Pokłosie szalejącego wiatru. Oto co morze wyrzuciło na brzeg. "Był przerażająco chudy"
Orkan Isha zebrał żniwa na Wyspach Brytyjskich. Niezwykłe zniszczenia wciąż są naprawiane, a tysiące osób przez długi czas nie miało dostępu do prądu i bieżącej wody. Tragedia dotknęła również królestwo zwierząt. Znalezisko na jednej z irlandzkich plaż zapiera dech w piersiach. Kulisy tego zdarzenia pozostają tajemnicze.
Huragan Isha i jego konsekwencje
Orkan Isha pojawił się nad Europą i sieje prawdziwe spustoszenie. Zaledwie kilka dni temu uderzył w Wielką Brytanię, czym wywołał olbrzymie szkody. W niektórych miejscach porywisty wiatr sięgał nawet prędkości 160 km/h, a to wciąż niejedyne jego konsekwencje. Huraganowi towarzyszy bowiem wyjątkowo niskie ciśnienie, a skutki jego obecności odczuwamy nawet w Polsce.
Z powodu utrudnień związanych z orkanem, wiele osób zamieszkujących Wyspy straciło dostęp do prądu i bieżącej wody. Dwie osoby zmarły. Do teraz trwa proces usuwania szkód wyrządzonych przez wichurę. Niektóre z jej konsekwencji wyjątkowo zaszokowały Brytyjczyków.
Znaleźli kota z chipem, to, co usłyszeli po wybraniu numeru, sprawiło, że zaniemówili. "Nasze serca pękły" Wystawiła przed domem tabliczkę, chodziło o smutnego kundelka. Teraz nie może się opędzić od sąsiadówWieloryb wyrzucony na plażę
Głównymi poszkodowanymi w wyniku orkanu Isha są mieszkańcy brytyjskiego wybrzeża. To na morzu bowiem rozpętało się prawdziwe piekło, a sztormy z ogromną siłą zaatakowały ludzi i budynki. Na plaży Ross odnaleziono nawet wyrzuconego na brzeg wieloryba fiszbinowca. Zwierzę nie żyje i wszystko wskazuje na to, że przyczyna jego śmierci będzie dość zagadkowa.
Badacze zauważyli, że gigantyczny ssak jest wyjątkowo wychudzony jak na przedstawiciela swojego gatunku. Co prawda jego waga wynosi kilkadziesiąt ton przy ponad 20 metrach długości, ale to właśnie mizerna budowa może być powodem jego śmierci. W najbliższym czasie będzie wyjaśniane, co doprowadziło do takiego stanu zwierzęcia.
Wieloryb zagraża bezpieczeństwu
Wiele osób bardzo chciało zbliżyć się do wyrzuconego na brzeg zwierzęcia i przyjrzeć się mu bliżej. Wynika to z faktu, że obserwacja tego gatunku w Irlandii nie jest zbyt powszechna. To spotkało się jednak z dużym sprzeciwem ze strony służb. Jak się okazuje, wynika to z bardzo dobrze uzasadnionych powodów. Wieloryby bowiem zagrażają bezpieczeństwu ludzi i zwierząt.
Eksperci zapewniają, że te zwierzęta mogą przenosić choroby. Dodatkowym niebezpieczeństwem jest to, że zwłoki wieloryba pod wpływem gazów rozkładowych pęcznieją do takiego stopnia, że mogą nawet eksplodować. Dlatego mieszkańcy Irlandii usłyszeli apel, aby trzymać się z daleka od leżącego na plaży fiszbinowca, a także pilnować bezpieczeństwa swoich pupili.