Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Andrzej z Plutycz pokazał swoje zwierzęta. Internauci nie gryźli się w język, "Antyreklama życia na wsi"
Antonina Zborowska
Antonina Zborowska 24.01.2024 10:28

Andrzej z Plutycz pokazał swoje zwierzęta. Internauci nie gryźli się w język, "Antyreklama życia na wsi"

"Rolnicy. Podlasie" Andrzej z Plutycz
"Rolnicy. Podlasie" Andrzej z Plutycz, źródło: youtube/GienekiAndrzejPlutycze

Andrzej z kultowego programu “Rolnicy. Podlasie” razem ze swoim ojcem Gienkiem Onopiukiem hodują w gospodarstwie w Plutyczach konie, kury, kaczki, gęsi, a ich dumą są niebieskie krowy. Choć nie raz zachwycili widzów swoimi pomysłami na uprawę ziemi, to opieka nad zwierzętami najwyraźniej nie jest ich mocną stroną. Widzowie są oburzeni tym, jak rolnik dba o swoje zwierzęta.

Co jedzą krowy? Odpowiednia pasza dla krów

Silne mrozy nawiedziły Podlasie, a opiekującym się zwierzętami rolnikom temperatura -17 stopni nie ułatwiła zadania. Mimo panującego zimna hodowcy muszą zadbać o trzodę i próbują urozmaicać zimą pokarm dla swoich zwierząt. Krowy są typowo roślinożernymi zwierzętami. Ich dieta składa się głównie z traw i innych roślin zielonych jak niektóre zboża czy kukurydza. Dobrymi dla krów paszami są siano, sianokiszonka lub kiszonka z kukurydzy. 

O tym, że zimą nie jest łatwo być rolnikiem, możemy przekonać się z najnowszego materiału zamieszczonego na YouTube przez Andrzeja z Plutycz. Rolnik zyskał ogromną popularność dzięki pojawieniu się z serialu, a widzom śledzącym jego przygody w gospodarstwie los zwierząt nie jest obojętny.

Przed zimą Andrzej przygotował kiszonkę dla swoich krów. W obliczu silnych mrozów musiał sprawdzić, czy pasza nadaje się do spożycia. Dostanie się do pokarmu nie było jednak łatwe. Istniało duże ryzyko, że rolnikowi przy takim mrozie nic się nie uda. Na całe szczęście maszyny odpaliły.

Konduktorka wyrzuciła kota z pociągu przy 30-stopniowym mrozie. Koszmarne wieści nadeszły 4 dni później Nie miała z kim zostawić szczeniaka. Dyrektor szkoły postawił sprawę jasno i nie chciał słyszeć odmowy

"Rolnicy. Podlasie". Mróz mógł pokrzyżować plany Andrzejowi z Plutycz. Krowy czekały na jedzenie

Przy użyciu traktora i łopaty rolnikowi z Plutycz udało się odkopać miejsce, gdzie leżała kiszonka. Na nagraniu widzimy, jak sprawdza paszę, układa ją na taczce, po czym krami kiszonką krowy w chlewie. I właśnie ten moment nagrania przyniósł najwięcej wątpliwości oglądającym. 

Widzowie programu, bacznie śledzący poczynania Andrzeja, zgodnie stwierdzili, że taka ilość kiszonki na tyle krów jest niewystarczająca. Najwięcej komentarzy pod filmem odnosi się jednak do warunków, w jakich trzymane są zwierzęta. Komentujący nie pierwszy raz zarzucają Andrzejowi, że znęca się nad swoją trzodą. 

kiszonka.jpg
Rolnik Andrzej, źródło: youtube/GienekiAndrzejPlutycze

Internauci nie zostawili suchej nitki na rolniku. Fani martwią się o zwierzęta Andrzeja

W sekcji komentarzy pod filmem pojawiły się głosy krytyki i obawy o dobrostan zwierząt żyjących w gospodarstwie w Plutyczach. Poniżej przytaczamy wybrane wypowiedzi widzów programu:

  • “Andrzej nie znęcaj się nad tymi zwierzętami, tylko daj im więcej tej kiszonki. W twojej oborze przydałoby się jakiś okno, aby trochę światła wpadało”;
  • “Czy tak powinna wyglądać pryzma z kiszonką? Wszystko zapleśniałe i jest pytanie, czy krowy będą tę zapleśniałą kiszonkę jadły? Z głodu nawet drzwi od obory będą gryzły”;
  • “Andrzej taczka kukurydzy to na jedną sztukę wystarczy, a nie na 10. Zrób koryto przy wierzejach i syp wincyj";
  • “Antyreklama podlaskiego rolnictwa i życia na podlaskiej wsi”;
  • “Jak się ma zwierzęta, to obowiązkiem jest dbać o nie, panie Andrzeju. Obowiązkiem [jest by] miały co jeść i pić i godne warunki do przebywania”.

A wy jak postrzegacie Andrzeja? Dobry z niego rolnik?

Zrzut ekranu 2024-01-23 o 09.13.16.jpg
Rolnik Andrzej, źródło: youtube/GienekiAndrzejPlutycze

Źródło: eska.pl

Tagi: krowa