Przetrzymywano je w paczkach po chipsach. Policja rozbiła syndykat przestępczy, przejęto setki gadów
Po kilku miesiącach śledztwa policja zatrzymała czterech członków grupy przestępczej, którzy szykowali się do sprzedaży kilkuset gadów. Łączną wartość nielegalnie odłowionych zwierząt oszacowano na ponad 3 miliony złotych. Osobniki przeznaczone na eksport przetrzymywano w skandalicznych warunkach. Miały one trafić do Hongkongu, światowej stolicy nielegalnego handlu okazami egzotycznymi.
Nielegalny handel zwierzętami egzotycznymi to żyła złota
Szacuje się, że globalna wartość legalnego handlu zwierzętami egzotycznymi, które są głównie kupowane przez entuzjastów terrarystyki, jest warta 5 miliardów dolarów. Tymczasem wiele wskazuje na to, że nielegalny odpowiednik tej branży może mieć nawet czterokrotnie wyższą wartość. Skala tego zjawiska jest przerażająca i nawet niewielkie grupy przestępcze są w stanie zarobić na egzotycznych zwierzętach odłowionych ze środowiska naturalnego astronomiczne kwoty.
Policja ze stanu Nowa Południowa Walia od września ubiegłego roku prowadziła śledztwo w sprawie nielegalnego handlu gadami naturalnie występującymi w Australii. Przez ten czas przedstawiciele prawa przeprowadzili kilka nalotów, podczas których zabezpieczyli 260 gadów. W przeważającej mierze były to jaszczurki będące przedstawicielami różnych gatunków, ale wśród zabezpieczonych zwierząt były też węże.
Skandal na mszy z udziałem dzieci, z królików zrobiono zabawki. "Można upaść, ale żeby tak nisko?"Prawie 260 rodzimych gadów. Nielegalnie odłowione zwierzęta miały trafić do Hongkongu
W ubiegłym miesiącu policja stanowa aresztowała trzy osoby, natomiast kilka dni temu przedstawiciele prawa zatrzymali czwartego członka grupy zajmującej się nielegalnym handlem gatunkami rodzimymi, w dużej mierze objętymi ścisłą ochroną gatunkową. Dotychczas ustalono, że mężczyźni w wieku 59 i 31 lat byli odpowiedzialni za odłów gadów ze środowiska naturalnego, natomiast 51-letni mężczyzna i 41-letnia kobieta mieli za zadanie wyeksportowanie zwierząt do Hongkongu.
Podkreślić należy, że specjalny region administracyjny należący do Chińskiej Republiki Ludowej jest światowym liderem w nielegalnym handlu egzotycznymi gatunkami zwierząt. Według badań przeprowadzonych przez Fundację ADM Capital wynika, że w ciągu pięciu lat sprowadzono tam co najmniej cztery miliony żywych zwierząt. Jeszcze bardziej niepokojące jest to, że w procederze tym udział brali mieszkańcy ponad 80 krajów.
Osoby nielegalnie handlujące gadami usłyszały zarzuty
Zatrzymane osoby usłyszały kilka zarzutów. Dotyczą one między innymi: odłowu i wywozu z kraju rodzimych gatunków zwierząt bez stosownych zezwoleń, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz obracania majątkiem uzyskanym w wyniku prowadzenia nielegalnych czynności.
Specjaliści oszacowali wartość zabezpieczonych gadów na ponad 1,2 dolarów australijskich. Wartość ta odpowiada ponad 3 milionom złotych. Dodać należy, że nielegalnie odłowione zwierzęta były przetrzymywane w skandalicznych warunkach, między innymi w opakowaniach po chipsach. W wyniku tego część osobników była znacznie osłabiona, jednak większość gadów po zbadaniu przez lekarzy weterynarii odzyskała wolność.
Źródło: tvn24.pl, abc.net.au