Adoptowali sunię, ale coś było z nią nie tak. Dopiero gdy została sama, ujawniła skrywany sekret
Kobieta, która postanowiła adoptować pieska rasy chihuahua, na początku była zachwycona swoim nowym pupilem. Wystarczyło jednak zaledwie kilka tygodni, aby ich wspólne życie wywróciło się do góry nogami. Czworonóg skrywał sekret, który zszokował jego nową właścicielkę. Zmierzenie się z wyzwaniem, które wiązało się z tajemnicą psiaka, wymagała ogromu odwagi, cierpliwości i wytrwałości.
Postanowiła zaadoptować małego pieska
Faith postanowiła adoptować nowego podopiecznego. Na internetowym serwisie ogłoszeniom znalazła zdjęcie pieska, które od razu ją zainteresowało. Ktoś poszukiwał nowej rodziny dla suczki rasy chihuahua o imieniu Stacey. Psinka była opisana jako bardzo przyjazna i uwielbiająca czułości istotka. Jej dotychczasowi właściciele poinformowali, że nie mogą dłużej opiekować się swoim pupilem z powodu “niespodziewanych okoliczności”.
Nowa właścicielka Stacey nie wnikała w szczegóły tej decyzji i była przekonana, że wynika ona z trudnych zawirowań w życiu prywatnym byłych opiekunów chihuahua. Bez zadawania zbędnych pytań przyjęła sunię pod swój dach.
Fajerwerki przyjazne zwierzętom? Dr Sumińska nie gryzła się w język. Tej informacji nie ma na etykiecieChihuahua okazała się być psem idealnym
Stacey rzeczywiście okazała się być wyjątkowym czworonogiem. Psinka korzystała z każdej okazji na to, aby wskoczyć na kolana swojej nowej opiekunce. Pierwsze kilka tygodni spędzone w nowym domu były istną sielanką, aczkolwiek w pewnym momencie właścicielka chihuahua'y zauważyła, że jej pupilka niepokojąco szybko przybiera na wadze. Z troski o zdrowie swojej podopiecznej, udała się z nią do lekarza weterynarii.
Specjalista nie musiał długo szukać przyczyny dolegliwości zdrowotnych zwierzęcia. Okazało się, że poprzedni właściciele Stacey zataili fakt, iż suczka jest w ciąży. Wszystko wskazywało na to, że rodzina miała pełną świadomość tego, że zwierzę spodziewa się potomstwa i prawdopodobnie właśnie to było przyczyną decyzji o przyspieszonej “eksmisji”. Na szczęście nowa opiekunka ciężarnej suczki stanęła na wysokości zadania.
Chihuahua została mamą. Rodzina powiększyła się o pięć szczeniaczków
Pomimo iż Faith nie planowała posiadać więcej niż jednego pupila, zadbała o całą psią rodzinkę. Stacey urodziła aż pięć szczeniąt — czterech chłopców i jedną dziewczynkę. Wszystkie maluchy były zdrowe oraz silne, dzięki czemu rosły jak na drożdżach.
Właścicielka gromadki psów rasy chihuahua postanowiła opowiedzieć o swojej historii w mediach społecznościowych. Chciała w ten sposób przypomnieć, że opieka nad zwierzętami często wymaga wielu poświęceń i nawet jeżeli wszystko sobie dokładnie zaplanujemy, coś może nie pójść po naszej myśli. Warto o tym pamiętać, zanim podejmie się decyzję o posiadaniu jakiegokolwiek zwierzaka i jeżeli nie planujemy założenia hodowli, poddać zwierzę zabiegowi kastracji.
Źródło: newsweek.com, tiktok.com/@staceeeysmom