Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Kierowca zauważył go przy poboczu, było około minus 20 st. Celsjusza. Bez wahania wciągnął go do auta
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 10.01.2024 09:23

Kierowca zauważył go przy poboczu, było około minus 20 st. Celsjusza. Bez wahania wciągnął go do auta

Zagubiony pies
Zagubiony pies, źródło: malopolska.policja.gov.pl

Kierowca przejeżdżający przez Zatorze zauważył, że poboczem drogi idzie mały kundelek. Kiedy zatrzymał auto, aby lepiej przyjrzeć się czworonogowi, zdał sobie sprawę z tego, że trzęsie się on z zimna. Mężczyzna postanowił złapać zwierzaka i poprosić o pomoc lokalną policję. Przedstawiciele prawa wprost powiedzieli, co sądzą o takiej postawie. 

Natknął się na psa, który trząsł się z zimna

W całej Polsce panują obecnie wyjątkowo trudne warunki atmosferyczne. Siarczyste mrozy okazują się być problematyczne nie tylko dla ludzi. Niskie temperatury są śmiertelnym zagrożeniem dla wielu zwierząt. Szczególnie narażone na hipotermię są czworonogi, które zostały porzucone przez nieodpowiedzialnych opiekunów. 

Pan Mateusz, przejeżdżając przez ulicę Oświęcimską w Zatorzu (woj. małopolskie) zauważył małego kundelka idącego poboczem drogi. Zwierzę trzęsło się z zimna. Mężczyzna postanowił mu pomóc. Rzeczniczka lokalnej policji, asp. szt. Małgorzata Jurecka w rozmowie z RMF24 wypowiedziała się na temat tej sprawy następująco:

[Pan Mateusz] natychmiast zabrał go do pojazdu, a następnie na jednym z parkingów oczekiwał na przyjazd policjantów. Funkcjonariusze przejęli czworonoga, którego przekazali pod opiekę pracowników schroniska w Chełmku.

Skandal na mszy z udziałem dzieci, z królików zrobiono zabawki. "Można upaść, ale żeby tak nisko?"

Pies otrzymał pomoc w porę. Strach pomyśleć,co by się z nim stało, gdyby kierowca go zignorował

Szybko okazało się, że zziębnięte zwierzę nie jest ani bezdomne, ani porzucone. Do pracowników schroniska, którzy zaopiekowali się zabłąkanym zwierzakiem, szybko zgłosił się jego właściciel. Gdyby nie reakcja kierowcy, który wezwał na pomoc służby mundurowe, historia tego pieska najprawdopodobniej mogłaby skończyć się tragicznie. 

Zagubione i często jednocześnie wystraszone zwierzęta zazwyczaj nie zachowują się w sposób racjonalny. W poszukiwaniu bezpiecznego schronienia mogą udać się na odludne tereny, w których skazane są na śmiercionośne chłody. Dlatego jeżeli widzisz psa lub kota błąkającego się na mrozie, natychmiast reaguj. Od Twojego zachowania może zależeć życie zdezorientowanego czworonoga.

386-96199.jpg
Kundelek szybko trafił do swojego domu, źródło: malopolska.policja.gov.pl

Funkcjonariusze podziękowali kierowcy za szybką reakcję. Jego postawa jest godna naśladowania

Policjanci troszczą się nie tylko o dobro ludzi. Równie ważną częścią ich pracy jest troska o bezpieczeństwo czworonogów. W relacji z interwencji w sprawie zmarzniętego kundelka przedstawiciele pracowników mundurowych z Małopolski nie zapomnieli wspomnieć o wzorowej postawie mężczyzny, który ich zaalarmował: 

Na podziękowania za prawidłową reakcję i pomoc zwierzęciu zasługuje pan Mateusz. Mężczyzna zdawał sobie sprawę, że jeśli pies nie znajdzie schronienia, może nie przetrwać niezwykle mroźnej nocy. 

Prognozy pogody wskazują na to, że zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, a przed nami co najmniej kilka wyjątkowo zimnych dni. W tym trudnym czasie zadbajmy nie tylko o własne dobro, ale pamiętajmy również o tych, którzy nie mają dachu nad głową i są skazani na dobrą wolę przypadkowo napotkanych ludzi. 

Źródło: rmf24.pl, malopolska.policja.gov.pl