przez długi czas nie miało dostępu do prądu i bieżącej wody. Tragedia dotknęła również królestwo zwierząt. Znalezisko na jednej z irlandzkich plaż zapiera dech w piersiach. Kulisy tego zdarzenia pozostają tajemnicze.
Pseudohodowle psów i kotów stają się w Polsce coraz większym problemem. Na jaw wyszło, że w ten nieetyczny, ale dochodowy biznes zaangażowana jest matka jednego z polskich patostreamerów. Rodzicielka zatrzymanego przez policję Marcina F. zarabiała na sprzedaży chorych szczeniąt. Swoich klientów zapewniała, że zwierzęta są w dobrej kondycji. Tymczasem większość czworonogów umierała w ciągu kilku dni od przeprowadzki do nowego domu. Taki los mógł spotkać nawet kilkadziesiąt psiaków.
To był zwykły, szary dzień w miejscowości Skoczów (pow. cieszyński). Suczka przypadkiem uciekła z posesji, niemniej nic nie zapowiadało takiego nieszczęścia. Kierowca jadący ulicą Zabawy potrącił zwierzę i odjechał z miejsca zdarzenia. Konającą w męczarniach suczkę ściągnęły z drogi osoby postronne. Fundacja “Lepszy Świat” apeluje o pomoc. Świadkowie zdarzenia są poszukiwani.
Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego donosi o kolejnym przypadku kłusownictwa w regionie. Na nadesłanej do ekspertów fotografii widoczny jest martwy wilk. Umiejscowienie ran na ciele zwierzęcia oraz lokalizacja, w której znaleziono ciała, wskazują na to, że 9-miesięczna wadera została zastrzelona. Sprawą zajęły się organy ścigania. Osoba odpowiedzialna za śmierć chronionego drapieżnika jest poszukiwana.
Choć wielki finał kolejnej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami, echa tegorocznej osłony nie cichną. Jedną z inicjatyw, o której zrobiło się naprawdę głośno, było wrzucenie 100 tys. zł przez starszego mężczyznę do puszki wolontariuszki w Krakowie. Okazało się, że tak naprawdę to hojny gest youtubera Buddy, który nie raz udowodnił już, że czyni dobro.
Aktywiści z organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt przeprowadzili wyjątkowo smutną interwencję. Suczka w typie rasy american pitbull terrier została przywiązana do kontenera na śmieci. Spędziła tam kilka dni, zanim ktoś postanowił jej pomóc. Skrzywdzony czworonóg stracił zaufanie do ludzi i na widok wolontariuszy zareagował agresją. Specjaliści musieli wykazać się ogromną kreatywnością i cierpliwością, aby pomóc przerażonemu zwierzakowi.
Zmęczony? Podekscytowany? Chory? Zdenerwowany? Zestresowany? Psy, podobnie jak ludzie, doświadczają szerokiej gamy emocji. Choć psy nie potrafią mówić, to porozumiewają się z nami swoim ciałem. Idealnie opanowały komunikację z człowiekiem, a ziewanie to jeden z sygnałów, kiedy Twój pies chce Ci coś ważnego powiedzieć. Szeroko rozdziawiony pysk nie zawsze towarzyszy chwilom zmęczenia.
Desperacja, strach, a zarazem niesłabnąca wiara w powodzenie poszukiwań to uczucia nieodłącznie towarzyszące osobom, które próbują odzyskać swojego ukochanego pupila. Dreszcz strachu o bezpieczeństwo mruczącego przyjaciela przeszedł po plecach Noelii, właścicielki mruczka imieniem Pelu. Kot przeskoczył na sąsiednie balkony, po czym dosłownie rozpłynął się w powietrzu. Przełom w poszukiwaniach zwierzęcia nastał po 16 dniach. Jedna z dwóch tajemnic została rozwiązana.
Przyjęcie urodzinowe dla dzieci to zawsze wielkie wydarzenie, które wymagają od rodziców odpowiednich przygotowań. Na imprezie nie może przecież zabraknąć dekoracji, rozmaitych gier i zabaw, a także słodkości. Z tym ostatnim punktem na liście nieoczekiwanie pojawił się problem. Ojciec solenizantów zorientował się, że z torby prezentowej zniknęła jedna babeczka. Złodzieja nie musiał szukać daleko.
Wychodzisz z mieszkania, kierujesz się w stronę schodów, a tam… szczenię przywiązane smyczą do poręczy. Z takim widokiem spotkała się osoba mieszkająca w jednym z bloków w Wyszkowie (woj. mazowieckie). Obok pupila zostawiono wyprawkę, aby oszczędzić szczęśliwemu znalazcy trudu związanego z opieką nad zwierzęciem. Miłosierny gest? Innego zdania są oburzeni internauci i członkowie lokalnej społeczności.
Króliki cieszą się coraz większą popularnością wśród osób, które chcą posiadać domowego pupila, ale niekoniecznie w postaci psa czy kota. Puszyste stworzonka wzbudzają zachwyt, a opieka nad nimi przynosi wiele satysfakcji, a także uczy, jak delikatne bywają te zwierzątka. Dlatego warto wiedzieć jakie sygnały mogą świadczyć o pogarszającym się stanie zdrowia pupila lub o zbliżającej się śmierci. Dzięki temu będziesz w stanie odpowiednio zareagować i przygotować się na pożegnanie.
Na moście Południowym w Warszawie doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem zwierząt gospodarskich. Z jadącej ciężarówki wypadło kilka byków i rozbiegły się po trasie. Kierowcy z trudem omijali przestraszone zwierzęta. Nie wszystkie z nich przeżyły. Co było przyczyną wypadku?
Tragiczne wydarzenia rozegrały się kilka lat temu we Wrocławiu. Mowa o doprowadzeniu rocznej suczki buldoga francuskiego do stanu agonii. To skutek zagłodzenia, zaniedbania i nieleczenia psa. Pomimo interwencji stowarzyszenia EKOSTRAŻ nie udało się uratować buldożki, ale influencerka Kamila J. wraz z partnerem zostali postawieni przed sądem. Niedawno usłyszeli wyrok, a aktywiści wyrazili swoje zadowolenie z powodu dotkliwości kary wymierzonej medialnej parze.
Warszawskie Goldeny grają razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. W niedzielę 28 stycznia psiaki będą po raz kolejny kwestowały w Ogrodzie Saskim w Warszawie. Ale nie tylko o pieniądze się rozchodzi, bowiem akcja niesie ze sobą szczególne znaczenie. Opiekunowie psów mają dla darczyńców niespodziankę.
Koty to specyficzne stworzenia, których wychowanie czasem bywa obarczone różnymi trudnościami. Niekiedy problemem jest agresja, która martwi opiekunów. Dlaczego kot gryzie podczas głaskania? Przyczyn takiego zachowania może być wiele, a odkrycie ich potrafi odmienić życie całej rodziny. Dowiedzcie się, jak można poradzić sobie z tym kłopotem.
Kobieta zamierzająca zrobić zakupy w markecie spożywczym, zauważyła, że przy koszykach na żywność znajduje się dzikie zwierzę, które powinno unikać zaludnionych miejsc. Zaniepokojona zachowaniem stworzenia, postanowiła wezwać na pomoc specjalistów. Okazało się, że dzięki temu dała szansę na życie istocie, która pełni bardzo ważną funkcję w przyrodzie. Możliwe, że bez tych zwierząt równowaga ekosystemu zostałaby zaburzona.
Snoopy to uroczy psi senior, który w schronisku spędził ponad 660 dni. Mimo że czworonóg odznaczał się wyjątkowo przyjaznym usposobieniem, przez długi czas nikt nie chciał dać mu domu na stałe. Jego historia bardzo poruszyła 11-letnią dziewczynkę, która postanowiła wysłać do niego list. Ta historia jest doskonałym dowodem na to, że drobne gesty mają wielką moc.
Pepper to kotka, która doświadczyła ogromu cierpienia. Podczas życia bez dachu nad głową, doznała poważnego urazu szczęki. Bez pomocy weterynaryjnej pogruchotane kości nie zrosły się tak, jak powinny, w wyniku czego czworonóg ma zdeformowany pyszczek. Jednak to nie przeszkadza wyjątkowej samiczce w czerpaniu radości z najmniejszych przyjemności. Pepper to prawdziwa wojowniczka, która za nic w świecie nie da się pogrążyć w smutku, strachu czy frustracji.
Wangwang to owczarek niemiecki, który przez lata służył w policji. Jednak ze względu na sędziwy wiek, czworonóg od ponad dwóch lat cieszy się zasłużoną emeryturą. Jesień życia przeżywa wśród kochających go ludzi, którzy starają się, jak mogą, aby zapewnić mu wszystko, czego potrzebuje. Okazuje się jednak, że więź, którą czworonóg nawiązał ze swoim partnerem podczas pracy w policji, jest czymś, o czym zwierzak nie potrafi zapomnieć. Wangwang pokazał to w wyjątkowo wzruszający sposób.
Dobre chęci nie wystarczą do tego, aby dobrze wychować pupila. Niezbędne jest też posiadanie co najmniej podstawowej wiedzy, aby uniknąć błędów, które mogą rzutować na całe życie naszego milusińskiego. Behawiorystka psów prowadząca na TikToku konto o charakterze edukacyjnym zdradziła, w jaki sposób wielu opiekunów nieświadomie pogłębia problemy behawioralne swoich zwierzaków. Niektóre próby załagodzenia sytuacji tylko potęgują u nich stres.
Segregacja śmieci może sprawiać nam wiele trudności w życiu. Makulaturę, plastik oraz odpady bio łatwo umieszczamy we właściwych koszach. Ale co zrobić ze zużytym kocim żwirkiem? Czy toaleta to dobre miejsce na utylizację kocich odchodów? Odpowiedź może was zaskoczyć.
Dlaczego kot budzi w środku nocy? Czasem po to, aby ostrzec przed czyhającym na nas niebezpieczeństwem. Przekonała się o tym kobieta mieszkająca pod jednym dachem z mruczkiem o imieniu Rumi. Dzięki reakcji pupila uniknęła bardzo nieprzyjemnego doświadczenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Rumi pokazał, że domowe zwierzaki są gotowe stawić czoła znacznie większemu od nich przeciwnikowi, by zadbać o bezpieczeństwo swoich bliskich.
Przerażony mały, czarny, puchaty szczeniak ukrył się pod samochodem. Trudno zrozumieć, jak znalazł się na parkingu, na tyłach sklepu. Na szczęście los uśmiechnął się do niego. Natrafił na osobę, od której otrzymał niezwykły dar.
Samice modliszek są znane ze skłonności do kanibalizmu. Co najdziwniejsze, do praktykowanej od pokoleń strategii ewolucyjnej dochodzi w okresie godowym, często w trakcie kopulacji. Czy każdy samiec jest z góry skazany na śmierć po odbyciu stosunku z samicą? Naukowcy mają kilka teorii tłumaczących, dlaczego drapieżne owady zjadają swoich partnerów oraz jakie wiążą się z tym korzyści. Z całą pewnością samice muszą mieć ważne powody, aby w trakcie zapłodnienia myśleć o konsumpcji ojca własnego potomstwa.
Kulig to jedna z najpopularniejszych rozrywek, z których korzystają Polacy podczas ferii zimowych. Nie zawsze jednak kończy się on dobrze, o czym świadczą coroczne doniesienia medialne o wypadkach spowodowanych tym typem spędzania wolnego czasu. Należy stosować się do kilku ważnych zasad bezpieczeństwa, dzięki którym możemy zapobiec tragedii. Wszystko wskazuje na to, że w powiecie sokołowskim jednak ich nie dopilnowano.
Grupka papug żako wywołała niemałe zamieszanie w Lincolnshire Wildlife Park w Anglii. Pracownicy odkryli, że sprytne ptaki łączy zamiłowanie do powtarzania pewnych wyrazów. Personel stanął przed trudnym zadaniem. Ptasi gang trzeba było relokować. Finał ich działań jest zaskakujący.
Kundelek nazywany Bill wiele lat spędził w schronisku dla bezdomnych zwierząt, aż wreszcie znalazł rodzinę adopcyjną. Pozornie szczęśliwe zakończenie było dopiero początkiem cierpień, z którymi przyszło mu się zmierzyć. Przez liczne problemy zdrowotne czworonóg nie może wychodzić na spacery ani mieć kontaktu z innymi zwierzętami. Psu bardzo doskwierała samotność, dlatego jego nowa opiekunka postanowiła nieco go rozweselić. Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę.
“Familiada” to jeden z najpopularniejszych polskich teleturniejów. Przyciąga przed telewizory całe rodziny nieprzerwanie od 30 lat. Podczas wyemitowanych odcinków padło wiele odpowiedzi, które do łez rozbawiły nie tylko uczestników, ale i samego prowadzącego. Do najzabawniejszych z nich internauci uwielbiają wracać nawet po wielu latach.
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Krakowie trafił kot, który został znaleziony na ulicy. Okazało się, że czworonóg jest zachipowany, dzięki czemu specjaliści z łatwością skontaktowali się z jego właścicielką. To, co miała do powiedzenia na temat swojego pupila, było przerażające. Kobieta bez oporów przyznała, jak postąpiła.
Tajemniczy gość wpadł do szkoły, gdzie zarejestrowały go kamery monitoringu. Nauczyciele niemal od razu zostali poinformowani o wtargnięciu. Cwany osobnik okazał się pilnym uczniem i nie miał zamiaru opuścić budynku.
Gang szczurów opanował Podhale. Gryzonie szukają pożywienia, plądrując piwnice w Nowym Targu, a nawet zapuszczają się do luksusowych hoteli. Nie wszyscy jednak się ich boją. Szczury problem pogłębia się za sprawą osób ignorujących zakazy dotyczące wyrzucania resztek jedzenia. Pozostawianie jedzenia pod blokami niweczy walkę ze szkodnikami oraz grozi pojawieniem się w mieście innych dzikich zwierząt.
Największe drapieżniki żyjące w Polsce powinny teraz być w trakcie snu zimowego. Jednak okazuje się, że coraz więcej przedstawicieli gatunku, budzącego postrach wśród wielu ludzi, zamiast spać, grasuje po lasach. Niezbity dowód mają na to pracownicy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne. Specjaliści natknęli się na tropy osobnika wyjątkowo pokaźnych rozmiarów i wyjaśnili, dlaczego zwierzę nie śpi.
Młody mężczyzna wybrał się na spacer, żeby podziwiać przejeżdżające pociągi. Gdy dostrzegł porzuconą na torach zamkniętą paczkę, musiał sprawdzić, co się w niej znajduje. Nie wierzył, że ludzie mogą być aż tak okrutni. W pudle skulonych było pięć kilkutygodniowych kociąt. Po umieszczeniu ich w domu tymczasowych opiekunowie dostrzegli, że zwierzętom dokuczają problemy zdrowotne. Natychmiast skierowano je do neurologa.
Znany przyrodnik, opowiadający o urokach polskiej przyrody w mediach społecznościowych, opublikował zdjęcie, na którym na pierwszy rzut oka widać trójgłowe stworzenie. Okazało się, że bohaterami poruszającej wyobraźnię fotografii są zwierzęta, które budzą postrach wśród wielu ludzi. Specjalista skorzystał z okazji i zdradził, jak należy zachowywać się w razie spotkania z przedstawicielem jednego z największych gatunków żyjących w polskich lasach, aby uniknąć ataku z jego strony.
Nieproszony gość wtargnął na kort podczas kwalifikacji do turnieju Brisbane International. Mecz przerwano. Choć wielokrotny zwycięzca meczów tenisowych pojawiał się na australijskich kortach już wielokrotnie, to z tak groźnym osobnikiem spotkał się pierwszy raz.
Pewna kobieta mieszkająca w Toruniu, kupiła cukierki w markecie spożywczym sieci Auchan. Po otworzeniu jednego z nich nie mogła uwierzyć własnym oczom. Po czekoladowej przekąsce przechadzało się żywe zwierzę. Musiało przez cały czas być w środku opakowania. O incydencie został powiadomiony producent cukierków oraz sieć sklepów Auchan. Obie jednostki odniosły się do tej sprawy, deklarując podjęcie zdecydowanych działań.
Hugo to duży pies, który miesiącami cierpiał z powodu ogromnego bólu i głodu. Zeszłego lata zwierzę zostało interwencyjnie odebrane od dotychczasowego właściciela, mieszkańca Księginic (woj. dolnośląskie). Sprawa trafiła do sądu. Pomimo tego, że od tego zdarzenia minęło już kilka miesięcy, na jaw wyszły nowe fakty, które mogą całkowicie obrócić bieg wydarzeń. Nie ma pewności, czy oprawca zwierzęcia odpowie za swoje czyny.
Weterynarz cierpiący po stracie swojego kota, zwraca uwagę, że potrzeba czasu, aby pogodzić się ze śmiercią zwierzęcia. Niestety osoby pracujące najczęściej już tego samego lub kolejnego dnia muszą wrócić do obowiązków służbowych, tym samym nie mając czasu na przeżycie żałoby. Jest szansa, by Polska była pierwszy krajem, w którym wprowadzony zostanie płatny urlop przysługujący opiekunom zwierząt? Stworzono petycję.
Podczas obchodu leśnik zauważył w krzakach zająca, który wyraźnie wpakował się w tarapaty. Zwierzę szamotało się, zupełnie jakby chciało wyrwać się z pułapki. Gdy podszedł bliżej, zrozumiał, co się dzieje. Mieszkaniec lasu potrzebował natychmiastowej pomocy.
Saszan to uroczy kundelek w podeszłym wieku, który w krótkim czasie stracił najpierw swoją właścicielkę, a następnie właściciela. Rodzina zmarłych nie miała najmniejszych oporów przed przejęciem spadku po byłych opiekunach pieska, jednak nikt nie wyraził chęci zaopiekowania się czworonogiem. Tym sposobem, sielskie życie psiego seniora zamieniło się w walkę o przetrwanie. Saszan jest bezdomny, a jego czas w domu tymczasowym się kończy.
Leśne tropy niosą za sobą wiele tajemnic. Dzięki wykonanym przez leśników fotografiom możemy się im przyglądać w domowym zaciszu. Co zostawiło po sobie tak nietypowe ślady? Możecie się zdziwić.
Po Polsce znowu grasują oszuści, którzy podają się za aktywistów zbierających fundusze na ratowanie bezdomnych i cierpiących zwierząt. Tym razem wyłudzacze podszywają się pod przedstawicieli szczecińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Osoby zaangażowane w funkcjonowanie tej jednostki wytłumaczyły, co zrobić, aby nie dać się oszukać oraz zaapelowali o ostrzeżenie przede wszystkim osób starszych.
Małżeństwo mieszkające na co dzień w domu jednorodzinnym nie mogło uwierzyć w to, co zobaczyli w swoim ogrodzie. Po świeżo skoszonej trawie przemieszczał się na dwóch łapach lis. Zajęty poszukiwaniem pożywienia zwierzak nie dostrzegł, że jest filmowany.
Nie żyje szympansica Kizi, która w 1980 roku urodziła się we wrocławskim ZOO. Wychowanka słynnego małżeństwa Gucwińskich, ulubienica pracowników odeszła spokojnie. Za jej życia ZOO zmieniło się wiele razy. Opiekunowie nie kryją wielkiego smutku.
Właścicielka psa chorego na raka, postanowiła wykorzystać ostatnie wspólne chwile z pupilem w wyjątkowy sposób. Zamiast rozpaczać, że życie ukochanego czworonoga dobiega końca, zadbała o to, aby jej pupil czuł się komfortowo. Nietypowe pożegnanie z psem nagrała, po czym filmik udostępniła w mediach społecznościowych. Materiał bardzo poruszył tysiące internautów.
Iluzja optyczna, która ma już ponad 40 lat wciąż okazuje się być ogromnym wyzwaniem dla wielu internautów. Na pozór zwyczajny rysunek powie Ci, czy poziom Twojej inteligencji jest wyższy niż u większości ludzi. Jeżeli uda Ci się znaleźć rozwiązanie w mniej niż 20 sekund, oznacza to, że możesz poszczycić się tym, że jesteś ponadprzeciętnie uzdolnioną osobą!
Mimo całkowitego zakazu sprzedaży zwierząt domowych na targowiskach nielegalny proceder w Polsce nadal kwitnie. O Opatowie mówi już cała Polska, po tym jak w mediach społecznościowych znany poseł Łukasz Litewka nagłośnił sprawę niehumanitarnego traktowania zwierząt. Psy w typie popularnej rasy shih-tzu zamarzały zamknięte w zbyt ciasnej klatce, co pokazuje, że dla pseudohodowców liczy się tylko zysk.
Nieopodal Zespołu Szkół nr 2 w Wieluniu (woj. łódzkie) doszło do bardzo niepokojących wydarzeń. Ktoś zawiesił na drzewie martwego kota. Filmik przedstawiający tę przerażającą scenę opublikowano w mediach społecznościowych, a w tle słychać śmiech nastolatków. Sprawa została przekazana w ręce policji. Przedstawiciele prawa wykonują czynności mające na celu ustalenie, kto jest odpowiedzialny za ten karygodny czyn.
Przed kilkoma tygodniami schronisko dla bezdomnych zwierząt zorganizowało Akcję “Mrozy”. Przedsięwzięcie polegało na szybkich adopcjach tymczasowych, mających na celu zabezpieczenie psów przed srogą zimą. Czworonogi miały być przygarniane przez osoby prywatne na kilka dni lub tygodni. Jednak już teraz wiadomo, że nie wszystko pójdzie tak, jak planowali to pracownicy schroniska. O wszystkim opowiedziano w mediach społecznościowych oraz lokalnej telewizji.
Andrzej z kultowego programu “Rolnicy. Podlasie” razem ze swoim ojcem Gienkiem Onopiukiem hodują w gospodarstwie w Plutyczach konie, kury, kaczki, gęsi, a ich dumą są niebieskie krowy. Choć nie raz zachwycili widzów swoimi pomysłami na uprawę ziemi, to opieka nad zwierzętami najwyraźniej nie jest ich mocną stroną. Widzowie są oburzeni tym, jak rolnik dba o swoje zwierzęta.
Oglądanie telewizji to czynność, którą uwielbiają nie tylko ludzie. Również domowym pupilom zdarza się zafascynować tym, co dzieje się na ekranie. Co więcej, zostało to udowodnione naukowo. Wiadomo już, jakie programy telewizyjne najbardziej lubią oglądać psy. Liczy się nie tylko tematyka programu, ale i kolor obrazu. Dane zebrane przez naukowców zostaną wykorzystane do diagnozowania stanu wzroku czworonogów, ale również mogą być przydatne w walce z lękiem separacyjnym.
Łaciata piękność wpadła w tarapaty. Niespotykanie ubarwiona sarna z objawami zatrucia trafiła do Ośrodka Rehabilitacji “Mysikrólik”. Pracownicy placówki podejrzewają, co mogło spowodować jej problemy zdrowotne. W związku z tym zwracają się z apelem do swoich odbiorców.
Dramatyczne chwile rozegrały się w Łuszczanowicach w gminie Kleszczów. Na jednej z posesji wybuchł pożar. W płomieniach zginęły zwierzęta, które właściciel trzymał w budynku. Jedynie część z nich udało się uratować. 29-letni mężczyzna, który próbował ratować swoich podopiecznych, wylądował w szpitalu z poparzeniami.
Setki tysięcy nietoperzy wlatują do miast w poszukiwaniu pokarmu, robiąc przy tym niewyobrażalny hałas i wywołując strach u mieszkańców. Zwierzęta przelatują chmarami nad ulicami przedmieść, parkami i szkołami. Ratownicy dzikich zwierząt szukają rozwiązania problemu, podkreślając, że migracje latających ssaków mają ścisły związek z utrudnionym dostępem do pożywienia.
W miejscowości Bielawy w gminie Śmigiel (woj. wielkopolskie) 22 stycznia br. doszło do dramatycznych zdarzeń. W hodowli byków prowadzonej przez mieszkające tam małżeństwo wydarzył się wypadek. Mężczyznę obrządzającego bydło zaatakowały znajdujące się tam zwierzęta.
To był najważniejszy dzień w życiu panny młodej. Na ślubnym kobiercu czekał wybranek jej serca, a wokół nich zgromadzili się członkowie rodziny i przyjaciele, by wspólnie świętować rozpoczęcie nowego rozdziału ich wspólnego życia. Choć harmonogram był napięty, to kobieta postanowiła przerwać uroczystość, żeby pomóc zwierzęciu w potrzebie. Jej świeżo upieczony mąż pośpieszył z pomocą.
Pewnego dnia do jednego ze schronisk dla bezdomnych zwierząt przyszedł 12-letni chłopiec, ze szczenięciem rasy pitbull w kartonie. Zostawił czworonoga pod bramą wraz z listem wyjaśniającym, dlaczego postanowił porzucić zwierzę. Treść wiadomości okazała się być tak wzruszająca, że pracownicy schroniska postanowili opowiedzieć o tej historii w mediach społecznościowych. Mały chłopiec wykazał się ogromną odwagą i odpowiedzialnością, pomimo tego, że na pierwszy rzut oka zupełnie nie tak to wyglądało.
Z funkcjonariuszami policji z Wejherowa skontaktowała się zaniepokojona kobieta. Zgłaszająca przekazała, że jej partner opuścił mieszkanie, informując bliskich, że zamierza targnąć się na swoje życie. Mężczyzna nie rzucał słów na wiatr, bowiem wziął przedmioty, które świadczyły o zamiarze popełnienia samobójstwa. W pościg za 65-latkiem udał się pies tropiący o imieniu Boss, który udowodnił, że znakomity węch potrafi zdziałać cuda.
Pewien mężczyzna postanowił oświadczyć się wybrance swojego serca nad brzegiem morza. Zadbał nawet o to, aby wszystko nagrać na ukrytej kamerze. Uznał, że filmik będzie wspaniałą pamiątką. Nie spodziewał się tego, że głównym bohaterem nagrania nie będzie ani on, ani jego partnerka. Pewne stworzenie w najmniej odpowiednim momencie postanowiło skupić na sobie całą uwagę zakochanej pary.
Lee to mężczyzna, który swoje życie poświęca potrzebującym zwierzętom. Regularnie przygarnia pod swój dach istoty, których nikt inny nie chce. W tym celu pewnego dnia udał się do lokalnego schroniska dla psów. Planował zaadoptować jednego czworonoga. Jednak jego serce zdobyło dwóch podopiecznych jednostki. Musiał wybierać pomiędzy niepełnosprawnym szczeniakiem a kundlem, który od lat czekał na dom. Ku zaskoczeniu pracowników schroniska, Lee nie miał najmniejszych problemów z podjęciem decyzji. Jego zdaniem była ona oczywista.
Na oficjalnej stronie wrocławskiego ogrodu zoologicznego opublikowano smutną informację. Za Tęczowy Most odeszła Morgana, mieszkanka ZOO od ponad 12 lat. Lekarz weterynarii przeprowadził na niej zabieg eutanazji. Wytłumaczono, dlaczego podjęto taką decyzję.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby sprytna papuga nie odkryła, co potrafi. Gdy dorwie się do szafki, jej zabawom nie ma końca. Nowe hobby dość słono kosztuje właścicieli.
Okrucieństwo konduktorki pociągu przekroczyło wszelkie granice. Kobieta wyrzuciła kota w sam środek 30-stopniowego mrozu. Właściciel nie miał świadomości, że jego podopieczny wyszedł z transportera w trakcie postoju i zaczął spacerować po innych wagonach. Po 4 dniach nadeszły tragiczne wieści. Rozwścieczeni internauci licznie podpisują petycję o dyscyplinarne zwolnienie pracowniczki linii kolejowych, przez którą kot stracił życie.
Nie każda praca oferuje możliwość pracy zdalnej, a trudności w wykonywaniu obowiązków zawodowych zmuszają nas do szukania niestandardowych rozwiązań. Przekonała się o tym nauczycielka, która szukała kogoś, kto zaopiekowałby się szczeniakiem podczas jej zajęć. Nie mogła zostawić go samego. Dyrektor szkoły nie ustąpił.
Iluzje optyczne to źródło rozrywki, które budzi fascynację ludzi od setek lat. Okazuje się, że niektóre łamigłówki z XIX wieku wciąż są aktualne. Sprawdź, czy jesteś w stanie poradzić sobie z wyzwaniem, które zostało stworzone ponad 150 lat temu. Ile zwierząt ukryto na obrazie? Jak myślisz, kto może poszczycić się lepszą spostrzegawczością: obecnie żyjące pokolenie, czy nasi przodkowie?
Ogród zoologiczny w Skopje z wielkim smutkiem pożegnał jednego z najbardziej cenionych pracowników. Z niewiadomych przyczyn zmarł 44-letni opiekun żyraf Riste Trajkovski. Mężczyzna znany był ze swojego zamiłowania do pracy ze zwierzętami egzotycznymi. Niestety, zaledwie 12 godzin po jego śmierci doszło do kolejnej tragedii. W jego ślady poszedł Floppy. Zwierzę od 12 lat było podopiecznym Ristiego. Czy śmierć żyrafy i pracownika ogrodu zoologicznego mają ze sobą coś wspólnego?
Węże są zwierzętami często pojawiającymi się w snach. Gady o połyskującej w świetle łusce bywają widziane zarówno w koszmarach, jak i przyjemnych widzeniach sennych. Mnogość interpretacji skłania do refleksji, bowiem wszystko zależy od jego zachowania oraz wyglądu. Sprawdź, jak zinterpretować sen o wężu. Dzięki temu będziesz wiedzieć, czy gad widziany oczyma wyobraźni jest przestrogą, czy też dobrym znakiem.
Marsi od lat jest właścicielką kury o imieniu Peanut, która zajmuje w jej sercu wyjątkowe miejsce. Ptak miał bardzo trudny start w życie, został porzucony przez swoją biologiczną matkę. Dlatego wychował się w domu, wśród papug. Nikt nie spodziewał się tego, że osierocone pisklę w przyszłości zostanie wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa. Będziesz w szoku, kiedy dowiesz się, co osiągnęła.
Heroiczna walka o życie psa, który znalazł się w niemałych tarapatach po wejściu do lisiej nory, dobiegła końca po 6 godzinach. Właściciele zwierzęcia przez długi czas szukali pomocy, wsłuchując się w słabnący oddech pupila. Odbili się jednak od drzwi. Wsparciem okazała się lokalna społeczność. Obywatelska postawa mieszkańców województwa pomorskiego ocaliła życie psa.
Mnóstwo osób mogłoby dużo nauczyć się o randkowaniu od niektórych bezkręgowców. Mistrzami w imponowaniu potencjalnym partnerkom okazują się być pewne pająki. Ośmionożne samce wdzięczą się przed samicami, prezentując przed nim to, co mają najlepsze — wyjątkowej urody odwłoki. W ich repertuarze nie brakuje wielu skomplikowanych ruchów, robiących ogromne wrażenie nie tylko na samicach pająków, ale również miłośnikach przyrody. Zdziwisz się, do czego są zdolne te maleńkie stworzenia.
Złudzenia optyczne mają to do siebie, że potrafią odkryć drzemiące w nas przekonania. To, które zwierzę zobaczysz jako pierwsze, zdradza najskrytsze sekrety Twojej osobowości. Chcesz przekonać się, kim naprawdę jesteś? Podejmij wyzwanie i rozwiąż nasz psychotest.
Każdego roku w sezonie zimowym dochodzi do wypadków związanych z kruchym lodem na zbiornikach wodnych. Niestety wpadnięcie do mającej zaledwie kilka stopni Celsjusza wody dość często kończy się tragicznie. Cielę wybiegło na zamarzniętą sadzawkę i nie było w stanie samodzielnie zejść z tafli zbiornika. Z pomocą ruszył mu kowboj. Mężczyzna uzbrojony w lasso udowodnił, że niepotrzebna mu peleryna, by zostać bohaterem.
Tosia, Maks, Kuba, Basia, Franek, a może Reksio. Czy wybrane przez nas imię dla zwierzątka domowego jest zgodne z naukami Kościoła? Duchowni grzmią z ambony i przypominają o przestrzeganiu jednego z najważniejszych przykazań Bożych. Wyjaśnia ono, z jakimi konsekwencjami mogą liczyć się wierni, jeżeli wybiorą dla swojego psa czy kota niestosowne imię.
Pluskwy, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, spędzają sen z powiek wielu ludziom. Te żywiące się ludzką krwią insekty błyskawicznie się rozmnażają, a ukrywanie przed ludzkim okiem opanowały do perfekcji, przez co w stosunkowo krótkim czasie potrafią opanować pojedyncze pokoje, a nawet całe mieszkania. Jakie sprawdzić, czy w domu są pluskwy? Podpowiadamy, na jakie 4 rzeczy należy zwrócić szczególną uwagę. Jeśli zareagujesz wystarczająco szybko, ułatwisz sobie walkę z uporczywymi szkodnikami.
Choć rozmiarami i kształtem ciała przypomina piłkę, to zdaje się tym nie przejmować. Kot imieniem One Frosty Too Many, w skrócie Frosty, zyskał sławę dzięki swojemu wyglądowi. Pracownicy schroniska postanowili pomóc biednemu zwierzęciu po tym, jak został wyrzucony na ulicę. Kocur ma jednak inny problem i to wagi ciężkiej. Mimo iż w ocenie internautów wygląda dość zabawnie, to chorobliwa otyłość zagraża jego życiu i zdrowiu. Kandydatom na opiekunów dla mruczka postawiono specjalny warunek do spełnienia.
Mama przygotowująca strój dla swojego 3-letniego syna nie miała świadomości, jakie stworzenie zastanie w szufladzie z bielizną. Jeden z najgroźniejszych gadów postanowił odpocząć wśród dziecięcych ubranek. Atakuje w ułamku sekundy, a obrona przed jej jadem jest praktycznie niemożliwa. Potrzebna była interwencja specjalistów.
Puchaty królik baranek błąkał się przed blokami na jednym z osiedli w Łodzi. Pozostawiony na pastwę losu pupil trząsł się z zimna. Na ośnieżonym trawniku w środku zimy nie miał szans na przeżycie. Na całe szczęście pomoc przyszła na czas. Dwóm chłopcom z Widzewa nie przyszło do głowy pytać rodziców, co należy zrobić w zaistniałej sytuacji. Nie tracąc czasu, sami zajęli się porzuconym zwierzątkiem.
Duke to zaledwie 9-miesięczny sznaucer olbrzymi o przyjaznym i ciekawym świata usposobieniu, który zazwyczaj góruje nad spotkanymi podczas spaceru czworonogami. Sprawy potoczyły się zgoła inaczej, kiedy pupil natknął się na łudząco podobnego psiaka, który był od niego dziesięciokrotnie mniejszy. Reakcja zwierzaka była na tyle komiczna, że stała się hitem w mediach społecznościowych. Filmik pokazujący zapoznanie sznaucera olbrzymiego ze sznaucerem miniaturowym obejrzano już ponad 2,5 miliona razy.
Wiele psów uwielbia podsiadać swoich właścicieli. Jednych to rozczula, innych denerwuje. Warto wiedzieć jednak, że zwierzaki nie robią tego z czystej złośliwości. Psy zachowanie to mają zapisane w genach. Co więcej, pełni ono funkcję ważnego komunikatu. Sprawdź, co Twój pupil chce Ci powiedzieć, kiedy zajmuje Twoje ulubione miejsce na kanapie lub fotelu. Zdziwisz się, jak wiele ma Ci w ten sposób do przekazania!
Przystępując do nauki języka obcego, bardzo często w pierwszej kolejności uczymy się wyrazów opisujących zwierzęta. Czy znasz nazwy domowych pupili oraz dzikich stworzeń po angielsku? Posiadając już podstawowe umiejętności lingwistyczne, powinieneś odpowiedzieć poprawnie na co najmniej połowę pytań. Odłóż słownik i sprawdź, jak dobrze je pamiętasz!
Żyrafiątko przyszło na świat w ogrodzie zoologicznym w Łodzi. Narodziny samca okupione były wielkim stresem, a grupa składająca się z 20 osób wspólnie walczyła o życie małego i jego mamy. W ocenie specjalistów ogromny stres i komplikacje w trakcie porodu mogły sprawić, że samica nie jest zainteresowana opieką nad swoim potomstwem. Kolejne dni i tygodnie będą decydujące dla nowo narodzonego zwierzęcia.
20-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego został aresztowany w związku z zarzutem zabicia psa swojej byłej partnerki. Działanie sprawcy cechowało szczególne okrucieństwo, a nagrania z „egzekucji” zwierzęcia rozsyłał do swoich znajomych. Z nieoficjalnych informacji przekazanych dziennikarzom „Gazety Wyborczej” wynika, że młody mężczyzna miał już wcześniej utarczki z prawem. W 2022 roku dokonał samopodpalenia na stacji benzynowej.
Husky syberyjski o imieniu King dorobił się policyjnej kartoteki. Nie dość, że ukradł smaczki, to jeszcze dał nogę ze schroniskowej klatki. Geniusz ucieczki nie spodziewał się jednak, że pracownicy placówki zostawili włączony na noc alarm. Całość zdarzenia nagrała kamera monitoringu. W tym całym zamieszaniu najbardziej zaskakująca jest postawa czworonoga wobec psich kumpli z sąsiednich „celi”.
Fotopułapka mająca dostarczać wspaniałe ujęcia dzikich stworzeń zarejestrowała nielegalną działalność na terenie Nadleśnictwa Jarosław. Straż leśna we współpracy z policjantami zaskoczyła mężczyznę podczas rabunkowych działań, które w bezpośredni sposób narażają ludzi oraz zwierzęta na poważny uszczerbek na zdrowiu. Ujęty na gorącym uczynku miał zupełnie inne plany na swój poranek.
Uważasz, że Twój pies lub kot jest mądrzejszy od innych zwierzaków? Istnieje łatwy sposób na potwierdzenie lub zaprzeczenie tym przypuszczeniom. Pracownicy kliniki weterynaryjnej postanowili sprawdzić, czy na podstawie opracowanej przez nich metody da się określić poziom inteligencji domowych pupili. Wyniki ich badań okazały się być zaskakujące, a opiekunowie psów i kotów na własnych pupilach sprawdzają, czy nowa teoria ma jakikolwiek sens. Testu możesz dokonać we własnych czterech ścianach.
Bezdomny kocur dużo czasu spędził na ulicy, w wyniku czego stan jego zdrowia był krytyczny. Na zainteresowali się nim lokalni aktywiści. Metamorfoza, jaką przeszedł w ciągu zaledwie kilku miesięcy, zaskoczyła nawet najbardziej doświadczonych ratowników. Pilou otoczony troskliwą opieką wygląda zupełnie inaczej niż wtedy, gdy borykał się z bezdomnością.
Jeleń, łania, ciele, dzik, a może inne dzikie zwierzę? Które z nich pierwsze powinno zginąć? Na licytacje WOŚP trafił voucher, który zszokował internetową społeczność. Informacje o możliwym do wylicytowania zbiorowym polowaniu udostępniła Burmistrz Białej Piskiej. Takich konsekwencji i fali krytyki się nie spodziewała. O niezgodnej z regulaminem imprezy charytatywnej aukcji powiadomiono Jurka Owsiaka.
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu trafiło czworo szczeniąt. Dwa z nich były w tragicznym stanie i pomimo natychmiastowej interwencji weterynaryjnej, nie udało się ich uratować. Wiele wskazuje na to, że zwierzęta były katowane, ale jeden dziwny aspekt tej historii nie daje ratownikom spokoju. O nietypowej sytuacji poinformowano organy ścigania. Osoba odpowiedzialna za katowanie czterech maluchów, w wyniku którego dwa z nich straciły życie, jest poszukiwana.
75-letni mężczyzna zauważył, że ktoś regularnie zmienia położenie przedmiotów w przydomowej szopie. To musiało dziać się pod osłoną nocy, dlatego zaintrygowany i jednocześnie nieco zaniepokojony senior postanowił zamontować w pomieszczeniu ukrytą kamerę. Nagranie ujawniło tożsamość stworzonka, które z nieprzymuszonej woli przyjęło rolę sprzątaczki. Internauci nie kryją zachwytu.
Personel schroniska znalazł przed drzwiami transporter dla zwierząt przykryty kocem. Gdy pracownicy podeszli bliżej dostrzegli, że znajduje się przy nim list. Jego treść wszystko wyjaśniała ją, a czytając go, z trudem powstrzymywali łzy.
Polka mieszkająca we Włoszech natknęła się na kota, który był w opłakanym stanie. Postanowiła zawalczyć o życie czworonoga, nie był w stanie dłużej samotnie walczyć o przetrwanie. Był stary i słaby. Kobieta poprosiła o pomoc swoją przyjaciółkę, która uratowała już niejedno porzucone stworzenie. Aktywistki wykazały się ogromną determinacją i zaangażowaniem w troskę o dobro kotki. Czworonóg musiał przemierzyć pół Europy, aby odnaleźć szczęście.
Do Ekopatrolu ze Straży Miejskiej w Warszawie dotarło wezwanie od ochrony jednego z budynków mieszkalnych. Okazało się, że lokator znalazł nietypowego gościa, który zdecydowanie nie powinien się tam znaleźć, tym bardziej na wolności.
Takiego stworzenia nie spodziewała się zastać w swojej lodówce. Zwierzę pojawiło się niespodziewanie. Jadowity gad nie miał zamiaru odpuścić nowej kryjówki. Potrzebna była interwencja specjalnych służb.
Przerażony biegał po ulicy między samochodami w Bielsku Podlaskim. Gdyby nie policjanci pies mógłby nie przeżyć. Zdezorientowanego zwierzaka uratował patrol, jednak to, co zrobili dla niego, zaskoczyło wielu internautów.
Pracownicy Lasów Państwowych opublikowali w mediach społecznościowych post, w którym opisali niesamowite zjawisko przyrodnicze, które często dzieje się tuż obok nas. Okazuje się, że nawet znienawidzone przez wszystkich muchy kryją w sobie tajemnice, których do dzisiaj nie są w stanie rozwikłać najwybitniejsi naukowcy.
Kilka dni temu na świat przyszło zwierzę, które wzbudziło ogromne zainteresowanie ludzi z wielu zakątków świata. Sprawcą zamieszania jest cielę, które znacznie różni się od pozostałych przedstawicieli swojego gatunku. Niektórzy twierdzą nawet, że wygląda jak obcy z kosmosu. Co więcej, niemalże niemożliwe jest to, że wyjątkowy cielak wciąż żyje. Większość zwierząt przychodzących na świat z taką anomalią anatomiczną rodzi się martwe lub umiera w ciągu kilku godzin.
W kultowym teleturnieju “Familiada” padło pytanie, które sprawiło ogromną trudność członkom obu rywalizujących ze sobą drużyn. Na pozór prosta zagadka, okazała się być na tyle trudna, że dopiero trzecia osoba z kolei wpadła na prawidłową odpowiedź. Natomiast poprzedzające ją stwierdzenie z całą pewnością przejdzie do historii. Sprawdź, czy Ty lepiej poradziłbyś sobie z tym zadaniem!
Mieszkańców domu w Chrzanowie zaniepokoiło nietypowe zachowanie psa, którego kilka miesięcy wcześniej adoptowali z Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt "Reksio" w Bielsku-Białej. Czworonóg w typie rasy husky syberyjski nie dał swoim opiekunom spokojnie zasnąć. Jako pierwszy zorientował się, że życie jego rodziny oraz sąsiadów jest zagrożone i to dzięki jego reakcji zdążyli w porę opuścić budynek.
Małe meszki, nazywane ziemiórkami, latające po całym domu to prawdziwa zmora wielu ludzi. Gatunek ten z ogromną prędkością rozmnaża się w ziemi i może opanować przestrzeń każdego, kto posiada kwiaty doniczkowe. Dlatego warto wiedzieć, jak szybko i skutecznie pozbyć się ziemiórek. Okazuje się, że wystarczy do tego domowa mikstura. Sprawdź jak ją przygotować, a małe, latające owady już nigdy nie będą psuć Ci humoru!
Kobieta spacerująca z psem nie mogła opanować swojego pupila. Było to dziwne przede wszystkim dlatego, że czworonóg zazwyczaj był bardzo grzeczny. Jednak tym razem jak szalony, uparcie ciągnął do niczym niewyróżniającej się kupki liści. Dopiero kiedy opiekunka psa lepiej przyjrzała się niepozornej stercie, zdała sobie sprawę z tego, że zwierzak chciał jej coś pokazać. Wśród rozkładających się liści leżała istota, która potrzebowała natychmiastowej pomocy.
W Wójcinie w okolicach Żnina (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do poważnego wypadku, podczas którego interweniowali strażacy z okolicznych jednostek. Cała akcja rozegrała się przy zamarzniętym jeziorze. Lód jednak nie był trwały na tyle, by utrzymać ciężar ciała koni, które wpadły na niego i nie mogły się wydostać z przeraźliwie zimnej wody o własnych siłach.
Połączenie zagadki na spostrzegawczość z domowymi mruczkami wydaje się być połączeniem idealnym. Sprawdź, czy wśród na pozór identycznych kotów jesteś w stanie wskazać jednego, który różni się od pozostałych niewielkim szczegółem. Ostrzegamy, to naprawdę trudne wyzwanie, któremu są w stanie sprostać jedynie nieliczni! Czy możesz zaliczyć się do grona najbardziej spostrzegawczych internautów?
Bobi to pies, który zasłynął ze swojej długowieczności. Został on wpisany to Księgi Rekordów Guinnessa jako najstarszy pies na świecie. Za Tęczowy Most odszedł zaledwie kilka miesięcy temu, mając ponad 31 lat. Przynajmniej tak dotychczas sądzono. Specjaliści zaczęli mieć wątpliwości co do tego, czy wiek Bobiego nie został zafałszowany. Natomiast właściciel psiego rekordzisty uważa, że to spisek. Prowadzony jest audyt w tej sprawie.
Pracownicy Lasów Państwowych z Nadleśnictwa Tułowice opublikowali w mediach społecznościowych filmik, który zaskakuje nawet najbardziej doświadczonych przyrodników. Okazało się, że wbrew wszelkiej logice i powszechnej wiedzy, pewien gad jest w stanie funkcjonować w grubej warstwie śniegu. Nie wiadomo, jakim cudem tego dokonał. Niestety, wiele wskazuje na to, że "sukces” jest jedynie tymczasowy.
Internauta udostępnił w mediach społecznościowych filmik, który nagrał w jednym z marketów spożywczych sieci Biedronka. Podczas oglądania nabiału zauważył w lodówce coś, co nigdy nie powinno było się tam znaleźć. Pomiędzy jogurtami zadomowiło się stworzenie, na widok którego wielu ludzi uciekłoby z krzykiem. Chodzi o istotę, która może być nosicielem groźnych chorób.
Jeden z pasażerów linii lotniczych AirAsia podczas lotu dostrzegł, że tuż nad głowami podróżujących wije się wąż. Nietypowy pasażer na gapę znajdował się przy schowku bagażowym i wydawał się zdziwiony swoją obecnością podczas lotu tak samo, jak wszyscy na pokładzie. Niedługo później przewoźnik wydał oświadczenie, w którym odniósł się do zaistniałej sytuacji.
Doświadczony lekarz weterynarii zdradził jakie zachowania właścicieli psów bywają niebezpieczne. Okazuje się, że niektóre popularne zabawy oraz zwyczaje praktykowane przez większość opiekunów czworonogów mogą skończyć się tragicznie. Sprawdź, jakie mogą być konsekwencje na pozór zupełnie niegroźnych sytuacji. Dzięki temu świadomie zadbasz o to, aby Twój psiak już nigdy więcej nie brał w nich udziału.
Narciarz podczas zjazdu z trasy, natknął się na potrzebującą istotę. Wycieńczona, leżała skulona pod drzewem, usiłując schronić się przed chłodem. Zbliżała się noc i nadciągała zamieć śnieżna. Mężczyzna nie był w stanie sam pomóc cierpiącemu stworzeniu. Dlatego postanowił zaalarmować profesjonalne służby. Dwie wolontariuszki, pomimo niesprzyjającej pogody i późnej pory, natychmiast zabrały się do akcji ratunkowej.
Właścicielka kota o imieniu Biscuit musiała kilka dni spędzić w szpitalu, dlatego poprosiła swojego chłopaka o to, aby wprowadził się na ten czas do jej mieszkania i zaopiekował pupilem. Kobieta postanowiła na czas swojej nieobecności zostawić w salonie kamerę, aby móc na bieżąco sprawdzać, jak się miewa ukochany mruczek. Chciało jej się płakać, kiedy zobaczyła, w jaki sposób partner traktuje Biscuita, gdy zostają sami w domu. Zachowanie mężczyzny skłoniło ją do podjęcia ważnej decyzji.
Świat zwierząt nie ma przed Tobą tajemnic? Zaraz to sprawdzimy! Rozwiąż geograficzny quiz, w którym należy wskazać pochodzenie konkretnych gatunków zwierząt. Komplet punktów to prawdziwa rzadkość, większość udziela prawidłowej odpowiedzi na zaledwie sześć pytań.
Do Straży Miejskiej Miasta Kraków wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonych kierowców. Mianowicie na ulicy Olszanickiej ruch zatamowała sarna, która wyszła na środek drogi i nie zamierzała się z niego ruszyć. Gdy patrol dotarł na miejsce i przyjrzał się dzikiemu zwierzęciu, na jaw wyszła smutna prawda o jej stanie.
Na zewnątrz zima w pełni, a mróz, śnieg i przenikliwy chłód to ryzyko wpisane w wyjścia z ocieplanych pomieszczeń. Ostatnie akcje w schroniskach dla bezpańskich zwierząt przyniosły pracownikom wiele radości. Psy i koty choć na chwilę znalazły bezpieczne schronienie w domach tymczasowych opiekunów. To jednak nie oznacza, że miejsc dawnych rezydentów nie zajmą nowo przybyłe pupile. Telefon alarmowy zaskoczył pracowników schroniska. Nie spodziewali się takiego wezwania.
Uciążliwy zapach unoszący się w powietrzu wpływa negatywnie na nasz komfort i jakość życia. Nic więc dziwnego, że smród unoszący się od kilku dni z pralni zaniepokoił domowników. Na początku byli przekonani, że problem tkwi w pralce, ale po dokładnych poszukiwaniach udało im się ustalić zupełnie inne źródło problemu. Nieprzyjemna woń dochodziła spod urządzenia, gdzie ukryło się dzikie zwierzę.
Pewna miłośniczka zwierząt postanowiła adoptować kota ze schroniska. Kobieta zajmująca się zawodowo fotografią opowiedziała, w jakich okolicznościach odnalazła pupila, z którym już po pierwszym spotkaniu nawiązała wyjątkową więź. Wybranką jej serca okazała się być kotka o trudnym charakterze. Mruczek nigdy wcześniej nie miał prawdziwego przyjaciela. Wszyscy go odtrącali do tego stopnia, że został odizolowany — w przenośni i dosłownie. W ramionach nowej opiekunki w końcu odnalazł spokój.
Koty to niezwykle czyste zwierzęta, które poświęcają mnóstwo czasu na swojej higienie. Może się więc wydawać, że korzystanie z kuwety przychodzi im bez trudu. W praktyce zdobycie tej sprawności może być prawdziwym wyzwaniem. Jak nauczyć kota korzystać z kuwety? Oto kilka porad i wskazówek, dzięki którym dowiesz się, co zrobić, aby mruczek pojął tę cenną lekcję.
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt podjechał mężczyzna, który bez żadnych skrupułów podrzucił pod bramę szczenię w typie labrador retrievera. Zanim odjechał, rzucił tylko dwa słowa, które zmroziły krew w żyłach świadkom zdarzenia. Przyjazny czworonóg o ufnym usposobieniu miał wadę ukrytą. Dotychczasowy właściciel nie miał zamiaru zaakceptować „wybrakowanego” psa, ale docenił go ktoś inny.
W zeszły weekend bydgoscy policjanci zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który w bestialski sposób zabił psa. Oprawca zwierzęcia nagrał swoje drastyczne poczynania, po czym wysłał film do znajomych. Wśród adresatów mrożącego krew w żyłach materiału była właścicielka zamordowanego czworonoga, była dziewczyna 20-latka.
Widzisz kota, który szczeka? Bez obaw. To zupełnie normalne. Sprawdź, co sprawia, że możesz usłyszeć u kota ten charakterystyczny dla psów dźwięk.
Zima to idealny czas na wyjazd w góry. Oprócz wspólnych wieczorów przy kominku górskie rejony oferują ośnieżone stoki. Pozostaje jedynie wskoczyć w narty i szusować. Pies pozostawiony na pastwę losu, zimą w stodole sprawił, że zamiast nart wybrali misję ratunkową.
Gabe Castellanos w dniu swoich 38. urodzin został obdarowany przez bliskich prezentami-niespodziankami. Nie spodziewał się jednak, że w tak ważnym dniu przyjdzie mu odświeżyć umiejętności z zakresu ratownictwa wodnego. Świętując nad brzegiem rzeki, solenizant dostrzegł tonącego psa i czym prędzej opuścił własną imprezę urodzinową. Nad tłumem gapiów zawisł policyjny helikopter. To, co wydarzyło się później, sprawiło, że ludzie stojący na pomoście zaczęli krzyczeć i płakać.
W zimowy wieczór pewne dzikie stworzenie postanowiło zwiedzić jedno z toruńskich osiedli. Niespodziewany gość kroczył między blokami z nieudawaną pewnością siebie i spokojem dokładnie tak, jakby doskonale znał okolicę. Wśród mieszkańców wywołał ogromne poruszenie i nic dziwnego, że postanowili uchwycić go na tak wielu fotografiach.
To miał być spokojny spacer po przydomowym ogrodzie. Poszukując smakowitych kąsków, niedźwiedź nie spodziewał się, że spotka w nim tak groźnego przeciwnika. Zazwyczaj wszyscy na jego widok uciekają, jednak mały piesek rasy jack russell terrier postanowił strzec swojego terenu. Odważny pupil pokazał misiowi, że z takimi jak on się nie zadziera.
Władze Egiptu wydały ogromne pieniądze na nowe składy pociągów. Nie przeszkodziło to jednak myszom zadomowić się w wagonach. Miało być luksusowo. Podróżni z powodu ilości gryzoni spędzają podróż na stojąco.
Pracownicy Lasów Państwowych po raz kolejny opublikowali w mediach społecznościowych nagranie będące dowodem na to, że w Polsce występują wyjątkowo piękne gatunki zwierząt. “Rzadki gość” zawitał do nadleśnictwa Tułowice, a na jego widok nie cichną głosy zachwytu. Obserwacja dorodnej samicy oczarowała nie tylko zawodowych przyrodników, ale również internautów. Nic dziwnego, bowiem nie sposób nie zauroczyć się w tym gatunku.
Pewnego dnia na jednym ze spokojnych osiedli mieszkaniowych pojawił się kot, który potrzebował natychmiastowej pomocy. Głowa czworonoga utknęła w słoiku. Niestety, spanikowane zwierzę panicznie bało się ludzi i skutecznie umykało przed każdym, kto próbował go złapać. Mijały dni, a zwierzę wciąż cierpiało. Dopiero kiedy sytuacja okazała się być krytyczna zjawił się mężczyzna, który był ostatnią deską ratunku dla wycieńczonego zwierzaka.
Pewne małżeństwo podczas powrotu do domu z weekendowego wypadu przeżyło niesamowitą przygodę. Podczas postoju na stacji benzynowej do ich samochodu wkradło się duże zwierzę. Para dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów zdała sobie sprawę z tego, że na tylnej kanapie siedzi pasażer na gapę. Ich reakcja na widok zwierzęcia była niesamowita.
Na jednym z osiedli mieszkaniowych w Gorzowie Wielkopolskim doszło do tragicznego zdarzenia. Jeden z mieszkańców bloku postanowił wyrzucić choinkę przez okno. Spadające drzewko uderzyło w głowę kociego seniora, który od lat był pupilem lokalnej społeczności. Zwierzę w stanie agonalnym trafiło do kliniki weterynaryjnej. Specjaliści nie dawali mu żadnych szans na przeżycie. Na szczęście osoba, która walczyła o kota, postanowiła poszukać pomocy gdzie indziej.
Strażnicy miejscy interweniowali w Czechowicach-Dziedzicach (woj. śląskie) w sprawie dotyczącej porzuconego psa. Sprawcy tego czynu nie powstrzymała skrajnie niska temperatura powietrza w połączeniu z intensywnymi opadami śniegu. Przedstawicielom prawa szybko udało się ustalić, kto był odpowiedzialny za opiekę nad czworonogiem. Czy oprawca odpowie za krzywdę wyrządzoną zwierzęciu?
W sieci udostępniono nagranie, na którym widać drastyczny czyn, którego dokonała nastolatka. Dziewczyna kopnęła kota siedzącego na krawędzi fontanny. W wyniku tego zwierzę wpadło do lodowatej wody. Incydent ten zakończył się najgorszym z możliwych scenariuszy.
41-letni Robert Krawczyk, który od 19 lat mieszka w Edynburgu, został zaatakowany przez dwóch młodych mężczyzn. Z relacji poszkodowanego wynika, że nie spodobał im się sposób, w jaki zwrócił się do swojego psa. Napastnicy nie ograniczyli się do słownej agresji. Przewrócili ofiarę na ziemię i okładając ją pięściami po ciele, nakłaniali obywatela Polski do powrotu do swojej ojczyzny.
Pracownicy Straży Miejskiej w Łodzi przeprowadzili ostatnio nietypową interwencję. Przedstawiciele prawa mieli za zadanie zabezpieczyć egzotycznego ptaka, którego naturalnym miejscem występowania są Indie. Okazało się, że kilku internautów doskonale wiedziało, jakim cudem stworzenie o kolorowym upierzeniu znalazło się w środku miasta. Wcale nie uciekło z zoo.
Na warszawskich Bielanach znaleziono gryzonia porzuconego w plastikowym worku. Wciąż żywe stworzenie pozostawiono przy altanie śmietnikowej. Zaniedbanym, zziębniętym i przerażonym gryzoniem zaopiekowali się aktywiści ze Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim. Walka o życie zwierzęcia trwała kilka dni. Niestety, ostatecznie specjaliści byli zmuszeni podjąć najtrudniejszą decyzję. Co było bezpośrednią przyczyną problemów zdrowotnych świnki morskiej?
Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi przeprowadził interwencję, podczas której zabezpieczył wychudzoną i bardzo słabą suczkę w typie rasy beagle. Zwierzę sprawiało wrażenie zaniedbywanego od dawna. W ciągu 24 godzin udało się ustalić tożsamość ludzi odpowiedzialnych za opiekę nad wycieńczonym czworonogiem. Okazało się, że historia suczki wygląda zupełnie inaczej, niż się wszystkim wydawało.
Każdy kot lubi sobie czasem coś podrapać — czasem nasz ulubiony fotel, innym razem kanapę cioci czy drzwi do łazienki. Nierzadko drapak pełni rolę kociej kryjówki i ulubionego miejsca odpoczynku, dlatego gdy rodzina zauważyła, że mruczek przestał korzystać ze swojego mebelka, postanowiła odkryć, co powoduje dyskomfort u zwierzęcia. Zamiast kota, we wnęce znaleźli niemiłą niespodziankę. Nic dziwnego, że przestraszony pupil nie ośmielił się wejść do środka.
Właściciel jamnika postanowił wziąć udział w popularnym wyzwaniu, polegającym na całowaniu psa i nagrywaniu reakcji czworonoga na czuły gest. Zachowanie jamnika, który czy tego chciał, czy nie, wziął udział w akcji, rozemocjonowało internautów. Mina psa w pierwszym momencie wzbudziła w wielu osobach strach, niepokój, a nawet przerażenie. Później zadziało się jeszcze więcej.
Jak nazwać psa lub suczkę? W ostatnich latach do łask wracają imiona kojarzące się z aniołami. Coraz więcej opiekunów czworonogów decyduje się nazywać swoje pupile w sposób nawiązujący do ważnych dla nich postaci, będących duchowym wzorem oraz wsparciem. Wiele ludzi wierzy, że dzięki temu ich zwierzęta będą otoczone niewidzialną opieką patronów. Sprawdź, czy najpopularniejsze anielskie imiona dla psów są w Twoim guście.
Lisy są zagrożeniem zarówno dla zwierząt gospodarskich, jak i domowych pupili, dlatego warto wiedzieć, jak zniechęcić te drapieżniki do odwiedzania przydomowego ogrodu czy gospodarstwa. Nie ma konieczności inwestowania w drogi sprzęt czy wymyślne specyfiki, lepiej postawić na łatwy i tani sposób. Wystarczy, że wykorzystasz tajną broń lisów, czyli ich wrażliwy węch, na ich niekorzyść. Potrzebujesz do tego kilku produktów spożywczych, które zapewne i tak zazwyczaj są w Twojej kuchni.
Pewien mężczyzna nagrał swojej ukochanej filmik, żeby pokazać jej, jak żegna się z ich pupilem. Okazało się, że maleńki kociak jest w stosunku do swojego opiekuna bardzo wylewny. Codziennie obdarza go gestem, który rozczulił miliony ludzi. Nagranie zostało udostępnione w mediach społecznościowych. Obejrzano je już ponad 43 miliony razy.
Papa Legby to kocur, który kilka lat temu został uratowany z bezdomności. Pomimo tego, że jego opiekunka starała się robić wszystko, aby zniechęcić go do samotnych wędrówek po okolicy, czworonóg nie odpuścił. Każdą okazję wykorzystuje do tego, aby wymknąć się z domu i udać się na kolejną przygodę. Pewnego razu jego właścicielka zdała sobie sprawę z tego, że pupil od dawna coś przed nią ukrywa. Wszystko wydało się przez jeden, zaskakujący szczegół. Kocur prowadził podwójne życie.
W Jaworznie funkcjonariusze policji zatrzymali 69-letnią kobietę, która była podejrzana o usiłowanie popełnienia przestępstwa ze szczególnym okrucieństwem. Seniorka przyznała się do popełnionego czynu, tłumacząc jednocześnie, co było powodem jej zachowania. Kobieta stanie przed sądem, grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
Jasper to wyjątkowo pogodny pies, który urodził się w schronisku. Przez to, że jego matka, będąc w ciąży, zaraziła się groźną chorobą, czworonóg ma nietypowe problemy zdrowotne. W pewnym sensie na zawsze pozostanie szczeniakiem. To właśnie dlatego wciąż nie może znaleźć domu stałego. Pracownicy schroniska wyjaśnili kto byłby dobrą rodziną dla Jaspera. Najważniejszymi cechami jego przyszłego opiekuna są cierpliwość oraz uważność.
Właścicielka młodego mopsa zauważyła, że jej ukochany pupil nagle zupełnie opadł z sił. Nie chciał jeść, bawić się ani wychodzić na spacery. Zaniepokojona kobieta zabrała czworonoga do kliniki weterynaryjnej. Po wykonaniu diagnostyki obrazowej specjaliści nie mieli wątpliwości co do tego, co dolega zwierzakowi. W jego organizmie było mnóstwo ciał obcych, które trzeba było natychmiast usunąć. Lekarz weterynarii przyznał, że jeszcze nigdy nie miał do czynienia z tak nietypowym przypadkiem.
W brytyjskim dzienniku “Daily Mirror” opublikowano artykuł, w którym na jaw wyszły szokujące informacje dotyczące drastycznych wydarzeń, które przed kilkoma laty miały miejsce na terenie ogrodu przy Pałacu Buckingham. Pomimo tego, że polityk biorący udział w incydencie ukrywał wszystko przed Elżbietą II, okazało się, że królowa doskonale o wszystkim wiedziała.
Przy skalistym wybrzeżu zamieszkał młody kot, który panicznie bał się ludzi. Wielu lokalnych mieszkańców próbowało złapać czworonoga, aby zabezpieczyć go przed srogą zimą. Niestety, dni mijały, pogoda pogarszała się, a zwierzak uparcie unikał kontaktów z ludźmi. Kiedy nadeszła ogromna śnieżyca większość ludzi straciła nadzieję na to, że uda się uratować lękliwe zwierzę. Jednak dwie aktywistki nie odpuściły.
Kobieta, która wynajęła mieszkanie za pośrednictwem Airbnb, przeżyła prawdziwy horror. Nieruchomość w rzeczywistości w ogóle nie pasowała do opisu zawartego w ogłoszeniu. Żyły tam karaluchy i gryzonie, było bardzo brudno. Co gorsze, po kilku godzinach użytkowania przestrzeni na jaw wyszły kolejne, znacznie bardziej niebezpieczne problemy. To mieszkanie nie nadawało się do życia, a serwis pośredniczący w wynajmie nie chciał wziąć za to odpowiedzialności.
Pewna kobieta przyłapała swojego siostrzeńca na wyjątkowo okrutnym czynie. Kiedy dowiedziała się, co chłopiec przeskrobał, natychmiast zdała sobie sprawę z tego, że nie jest on gotowy na opiekę nad żadną żywą istotą. Dziecko było skłonne do brutalnego zachowania, zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego, że w ten sposób krzywdzi bezbronne stworzenie. Co gorsze, jego rodzice nie widzieli w jego zachowaniu nic złego. Ciotka chłopca nie miała wyjścia, musiała zainterweniować.
Właściciel nietypowego pupila domowego pokazał, jak jego ukochane zwierzę angażuje się w prace domowe. Okazuje się, że ptak uwielbia uczestniczyć w sprzątaniu mieszkania. Sposób, w jaki to robi, rozbawił tysiące internautów. Wiele osób przyznało, że odkąd zobaczyło komiczne nagranie, marzy o tym, aby posiadać takiego pomocnika.
Właścicielka rudego, wyjątkowo sprytnego kota opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym jej pupil zachowywał się w bardzo nietypowy sposób. Na pierwszy rzut oka zwierzak sprawiał wrażenie opętanego. Okazało się jednak, że jego popisy akrobatyczne spowodowane były czymś, co budzi ogromne emocje w wielu zwierzętach. Sprawdź, czy domyśliłbyś się, o co chodzi domowemu mruczkowi.
Pewien mężczyzna udostępnił w mediach społecznościowych nagranie przedstawiające reakcję dzikiego drapieżnika na widok człowieka. Miłośnik przyrody nie spodziewał się, że krótkim komentarzem do filmu wywoła wśród internautów ogromną burzę. Okazuje się, że wiele osób nie zgadza się ze stwierdzeniem autora nagrania.
Przedstawiciele Fundacji Epicrates zajmujący się pomocą dla zwierząt egzotycznych wzięli udział w ratowaniu żółwia, który został porzucony w misce pozostawionej tuż obok wiaty śmietnikowej. Wychłodzony gad jest w dramatycznym stanie, nie wiadomo czy uda się go uratować. Specjaliści mają podejrzenia co do tego, jakim sposobem ciepłolubne zwierzę znalazło się zdane same na siebie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Spodziewają się, że tego typu sytuacji w najbliższym czasie będzie znacznie więcej.
Opiekunka pasterskiego psa berneńskiego o imieniu Dogo w pogoni za swoimi marzeniami postanowiła studiować medycynę. Nie spodziewała się jednak, że w trakcie procesu kształcenia największym problemem nie będą kolokwia czy praktyki, a… znalezienie pokoju, w którym mogłaby mieszkać. Zdesperowana studentka odpowiedziała na niemalże 70 ofert. Właściciel każdej nieruchomości na wynajem odmawiał podpisania z nią umowy z tego samego powodu. Internauci postanowili pomóc dziewczynie.
Fascynujące zagadki optyczne to niezły trening dla naszego mózgu. Sprawdź, co widzisz jako pierwsze na obrazku, a dowiesz się, które z cech charakteru dominują u Ciebie. Jesteś osobą kreatywną czy sztywno trzymasz się zasad? Poznaj sekrety iluzji optycznej.
Na lotnisku Okęcie służby celne podczas rutynowej kontroli przesyłek natknęli się na żywe stworzenie, które wzbudziło w nich ogromny niepokój. Tajemnicze zwierzę swoim wyglądem przypominało wampira ze słynnego filmu. Do zabezpieczenia potencjalnie niebezpiecznego bezkręgowca natychmiast wezwano specjalistów. Okazało się, że to przedstawiciel jadowitego gatunku.
W Gorzowie po raz kolejny zorganizowano wyjątkową akcję, która łączy ze sobą postawę proekologiczną i troskę o dobrostan zwierząt. Okazuje się, że żywe choinki, które większość ludzi po świętach wyrzuca na śmietnik, doskonale nadają się na przekąskę dla pewnych uroczych stworzeń. Niewiele potrzeba, aby gwiazdkowe drzewko uszczęśliwiło zwierzęta. Sprawdź jak przyłączyć się do akcji.
Zakochana po uszy dziewczyna spędzała miło czas w domu swojego chłopaka. Wytresowana przez niego papuga ciągle powtarzała jeden wyraz. Niczego nieświadoma kobieta nie spodziewała się, że to właśnie zwierzę wyjawi jej całą prawdę.
Nagrania z fotopułapek często budzą wiele emocji wśród obserwujących. Pokazane ujęcia prosto ze świata dzikich zwierząt nierzadko bywają dramatyczne. Zwłaszcza gdy jak w tym przypadku, spotkają się oprawca i jego ofiara
Takiego listu z pewnością nie spodziewał się właściciel kota o imieniu Leo. Jego treść doprowadziła go do łez. Wzruszająca przesyłka z kliniki pozostanie z nim na zawsze.
Lokalne władze z gminy Jaślisko (woj. podkarpackie) opublikowały ważny komunikat ostrzegający mieszkańców przed dzikim zwierzęciem. Ogromny, dziki drapieżnik od pewnego czasu grasuje po okolicy i zdążył już wyrządzić poważne szkody. Pracownicy Urzędu Gminy tłumaczą, jak zabezpieczyć się przed odwiedzinami nieproszonego gościa oraz jak zachować się w razie spotkania z nim.
Cecil to wyjątkowo grzeczny pies rasy goldendoodle. Pomimo tego, że czworonóg na co dzień jest wzorem do naśladowania, pewnego dnia zdarzyło mu się zrobić coś, w wyniku czego jego opiekunowie stracili mnóstwo pieniędzy. Co więcej, przez kosztowny wybryk zwierzak wylądował w lecznicy weterynaryjnej, a właściciele psiaka byli zmuszeni zrobić coś wyjątkowo dziwnego.
PiESEL dla każdego psa i kota? Na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Praw zwierząt debatowano nad propozycją wprowadzenia numerów identyfikujących zwierzęta domowe oraz bezpańskie. Rozwiązanie to miałoby na celu ograniczenie skali bezdomności. Kiedy wejdzie w życie? Czy rzeczywiście może pozytywnie wpłynąć na dobrostan braci mniejszych? Wiadomo już, jak w praktyce wyglądałby ten system.
Polskie góry są domem dla rozmaitych gatunków dzikich zwierząt, jednak wiele z nich jedynie nielicznym udaje się obserwować w środowisku naturalnym. Szczęście uśmiechnęło się ostatnio do pana Bartłomieja Dańko, który akurat miał przy sobie kamerę i uchwycił niezwykłe spotkanie w Masywie Śnieżnika. Internauci nie kryją zachwytu nad stworzeniami dostojnie przemierzającymi śnieżne zaspy. Część z nich trafnie zauważa, że utrata lęku przed człowiekiem może się dla nich źle skończyć.
Zakup rasowego psa lub kota to często wydatek rzędu kilku, a czasem i kilkunastu tysięcy złotych, niemniej rozważając powiększenie rodziny o czworonoga czystej krwi, nie powinniśmy kierować się wyłącznie ceną. Priorytetem jest dokładne sprawdzenie hodowli. Co w sytuacji, gdy kupione zwierzę okaże się być chore, zaniedbane lub niepełnosprawne? W określonych sytuacjach można domagać się od hodowcy zwrotu części lub nawet całości kosztów związanych z zakupem oraz leczeniem pupilem. Sprawdź, w jakich okolicznościach możesz liczyć na to, że polskie prawo będzie działać na Twoją korzyść.
“Nie oceniaj książki po okładce” - to chyba jedno z bardziej popularnych przysłów. Przed Tobą zagadka, która wygląda na wyjątkowo łatwą, ale może okazać się wyzwaniem dla większości internautów. Gdzie na ilustracji ukrył się królik? Tylko 1 na 100 osób jest w stanie wskazać uszaka w mniej niż 10 sekund. Sprawdź, na jakim poziomie jest Twoja spostrzegawczość i przekonaj się, jak wypadasz na tle innych.
W jednym z ogrodów zoologicznych zamieszkała niezwykła kocica. 8-miesięczna samiczka o imieniu Gaia jest przedstawicielem gatunku uznawanego za najbardziej śmiercionośne koty na świecie. Drapieżniki te w ciągu jednej doby potrafią zabić więcej zwierząt niż lampart przez pół roku. Pomimo zadziwiającej sprawności, na wolności nie miewają się zbyt dobrze. Właśnie dlatego Gaia jako przedstawicielka gatunku zagrożonego wyginięciem ma ważną misję do wypełnienia. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie w stanie jej sprostać.
W związku ze wzrostem popularność modelu subskrypcji wśród polskich e-konsumentów, Zooplus, internetowy sklep z artykułami dla zwierząt uruchamia innowacyjny program subskrypcji dostaw w Polsce. To gwarancja wygodnych i zautomatyzowanych zakupów dla opiekunów zwierząt domowych. Wdrożenie programu planowane jest na 20 europejskich rynkach. Sprawdź, w jaki sposób usługa jest dostosowana indywidualnie do potrzeb klienta.
Basen to doskonałe miejsce relaksu, ale i siedlisko niebezpiecznych dla zdrowia patogenów. Poza drobnoustrojami namnażającymi się w wodzie można tam znaleźć również mniej lub bardziej interesujące żyjątka. W Internecie opublikowano zdjęcie zwierzęcia, które zostało znalezione w basenie. Na pierwszy rzut oka przypomina węża, choć wcale nim nie jest. Zagadkę rozwiązał jeden z profesorów z Uniwersytetu w Sydney, dodając, że groźny pasożyt potrafi zapanować nad umysłem swojego żywiciela.
Wizyta w schronisku dla bezdomnych zwierząt to trudne przeżycie, szczególnie dla osób bardzo wrażliwych na cierpienie braci mniejszych. Warto jednak pamiętać, że nawet jeżeli masz najszczersze chęci i chcesz pomóc stworzeniom w potrzebie, to ignorując wytyczne wolontariusze oraz zasady obowiązujące w placówce możesz nieświadomie zaszkodzić bezdomniakom. Wyjaśniamy, jak zachować się w schronisku, aby przez przypadek nie skrzywdzić żadnego psa bądź kota.
Charles jest uroczym kotem, którego całe dotychczasowe życie legło w gruzach. Szczęśliwy czas, przepełniony wewnętrznym spokojem, nieograniczoną uwagą ze strony opiekunów i brakiem konkurencji do miski, dobiegł końca w dniu pojawienia się w domu nowego zwierzaka. Mina mruczka mówi wszystko: Charles nie był w stanie pogodzić się z faktem, iż teraz będzie musiał dzielić przestrzeń i serce właścicieli z innym pupilem. Reakcja kota na widok szczeniaka została uchwycona na filmie i udostępniona w mediach społecznościowych.
Z przydomowego kurnika dochodziły niepokojące odgłosy. Zaalarmowani gospodarze popędzili do swoich podopiecznych, aby przekonać się, co jest powodem głośnego gdakania. Okazało się, że w kurniku pojawił się intruz. Wśród przerażonego drobiu siedział metrowy gad, który bez wątpienia stanowił zagrożenie nie tylko dla ptaków, ale również dla ludzi. Właściciele zwierząt musieli poprosić o pomoc specjalistów.
Po kilku miesiącach śledztwa policja zatrzymała czterech członków grupy przestępczej, którzy szykowali się do sprzedaży kilkuset gadów. Łączną wartość nielegalnie odłowionych zwierząt oszacowano na ponad 3 miliony złotych. Osobniki przeznaczone na eksport przetrzymywano w skandalicznych warunkach. Miały one trafić do Hongkongu, światowej stolicy nielegalnego handlu okazami egzotycznymi.
"Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz” – tak brzmi najnowszy komunikat RCB. Obecnie w wielu miejscach w Polsce jakość powietrza jest krytyczna. Smog będący poważnym problemem coraz większej ilości mieszkańców naszego kraju jest zagrożeniem nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt. Jak zadbać o psa lub kota w okresach, w których jakość powietrza jest szkodliwa dla zdrowia? Zdziwisz się, jakie czynności mają największe znaczenie.
Wizyta u fryzjera może zakończyć się dla nas rozczarowaniem. Czasem kolor wyjdzie nie taki jak zamierzony, innym razem zaś niedopasowana do kształtu twarzy fryzura potrafi doprowadzić do łez zaraz po wyjściu z salonu. Jeśli sprawa dotyczy naszych włosów, to zwykle szukamy ratunku u innego fryzjera. Co jednak zrobić, gdy nasz ukochany kot wróci krzywo obcięty od groomera? Kot perski imieniem Benny dzięki swojej nowej fryzurze stał się pośmiewiskiem Internetu.
Przed zakupem rasowego zwierzęcia niekiedy nie znamy specjalnych potrzeb wymarzonego pupila, a niezaspokojenie ich może prowadzić do licznych problemów, między innymi objawiających się agresją. Behawiorysta psów udostępnił w mediach społecznościowych filmik, którego celem było wskazanie psich ras, które jego zdaniem nie nadają się dla laików. Dwa z wymienionych czworonogów są powszechnie spotykane w Polsce.
Portal Świat Zwierząt objął patronatem konferencję pt. „Zwierzęta się liczą. Fundraising na rzecz zwierząt” skierowaną do prozwierzęcych organizacji pozarządowych. Organizatorem jest fundacja Pomagam.pl. Konferencja odbędzie się 27 stycznia 2024 w Warszawie, a z myślą o organizacjach z odległych części Polski będzie także streamowana online.
Bartosz Żukowski, dobrze znany każdemu Polakowi z roli Waldusia w serialu „Świat Według Kiepskich”, znalazł się w niemałych tarapatach. 48-letni aktor od lat angażuje się w ratowanie naszych braci mniejszych i to właśnie jedna z interwencji Pogotowia dla Zwierząt przysporzyła mu wielu problemów. Sprawa związana z rzekomą kradzieżą owiec trafiła do sądu, a aktor skutecznie ukrywa się przed organami państwowymi.
Forrest to czarny kocur, który został porzucony przez nieodpowiedzialnych opiekunów. Pomimo że przyszło mu żyć na ulicy, nie stracił wiary w ludzi. Z uporem maniaka każdego dnia robił wszystko, aby zwrócić na siebie uwagę. W końcu trafił na dobrą duszę, która postanowiła dać mu dom tymczasowy. Jednak przez zachowanie Forresta pierwotne plany jego nowej opiekunki legły w gruzach.
Kierowca przejeżdżający przez Zatorze zauważył, że poboczem drogi idzie mały kundelek. Kiedy zatrzymał auto, aby lepiej przyjrzeć się czworonogowi, zdał sobie sprawę z tego, że trzęsie się on z zimna. Mężczyzna postanowił złapać zwierzaka i poprosić o pomoc lokalną policję. Przedstawiciele prawa wprost powiedzieli, co sądzą o takiej postawie.
Pracownicy Straży Miejskiej z Poznania podczas jednej z interwencji uratowali warchlaka. Zaalarmowani pracownicy mundurowi po zabezpieczeniu zwierzaka przekazali go pod opiekę ratowników weterynaryjnych. Pomimo że dzięki działaniom tym udało się podtrzymać malucha przy życiu, internauci nie kryją oburzenia. Zdaniem komentujących dzikie stworzenia w Poznaniu i okolicach zazwyczaj nie mogą liczyć na żadną pomoc, przez co godzinami konają w męczarniach.
Kotka o imieniu Kitty okazała się być wyjątkowo mściwym czworonogiem. Po tym jak mężczyzna, któremu zaufała bezgranicznie zawiódł ją, postanowiła dotkliwie go za to ukarać. Ogromną zniewagą w mniemaniu czworonoga było to, że ulubiony gość przez miesiąc jej nie odwiedzał. Żadne próby udobruchania Kitty nie przynosiły żadnych rezultatów. Kotka była zimna jak lód, a zemsta przynosiła jej ogromną satysfakcję.
Modelka Sandra Kubicka opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych ważny apel. Prosi każdego ze swoich obserwatorów o pomoc w sprawie, która jest szczególnie bliska jej sercu. Celebrytka podkreśliła, że w akcję można zaangażować się na wiele sposobów, a wsparcie potrzebne jest natychmiast. Ty również możesz stać się częścią inicjatywy, która sprawia, że świat staje się nieco lepszy.
Zima daje się we znaki wszystkim, a szczególnie źle jej uroki znoszą zwierzęta. Siarczysty mróz, który pojawił się w naszym kraju, sprawił, że fundacje prozwierzęce apelują o pomoc dla psów, kotów i innych stworzeń mieszkających zarówno w miastach, jak i na wsiach. Tymczasem przy budzie w jednym z ogródków na osiedlu w Poznaniu znaleziono kota trzymanego na łańcuchu. Właściciele twierdzili, że wyziębiony pupil ma aktualnie spacer „na siku”.
Zima i szalejące mrozy to okres, w którym powinniśmy zwracać szczególną uwagę na otaczające nas istoty, które mogą potrzebować pomocy. Tak stało się w Płocku, gdy przechodnie ujrzeli kota czołgającego się po ziemi. Zaalarmowani faktem, że zwierzę nie jest w stanie poruszać tylnymi łapami, bez chwili namysłu zdecydowali, że muszą mu pomóc.
Ciąża to szczególny czas w życiu kobiety mocno wpływający na jej zdrowie. Organizm dzieli się swoją odpornością z dzieckiem, przez co matka staje się w tym okresie bardziej podatna na różnego rodzaju dolegliwości. A jak to z infekcjami bywa, symptomy zauważalne są dopiero w momencie, kiedy organizm jest już mocno zainfekowany. Na szczęście dzięki znakomitemu węchowi golden retriever wyczuł, że z nienarodzonym maleństwem jego właścicielki dzieje się coś niedobrego.
Akcja zorganizowana przez pracowników Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie odbiła się ogromnym echem w całej Polsce. Co więcej, o tym wyjątkowym przedsięwzięciu głośno jest również poza granicami naszego kraju. Nietypowe działania budzące kontrowersje miały na celu zabezpieczenie porzuconych psów przed silnymi mrozami. Wiele ludzi jest zszokowanych reakcją Polaków na apel specjalistów zajmujących się opieką nad bezdomnymi zwierzętami. Co więcej, akcja nabiera coraz większego tempa i nie dotyczy już wyłącznie czworonogów żyjących w krakowskiej jednostce.
Wybierając się w podróż życia, najchętniej zabralibyśmy naszego zwierzaka ze sobą. Nie zawsze jest to jednak możliwe, zwłaszcza gdy jako środek transportu wybierzemy statek. I to nie byle jaki, a ogromny wycieczkowiec, który w planach ma 3 tygodniową podróż między kontynentami. Poznajcie historię Oviego, kota, który przez przypadek popłynął z Ameryki do Australii i nieomal stracił przez to życie.
Jeżeli cudowna kraina, w której ukochane zwierzaki czekają na swoich właścicieli, aż Ci do nich dołączą, żeby razem pójść do nieba, istnieje naprawdę, to jej odzwierciedleniem jest sekretne miejsce skryte pośród drzew w Central Parku w Nowym Jorku. Przystrojone zdjęciami drzewo zmienia się w miejsce pamięci ukochanych pupili na zaledwie parę dni w roku, po czym magicznie znika.
Właścicielka psa o imieniu Zia była przekonana, że jej pupil potrzebuje przyjaciela. Na jego kompana zabaw wybrała zwierzaka po tragicznych przejściach. Nie miała pewności, czy lękliwy maluch poradzi sobie w zupełnie nowych dla niego warunkach, a tym bardziej z innym dorosłym psem u boku. Pierwsze dni były bardzo trudne, jednak z czasem oba czworonogi zaczęły doceniać swoje towarzystwo. Przełom w ich życiach był już tylko kwestią czasu.
To miała być tylko krótka przejażdżka połączona z wyjściem na spacer. Człowiek, który do tej pory był dla suczki całym światem, zostawił ją samą w środku nocy na mrozie. Takie sceny rozegrały się w minionych dniach przed schroniskiem w Zabrzu. Kamery monitoringu zarejestrowały, w jak okrutny sposób mężczyzna pozbywa się stworzenia, które obdarzyło go bezgranicznym zaufaniem.
Na profilu Fundacji Szopowisko opublikowano zdjęcie przedstawiające stado podopiecznych jednostki. Wśród szopów ukryło się stworzenie, które w żaden sposób nie pasuje do reszty grupy. Sprawdź, czy jesteś w stanie je zlokalizować. To zwierzak, który każdego dnia towarzyszy osobom zaangażowanym w ratowanie szopów i wszystko wskazuje na to, że identyfikuje się jako jeden z nich.
Ptaki uwielbiają przysiadać na liniach wysokiego napięcia. To miejsce idealne na odpoczynek umożliwiający jednoczesne obserwowanie otoczenia. Jakim cudem skrzydlate stworzenia są w stanie usiedzieć na czymś, co jest stale pod wysokim napięciem elektrycznym, podczas gdy dla człowieka dotknięcie przewodów mogłoby zakończyć się śmiercią? Okazuje się, że nie ma w tym zjawisku ani krzty magii, a elektrycy i fizycy doskonale wiedzą, na czym polega ten fenomen.
Zaskakującym brakiem empatii wykazali się księża z parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu. Żywe króliki, które wcześniej były atrakcją szopki bożonarodzeniowej, zostały rozlosowane wśród dzieci w wieku przedszkolnym, które tego dnia wzięły udział w orszaku Trzech Króli. Lokalne organizacje prozwierzęce nie kryją oburzenia z powodu atrakcji, jaka została przygotowana dla najmłodszych parafian.
Skrzynka pocztowa przed wakacyjną rezydencją Gaili Damosso jest zwykle pusta. Kobieta oraz jej rodzina mieszkają w odległej części kraju, dlatego listonosz od wielkiego dzwonu pozostawia w niej korespondencję kierowaną do domowników. Czekając jednak na list, który ciągle nie docierał, właścicielka posesji sprawdziła rzadko używaną skrzynkę. Zawartość metalowej skrzyneczki pozytywnie ją zaskoczyła. Dzicy lokatorzy postanowili urządzić niewielką przestrzeń po swojemu.
Dzikie zwierzątko w stanie głębokiej hipotermii zostało znalezione przed jednym z domów w gminie Tarnowo Podgórne. Pozbawione opieki weterynaryjnej maleństwo nie przeżyłoby, gdyby nie szybka reakcja dobrych ludzi. Pani Izabela i jej córki nie próżnowały.
Jasper to piękny kot, któremu przyszło borykać się z bezdomnością. Kocur sam podjął decyzję rzutującą na jego przyszłość. Po prostu zaczął pojawiać się pod domem pewnej rodziny. Przez pierwsze kilka miesięcy wszystko wskazywało na to, że zwierzak wybrał doskonale, jednak po groźnym incydencie para, która z mozołem starała się przekonać do siebie zdziczałego kocura, musiała nadwyrężyć jego zaufanie. Nie mieli wyboru.
Łoś, jaki jest, każdy widzi. To największy współcześnie żyjący gatunek ssaka kopytnego, a jego ulubionym miejscem są tereny podmokłe i bagienne. Długie nogi, nazywane badylami, sprawiają, że łoś idealnie porusza się po takim terenie mimo z pozoru pokracznej sylwetki. Nic więc dziwnego, że fotopułapka została umieszczona w miejscu, gdzie jest on częstym gościem. Ale nasz łoś nie jest tu sam! Czy uda Ci się znaleźć drugiego łosia na nagraniu?
Nocne spacery z psem nie są rzadkością, zwłaszcza zimą, gdy zmrok zapada po godzinie 16. Choć mogą dostarczyć wiele przyjemnych doświadczeń, to niosą ze sobą wyzwanie, jakim jest słaba widoczność. Jeśli dbamy o siebie, nie możemy zapominać o naszych czworonożnych przyjaciołach, którzy na tle przyrody są jeszcze mniej widoczni niż my. Jak przygotować się na spacer z pupilem i nie zgubić go po zmroku? Wyjaśniamy krok po kroku.
W akcie desperacji bezdomna kotka postanowiła zaufać obcym ludziom. Swoje ledwie żyjące kocię przyniosła prosto do rąk mężczyzny zajmującego się utrzymaniem czystości na terenie osiedla. Okazało się, że to dopiero początek jej próśb. Kotka borykała się z rozmaitymi problemami, w tym zdrowotnymi, które zaczęły wymykać się spod kontroli. Ona i jej potomstwo potrzebowały natychmiastowej pomocy.
Policyjny pies o imieniu Lyka został odesłany do domu. Wyszkolona do wykrywania materiałów wybuchowych suczka wspomagała pirotechników swoich znakomitym węchem, niejednokrotnie stawiając czoła niebezpieczeństwu oraz chroniąc swojego przewodnika własnym ciałem. W końcu przyszedł czas, żeby sunia przeszła na zasłużoną emeryturę. W podzięce za służbę została „zbombardowana”.
„Do gazu, gazuj, gaz!” - słyszeli aktywiści z Fundacji Viva!, którzy podczas kampanii śledczej Stopklatka objęli obserwacją dwie fermy norek na Pomorzu. Wskutek niezależnego śledztwa dokonano przerażającego odkrycia. Efektem są nagrania ujawniające nieludzkie traktowanie zwierząt hodowanych na fermach. Najtrudniejsze jest patrzenie na bezsensowną przemoc wobec zwierząt, które walczą o życie do ostatniej chwili.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia. Do Polski dotarła fala silnego mrozu. W związku z nagłym ochłodzeniem oraz intensywnymi opadami śniegu policja wystosowała apel do rodaków. Nawet na pozór błahe czynności mogą uchronić naszych braci mniejszych przed hipotermią, która może doprowadzić nawet do śmierci.
Nad Zalewem Komorowskim (woj. mazowieckie) doszło ostatnio do kilku zastanawiających wydarzeń, w wyniku których życie straciły trzy ptaki będące przedstawicielami gatunku objętego ścisłą ochroną. Ciała wszystkich ofiar nosiły ślady pogryzienia. Nie wiadomo, jakie zwierzę jest odpowiedzialne za ten czyn. Specjaliści wysnuli dwie hipotezy.
Do lokalnej policji zadzwoniła kobieta, prosząc o natychmiastową pomoc. Nie mogła swobodnie wyjść z domu opieki dla osób starszych, ponieważ w pobliżu grasowało, jak to ujęła, “groźne” zwierzę. Pomimo iż aparycją przywodziło na myśl wilka, swoim zachowaniem w niczym nie przypominało drapieżnego ssaka z rodziny psowatych. Dopiero po akcji z udziałem specjalistów na jaw wyszło, czym w rzeczywistości był błąkający się po okolicy czworonóg.
Naszym pupilom zdarza się zjadać różne rzeczy. Ofiarą psich szczęk mogą paść takie obiekty jak skarpetki, papier, kawałki patyków, kamienie, a nade wszystko psy upodobały sobie dziecięce zabawki. Niestety, zjadanie przypadkowych przedmiotów może zakończyć się poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Zdarza się, że jedyną szansą na uratowanie zwierzęcia jest operacja. Tak było w przypadku buldoga angielskiego o imieniu Davel.
Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie nie są w stanie zabezpieczyć przed siarczystymi mrozami wszystkich psów będących pod ich opieką. Problem tkwi w tym, że większość czworonogów na co dzień żyje w zewnętrznych kojcach. Dlatego podjęto decyzję o zorganizowaniu nietypowej akcji. Specjaliści zajmujący się ratowaniem porzuconych czworonogów nie mają wyjścia i muszą zaryzykować. Takich kolejek w placówce nikt się nie spodziewał.
W Internecie i mediach nie cichną głosy wzburzenia o rodzinnym dramacie, który miał miejsce kilka dni temu w Zgorzelcu. Pies rasy bulterier zaatakował dziecko. 7-tygodniowe niemowlę zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. Prokuratura podjęła decyzję o powołaniu biegłego behawiorysty, którego opinia zaważy o dalszym losie czworonoga. Oto kilka możliwych scenariuszy dotyczących przyszłości zwierzęcia, a jednym z nich jest eutanazja.
Lisa to świeżo upieczona mamą dziewczynki o imieniu Lucy. Pierwsze tygodnie po porodzie były dla niej niewątpliwie między innymi dlatego, że jeden z futrzastych pupili okazywał zazdrość o nowego członka rodziny. Lisa obawiała się, że sfrustrowany zwierzak może zrobić krzywdę niemowlęciu, dlatego początkowo odseparowała go od dziecka. Kiedy pewnego dnia sprawdziła elektroniczną nianię z widokiem na łóżeczko córki, zdała sobie sprawę, że przez nieuwagę jej męża mógł ziścić się najgorszy z możliwych scenariuszy.
Harry Saddler jest ogromnym wielbicielem ptaków. Korzystając z tego, że mieszka w okolicy często odwiedzanej przez sowy, postanowił jedną z nich zachęcić do zamieszkania w jego ogrodzie. W tym celu na wysokim drzewie zamontował specjalną budkę dostosowaną do potrzeb ptaków. Miłośnik ornitologii nie spodziewał się, że zbudowane przez niego lokum zostanie praktycznie natychmiast zamieszkane, choć rozczarowało go to, kto został jego lokatorem. W trosce o dobro zwierząt należało zainterweniować.
Dwóch przechodniów przez zupełny przypadek uratowało kolejną ofiarę tzw. świątecznych porządków. Z jednego z kontenerów na używaną odzież słychać było niepokojące zawodzenie. Okazało się, że ktoś celowo wrzucił tam niechcianego pupila, licząc na to, że w ten sposób pozbędzie się problemu. Cierpienie bezbronnego stworzenia mogłoby pozostać niezauważone, gdyby nie czujność mieszkańców.
Spędzająca miłe popołudnie rodzina nie spodziewała się, że tego dnia na ich przyjaciela czyha niebezpieczeństwo. Drapieżny ptak porwał szczeniaka bawiącego się na werandzie w ogrodzie. Wydawało się, że w starciu z ogromnym ptaszyskiem 8-miesięczny yorkshire terrier jest bez szans, jednak wbrew oczekiwaniom malutka Coco wygrała walkę o życie.
Najmniejsza na świecie rasa kotów wciąż jest w Polsce prawdziwą rzadkością, mimo że te urocze mruczki poza wyjątkowym wyglądem mogą poszczycić się również szlachetnym charakterem. Cena tych zwierząt jest jednym z decydujących czynników o chęci i gotowości przyjęcia pod dach nieco egzotycznego pupila. Zaskakujące jest to, ile trzeba zapłacić za kocię należące do tej rasy.
Czarno-biały kot o imieniu Oreo jest nie tylko ulubieńcem swojej rodziny, ale i wszystkich pracowników lokalnej cukierni. Zwierzak każdego dnia, jeszcze przed otwarciem sklepu, waruje przed drzwiami w oczekiwaniu na swój ulubiony przysmak. Co więcej, pozostali klienci doskonale wiedzą, że mruczka nie należy wyprzedzać. Oreo ma zawsze pierwszeństwo i to za nim należy ustawiać się w kolejce.
Fundacja Viva! opublikowała nagranie przedstawiające trasę do Morskiego Oka. Na szlaku pokrytym śniegiem można było dostrzec krwawe ślady, które zostawiał jeden z koni ciągnący wóz z turystami. O zaistniałej sytuacji zostali powiadomieni pracownicy TPN, którzy podjęli zdecydowane kroki i odnieśli się do sprawy. Aktywiści stanowczo reagują: „konie z Morskiego Oka cierpią cały rok. Czas najwyższy to zakończyć”.
Kilka dni temu w Zgorzelcu doszło do tragedii, w wyniku której życie straciła siedmiotygodniowa dziewczynka. Dziecko zostało zaatakowane przez psa rasy bulterier. Pomimo natychmiastowej reakcji matki i interwencji służb medycznych, niemowlę zmarło niespełna dwie godziny po doznaniu obrażeń. Wiadomo już, co było bezpośrednią przyczyną tragedii. Śledczy ujawnili wyniki sekcji zwłok dziewczynki.
W środku nocy dwie kobiety podjechały samochodem pod bramę schroniska dla bezdomnych zwierząt, wyciągnęły z niego psa, a następnie przywiązały go to furtki i odjechały. Wszystko zostało nagrane przez kamery monitoringu. Przerażonemu czworonogowi udało się uciec, co ostatecznie skończyło się dla niego tragicznie. Policja pracuje nad ustaleniem tożsamości kobiet, które są odpowiedzialne za śmierć zwierzęcia.
Ostatni kwartał 2023 roku był dla pracowników wrocławskiego ogrodu zoologicznego bardzo trudnym wyzwaniem. W ciągu miesiąca za Tęczowy Most odeszło dwóch przedstawicieli wyjątkowego gatunku, któremu grozi wyginięcie. Zmarły dwie pandki rude, które usiłowano sparować pomimo dużej różnicy wieku. Część internautów obarcza winą za śmierć zwierząt opiekunów. W odpowiedzi na zarzuty zarząd wrocławskiego ZOO wystosował oświadczenie.
Maszynista pociągu dostrzegł na dobrze znanej mu trasie żywe zwierzę. Był przekonany, że kiedy pociąg zbliży się do czworonoga, ten szybko oddali się od torów, lecz kiedy pojazd zbliżał się z ogromną prędkością, zwierzak nadal stał w miejscu. Okazało się, że nie mógł uciec, ponieważ ktoś przywiązał go do torów łańcuchem. Sprawca naraził psa na śmiertelne niebezpieczeństwo.
Kotka o imieniu Alice od urodzenia cierpi na nieuleczalną chorobę. Dysfunkcja ta sprawia, że kociak nie może utrzymać równowagi, co czyniło go niewartym uwagi osób, które planowały adopcję nowego członka rodziny. Zaburzenie rozwojowe kotki nie zraziło jednak wolontariuszki prowadzącej dom tymczasowy dla niepełnosprawnych kotów. Tymczasem fizyczne „rozchwianie” nie przeszkadza Alice w psotach i zamienianiu się w kociego rozrabiakę.
Pracownicy schroniska dla bezdomnych zwierząt pewnego dnia przekonali się o tym, że małe gesty mają ogromną moc. Wszystko dzięki listom otrzymanym od anonimowych osób, które postanowiły wysłać w nich gotówkę oraz kilka słów tłumaczących, dlaczego postanowili swoje pieniądze przeznaczyć właśnie na ten cel. To sprawiło, że zarówno porzuconym czworonogom jak i ludziom zajmującym się opieką nad nimi zrobiło się ciepło na sercu.
Mały pies podczas wieczornej przechadzki po ogrodzie został zaatakowany przez dzikie zwierzęta. Przerażony i zdezorientowany czworonóg nie miał szans na wyjście cało z tej potyczki. Na szczęście na ratunek rzucił mu się ktoś, po kim nikt by się tego nie spodziewał. Najlepszym przyjacielem bezbronnego psiaka okazało się być stworzenie, które na co dzień nie okazywało mu zbyt wielu czułości, pomimo tego, że od dawna mieszkali pod jednym dachem.
Pracownicy łódzkiego ogrodu zoologicznego poinformowali o wyjątkowo smutnym wydarzeniu. Za Tęczowy Most odeszła Tena, ulubienica wielu zwiedzających. Wyjątkowa samiczka dożyła 11 lat. To bardzo dużo jak na przedstawiciela gatunku, który reprezentowała. Z całą pewnością zostanie ona w pamięci mnóstwa ludzi na bardzo długo. Pomimo tego, że żyła długo, ciężko pogodzić się z tym, że nie jest już jedną z podopiecznych ZOO w Łodzi.
Na zdjęciu, na którym na pierwszy rzut oka uwieczniony został jedynie pies, w rzeczywistości znajduje się również kot. Jednak niewiele osób jest w stanie dostrzec drugiego zwierzaka. Domowy mruczek okazał się być wyjątkowo sprytnym mistrzem kamuflażu. Sprawdź, czy Ty jesteś w stanie go znaleźć!
Tuż po Nowym Roku w jednej z rodzin mieszkających w Zgorzelcu doszło do ogromnej tragedii. Dwumiesięczne niemowlę zostało zaatakowane przez psa w typie bulteriera. Pomimo natychmiastowej reakcji matki i interwencji służb ratowniczych, dziecko nie przeżyło. Sprawę bada policja. Dużo na temat agresywnego psa mają do powiedzenia sąsiedzi rodziców noworodka, który padł ofiarą czworonoga. Na temat zachowania zwierzęcia wypowiedziała się też behawiorystka psów.
W jednym z odcinków podcastu o zwierzętach przeprowadzono wywiad z księdzem. Zapytano go o to, czy jego zdaniem między innymi psy oraz koty mają duszę. Odpowiedź duchownego zaskoczyła wielu słuchaczy. Katecheta wypowiedział się nie tylko na temat tego, czy zwierzęta mają duszę, ale również co to oznacza. Co więcej, posunął się o krok dalej. W wywiadzie nie pominął nawet wątku o tym, co wspólnego mają ze sobą dusze i rośliny.
Lekarz weterynarii na przykładzie jednego ze swoich psich pacjentów pokazał, dlaczego konieczna jest regularna kontrola stanu zdrowia uszu zwierząt. Szokujące jest to, co specjalista wyjął z kanału słuchowego cierpiącego zwierzaka. Filmik opublikowany w mediach społecznościowych, na którym zrelacjonowano przebieg tej czynności, zdziwił i jednocześnie przeraził wielu właścicieli czworonogów. Okazuje się, że mnóstwo osób nie ma pojęcia jak dbać o higienę uszu psa.
Czy komornik może zająć psa lub kota w ramach zadłużenia? Mimo iż współcześnie zwierzęta domowe podlegają coraz większej ochronie, a o ich dobrostan walczą setki fundacji i organizacji, to w świetle prawa cywilnego nadal traktowane są jako rzeczy ruchome. Czy zatem zwierzęta mogą być przedmiotem spraw majątkowych? Czy w przypadku długów komornik ma prawo odebrać Ci zwierzę? Poznaj swoje prawa.
Wielu opiekunów zwierząt dba o swoich czworonożnych podopiecznych oraz członków rodziny z równą troską. Nic więc dziwnego, że gdy właściciele rottweilera dostrzegli, że pies z dnia na dzień zaczął siwieć, nie czekali z wizytą u lekarza. Diagnoza postawiona przez specjalistę mocno ich zaskoczyła, a zdjęcia zwierzaka wywołały żywą dyskusję w mediach społecznościowych.
Z miejskich obchodów Sylwestra oraz Nowego Roku całkowicie zrezygnowały największe polskie miasta, a w niektórych z nich wprowadzono całkowity zakaz organizowania pokazów fajerwerków czy używania materiałów pirotechnicznych przez osoby prywatne. To jednak nie powstrzymało amatorów petard i fajerwerków przed hucznym świętowaniem. Tragiczny bilans sylwestrowej nocy przedstawia dolnośląska fundacja „Puchaczówka” i śle „gratulacje” osobom odpowiedzialnym za uśmiercenie ich podopiecznych. Niektóre przypadki są naprawdę drastyczne.
Kobieta, która postanowiła adoptować pieska rasy chihuahua, na początku była zachwycona swoim nowym pupilem. Wystarczyło jednak zaledwie kilka tygodni, aby ich wspólne życie wywróciło się do góry nogami. Czworonóg skrywał sekret, który zszokował jego nową właścicielkę. Zmierzenie się z wyzwaniem, które wiązało się z tajemnicą psiaka, wymagała ogromu odwagi, cierpliwości i wytrwałości.
Utrata najlepszego przyjaciela, jakim jest pies, jest niewątpliwie ogromną stratą i źródłem bólu dla domowników. Jako opiekunowie nawet nie chcemy myśleć o tym, że któregoś dnia zwierzę towarzyszące nam w codziennych czynnościach mogłoby zaginąć. Chłopiec o imieniu Rocco niestety przeżył utratę swojego czworonożnego kompana. Nigdy jednak nie stracił nadziei, że jego pupil wróci do domu. Historia dziecka i jego psa o imieniu Jack chwyta za serce.
Do ogromnej tragedii doszło w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie). Pies pogryzł niespełna dwumiesięczne dziecko. Dziewczynka z obrażeniami głowy została przetransportowana do lokalnego szpitala. Stan dziecka był na tyle poważny, że nawet natychmiast podjęta reanimacja nie przyniosła skutku. Lekarze podejmujący się ratowania życia dziewczynki zabrali głos w sprawie.
Ostatnie tygodnie grudnia to czas rodzinnych spotkań, w których zazwyczaj uczestniczą nasi czworonożni przyjaciele. Niestety nie dla wszystkich te dni okazały się szczęśliwe. Interwencja na warszawskim osiedlu ujawniła dramat zwierząt, które pozostawiono bez opieki. Trzy psy zostały porzucone przez właścicieli w wynajmowanym mieszkaniu i przez tydzień czekały na ratunek.
Wraz z Nowym Rokiem w sieci pojawiło się nagranie wędrującego bobra. Na filmie możemy zobaczyć uroczego osobnika, który wygląda na lekko zagubionego. Idzie na ugiętych łapach lekko tracąc równowagę. Czyżby zabawa sylwestrowa w lesie była aż tak udana?
Listonosze oraz kurierzy to grupy zawodowe, które są nielubiane przez większość psów. Okazuje się, że nawet zazwyczaj łagodne czworonogi często są wrogo nastawione do osób roznoszących przesyłki, nawet jeżeli starają się one nawiązać ze zwierzakiem przyjazną więź. Powodów takiego zachowania jest kilka. Kiedy je sobie uświadomisz, zrozumiesz, co zrobić, aby przekonać swojego pupila do tego, że szczekanie i warczenie na listonosza czy kuriera nie jest konieczne.
Pracująca w Karolinie Północnej Joette jak co dzień wyruszyła na akcję ratunkową do poszkodowanych gęsi. Nie spodziewała się, że tego dnia jej pomocy będzie potrzebował zaskakujący gość. Podczas gdy sprawdzała stan zdrowia stada, do którego została wezwana, z drzewa wprost pod jej nogi spadła ruda, niekształtna, kudłata kulka. To małe stworzenie z pozoru przypominające mysz okazało się czymś innym.
Coraz więcej miast decyduje się na zrezygnowanie z pokazu fajerwerków, które mają symbolizować w sylwestrową noc nadejście Nowego Roku. Mogłoby się wydawać, że świadomość ludzi się zwiększa, a co za tym idzie, coraz mniej amatorów petard postępuje w ten sposób. Niestety okazało się, że tym razem nieodpowiedzialne osoby zdecydowały się nawet na odpalenie fajerwerków w samym sercu Tatr.
Historia mieszkającej w Qubecu Lizianne udowadnia, że to zwierzęta wybierają sobie człowieka, z którym chcą spędzić resztę życia. Dobroć, którą im okazujemy, wraca do nas ze zdwojoną, a czasem nawet sześciokrotnie większą siłą. Kotka przygarnięta przez kobietę wróciła w towarzystwie Tito, Taylora, Tynie, Tyany i Talesa.
Zdjęcie pewnego kociego seniora wzbudziło ogromne zamieszanie wśród użytkowników mediów społecznościowych. Leżących czworonóg prawą łapką dotykał list, w którym opisano jego niesamowitą historię. Już pierwsze zdanie sprawia, że po przeczytaniu go, każda osoba wrażliwa na los zwierząt ma zmrożoną krew w żyłach. Zakończenie jest jeszcze bardziej emocjonujące.
Jeffrey mieszka w bloku, w którym pewnego dnia wybuchł pożar. Ogień trawił mieszkanie położone tuż nad jego nieruchomością. W środku uwięzione zostały dwie istoty, które przez szalejące płomienie nie były w stanie wydostać się przez drzwi. Na szczęście sąsiad mieszkający piętro niżej zaoferował swoją pomoc. Nie spodziewał się jednak tego, w jaki sposób kobieta uwięziona w płomieniach zareaguje na jego gest. Nie myślała o sobie. Najważniejsze było dla niej dobro jej podopiecznego.
Stworzenie odpowiednich warunków dla kota w naszym domu nie jest łatwym zadaniem. Oprócz dużej dawki miłości, jaką zapewniamy naszym czworonożnym przyjaciołom, dajemy im również bezpieczną przestrzeń do życia. Czasem jednak nasze codzienne przyzwyczajenia i nieprzemyślane zachowania mogą doprowadzić do tragedii. Oto 7 czynności, których odpowiedzialny opiekun kota powinien się wystrzegać dla bezpieczeństwa swojego zwierzęcia.
Zorganizowany w Zakopanem końcoworoczny koncert TVP nie dla wszystkich okazał się “Sylwestrem Marzeń”. Skutki noworocznej imprezy odczuła nie tylko publiczność bawiąca się pod sceną na Równi Krupowej. Prawdziwy dramat rozegrał się jeszcze podczas trwania koncertów, tuż za plecami osób podskakujących w rytm hitowych piosenek. Turyści nie zrezygnowali z fajerwerków, co wzbudziło w dzikich zwierzętach przerażenie.
Mały szczeniaczek w kartonie wystawionym przed bramę w centrum miasta. W ten sposób ktoś postanowił pozbyć się zwierzaka z domu. Jak mogli mu to zrobić tuż przed Sylwestrem? Strażnicy miejscy z Łodzi zastanawiają się, czy porzucony pies nie był przypadkiem nieudanym prezentem pod choinkę. Mieszkańcy kamienicy zdobyli zapis z kamer monitoringu, który może pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy.
Czarna koteczka o imieniu Cranberry pierwsze kilka tygodni życia spędziła na ulicach. Na szczęście maleństwo mogło liczyć na pomoc lokalnych aktywistów zajmujących się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Szybko okazało się, że niepozornie wyglądający czworonóg jest wyjątkowy. Cranberry z łatwością zdobywała serce każdej osoby, która spędziła z nią, chociażby pięć minut. Dzięki temu ta wspaniała istotka na własnej skórze doświadczyła noworocznego cudu.
W sieci pojawiło się nagranie słodkiej gromadki małych dzików w rolach głównych. W kadrze możemy zobaczyć wtulone w siebie warchlaki, które najprawdopodobniej postanowiły odespać wrażenia poprzedniej nocy. Czy widzieliście kiedyś małe dziki pogrążone we śnie?
Płatanie psikusów koty mają we krwi, przez co wiele z nich traktuje niszczenie roślin doniczkowych jako świetną rozrywkę. Zachowanie to jest prawdziwą zmorą dla każdego, kto uwielbia otaczać się w domu kolorowym pięknem natury. Jeżeli zależy Ci na posiadaniu jednocześnie kota i kwiatów, koniecznie sprawdź, jak zniechęcić mruczka do włażenia w doniczki i łamania liści oraz łodyg. Proponowane przez nas rozwiązanie jest łatwiejsze, niż Ci się wydaje.
Aalish Elise po powrocie do domu zastała swoje łóżko w nietypowym stanie. Na pościeli porozrzucane były różnobarwne płatki kwiatów. Sytuacja ta wymykała się wszelkim prawom logiki, gdyż właścicielka łóżka mieszka sama i nie ma żadnego partnera. Dopiero na następny dzień kobieta zdała sobie sprawę z tego, kto przygotował jej wyjątkową niespodziankę. Stała się wybranką serca pewnej niepoprawnej romantyczki.