Heroicznie rzuciła się na samochód porywaczy swojego psa. To nie poskutkowało, teraz prosi o pomoc
Właścicielka buldoga francuskiego o imieniu Onyx przeżyła ostatnio prawdziwy horror. Obca kobieta porwała jej psa. Zrozpaczona opiekunka czworonoga, niewiele myśląc, rzuciła się na maskę samochodu, w którym skryła się złodziejka. Tym sposobem przejechała kilka przecznic w ekstremalny sposób, po czym upadła i straciła pupila z oczu. Właścicielka Onyxa jednak nie zamierza odpuścić, jest gotowa zrobić wszystko, byleby tylko odzyskać swojego psa.
Wyjście z psem do restauracji zamieniło się w prawdziwy horror
Ali Zacharias od lat jest szczęśliwą posiadaczką buldoga francuskiego o imieniu Onyx. Kobieta spędza ze swoim pupilem mnóstwo czasu. Zabiera go nie tylko na wspólne spacery, ale również do pracy oraz restauracji. Nie spodziewała się, że dzień, który zapowiadał się spokojnie, skończy się ogromną tragedią.
18 stycznia bieżącego roku, w porze obiadowej, Ali wybrała się z Onyxem do restauracji. Wszystko przebiegało tak jak zwykle, do czasu. Kiedy właścicielka czworonoga skupiła się na uregulowaniu rachunku, obca kobieta podeszła do jej pupila, zapięła go na smycz, po czym szybko się oddaliła. Kiedy Ali zorientowała się, co się dzieje, złodziejka była już całkiem daleko. Opiekunka Onyxa natychmiast udała się w pogoń za porywaczką psa. Nie sądziła, że za moment przeżyje najbardziej przerażającą chwilę w życiu.
To oni zebrali rekordową kwotę podczas WOŚP. Budda wybrał tych wolontariuszy nie przez przypadek 1500 zł od miasta za adopcję psa ze schroniska. Należą ci się pieniądze po spełnieniu jednego warunkuPorywaczka psa ukryła się w samochodzie
Porywaczka Onyxa szybko ukryła się w samochodzie, który był zaparkowany niedaleko restauracji. Wszystko wskazywało na to, że to była zaplanowana i dobrze zorganizowana akcja, ponieważ kiedy tylko obca kobieta i pies znaleźli się w aucie, kierowca natychmiast ruszył. Ali napędzana nagłym wyrzutem adrenaliny nie zamierzała zakańczać pościgu. Stanęła przed samochodem, chcąc uniemożliwić złodziejom ucieczkę.
Kierowca nie przejął się żywą przeszkodą, znajdującą się tuż przed jego maską. Po prostu ruszył do przodu, a właścicielka Onyxa wylądowała na masce. Tym sposobem przejechała kilka przecznic, usiłując utrzymać się na samochodzie.
Porywacze buldoga są poszukiwani przez policję
Porywacze nie odpuszczali a Ali w końcu opadła z sił, przez co spadła na jezdnię. Kierowca zupełnie się tym nie przejął i w pośpiechu się oddalił. Opiekunka Onyxa nie zamierzała dawać za wygraną. Sprawa trafiła do lokalnych mediów, NBC News stworzyło nawet reportaż o tej historii.
Onyx jest wyróżniającym się buldożkiem. Ma heterochromię, jedno oko jest niebieskie a drugie brązowe. Natomiast jego sierść jest czarno, biała, w cętki przypominające nieco krowie łatki. Sprawą zajęła się policja. Porywacze psa są poszukiwani. Jego opiekunka wierzy, że ukochany pupil wróci do niej cały i zdrowy.
Źródło: ABC Chicago, youtube.com/@NBCNews