Zaniepokojeni sąsiedzi znaleźli kotkę, która miała problem z poruszaniem tylnymi łapkami. Postanowili interweniować i zabrać ją do weterynarza. Chociaż kotka była w złym stanie i spodziewali się najgorszego, lekarz dał im odrobinę nadziei. Postanowił wykonać zdjęcie rentgenowskie, żeby sprawdzić, co dolega kotce. Nigdy nie spodziewał się tego, co odkryje.W hiszpańskim miasteczku Sarria odnaleziono kotkę, która włóczyła się po sąsiedztwie. Czołgała się i ledwo poruszała, a jej tylne łapy były nieruchome. Miała zostać poddana eutanazji, ale weterynarz dał jej drugą szansę. Przed uśpieniem postanowił zlecić dodatkowe badania, żeby poznać przyczynę paraliżu.
Dziko żyjące koty, aby przeżyć muszą mieć schronienie i pożywienie, a o to nie zawsze łatwo. Podczas szabrowania śmietników zdarza im się połknąć przedmioty zagrażające ich zdrowiu, a nawet życiu. Tak też było w przypadku czarnego kota, któremu nadano imię Beastie. Zwierzę widziano z metalowym szpikulcem w pyszczku.Opisana sytuacja miała miejsce w stolicy i największym mieście amerykańskiego stanu Hawaje. Kotek od kilku miesięcy przechodził piekło, dopóki jego drogi nie przecięły się z lokalnymi ratownikami zwierząt.
Życie zwierząt w schroniska nie zawsze bywa usłane różami. Często zdarza się, że niektóre psy lub koty czekają na człowieka, który zdecyduje się dać im dom latami. Podobnie stało się w przypadku tego kota. Choć cierpliwie czekał na swoją kolej, przyszedł czas i na niego. Wtedy wszyscy zrozumieli, jak cudowny pupil przeszedł im koło nosa.Był najstarszym kotem w schronisku. Kiedy wszystkie kocięta adoptowano, on został. Nikt nie chciał podjąć się opieki nad dorosłym kotem. Chociaż miał w sobie dużo miłości do oddania, na nowy dom musiał czekać długimi miesiącami. W końcu los uśmiechnął się do niego i postanowiła adoptować go Sierra. Kobieta nie wiedziała jeszcze, jak pupil jej się odwdzięczy.
W tym muzeum to koty są stawiane na pierwszym miejscu, a nie sztuka. Chociaż na ścianach wiszą liczne dzieła, wszystkie oczy są zwrócone na spacerujących wokół mruczków. Ktoś wpadł na pomysł, żeby do galerii wpuścić tabuny kotów. To nie mogło się nie udać.W irańskim Teheranie powstało muzeum, gdzie możną oglądać obrazy, jednocześnie patrząc na większe dzieła sztuki – dostojne koty. Spacerujące wokół zwierzęta nie przeszkadzają w zwiedzaniu eksponatów. Całe przeżycie jedynie polepszają. To prawdziwa gratka dla miłośników mruczków.
Szczeniak buldoga nie potrzebował żadnych drogich zabawek. Kiedy mruczek wymachiwał ogonem przed oczami psa, ten nie mógł się powstrzymać i urządził sobie polowanie. Radosny psiak szybko został ukarany przez kota, który miał tego już dość. Urocza zabawa dwójki zwierzaków rozczuliła internautów.Buldożkowi w zupełności wystarczył koci ogon, by spożytkować nagromadzoną energię. Mruczek nie był zachwycony, więc pies niestety musiał ponieść konsekwencje swojego zachowania.
Niektórzy wciąż uważają, że czarne koty zwiastują nieszczęście. W przeprowadzonej w 2018 roku sondzie Centrum Badania Opinii Społecznej okazało się, że ponad połowa Polaków wierzy w przesądy. Aż jedna piąta ankietowanych stwierdziła, że czarny kot przebiegający drogę przynosi pecha. Zła sława otaczająca mruczki potrafi sprawić, że te zwierzęta traktowane są źle, a ludzie pozbywają się ich. Zabobonni Polacy nie wiedzą jednak, jakie szczęście potrafi przynieść czarny kot.Od średniowiecza są łączone z demonicznymi siłami i szatanem. Czarne koty w krajach chrześcijańskich nie cieszą się dobrą reputacją. A powinny. Według wielu kultur są zwiastunem bogactwa czy bezpieczeństwa. Co sprawia, że to właśnie w negatywne konotacje wierzymy?
Niektórzy właściciele kotów doskonale zdają sobie sprawę z tego, że ich podopieczni przejawiają skłonność do złodziejstwa. Zdarza się, że te przebiegłe czworonogi wracają do domu z czymś, co zdecydowanie nie należy do nich. Tak również stało się w przypadku tego mruczka.Opiekunowie tego kota nie mogli powstrzymać śmiechu, gdy zobaczyli, że ich pupil wraca do domu. Człapał bowiem w pyszczku z czymś, czego w życiu się nie spodziewali. Sprytne zwierzę niosło swoją zdobycz i pilnowało, aby nikt jej nie mógł zabrać. Na szczęście udokumentowali to na nagraniu, które później udostępnili w sieci.
Poznajcie Brewskiego - kota szkockiego krótkowłosego, którego natura obdarzyła dodatkowymi palcami. Jego wyjątkowość tkwi jednak w czymś innym, a mianowicie sposobie przeskakiwania przez moskitierę. Filmiki z jego udziałem bawią miliony internautów. Trzeba przyznać, że kocurek potrafi wejść z przytupem!Klapnięte uszka, ogon jak u rysia, wielopalczastość, błękitne oczy i wyskok godny gwiazd NBA - tak w skrócie można opisać jedną ze zwierzęcych gwiazd Internetu, czyli kota imieniem Brewskie. Chociaż ma sporą konkurencję wśród kocich influencerów, wrodzony talent do rozśmieszania ludzi niewątpliwie daje mu przewagę.
Pod opiekę Fundacji Kot trafiło kolejne zwierzę, które pomimo młodego wieku zdążyło już poznać człowieka od najgorszej strony. Kotka została postrzelona z wiatrówki, w wyniku czego odniosła dotkliwe obrażenia tylnych łap. Weterynarzom udało się ją uratować, ale to dopiero początek zmagań o odzyskanie pełnej sprawności ciała.“Im dłużej opiekujemy się kotką, która miała przestrzelone wiatrówką łapki, tym bardziej wzrasta we mnie chęć zemsty i odwetu” - komentują gorzko sprawę przedstawiciele Fundacji Kot i proszą o wsparcie w leczeniu podopiecznej.
Zagadki z ukrytymi obiektami na obrazku potrafią być naprawdę trudne. A oto bez dwóch zdań przykład jednej z nich. Jeśli chcesz sprawdzić, czy twój wzrok spisuje się na medal, to doskonała ku temu okazja!Co prawda, aby rozwiązać ten test na spostrzegawczość, wystarczy, że znajdziesz na obrazku kot. Brzmi łatwo, prawda? Niech proste polecenie was nie zwiedzie, bowiem w obliczu tego wyzwania polegli nawet najbardziej spostrzegawczy internauci.
Niektórzy wierzą, że zwierzęta są w stanie rozpoznać ludzi o dobrym sercu. Podążając za tą teorią, kot o imieniu Chester dokładnie tak zrobił. Gdy zobaczył wolontariuszkę z organizacji Sparkle Cat Rescue, która wychodzi z pracy, od razu zaczął ocierać się o jej nogi. Robił to zupełnie, jakby chciał jej powiedzieć, że musi się nim zaopiekować.Mruczek siedział przed drzwiami wejściowymi biura na tę konkretną osobę. Żaden z innych wychodzących pracowników nie wzbudził w nim zainteresowania. Trudno uwierzyć, że to wszystko wydarzyło się przez przypadek.
Instynkt macierzyński u zwierząt bywa niezwykle silny. Przekonać mogła się o tym pewna kobieta, której kotka niedawno urodziła ośmioro kociąt. Jako wychodzące zwierzę, mogła opuszczać mieszkanie i do niego wracać, kiedy tylko chciała. Pewnego dnia jej opiekunka wróciła z pracy i doznała szoku, kiedy zobaczyła nie osiem, a dziewięć młodych.Królestwo zwierząt potrafi sprawić nam niespodziankę. Tak było w przypadku młodej kociej mamy, która postanowiła obdarzyć instynktem macierzyńskim nie tylko swoje dzieci.
TikTokerka publikująca na swoim koncie filmy, które najczęściej pokazują jej codzienność, jakiś czas temu pokazało, co stało się pewnego dnia w jej domu. Otóż wieczorem mieszkańcy usłyszeli płacz, który dochodził zupełnie jakby ze ścian lub spod podłogi. Kiedy połączyli fakty, zrozumieli, że mała istota może być w poważnych tarapatach.Użytkowniczka TikToka, która udostępnia swoje materiały pod nazwą phillyfoodgirl, zaskoczyła wielu internautów tym, co jakiś czas temu opublikowała na swoim profilu. Wraz z mężem zeszła do piwnicy, aby przekonać się, co tak naprawdę głośno płacze, błagając o pomoc. Po chwili wszystko stało się jasne.
Zakochała się w tym sfinksie od pierwszego wejrzenia i wiedziała, że go zaadoptuje. Bała się natomiast reakcji Alaski, swojej suczki rasy staffordshire bulterrier. Nie wiedziała, jak pupil potraktuje nowego domownika i czy Stitch, kotka po przejściach, będzie mogła się czuć bezpiecznie w towarzystwie czworonoga.Kiedy 24-letnia Phoebe Gill zobaczyła zdjęcie Stitch, jednookiej kotki bez futra, wiedziała, że musi ją adoptować. Historia mruczka, który w wyniku zaniedbania stracił oko, przemówiła do jej serca. Na drodze do adopcji widziała tylko jeden problem – w jej domu było już jedno zwierzę i nie wiedziała, jak zareaguje na kociego lokatora.
Nilo to uroczy, biały kocurek perski. Niestety pomimo młodego wieku, już zdążył przekonać się na własnej skórze, jak bezduszni potrafią być ludzie. Porzucili go bez opieki i spisali na straty wtedy, gdy najbardziej potrzebował ich wsparcia. To doskonały dowód na to, że nie wszyscy pamiętają, że żywe zwierzę to nie zabawka, której można pozbyć się, gdy się popsuje.Kot ma dopiero rok. Jest głuchy - to najprawdopodobniej główny powód, dla którego właściciel wyrzucił go zupełnie jak niepotrzebną rzecz. Nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Bez pomocy człowieka, ten zwierzak miałby bardzo ciężko, aby odnaleźć się w otaczającej go rzeczywistości.
To normalne, że pies się ślini. A co, jeśli robi to Twój mruczek? Czy masz powody do obaw? To może być sygnał alarmowy, nie przegap go. Dowiedz się, kiedy śliniącego się kota należy zabrać do weterynarza.Nie każda kropla śliny jest powodem do niepokoju. Chociaż koty z reguły nie ślinią tak jak psy, każdy pupil jest inny. Nie zawsze oznacza to, że dzieje się coś niedobrego, ale czasem może być objawem stanu patologicznego. Co robić i skąd wiedzieć, że mruczkowi nic nie grozi?
Wiele osób za sprawą szkolnej lektury zna opowieść o psie, który jeździł koleją. Okazuje się, że podobne zjawisko zaobserwować mogą podróżujący Pomorską Koleją Metropolitalną. Rudy kot o imieniu Rysiu co prawda dosłownie pociągami nie jeździ, jednak jest stałym bywalcem stacji kolejowej. Przebywa tam nie z byle powodu.Wszystko dzieje się na gdańskim przystanku Firoga. O nietypowej sytuacji w swoich social mediach poinformowała sama Pomorska Kolej Metropolitalna. Wystarczy, że pociąg odjedzie, a kot wraca do domu. Po co tak naprawdę przychodzi na stację?
Każdy mruczek uwielbia się bawić. Chociaż czasem wydaje się, że to domena kociąt, chęć do psot nigdy nie opuszcza pupila. Zabawa może przyjmować różne formy i czasem angażować też właściciela. Dowiedz się, z czego czerpie przyjemność Twój kot i co zrobić, żeby zapewnić mu rozrywkę.Niektórym wystarczy karton i światło lasera. Inne są całkiem wymagające i wybierają bardziej wysublimowane rozrywki. Nawet dorosłe koty potrzebują zabawy i jako właściciel powinieneś wiedzieć, jakie czynności preferuje Twój mruczek.
Do organizacji zajmującej się ratowaniem bezdomnych i porzuconych zwierząt wpłynęło zgłoszenie od rodziny, która przeżywała trudne chwile i nie była w stanie dłużej zajmować się zwierzętami. Ratownicy wiedzieli, że nie mają na co czekać i szybko ruszyli na pomoc. Kiedy dotarli na miejsce, okazało się, że kotka i jej maluchy są wyjątkowe.Dla ratowników niosącym pomoc zwierzętom nie a nic ważniejszego, jak możliwość ocalenia bezbronnych istnień. Dokładnie tak samo było w przypadku kotki, która później otrzymała imię PolyAnna i jej młodych. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że mają do czynienia z niezwykłymi osobnikami.
Internauci uwielbiają zagadki sprawdzające ich spostrzegawczość. Również te ze zwierzętami w roli głównej. Niektóre potrafią sprawić wiele trudności, zanim uda się je rozwiązać. Przed wami jeden z testów, który zdecydowanie nie zalicza się do łatwych.Użytkownik TikToka, który publikuje swoje filmiki posługując się nazwą hecticnick, cieszy się popularnością wśród internautów z różnych stron świata. Jakiś czas temu postanowił rzucić im wyzwanie. Tylko najbardziej spostrzegawczy użytkownicy sieci będą w stanie dostrzec na obrazku wszystkie ukryte koty!
Bella miała 18 lat, kiedy trafiła do schroniska w Brisbane. Jej właściciel zmarł, a rodzina nie chciała się nią dalej opiekować. Postanowili poddać ją eutanazji, jednak weterynarz miał inne plany. Obrał sobie za cel znaleźć dla niej domu, w którym przeżyje resztę swoich dni.Chcieli dla niej nowej rodziny, z którą spędzi jesień swojego życia. W grę nie wchodził kolejny tymczasowy pobyt. Na jej szczęście trafiła do Roslyn, która obdarzyła kocią seniorkę miłością i postanowiła ją adoptować.
Głaskanie kotów to sztuka. Może się to wydawać łatwe, ale wielu właścicieli robi to w kompletnie złych miejscach. Takie nieudane pieszczoty w najgorszym przypadku mogą skończyć się złością naszego mruczka. Dowiedz się, gdzie głaskać kota, a które miejsca najlepiej omijać.Czy twój milusiński na pieszczoty reaguje złością? Może to oznaczać, że przypadkiem dotykasz go w złym miejscu. Zamiast pogłębić więź z pupilem i sprawić mu przyjemność, robisz coś zupełnie odwrotnego.
Według Egipcjan uważane za bogów, w średniowieczu uznawane za sługów diabła. Koty mają swoich zwolenników i przeciwników, jednak nikt nie przejdzie obok nich obojętnie. Charakteru nadają im unikalne wśród zwierząt oczy z pionowymi źrenicami. To one są zwierciadłem duszy i źródłem uroku. Ich spojrzenie potrafi zahipnotyzować. Te rasy posiadają ślepia, od których nie sposób oderwać wzrok.Od pionowych, ledwo widocznych szpar aż po ogromne, bezdenne studnie. Oczy naszych milusińskich zmieniają diametralnie swój wygląd, czasem nadając im niewinności, a innym razem przenikliwości. Sprawdź, które rasy kotów mogą pochwalić się najbardziej unikalny spojrzeniem.
Koty lubią chodzić własnymi drogami, a zdobycie ich zaufania nie jest prostą sprawą. Przywołanie pupila po imieniu często kończy się niepowodzeniem. Jak zatem zwrócić uwagę mruczka?Francuscy naukowcy zadali sobie pytanie - co zrobić, by zwiększyć szanse na komunikację z kotem, który nas nie zna? Okazuje się, że to wcale nie takie łatwe jak mogłoby się wydawać.
Mówili jej, żeby nie wychowywała szczeniaka z kotem. Nie posłuchała. Teraz musi mierzyć się z zaskakującymi rezultatami wspólnego wychowania dwójki zwierząt. Ujmujący filmik szturmem podbił TikToka. Pokazuje dwóch życiowych kompanów – kota i psa – którzy wspólnie spędzają czas. “Nie wychowuj jej z kotem, mówili” – brzmi podpis. Filmik stał się viralem, ma aktualnie 660 tys. polubień. “To najpiękniejsza rzecz, jaką dziś widziałam, dziękuję” – pisze internautka i nie jest w tej opinii odosobniona.
Wygląda jak kot domowy – jego nieco bardziej dzika wersja. Internetową popularność zyskał przez poirytowany wyraz twarzy. Mimo dziesiątek zdjęć krążących w sieci jeszcze niewiele o nim wiemy. Ostatnio zadziwiła wieść o tym, że upodobał sobie jedno z najmniej przystępnych miejsc na Ziemi.Niezwykła mimika zagwarantowała mu występowanie w memach i ironicznych filmikach. Manul stepowy pod maską niezadowolenia skrywa wiele tajemnic. Naukowcy nadal spierają się na temat jego taksonomicznej przynależności i obszaru występowania. Chociaż ten gatunek opisano już 250 lat temu, nadal w pełni nie poznaliśmy zwyczajów tego charakterystycznego kota.
Zaginięcie pupila jest trudną sytuacją dla właściciela, niektórzy nigdy nie zaprzestają poszukiwań. Pewna kotka z Anglii odnalazła się po dwóch latach od zaginięcia, jej reakcja na powrót do domu wywołała wzruszenie wśród internautów. W internecie pojawił się filmik ukazujący ponowne spotkanie kotki z właścicielami. Niespodziewany powrót przyniósł wiele radości.
Przypadkowy przechodzień zauważył błąkającego się po ulicy małego kotka, który wyraźnie miał problemy z oczami. Zaniepokojony jego stanem powiadomił o miejscu jego przebywania lokalną organizację, która zajmuje się ratowaniem zwierząt. Reakcja malca na ludzi mówi sama za siebie.Niewidomym kociątkiem zajęli się ratownicy z organizacji Best Friends Felines. Rudy malec miał poważne problemy ze wzrokiem. Prawie zupełnie nic nie widział. Ani przez chwilę nie przeszło im jednak przez myśl, aby poddać się w walce o jego lepsze życie, za co dziękował we wzruszający sposób.