Dlaczego pies ziewa? Nie zawsze ze zmęczenia. Jeśli chcesz, żeby Ci zaufał, musisz go zrozumieć

Psia komunikacja to podstawa. Dlaczego czujne przyglądanie się naszym czworonogą jest takie ważne?

Psy są mistrzami komunikacji niewerbalnej. Ich ciała nieustannie wysyłają sygnały, które mogą być łatwo odczytywane przez tych, którzy wiedzą, jak je rozpoznawać. Od machnięcia ogonem, przez przylgnięcie do ziemi całą powierzchnią ciała, do położenia uszu. Każdy ruch psa ma określone znaczenie i próbując zrozumieć te wskazówki, może nam się udać lepiej interpretować to, co pies chce nam naprawdę powiedzieć.

Najbardziej oczywistym narzędziem komunikacji psa jest jego ogon. Jeśli jest trzymany wysoko i czworonóg energicznie nim macha, zazwyczaj oznacza to jego radość, szczęście i podniecenie. Ogon schowany między łapami jest przeciwnością błogiego stanu i oznacza, że nasz czworonóg bardzo się boi, a sytuacja, w której się znalazł, jest dla niego niekomfortowa. 

Te bardzo czytelne sygnały łatwo nam opiekunom przyswoić. A co z komunikatami, które mają co najmniej podwójne znaczenie? Czy ziewanie naszego psa to zawsze tylko objaw nudy i zmęczenia? 

69-latka rozrzucała pod sklepem wędlinę z pinezkami, powód kuriozalny. Grozi jej więzienie Czytaj dalej

Dlaczego pies ziewa? Jak zrozumieć ten psi komunikat?

Rozumiejąc mowę ciała czworonożnego przyjaciela, możemy wiele dowiedzieć się na temat tego co czuje nasz milusiński. Choć często myślimy o ziewaniu jako o objawie zmęczenia, w rzeczywistości może być to sygnał informujący nas, że pupil potrzebuje naszej pomocy. U psów ziewanie często jest znakiem, że czują się one zaniepokojone i przytłoczone. Może być to również sposób na uwolnienie nagromadzonego napięcia i próbą odzyskania wewnętrznego spokoju.

Najczęstszym miejscem, w którym psy jak na zawołanie zaczynają ziewać, jest gabinet weterynaryjny. Czekając w poczekalni na wizytę, możemy dostrzec, że nasz pies co chwile ziewa. Nie jest to znudzenie oczekiwaniem w poczekalni, lecz ważny komunikat, że jest zestresowany zbliżającymi się badaniami, ale i przebywaniem z innymi zwierzęcymi pacjentami na tak małej powierzchni. 

Pies próbuje rozładować stres i dotlenić organizm często ziewając. Jeśli więc nie musimy zawzięcie trzymać kolejki, a w poczekalni czeka wiele nieznanych nam zwierząt, to dajmy naszemu przyjacielowi poczucie ulgi i choć na chwilę wyjdźmy z pomieszczenia. Nasz pies na pewno to doceni, uwalniając nagromadzony stres poprzez otrzepanie całego ciała, a intensywne lizanie nas po rękach będzie tylko objawem wdzięczności za odseparowanie go od źródła stresu. 

Ziewanie jest zaraźliwe. Badanie naukowe nie kłamie

W kontaktach z innymi przedstawicielami swojego gatunku, psy używają swoich  umiejętności komunikacji po to, aby unikać konfliktów. Żeby uspokoić resztę stada, psy wykorzystują działanie ziewania. Odruch ten, podobnie jak u ludzi, jest zaraźliwy, co udowodniły badania przeprowadzone przez doktora Atsushiego Senju z Birkbeck College Uniwersytetu Londyńskiego. Przeprowadził on eksperyment, który za zadanie miał sprawdzić, czy psy rozpoznają gesty ludzi. 

Naprzeciwko 29 zwierzaków posadził 29 osób, które zaczynały ziewać, a ich podopieczni reagowali dokładnie w ten sam sposób. Co zaskakujące, gdy ludzie tylko otwierali szeroko usta, psy nie powielały tego zachowania. Jest to niepodważalny dowód na to jak ważną rolę w międzygatunkowej komunikacji odgrywają komunikaty niewerbalne. 

Obserwuj swojego pupila i postaraj się nie panikować, jeśli, kolokwialnie mówiąc, drze mu się buzia. Powodem ziewania Twojego psa nie musi być szkodliwy stres. Może być on po prostu zmęczony, zwłaszcza jeśli jest już seniorem bądź szczenięciem o większym zapotrzebowaniu na sen. Ważne, abyś obserwował swojego przyjaciela i dobrze odczytywał jego komunikaty. Zwracaj uwagę na okoliczności, w jakich znalazł się Twój podopieczny i reaguj. Pies, który ufa Ci bezgranicznie, oczekuje od Ciebie wsparcia i ratunku, gdy przytłaczają go psie emocje. Wszak jesteś w jego oczach bohaterem.

Źródło: klinwet.pl, apetete.pl