Rottweiler to rasa psa obronnego, często postrzeganego jako zwierzę agresywne. Posiada silny instynkt terytorialny, często nie akceptuje obcych osób na swoim terenie.
Psia behawiorystka postanowiła ku przestrodze podzielić się historią, której doświadczyła, wychodząc na spacer ze swoimi dwoma czworonogami. Wstępując na moment do sklepu, przywiązała zwierzęta do pobliskiego drzewa. Gdy spojrzała przez okno, serce podeszło jej do gardła. Przez myśl jej nie przeszło, do czego posunie się przechodząca tamtędy matka z dzieckiem. Przed sklepem wywiązała się awantura i nie obeszło się bez wezwania policji.
Rottweiler o imieniu Dyce przyzwyczaił się do tego, że ludzie spotykający go na spacerach omijają go szerokim łukiem. Nie wynika to z zachowania, a wyglądu czworonoga. Duża i muskularna sylwetka zwierzaka sprawia, że większość osób uważa go za zagrożenie. Tymczasem Dyce marzy o tym, aby stale poszerzać grono swoich przyjaciół. Jego właścicielka pokazała internautom reakcje pupila na widok człowieka, który postanowił okazać mu zaufanie. Zachowanie rottweilera było zaskakujące.
Wielu opiekunów zwierząt dba o swoich czworonożnych podopiecznych oraz członków rodziny z równą troską. Nic więc dziwnego, że gdy właściciele rottweilera dostrzegli, że pies z dnia na dzień zaczął siwieć, nie czekali z wizytą u lekarza. Diagnoza postawiona przez specjalistę mocno ich zaskoczyła, a zdjęcia zwierzaka wywołały żywą dyskusję w mediach społecznościowych.
Masywny rottweiler wypadł z okna na trzecim piętrze. Pech chciał, że runął wprost na 28-letnią ciężarną kobietę, która szła chodnikiem. Obecni na miejscu przechodnie wezwali pomoc. Poszkodowana trafiła do szpitala. Pytana o zdarzenie właścicielka psa, Polka mieszkająca w Rzymie, zarzekała się, że o niczym nie wiedziała. Zwierzę dopiero co trafiło pod jej opiekę.
Właściciele przestali poznawać swojego psa. Z każdym dniem jego ciemna sierść stawała się inna. Młody psiak zmieniał ubarwienie, jednak opiekunowie nie wiedzieli dlaczego. W końcu postanowili pójść z pupilem do weterynarza. To, co usłyszeli od doświadczonego lekarza, ich zdumiało.
Psia wierność nie ogranicza się do okazywania czułości i towarzyszenia swojemu opiekunowi na każdym kroku. Wiele czworonogów nawet podczas nieobecności ukochanych ludzi jest w stanie udowodnić, że zrobią wszystko, aby zapewnić im bezpieczeństwo. Na własnej skórze przekonał się o tym pewien mężczyzna, który próbował okraść jeden z domków jednorodzinnych. Wybrał nieruchomość, w której mieszkał rottweiler. Psiak nie zmierzał okazać intruzowi jakiejkolwiek litości. Atak został uwieczniony na monitoringu.
Vanessa Fernandes sfilmowała swoją córeczkę podczas czułości z psem. Wideo udostępnione w sieci, na którym widać rottweilera i przytulające go dziecko wyraźnie zaniepokoiło internautów. Większość z nich uważa, że choć to niewątpliwie uroczy widok, takie zachowanie może nieść za sobą przykre konsekwencje.Każdy rozważny rodzic i opiekun psa doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że dziecko powinno mieć kontakt ze zwierzakiem tylko pod nadzorem osoby dorosłej. Choć niektóre zwierzęta domowe są bardzo wyrozumiałe, nie zawsze mają ochotę na czułości i próby zabawy ze strony najmłodszych. Bywa, że dziecko nie jest w stanie zrozumieć znaków ostrzegawczych świadczących o przekraczaniu granic.
Opiekunowie 2-miesięcznego szczenięcia rasy rottweiler pojawili się w gabinecie weterynaryjnym w pilnej sprawie. Okazuje się, że brzuch ich podopiecznej przybrał gigantyczne rozmiary. Choć zdjęcie przed i po rozkłada na łopatki, diagnoza weterynarzy wyprawiła właściciela psa w osłupienie. Kiedy ta 2-miesięczna suczka rottweilera trafiła do kliniki weterynaryjnej, wielkość jej brzuszka zaskoczyła nawet lekarzy. Opiekunowie wyznali, że masa ciała zwierzaka stała się cięższa o prawie kilogram w ciągu zaledwie jednego dnia. W czym tkwił problem?
Niemiecki kręgarz specjalizujący się w leczeniu zwierząt podzielił się w sieci nagraniem z udziałem czworonożnego pacjenta. Opiekunowie przyprowadzili do jego gabinetu rottweilera o imieniu Hailey. Suczka cierpiała na dolegliwości bólowe szyi i karku. Wystarczył jeden zdecydowany ruch, by cały ból minął jak ręką odjął.Weterynaria, podobnie jak medycyna, rozwija się dziś w ekspresowym tempie, w związku z czym pojawia się coraz więcej sposobów, aby przynieść zwierzętom ulgę w cierpieniu. Niedawno w sieci pojawiło się nagranie, na którym z usług kręgarza skorzystał pewien rottweiler. Filmik szybko stał się viralem i trafił do milionów internautów.
Nie da się ukryć, że rottweilery zdaniem niektórych wyglądają na dość groźne psy. Są to jedynie pozory. Jeden z przedstawicieli tej rasy o imieniu Mondu nigdzie nie rusza się bez swojego przyjaciela. Wiele osób może być zaskoczonych, co skradło jego serce.Okazuje się, że w życiu pozory często bywają mylące, co ma odniesienie także w świecie zwierząt. Tyczy się to osądzania ras psów jedynie po ich wyglądzie i gabarytach. Doskonałym przykładem może być rottweiler, który potrafi być prawdziwym przyjacielem i świetnym opiekunem.
Brazylijscy policjanci przeprowadzili nalot na posesję należącą do gangu narkotykowego. Poza trzema mężczyznami, na terenie rancza znaleziono również psa rasy rottweiler. Chociaż czworonóg otrzymał komendę, by bronić swoich opiekunów, wybrał nieco odmienne rozwiązanie.Rottweiler to pies, który samą swą posturą potrafi wzbudzać respekt i lęk - w dużej mierze przez to, że znajduje się na liście psów agresywnych, co oznacza, że na posiadanie tego psa należy mieć specjalne pozwolenie. W rzeczywistości to zwierzęta zrównoważone i bardzo inteligentne. Bądź co bądź rottweilery mają dominujący charakter, dlatego odpowiednie szkolenie i socjalizacja z innymi zwierzętami pomagają w tym, by znakomicie spisały się w roli czworonożnych przyjaciół rodziny. Niemniej jednak przywiązanie do opiekunów sprawia, że groźnie spoglądają na wszelakich intruzów, w których widzą zagrożenie. Zdarzają się jednak wyjątki od reguły.
Olbrzymi rottweiler po raz pierwszy zobaczył maleńkie kocięta. Właścicielka nagrała, co zwierzak wyprawia na ich widok. Nagranie, które zostało odtworzone już ponad milion razy, wywołuje zdziwienie i zachwyt.Rottweilery należą do najstarszych niemieckich ras psów. To czworonogi, które cechuje muskularna sylwetka, zapewniająca im niesamowitą wytrzymałość. Ludzi często przeraża wygląd i siła tych zwierząt. Kiedy widzą je na ulicy, nierzadko przechodzą na drugą stronę ulicy. Ale czy faktycznie jest się czego bać?
Robert Dollwet z Australii nagrał i opublikował w sieci film przedstawiający szkolenie dwóch rottweilerów - Lucy i Phoenix. Choć zwierzaki świetnie sobie radzą z wykonaniem nowej komendy, ich sukces przyćmiewa ktoś inny. Mowa o kotce, która wpadła na pomysł, by zachowywać się jak pies. Biorąc pod uwagę, że w królestwie zwierząt zawsze są wyjątki od reguły, kotka o imieniu Didga – co jest skrótem od Didgeridoo - jest jednym z nich. Największym hobby tego sympatycznego mruczka wcale nie jest spanie i jedzenie.
Od czasu do czasu zwierzakom zdarzy się wyciąć numery, które przyprawiają właścicieli o rumieńce ze wstydu i zażenowania. Pewien rottweiler pobił wszystkich na głowę, połykając "zabawkę" należącą do jego pani. Aż trudno uwierzyć, na co miał chrapkę. Jedna z internautek wypowiadających się na forum Reddit podzieliła się nieprawdopodobną historią z czworonogiem w roli głównej. Użytkowniczka Randy Jackson opowiedziała o wizycie u weterynarza, po której nie mogła spojrzeć lekarzowi w oczy.
Ursula Liv była sama w domu, kiedy jej uszu dobiegł szum wody płynącej pod prysznicem. Kobieta chwyciła kamerę w rękę i postanowiła uwiecznić scenę, jaka rozgrywała się w jej łazience. Widok, jaki krył się w kabinie prysznicowej, potrafi przyprawić o ból brzucha... ze śmiechu!Krótkie nagranie, jakie pojawiło się na platformie Youtube, przedstawia moment, w którym kobieta łapie za klamkę, po czym nieśmiało wchodzi do łazienki. Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest w pomieszczeniu sama. Pod prysznicem kryje się ktoś jeszcze!
Pewna Rosjanka postanowiła wziąć pod opiekę niewielkich rozmiarów kotka o czarnym futerku. Przyniosła go do domu, w którym wspólnie mieszkała z Venzą, suczką rasy rottweiler. Pies nie potrzebował dużo czasu, by przejrzeć nowego członka rodziny na wylot. W mig dostrzegł, że zwierzak wcale nie jest zwykłym dachowcem!Urocza kotka, która otrzymała imię Luna, urodziła się w ogrodzie zoologicznym na St. Petersburgu. Z nieznanego powodu została odrzucona przez swoją mamę, która nie chciała jej karmić.
Pewna mieszkanka Stanów Zjednoczonych nakryła swojego pupila na zdumiewającym zachowaniu. Gdy jej 3-letnia córeczka Alex skakała na trampolinie w ogrodzie, czworonóg podstępem wkradł się do środka przez dziurę w siatce. Pies nie mógł czekać ani chwili dłużej. Matka natychmiast chwyciła za telefon i nagrała, co wyprawiał u boku dziewczynki.Wiele osób uważa, że rottweilery plasują się w nieszczytnym rankingu jednych z najbardziej agresywnych ras psów. Razem z pitbullami i amstaffami są postrzegane przez pryzmat krzywdzących stereotypów. Czy słusznie?
Pies w domu najczęściej traktowany jest jako pełnoprawny członek rodziny. Zwierzak towarzyszy nam w wielu momentach życia, zarówno tych radosnych, jak i smutnych. Możemy liczyć na niego w każdej sprawie. Pies wesprze nas najlepiej jak potrafi. Posiadanie czworonoga wiąże się z wieloma wyrzeczeniami, ale i niesie ze sobą mnóstwo korzyści np. tych zdrowotnych (częste spacery)! Dlatego śmierć psa kojarzy się z końcem pewnego okresu, nawet z końcem świata. Wiemy, że czworonogi żyją krócej od nas, jednak ciężko jest się oswoić z myślą, że wkrótce może zabraknąć przyjaciela rodziny. Nie każdy jest w stanie przygotować się na śmierć psa, w końcu nigdy nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Starta ukochanego czworonoga bywa bolesna. Każdy inaczej przechodzi żałobę. Odejście psa za Tęczowy Most jest bolesne. W końcu nie będzie się już do kogo przytulić rano, z kim wyjść na spacer, komu naszykować ulubione chrupki o smaku indyka. Panująca pustka w domu bywa nie do zniesienia, stąd wiele osób szybko decyduje się na nowego psa. Niektórzy nie chcą ukochanego pupila zastępować innym. Po odejściu zwierzaka nie adoptują kolejnych zwierzaków, pogrążając się w żałobie. DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:
Nagranie umieszczone na kanale THE ROTT na YouTubie skradło serca internautów. W ciągu 2 tygodni obejrzano je ponad 36 milionów razy! Jest to jeden z chętniej oglądanych filmików z psem i dzieckiem w roli głównej. Urocze wideo zdecydowanie zasługuje na miejsce w "Hitach na czasie". Zobaczcie dlaczego.
Luna urodziła w jednym z syberyjskich zoo. Z nieznanego powodu została odrzucona przez matkę, która przestała się nią opiekować i dawać jej pokarm. 8-dniową panterą zaopiekowała się pewna kobieta, która miała doświadczenie w wychowywaniu dużych kotów. Zgodziła się pomóc Lunie, jednocześnie wprowadzając do swojego domu nowego przyjaciela dla ukochanego rottweilera.
Rasa rottweiler charakteryzuje się odwagą, posłuszeństwem czy oddaniem. Psy uchodzą za niebezpieczne, choć odpowiednio przeszkolone i socjalizowanie nie powinny sprawiać kłopotów właścicielom. Niemniej jednak wiele osób boi się rottweilerów, które faktycznie mogą wyrządzić krzywdę (np. w porównaniu do yorka). Kiedy psy wystawiają swoje zęby, lepiej nie prowokować ich do akcji.
Sytuacja miała miejsce w Sydney. Policjant został skierowany do jednego z mieszkań z powodu awantury domowej. 52-letni mieszkaniec zabarykadował się w garażu ze swoim psem. Policjantowi udało się zatrzymać mężczyznę, a jego pies uciekł w tym czasie na ulicę.
Joshua Edwards został wezwany do siedziby schroniska, dowiadując się, że jego zaginiony przed laty zwierzak został znaleziony. Dane mężczyzny zostały ustalone dzięki specjalnemu mikroczipowi, który został wszczepiony czworonogowi tuż po narodzinach.
Maleńki kot nie zdawał sobie sprawy ze swojej wielkości. Był kilkanaście razy mniejszy od przeciwnika, a jednak chciał podjąć z nim walkę. Pewny o swojej sile mruczek w ogóle się nie bał. Nie do końca wiadomo, co chciał zrobić. Ale jedno jest pewne, nie wyszło mu.
Gdy przyjmujemy pod dach swojego domu nowego, czworonożnego przyjaciela, mamy nadzieję, że będzie z on nami jak najdłużej. Jednak pewne rasy psów nie cieszą się zbyt długim życiem, choćbyśmy się bardzo starali. W obecnych czasach jednak nie jest tak źle. Jeśli tylko zapewnimy psiakom odpowiednie warunki, a także weźmiemy pod uwagę fakt, że nie jest trudno o opiekę weterynaryjną, nasze burki mają szansę pobyć z nami trochę dłużej. Jednak pewnych ograniczeń nie da się przeskoczyć. Poszczególne rasy mają pewne bariery fizjologiczne, których nie da się obejść i będziemy zmuszeni pożegnać przyjaciela wcześniej, niż byśmy chcieli.
Rottweilery to zwierzęta, które głównie kojarzone są z tym, że pełnią funkcję psów obronnych. Dorosłe psy budzą swoim wyglądem niesamowity respekt, a nawet uważane są za niebezpieczne, jednak w okresie bycia szczeniakiem nie różnią się absolutnie niczym od przesłodkich maluchów i potrafią wyciąć niezłego psikusa swoim opiekunom.