Czy koty rządzą światem? W tym muzeum mruczki przejęły władzę, są bardziej podziwiane od dzieł sztuki
W tym muzeum to koty są stawiane na pierwszym miejscu, a nie sztuka. Chociaż na ścianach wiszą liczne dzieła, wszystkie oczy są zwrócone na spacerujących wokół mruczków. Ktoś wpadł na pomysł, żeby do galerii wpuścić tabuny kotów. To nie mogło się nie udać.
W irańskim Teheranie powstało muzeum, gdzie możną oglądać obrazy, jednocześnie patrząc na większe dzieła sztuki – dostojne koty. Spacerujące wokół zwierzęta nie przeszkadzają w zwiedzaniu eksponatów. Całe przeżycie jedynie polepszają. To prawdziwa gratka dla miłośników mruczków.
Witajcie w miauzeum, gdzie można podziwiać sztukę i głaskać kota jednocześnie
Persian Cat Museum powstało w irańskim Teheranie jako połączenie galerii sztuki i kociej kawiarni. Można tam delektować się zarówno pyszną kawą, jak i sztuką skupiającą się na kotach. Na ścianach eksponowane są reprodukcje obrazów mruczków i znaczki pocztowe przedstawiające te domowe zwierzęta. Nie ograniczono się do najpopularniejszych okazów. Na wystawie zobaczyć można dzieła z Iranu, Korei Południowej, Gwinei czy Ukrainy. Kolekcja jest spora.
Miłośnikom sztuki towarzyszy trzydzieści przyjaznych mruczków, snujących się po pomieszczeniu. Dyrektor Hossein HamlehDari mówi, że kawiarnię nazywali na początku miauzeum. Chociaż większość odwiedzających traktuje przybytek bardziej jak kocią kawiarnię i do wizyty zachęca ich obecność mruczków, ignorowanie bogatych zbiorów galerii byłoby błędem.
Nie ściągasz psu obroży po spacerze? Popełniasz groźny błąd, to może odbić się na zdrowiu twojego pupilaMuzeum powstało, żeby uhonorować koty perskie, arystokratów wśród mruczków
Ze względu na lokalizację w irańskim Teheranie, właściciele kawiarni chcieli uczcić rasę kotów, która powstała w tym miejscu kilkaset lat wcześniej. Kot perski pojawił się już w XVII wieku i szybko stał się rasą popularną wśród arystokracji. Jego eleganckie, długie futro od lat zachwyca miłośników kotów, a wygląd nie zmienił się zbyt wiele mimo upływu czasu.
Większość mruczków w kawiarni to właśnie persy, pochodzące z Iranu i Turcji. Spotkać można także inne rasy – miłośnik kotów na pewno będzie zadowolony doborowym towarzystwem.
– Kiedy ludzie tu przychodzą i spotykają Farrokha, kota, który urodził się ślepy, ale nadal jest bardzo zwinny, uświadamiają sobie, że mruczki też są obywatelami tego miasta i mogą współżyć z mieszkańcami – mówi HamlehDari, właściciel kawiarni.
Zakaz zwierząt domowych w Iranie. Skandaliczna decyzja władz
W Iranie potrzebne są głosy miłośników zwierząt. Chociaż koty cieszą się tam wyższym statusem społecznym od psów, kraj od lat walczy z widmem wprowadzenia zakazu posiadania zwierząt domowych. Najpierw zajęto się szczekającymi przyjaciółmi człowieka. Od 2019 roku właściciele psów nie mogą ich wyprowadzać i przewozić samochodem.
Chociaż irańskie władze starają się wytłumaczyć zakazy racjonalnie, prawdopodobnie ich źródło tkwi w islamie. Religijnym fundamentalistom nie spodobała się moda na psy wśród Irańczyków. Według ich religii, te zwierzęta są nieczyste. Chociaż koty stoją wyżej w hierarchii, jak każdy pupil mają “niebezpieczną naturę”, więc ich miłośnicy również powinni mieć się na baczności.
Źródło: Facebook, lifestyle.livemint.com, dailysabah.com, tappersia.com
