Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Nie tak planowali spędzić urlop. Zamiast jeździć na nartach, uratowali psa z pseudohodowli
Antonina Zborowska
Antonina Zborowska 16.01.2024 15:19

Nie tak planowali spędzić urlop. Zamiast jeździć na nartach, uratowali psa z pseudohodowli

Akita
Akita, źródło: facebook/SosZwierzAleksandrówŁódzki

Zima to idealny czas na wyjazd w góry. Oprócz wspólnych wieczorów przy kominku górskie rejony oferują ośnieżone stoki. Pozostaje jedynie wskoczyć w narty i szusować. Pies pozostawiony na pastwę losu, zimą w stodole sprawił, że zamiast nart wybrali misję ratunkową.

Z urlopu nic nie wyszło. Para nie mogła przejść obojętnie obok psiego nieszczęścia

To miał być spokojny urlop we dwoje. Górska chata, kominek, wspólne narty i spacery. Para mieszkańców z okolic Łodzi wybrała się na kilkudniowe wczasy na południe Polski. To, co zastali na miejscu zmusiło ich do szybkiej zmiany planów

Para odkryła, że gospodarz oprócz wynajmowania uroczych apartamentów zajmował się hodowlą psów. Zwierzęta w środku zimy były przetrzymywane w stodole. Złe warunki, jakimi były otoczone szczeniaki, które miały zapewnić dodatkowe źródło dochodu gospodarzowi, poruszyły urlopowiczów tak bardzo, że bez wahania postanowili działać.

Trzaskający mróz w całym kraju, a on przywiązany do płotu. Sprawca zostawił przy psie coś jeszcze

Szczeniak do adopcji. Psie życie w ludzkich rękach

Przerażeni warunkami, w jakich trzymał zwierzęta pseudo hodowca, urlopowicze zadecydowali, że uratują chociaż jednego ze szczeniaków. Wybór padł na 5 - miesięczną suczkę w typie rasy akita. Po to, aby dłużej nie została z nieodpowiedzialnym gospodarzem, zapłacili ze suczkę paręset złotych. W zarejestrowanych hodowlach za psa rasy akita trzeba zapłacić od 2,5 do nawet 4,5 tys. złotych.

Szczeniak niestety nie mógł pozostać ze swoimi wybawicielami. Para przekazała go jednak w dobre ręce. Stowarzyszenie pomocy zwierzętom w Aleksandrowie Łódzkim przejęło nad suczką opiekę i obecnie szuka jej najlepszego domu, jaki mogłaby mieć. Warunek jest jednak jeden. Pies nie może wylądować w budzie. 

Akita to rasa nie dla każdego. Co warto wiedzieć o tym psie?

Akita to rasa wywodząca się z Japonii. Jest największą spośród tamtejszych rodzimych ras. Pierwotnie te czworonogi były wykorzystywane do walk psów. Znane ze swojego uporu i zawziętości służyły ludziom do ciągnięcia ładunków i polowań na dużą zwierzynę. Obecnie ich przeznaczenie uległo dużym zmianom, coraz częściej pełnią bowiem rolę psów do towarzystwa.

Akita to pies o silnym charakterze. Dlatego też nie jest polecany na pierwszego psa. Wymaga konsekwentnego i doświadczonego opiekuna. Rasa ta przejawia dużą niezależność, samodzielność i potrzebę wyraźnej hierarchii. Bardzo lubi przebywać w towarzystwie człowieka. Akity mocno przywiązują się do swojego opiekuna i innych członków rodziny. Jak na tak niezależnego psa bardzo dobrze dogaduje się z dziećmi, o ile są to dzieci, które zna i które szanują jego przestrzeń. 

Rasa wydaje się kompletnie obojętna i chłodno podchodzi do kontaktów z nieznajomymi. Nie przepada za kontaktem fizycznym oraz pieszczotami z ich strony. To doskonały pies stróżujący, który odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem jak i mieszkaniu, jeśli będzie miał zapewnioną odpowiednią dawkę ruchu. 

akita2.jpg
Akita, źródło: facebook/SosZwierzAleksandrówŁódzki

 

Źródło: fakt.pl, fera.pl