Psia łapka to, jak łatwo się domyślić, znak rozpoznawczy naszych pupili, a nawet swoisty "podpis", którym z radością dzielą się na spodniach właściciela po wyjątkowo udanym spacerze. Mimo ciągłych gonitw po błotach, chodnikach, piaskach czy trawach łapy zwierzaków i tak zachowują swój unikatowy "aromat". Co zatem sprawia, że nic nie jest w stanie zamaskować owego zapachu?
W połowie 2018 roku Agnieszka Woźniak-Starak straciła ukochanego męża. Piotr Woźniak-Starak zginął w tragicznym wypadku na Mazurach, po tym jak spadł do wody z motorówki. Mężczyzny nie udało się uratować, jego ciało wyłowiono z wody po kilku dniach. Śmierć producenta filmowego była wielkim ciosem nie tylko dla Agnieszki Woźniak-Starak, ale i dla całego show-biznesu. Piotr miał wielu przyjaciół, był ceniony za swoją pracę. Jego odejście pogrążyło w żałobie gwiazdę stacji TVN, która zniknęła z sieci na kilka miesięcy.
Pies z żółtą wstążką przy obroży lub smyczy właśnie minął cię na ulicy? Jeśli odpowiedź brzmi twierdząco, musisz koniecznie wiedzieć, co to oznacza. W żadnym wypadku do niego nie podchodź! To zorganizowana akcja, o której trzeba wiedzieć. Widzisz pięknego psa i od razu masz ochotę do niego podejść? Cóż, nie każdy czworonóg sobie tego życzy. Piękna kokardka tym razem nie pełni funkcji ozdoby. Czemu pies ją nosi? Żółta wstążka to niezwykła, zorganizowana akcja, która ma uświadamiać społeczeństwo o pewnym problemie. Żółta wstążka u psa Pies z żółtą wstążką to coraz częstszy widok. Czemu właściciele zdecydowali się na zawiązanie swoim pupilom charakterystycznych, słonecznych tasiemek? Choć większość psów jest przyjazna, należy pamiętać o tym, że niektóre czworonogi, tak samo jak ludzie, cenią sobie własną przestrzeń. Żółta wstążka sygnalizuje, że pies nie lubi kontaktu z obcymi. Nie oznacza to jednak, że jest groźny i nie należy kojarzyć tego sygnału z alarmującą tabliczką Uwaga! Zły pies!. Psy, które mają przewiązaną żółtą wstążkę, mogą właśnie przechodzić szkolenie, mieć za sobą trudną przeszłość, być strachliwe czy mieć problem z nawiązywaniem nowych kontaktów. Do takich zwierząt należy podchodzić ze szczególną ostrożnością, ze względu na nasze i ich bezpieczeństwo. Akcja Żółty pies Projekt Żółty pies, który powstał w 2012 roku i działa już w 45 państwach, ma na celu zwrócenie uwagi na problem, z którego większość społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy. Pamiętajmy, że psy niekoniecznie muszą pałać miłością do obcych im ludzi czy zwierząt, a zbyt gwałtowne zbliżenie się do takich czworonogów może mieć naprawdę przykre zakończenie. Większość agresywnych zachowań naszych pupili to wynik strachu, poczucia zagrożenia i stresu. Jeżeli uszanujemy ich przestrzeń, a naszemu introwertycznemu, dominującemu psiakowi założymy żółtą wstążkę, ochronimy przed nieprzyjemnymi sytuacjami zarówno społeczeństwo jak i zwierzaka. Niektórzy właściciele czworonogów zamiast tasiemki używają żółtej smyczy lub bandany. Jeżeli jednak nie jesteśmy pewni, co ona oznacza, zawsze, zanim wyciągniemy ręce do obcego psa, zapytajmy jego pana o zgodę. Zobacz zdjęcia: @The Yellow Dog Project, Facebook Pies z przewiązaną żółtą wstążką to jasny sygnał dla społeczeństwa, by się nie zbliżać. @The Yellow Dog Project, Facebook Niektórzy właściciele czworonogów zastępują tasiemką alarmującą smyczą. @The Yellow Dog Project, Facebook Inni za to wybierają żółtą bandanę, która wygląda bardzo stylowo. Artykuły polecane przez redakcję Lelum: Jakimowiczowi puściły hamulce. Prowadzący nawet nie zareagował Dramatyczny apel syna Marka Pawłowskiego. Rodzina błaga o pomoc Mieszkanie Trzaskowskich. Wiele osób jest zaskoczonych, pokazali wnętrza źródło: kochamyzwierzaki.pl
Zwierzęta mieszkające w Warszawie i okolicy stały się tematem apelu wydanego przez stołecznych urzędników. W okresie jesienno-zimowym należy szczególnie zadbać o dobro i bezpieczeństwo wolno żyjących zwierząt. W jaki sposób możemy im pomóc?Okres zimowy dla zwierząt żyjących na wolności i nie tylko jest równoznaczny zarówno z odpoczynkiem, jak i ze wzmożoną walką o przetrwanie w trudnych warunkach. To ostateczny egzamin życiowy, do którego przygotowanie jest jednym z najważniejszych etapów w cyklu ich życia. Niestety, bez pomocy ze strony człowieka wiele gatunków nie ma szans na uzyskanie pozytywnego wyniku.
Dziki, sarny, łosie czy inne zwierzęta zamieszkujące tereny położone wzdłuż autostrad są jednymi z powszechnych i jednocześnie bardzo smutnych powodów wypadków drogowych. Stworzenie, które nieoczekiwanie wybiega przed samochody, nie ma zwykle wystarczająco dużo szczęścia, aby wyjść z kraksy żywo, ale może także niecelowo doprowadzić do ludzkiej tragedii.
Zwykle bywa, że gdy szczury pojawiają się w budynkach i domostwach, lokatorzy zastanawiają się, w jaki sposób się ich pozbyć. Tym razem jednak sytuacja była zupełnie inna. Ktoś zamknął w klatkach w piwnicy całą gromadę żywych gryzoni, a policja próbuje dociec, kto tego dokonał.
Tatrzański Park Narodowy to jedna z najcenniejszych ostoi dzikiej przyrody na terenie Polski. Jest to jeden z mniejszych Parków Narodowych, o jednocześnie największej popularności i presji turystycznej. Między innymi dlatego obowiązuje tam zakaz wprowadzania psów. Są jednak miejsca na terenie Tatr, gdzie można udać się z czworonogiem na smyczy. Istnieje też kilka odstępstw, o których dowiedzieliśmy się, zasięgając informacji u pracowników TPN.
Mężczyzna otworzył okno, aby przywitać się z nieproszonym gościem. Kot wyglądał na naburmuszonego, ale pozwolił się pogłaskać. Po chwili mężczyzna zamknął okno, żegnając się z kociakiem. Nie spodziewał się, że to nie było ich ostatnie spotkanie. Kot miał coś do przekazania.
W 2019 roku Gosia Andrzejewicz otrzymała od fana koguta! Z początku piosenkarka myślała, że to miły prezent, jednak ptak codziennie budził wszystkich o 5 rano. Mimo wszystko gwiazda zdecydowała się zatrzymać koguta, puściła go na podwórko, aby biegał. W programie Damiana Kordasa o gotowaniu wyznała, że nie miała serca, aby go zabijać. Kogut otrzymał na imię Łaskotek, a na drugie Stefan. Obydwa imiona wymyślił 5-letni syn Gosi, Mateusz.
- O taką Polskę walczyłam. Najlepszego w Nowym Roku - napisała Małgorzata Rozenek-Majdan na Instagramie, a internauci nie pozostawili zdjęć bez odpowiedzi.
Gdzie powiedzieć sobie "tak"? Przed tym dylematem stoi wielu narzeczonych, którzy nie chcą decydować się na tradycyjne śluby w kościele. Jedni decydują się na śluby w ogrodzie, inni na plaży, a jeszcze co poniektórzy np. na górskich polanach. Kiedy pewna para zdecydowała się ślub na świeżym powietrzu, bardziej martwiła się pogodą, niż tym, co może zrobić ich ukochany zwierzak!
Decyzja o odstrzale 30 sztuk saren została już podjęta. Zwierzęta przebywają na terenie trawiastego lądowiska samolotowego w Świdniku, czym mają rzekomo zagrażać życiu i zdrowiu ludzkiego. Z tego powodu zarządca jakiś czas temu złożył wniosek o odstrzał, który został rozpatrzony pozytywnie.
Adam Wiejak poinformował na Instastories o ucieczce uratowanego przed kilkoma dniami psa. "Bartek uciekł... najadł się, wyspał i gdzieś zwiał", napisał youtuber w sieci. Czy ktoś widział Bartka i pomoże mu wrócić do domu?
Pies mógł tylko bezradnie stać w oknie i patrzeć na całą sytuację. Dzikie zwierzę, młody wilk lub kojot wtargnął do ogrodu przed domem, który był placem zabaw dla suczki Penny. Szybko namierzył leżące tam zabawki i postanowił się nimi pobawić, ku niezadowoleniu psa.
Po raz kolejny nastąpi wzrost podatku od posiadania psa. Maksymalna stawka rośnie z roku na rok, a w 2021 będzie większa o niemal 5 złotych. Jednak nie w każdej gminie stawka ta jest taka sama, nierzadko może wynosić mniej. Niektóre osoby są też z góry zwolnione z tego podatku.
Sytuacja miała miejsce w Republice Komi w Rosji. Rodzeństwo wyszło na dwór pobawić się w chowanego. 10-letni Yemelyan schował się za zaspą śniegu, kiedy nagle z lasu wyłonił się wilk. Zwierzę nie miało przyjaznych zamiarów.
Dwaj kajakarze, którzy chętnie zapuszczali się na wspólne wiosłowanie blisko wschodniego wybrzeża, podczas jednego z wypadów dokonali wstrząsającego odkrycia. Płynąc rzeką Blackstone w stanie Massachusetts, spostrzegli worek po ziemniakach. Nietypowe znalezisko zasiało w nich ziarno niepewności. Skąd w takim miejscu znalazła się porzucona torba?
Sylwester 2020 będzie różnił się od noworocznych zabaw, do których większość Polaków zdążyła przywyknąć. Wszystko za sprawą nałożonych obostrzeń zakazujących między innymi bezpodstawnego przemieszczania się w ciągu sylwestrowej nocy. Nie stosowanie się do restrykcji może skutkować nałożeniem na nas mandatu karnego. Czy istnieją wyjątkowe przypadki zwolnione od przestrzegania zakazu?
Psy, koty, konie, a nawet ptaki nie przepadają za głośnymi dźwiękami. Kiedy słyszą niepokojące dźwięki, uciekają w drugą stronę, starając się schować przed zagrożeniem. Niestety, w sylwestrową noc nie da się uciec przed niebezpieczeństwem, a wszystko to za sprawą fajerwerków na niebie. Jak uchronić zwierzę przed hałasem i pomóc mu przetrwać ten trudny okres?
Hotele dla zwierząt, w szczególności te specjalizujące się w opiece nad psami, zapewniają opiekę nad czworonogami podczas rozmaitych okazji. Niezależnie od tego, czy chcesz wyjechać na urlop, wyjazd służbowy, czeka Cię pobyt w szpitalu, czy szampańska impreza, petsitterzy zawsze z otwartymi ramionami przyjmą Twojego zwierzaka i zajmą się nim z największą troską.
W Warszawskim Ogrodzie Zoologicznym spotkać można przeróżne zwierzęta z całego świata. Jedne gatunki pochodzą z tropików, podczas gdy ich dalecy krewni zamieszkiwali rejony koła podbiegunowego. Jeszcze inne zwierzęta mają swojego korzenie w strefach umiarkowanych. Zatem można być pewnym, że dla każdego zwierzaka z ZOO zima oznacza coś zupełnie innego.
Wilk został zauważony 28 grudnia na jezdni prowadzącej przez miejscowość Trzebicz. Kierowca, który na własne oczy ujrzał przechodzącego przez ulicę drapieżnika, długo się nie zastanawiał, czy zrobić mu zdjęcie, widząc zwierzę z tak bliskiej odległości. Niecodzienne spotkanie było niezwykle zaskakujące z jeszcze jednego powodu. Wilk niósł w pysku oderwaną głowę psa.
Przyszła jesień, a na termometrach można dostrzec coraz niższe temperatury. Już niedługo część ptaków odleci do ciepłych krajów, a co poniektóre zwierzęta zapadną w sen zimowy. Dla wielu stworzeń to okres niemożliwy do przetrwania bez ludzkiej pomocy. Jak zatem dokarmiać je z głową?Jak pomóc zwierzętom jesienią i zimą? Granica między działaniem pożytecznym a takim, które może wyrządzić krzywdę znajduje się zupełnie gdzie indziej, niż większość ludzi przypuszcza. Często nieświadomie, próbując pomóc można doprowadzić nawet do najgorszego. W jaki sposób wiec pomagać, aby nasze działania nie zaszkodziły? Odpowiedzi udzieliła nam Anna Tadra z Działu Marketingu Warszawskiego ZOO.
Adam Wiejak może pochwalić się ponad milionem subskrypcji na Youtubie i tysiącami obserwujących na Instagramie. Tak duże liczby mogą przewrócić w głowie, jednak nie dla wszystkich cyferki są najważniejsze. Ostatnio youtuber, który jest wielkim miłośnikiem kotów, uratował porzuconego przy drodze psa! Dlaczego ktoś zostawił tak pięknego czworonoga, skazując go na okropny los?
Kangur po prostu znokautował Mitchella Robinsona, gdy ten próbował przepłoszyć go ze swojej posesji. Do zdarzenia doszło w Boże Narodzenie w Nowej Południowej Walii. Nagranie z niecodziennego pojedynku szybko stało się hitem internetu. Widać na nim dokładnie moment, gdy zwierzę wyprowadza potężne uderzenie, które powaliło jego przeciwnika na ziemię.
Lew szedł prosto na zaparkowany samochód, w którym wraz z przewodnikiem, siedziała grupa turystów. Mężczyzna poradził im, by nie panikowali i nie wykonywali gwałtownych ruchów. Dziki drapieżnik był od nich dosłownie na wyciągnięcie ręki. Choć przeżyli kilka chwil grozy, uczestnicy wycieczki po powrocie do domu, z pewnością będą mogli pochwalić się świetnymi ujęciami.
Osiołek Tiny Tim to absolutnie fenomenalny zwierzak. Mieszka w domu razem z psami i zachowuje się zupełnie jak one, w tym nawet merda swoim ogonkiem. Zna doskonale wszystkie komendy, bywa psotny, a co najważniejsze - posiada kochającą rodzinę.
Ryś pojawił się na drodze ratowników medycznych w nocy, około 2:30. Zwierzę ukazało się oczom załogi na drodze między Wałczem i Drawskiem Pomorskim, niedaleko Czaplinka. Ratownicy wracali do bazy, kiedy trafili na niepowtarzalny widok.