Yorki nie ciszą się opinią zdrowych psów. Czworonogi często zmagają się m.in. ze zwichnięciem rzepek, zapaleniem oskrzeli, zaćmą, zapaleniem spojówek, chorobą Legga-Calvego-Perthesa czy dysplazją stawów biodrowych. Psy mają swoich zwolenników, ale nie każdy jest gotowy na przygarnięcie "chorowitego pieska". Dlatego tak ważne jest, aby kupować czworonoga ze sprawdzonej hodowli! Kupując yorka z niesprawdzonego źródła, zapewne zapłacimy mniej na miejscu, ale wydamy trzy razy więcej w gabinecie weterynaryjnym!
Pod Warszawą wykryto kolejny przypadek zarażenia wścieklizną. Państwowy Inspektorat Weterynarii w Otwocku właśnie potwierdził, że test diagnostyczny przeprowadzony na lisie znalezionym na terenie powiatu otwockiego, w gminie Kołbiel dał pozytywny wynik. To już drugi przypadek wścieklizny u lisa w tym rejonie.
W Warren, mieści w Stanach Zjednoczonych, we wschodniej części stanie Ohio z kontenera na śmieci wydobywały się piski porzuconego psa, które zaalarmowały przechodniów. Na miejsce od razu zostali wezwani pracownicy schroniska dla zwierząt Animal Welfare League of Trumbull County.
Sezon na kleszcze można uznać za otwarty. Wystarczyło kilka cieplejszych dni, aby wyszły z ukrycia a Dopóki pierwsze promienie słońca nie dały im znaku, że to najwyższy czas, aby rozpocząć doroczny żer, kleszcze pozostają w zimowym uśpieniu. Teraz jednak nie ma już odwrotu.
Bezdomny szczeniak od dłuższego czasu cierpiał na odludziu. Był całkowicie sam, dlatego nie mógł liczyć na to, że ktokolwiek zapewni mu pożywienie czy bezpieczne schronienie. W dodatku był wystawiony na ataki licznych drapieżników zamieszkujących Botswanę w południowej Afryce.
W samym centrum Lublina rozbito pseudohodowlę kotów rasy sfinks. Ciężko chore zwierzęta były od dłuższego czasu więzione w cuchnącym, niesprzątanym mieszkaniu. Pomimo ewidentnych problemów zdrowotnych hodowcy nie udzielili im pomocy medycznej.
Blisko rok temu skończył się internetowy plebiscyt decydujący o imieniu dla nowego podopiecznego w Opolskim Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi". Chodzi o małą wyderkę, która została znaleziona całkowicie sama w niewielkim miasteczku nieopodal Nysy. W pobliżu nigdzie nie można było znaleźć jej mamy.
Warszawska spółdzielnia mieszkaniowa "Przyczółek Grochowski" zaapelowało do wszystkich właścicieli zwierząt o zachowanie najwyższej ostrożności. W wielu miejscach osiedla znaleziono porozrzucany pokarm dla zwierząt, w którym ukryto kawałki szkła. Pies czy kot, który skusi się na zjedzenie takiego przysmaku, może być do nieodratowania.
Czy kosmici istnieją? Niewiedza w tej materii dręczy ludzi już od przeszło tysięcy lat. Naukowcy, astronauci, fani science fiction czy teoretycy spisków stale debatują nad tym, czy życie pozaziemskie jest możliwe. Nie brakuje jednak takich, którzy wierzą w istnienie kosmitów, a co lepsze, są przekonani, że obcy żyją w utajeniu na naszej planecie.Okazuje się, że mogą oni mieć rację. Wystarczy spojrzeć na kotkę Matildę, której wygląd może nie przypomina typowego przybysza z kosmosu o zielonej skórze, jednak ma ona w sobie coś nieziemskiego.
Wizyta u weterynarza to nic miłego dla większości czworonogów. Niezależnie od tego, czy jest to tylko rutynowe badanie, czy może niezbędny zabieg ratujący życie, psy i koty zwykle nie darzą zaufaniem osoby, która zbliża do ich ciała nieznane przedmioty. Jak więc może zareagować pitbull, którego czeka pobieranie krwi?
Ostatnie pożegnanie z ukochanym zwierzęciem nikomu nie przychodzi łatwo. Większość właścicieli zwierząt na co dzień nie dopuszcza do siebie myśli, że pewnego dnia czworonożny przyjaciel będzie musiał przejść na drugą stronę Tęczowego Mostu, jednak śmierć pupila jest niestety nieodłącznym elementem życia - finałem niezapomnianej przygody oraz zwieńczeniem niezastąpionej przyjaźni.
Czy zwierzęta mają wyższe uczucia? Weterynarze i behawioryści od lat przekonują, że odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Bystre zwierzaki mają do dyspozycji całą paletę emocji - zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Radość, smutek, niepokój, strach, ale też współczucie to podstawowe uczucia, z jakimi radzą sobie na co dzień. Czy zatem pies lub kot są w stanie solidaryzować się ze swoim właścicielem, gdy znajdzie się w życiowych tarapatach?
Uczucie, jakie rodzi się pomiędzy właścicielem a jego zwierzęciem, wcale nie różni się tak bardzo od miłości, jaką obdarzamy dzieci i najbliższe osoby w życiu. Bazuje ono przede wszystkim na silnym przywiązaniu, wyrozumiałości i lojalności, które zawsze płynie prosto z serca. Nawet kiedy czujemy się samotni i mamy poczucie, że wszyscy się od nas odwrócili, ukochany pies zawsze na nasz widok będzie reagował tak, jakby bez naszej obecności jego świat miał się skończyć. Poniekąd jest w tym ziarno prawdy. W końcu większość udomowionych pupili nie poradziłaby sobie na wolności, gdzie na ich życie czyhają najróżniejsze niebezpieczeństwa. Opieka właściciela pozwala im wieść życie bez większych zmartwień o każdy nadchodzący dzień. Chociaż zwierzaki nie posługują się ludzką mową, mają własne sposoby na to, by wyznawać właścicielom swoje uczucia. Wystarczy jedno głębokie spojrzenie, trącenie nosem czy merdanie ogonem, aby dać nam znać, że niezależnie od wszystkiego, zawsze są po naszej stronie. Nic więc dziwnego, że opiekun zwierzęcia chciałby, by dzień, w którym ich wspólny czas dobiegnie końca, nigdy nie nadszedł.
Choć niektórzy mogą uważać, że współcześnie pora roku trwająca między grudniem a początkiem marca jest dużo łagodniejsza niż dawniej, to jednak należy pamiętać, że w dalszym ciągu temperatura panująca na zewnątrz może stanowić ogromne zagrożenie dla dziko żyjących zwierząt i nie tylko.
Czy można psu podawać kości? Okazuje się, że tak, ale nie zawsze i nie wszystkie. Właściciele pupili nie mogą podawać kości chorym zwierzakom, ponieważ przyniosą one więcej problemów niż korzyści. Jeśli mamy do czynienia ze zdrowym czworonogiem, możemy pokusić się o podanie mu kości, ale tylko tych surowych! Co jeszcze powinniśmy wiedzieć w tej sprawie?
Każdy miał w życiu chociaż raz taki moment, kiedy nawet uniesienie głowy znad poduszki wydaje się tak skomplikowanym zadaniem, że czujemy się niedostatecznie zmotywowani, by chociaż podjąć próbę. Co ciekawe, ludzie nie są jedynym gatunkiem, któremu zdarza się odczuwać owy nastrój niemocy.Psy również mogą utracić dobre samopoczucie i mieć gorszy dzień. Warto jednak odróżnić przejściowy stan zobojętnienia na otaczającą nas rzeczywistość od chronicznego poczucia rezygnacji i przygnębienia.
Łzawienie psich oczu wydaje się często niepozorną dolegliwością, która dotyka większość czworonogów. Jednakże nie należy jej bagatelizować. Jeśli ten objaw zostanie zignorowany, na dłuższą metę może doprowadzić nawet do utraty oczu! Jakie są zatem przyczyny tego schorzenia?
To wcale nie jest żart. Mieszkańcy Nowego Jorku żyją w najprawdziwszym strachu przed spotkaniem z rozwścieczonym, rudowłosym zwierzęciem patrolującym okolice Rego Park. Agresywny gryzoń nie czuje strachu przed ludźmi, dlatego coraz więcej osób pada ofiarą nieoczekiwanych ataków.
Nie żyje pies Kanto, który wiernie służył u boku funkcjonariuszy ropczyckiej komendy. To nieodżałowana strata dla całego społeczeństwa, a w szczególności wszystkich osób zaangażowanych w ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Kotek o rudym, puszystym futerku, który trafnie otrzymał imię po głównym bohaterze szekspirowskiego dramatu, miał na swój sposób porównywalnie trudny start w życie. Zwierzątko urodziło się ze zdeformowanym pyszczkiem, co sprawiło, że wiele osób odrzucało go już na wstępie, nie chcąc nawet dać mu chociaż jednej szansy.
Spaniel musiał znów nauczyć się chodzić po drugim wylewie. Zdeterminowany, by powrócić do pełni sił, już kilka dni po fakcie zaczął powoli stawiać pierwsze kroki. Jednak wciąż trudno mu było ustać, a co dopiero wspiąć się po schodach, by spędzać czas w ulubionym miejscu - sypialni właścicieli. Wtedy głowa rodziny Morrisów i tata Catherine, postanowił zsolidaryzować się z psim staruszkiem i zrobić dla niego uroczą rzecz.
Terier irlandzki znany także pod przydomkiem "czerwony diabeł" to rasa psów charakteryzująca się nie tylko średniej długości szorstkimi włosami, ale też atletyczną sylwetką, która zawdzięcza zamiłowaniu do aktywności fizycznej. Przezwisko, jakim został obdarzony, przywodzi na myśl nieposkromiony temperament i chęć do psot. Słusznie, ponieważ psiaki tej odmiany są skore do wszczynania awantur oraz potrafią wyciąć swoim właścicielom niezłe numery, kiedy zaczną się nudzić.
Road Dogs and Rescue to organizacja, która zajmuje się głównie buldogami z wrodzonymi wadami. Piesek przedstawiony na nagraniu to Merrybelle, suczka z wyjątkowo poważnym wodogłowiem urodzona w pseudohodowli. Choć psy z tą przypadłością nie żyją długo, fundacja bierze je pod opiekę, by mogły godnie przeżyć, nawet krótkie życie.
Szczeniak w typie rasy labrador przyszedł na świat w hodowli psów. Jego właściciele od samego początku byli pewni, że zwierzak o ciemnym umaszczeniu nie przyniesie im zysku. Ich przekonanie wynikało z faktu, że maluch urodził się z dodatkową parą łap, dlatego w oczach potencjalnych kupców, którzy marzyli o "normalnym" pupilu, nie będzie miał żadnych szans na znalezienie nowego domu.
Koronawirus wywołujący ostrą chorobę zakaźną układu oddechowego określaną jako COVID-19 stanowi potencjalne niebezpieczeństwo nie tylko dla ludzi. Jak tłumaczą eksperci z Centrum Regulacji Genomicznej w Barcelonie, niektóre gatunki zwierząt są szczególnie podatne na zakażenie.
Jak co roku, w mediach społecznościowych pojawiają się liczne apele o niestrzelanie fajerwerkami w Sylwestra. Chodzi tutaj głównie o dobro zwierząt, które niepotrzebnie cierpią. Może i ludzie będą zachwyceni widokiem wybuchających, kolorowych petard, jednak martwe zwierzęta, gdyby mogły, powiedziały co innego w tej sprawie.Użytkowniczka Facebooka udostępniła zdjęcia obrazujące to, co wydarzyło się rok temu w Warszawie podczas noworocznej zabawy. Na chodniku leżało całe stado pięknych jemiołuszek. Niestety, wszystkie były nieżywe.
Historia suczki, która przez 12 lat była przetrzymywana w klatce, może stać się źródłem inspiracji dla tych, którzy nie wierzą w szczęśliwe zakończenia. Little Belle spędziła większość swojego życia w zamknięciu, lecz odkąd została uratowana z rąk bezdusznego pseudohodowcy psów, jej życie zmieniło się o 180 stopni.
Pies będący w typie popularnej rasy owczarek niemiecki to w oczach wielu miłośników zwierząt idealny kandydat na długoletniego przyjaciela i towarzysza dnia codziennego. Są to wyjątkowe pupile, które cechują się niezwykłą lojalnością w stosunku do właściciela, a także chęcią do nauki i łagodnym podejście do innych domowników. Biorąc pod uwagę te niekwestionowane atuty, tym bardziej może szokować historia, jaka zdarzyła się w województwie mazowieckim.