Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Wielka metamorfoza psa po wizycie u groomera. To na pewno to samo zwierzę?
Antonina Zborowska
Antonina Zborowska 01.05.2024 16:14

Wielka metamorfoza psa po wizycie u groomera. To na pewno to samo zwierzę?

pies u groomera
Fot. TikTok/brittanynichole__

Większość właścicieli czworonogów korzysta z usług psich fryzjerów. Zwłaszcza jeśli posiadają psa z długim włosem. Pupil Nicole wymagał już pilnej wizyty. Dlatego kobieta zawiozła go do jego ulubionego groomera. Po godzinie odebrała zupełnie inne zwierzę. Nagranie z nową fryzurą ma prawie 13 milionów wyświetleń.

Wiele ras psów wymaga częstych wizyt u groomera

Kiedy nasz wierny przyjaciel wymaga odświeżenia wyglądu, to zazwyczaj udajemy się z nim do specjalisty. Groomerzy potrafią z psią sierścią czynić cuda. Taka wizyta to nie tylko chwila relaksu dla naszego pupila, ale także ważna część dbania o jego zdrowie i samopoczucie. Dla wielu psów może to być stresujące doświadczenie, dlatego wybór właściwego specjalisty i wcześniejsze przyzwyczajenie futrzaka do zabiegów jest kluczowe dla sukcesu wizyty.

Yorkshire terrier z jego charakterystycznymi długimi włosami i eleganckim wyglądem jest jedną z ras, która szczególnie wymaga regularnej i starannej pielęgnacji. Dla właścicieli tych czworonogów wizyta u groomera staje się nieodłącznym elementem życia. Nicole, która od 3 lat zawoziła swojego pupila do ulubionego przez niego salonu, nie spodziewała się, że po wykonanej usłudze nie pozna swojego psa. Postanowiła podzielić się jego metamorfozą w sieci. Film stał się hitem.

Twój kot drapie meble? Powód może cię zdziwić, ma w tym jasny cel "Pracy weterynarzy daleko do obrazków z Animal Planet". Szczerze o weterynarii

Opiekunka nie poznała swojego czworonoga

Nagranie zaczyna się od ujęcia włochatego yorka jadącego do groomera. Widać, że zwierzę potrzebuje już pilnej wizyty. Właścicielka liczy, że po godzinie odbierze swojego pupila w nowej, eleganckiej odsłonie. Po paru sekundach na video możemy zobaczyć efekt wykonanej usługi. 

@brittanynichole__ I love his body short shaved 🥰 But not his face; they never do his face. My Poor Baby 🙁🙁🙁 SEND HELP & SOME HAIR!! #fyp #fypシ゚viral #fyppppppppppppppppppppppp #ohno #ohmygod #yorkie #yorkiesoftiktok #yorkiemom #help ♬ Oh No - Kreepa

Kiedy opiekunka zobaczyła swojego psa, nie poznała go. Dobrze, że miał założoną obrożę i podbiegł do niej radośnie, bo inaczej minęłaby go, uznając, że to czyjś chihuahua. Stworzenie zostało ogolone na krótko. Groomerka pozbawiła go również całkowicie sierści na pyszczku, przez co zwierzę wydaje się wyjątkowo chudziutkie. Oglądając nagranie, można mieć wątpliwości, czy to na pewno to samo zwierzę.

Nagranie psa ma miliony wyświetleń

Zrozpaczona właścicielka psa musiała podzielić się nagraniem z internautami. Film szybko stał się hitem w sieci. Wielu ludzi oglądających wideo było przekonanych, że to niemożliwe, aby to był ten sam zwierzak. Szybko również dali w komentarzach znać, co myślą o tak wykonanej usłudze

  • “Nie ma mowy! Mam nadzieję, że im nie zapłaciłaś? To jest po prostu źle wykonane!”,
     
  • “Pozwij ich!”,
     
  • “Zmienił się w chihuahuę”,
     
  • “Wszedłbym, rozglądając się za moim psem, nie wiedząc, że to on”,
     
  • “Czy to na pewno ten sam pies?”.

Nicole zapewniła komentujących, że to ten sam futrzak. W następnych nagraniach przyznała, że nawet podoba jej się, jak jest tak ostrzyżony, gdyby tylko miał trochę więcej sierści na pyszczku. A Wam zdarzyło się odebrać kompletnie odmienionego pupila od fryzjera?