Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Polska

Polska

None
11.04.2023 13:16 Wojna o kota Gacka. Część internautów nie odpuszcza, "Powinien wrócić na swój rewir"

Wydawać by się mogło, że historia kota Gacka ze Szczecina dobiegła już końca. Nic bardziej mylnego. Fakt, iż mruczek w końcu znalazł schronienie w domu i znajduje się pod opieką weterynarzy i dietetyków, którzy pomagają mu zrzucić nadprogramowe kilogramy - swoją drogą wywołane nieodpowiednią dietą i dokarmianiem - wyraźnie nie przypadł do gustu niektórym “fanom”. Na profilach poświęconych szczecińskiemu "celebrycie" pojawiają się postulaty o przywrócenie Gacka na ulicę Kaszubską. Wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec batalii o kota Gacka ze Szczecina. Pod zamieszczonymi w sieci wpisami, informującymi o aktualnym miejscu przebywania mruczka, pojawiają się głosy, w których internauci wyrażają sprzeciw wobec trzymania zwierzęcia w domu tymczasowym. Niektórzy wciąż mają głębokie nadzieje, że kot jednak wróci do swojej budki w centrum miasta przy ruchliwej ulicy, co wydaje się zupełnie niedorzecznym pomysłem.

None
11.04.2023 11:11 "Opadły nam ręce". Przerzucił suczkę przez 2-metrowy płot schroniska. Pepa czeka na nowy dom

Na profilu organizacji “Zwierzaki do wzięcia” udostępniono nagranie z monitoringu, na którym widać, jak mężczyzna przerzuca zaledwie 5-kilogramowego psa przez dwumetrowy płot schroniska. "Zastaliśmy zwiniętą w kłębek, wystraszoną sunię" - relacjonują pracownicy placówki. Okazało się, że Pepa została kilka miesięcy temu stamtąd adoptowana. Pomimo nieprzyjemnej wymiany zdań z przedstawicielami tamtejszego schroniska sprawca próbował usprawiedliwić swoje zachowanie, a nawet napisał list z "przeprosinami".5 kwietnia br. przed schroniskiem “Zwierzaki do wzięcia” w miejscowości Gózd w gminie Kłoczew pojawił się mężczyzna z niewielkim, czarnym psem na rękach. Po chwili przerzucił zwierzę przez dwumetrowe ogrodzenie, a przy bramie zostawił jego rzeczy i list, w którym chciał wyjaśnić swoje postępowanie.

None
11.04.2023 09:53 "Wilcza masakra" na obrzeżach Puszczy Białowieskiej. Zastrzelono dwa wilki, kto za to odpowie?

Na obrzeżach Puszczy Białowieskiej pod Hajnówką znaleziono dwa martwe wilki. Na ciała natknęli się pracownicy Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży. Niestety nikt nie ma wątpliwości, że to kolejny przykład nielegalnych odstrzałów w Polsce. Kłusownicy nic nie robią sobie z tego, że to zwierzęta objęte ochroną. Corocznie w ten sposób może ginąć nawet 150 osobników.Na facebookowym profilu Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk pojawiły się makabryczne zdjęcia. Wilki znalezione pod Hajnówką to dorosły samiec oraz 11-miesięczny osobnik. Naukowcy znaleźli je 3 kwietnia br. Szybko dopatrzono się u nich ran postrzałowych. 

None
09.04.2023 11:39 Niedźwiedzie do odstrzału? Wójt Soliny wnioskuje o eliminację drapieżnika, który stracił bojaźń

W Wielki Piątek wójt Soliny Adam Piątkowski zabrał głos w sprawie niedźwiedzi panoszących się w pobliżu domostw. Podejmowane dotychczas działania w postaci odstraszania i płoszenia nie zapewniają należytego bezpieczeństwa, dlatego domaga się odstrzału drapieżników. Jego wniosek o eliminację niechcianych gości nie spodobał się większości mieszkańców.Jezioro Solińskie jest jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych na Podkarpaciu, gdzie już niebawem zjadą się urlopowicze z całej Polski. Niemniej jednak warto mieć się na baczności, gdyż niedawno informowaliśmy o bliskich spotkaniach z niedźwiedziami w gminie Solina. Drapieżniki z lasu nic nie robią sobie z obecności ludzi, a w poszukiwaniu pożywienia zakradają się na posesje. 

None
06.04.2023 14:28 Krok od tragedii w Jasieniu. Gniazdo z bocianami w środku tonęło w gęstym dymie

Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Jasienia JASIENIAKI zadbało o to, aby kamera zamontowana w bocianim gnieździe zlokalizowanym tuż obok Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury transmitowała na żywo poczynania ptaków. Niedawno jednak zarejestrowała sytuację, która nigdy nie powinna mieć miejsca. Obłoki gęstego dymu leciały z komina wprost na zwierzęta. Incydent nie umknął uwadze mieszkańców oraz internautów.Bociany występują jako charakterystyczny, niemal nieodłączny składnik krajobrazu polskiej wsi. Często wygląda się ich przylotu z ciepłych krajów po zimie, co jest powszechnie odbierane jako zwiastun nadchodzącej wiosny. Zdarza się jednak, że niekiedy wrócą do swoich gniazd jeszcze przed zakończeniem sezonu grzewczego, tak jak stało się w tym przypadku. Może mieć to dla nich opłakane skutki.

None
05.04.2023 15:03 Lasy Państwowe rzuciły wyzwanie internautom. Ile saren widać na zdjęciu?

O tym, że zwierzęta to prawdziwi mistrzowie kamuflażu wiadomo nie od dziś. Na własnej skórze bardzo często mogą przekonać się o tym pracownicy Lasów Państwowych, którzy dużą część życia spędzają właśnie w lasach. Tym razem ich przedstawiciele postanowili rzucić wyzwanie wszystkim internautom śledzącym ich w social mediach. Wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie: ile sarenek widzisz na zdjęciu?Pracownicy Lasów Państwowych postanowili dołączyć do długo utrzymującego się trendu w sieci, którym są testy spostrzegawczości ze zwierzakami w roli głównej. Tym razem na udostępnionej przez nich fotografii ukryły się sarny. Jeśli uważasz, że masz sokole oko, spróbuj dostrzec je wszystkie.

None
04.04.2023 15:32 Suczka przez lata była wykorzystywana w hodowli do rozmnażania. "To obleczony skórą szkielet psa"

Ekostraż z Wrocławia za pośrednictwem swoich social mediów poinformowała o interwencji, podczas której odebrała suczkę rasy american bully. Zwierzę było w przerażającym stanie, a jego właściciele mieli w przetrzymywaniu jeden cel - rozmnażanie w celach handlowych. Gdy było im już zbędne, jego los przestał ich obchodzić.Interwencja w sprawie przedstawicielki rasy american bully odbyła się na początku kwietnia br. Właścicielka zupełnie nic nie robiła sobie z jej cierpienia, a w skład diety, jaką jej serwowała, wchodziły zupki chińskie. Suczka jest w zatrważającym stanie, trwa walka o jej życie. Organizacja prosi o pomoc w zebraniu środków, które zostaną przeznaczone na leczenie czworonożnej pacjentki. 

None
04.04.2023 12:27 Gacek już nie wróci do budki przy ulicy Kaszubskiej. Światowej sławy kot wysłany na kurację odchudzającą

Kot Gacek, żyjący przy ulicy Kaszubskiej w Szczecinie, przez niektórych miejscowych i turystów był uważany za jedną z największych lokalnych atrakcji. Jest jednak ciemna strona tej sławy. Niestety uczynienie z chorobliwie otyłego zwierzęcia maskotki miasta oraz podtrzymywanie celowo jego bezdomności odbiło się mruczkowi czkawką. W konsekwencji u kota pojawiła się nadwaga oraz inne problemy zdrowotne, które zdecydowało się zwalczyć Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Odział w Szczecinie. Gacek to kocur, który od około 10 lat mieszkał na ulicy Kaszubskiej w Szczecinie. Zarówno miejscowi, jaki i turyści z innych części Polski, a nawet zagranicy traktowali go jak jedną z największych atrakcji w mieście. Niegdyś zwierzę miało nawet własną lokalizację na Mapach Google. Nie wszyscy jednak brali pod uwagę, że kot był narażony na wiele zagrożeń, a prowadzenie medialnej narracji, jakoby zwierzę nie nadawało się do warunków domowych tylko przysporzyło mu kolejnych problemów. Niestety duże zainteresowanie wiązało się z częstym dokarmianiem produktami, których nie powinien spożywać żaden zwierzak, w wyniku czego kot ponownie trafił do kliniki weterynaryjnej.

None
04.04.2023 10:59 Gdzie najczęściej atakują kleszcze? W tych miejscach jest ich najwięcej

Jak ukazują najnowsze badania, w Polsce kleszcze zarażone boreliozą występują najczęściej na obszarze czterech województw. To właśnie ich mieszkańcy powinni działać prewencyjnie oraz ze szczególną ostrożnością kontrolować po spacerach siebie i swoich milusińskich. Z inicjatywy internautów powstała interaktywna mapa kleszczy wyszczególniająca skupiska tych niebezpiecznych pajęczaków.Kiedy tylko nadejdą upragnione cieplejsze dni, kleszcze stają się prawdziwą zmorą spacerowiczów. Pasożyty te występują nie tylko w lasach, ale również parkach, łąkach, trawnikach, a nawet ogrodach. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie kontrolować siebie oraz zwierzaka, który towarzyszy nam na zewnątrz, czy aby na pewno nie przynieśliśmy ze sobą niechcianego gościa. 

None
04.04.2023 10:08 Wyrzucił psa z drugiego piętra. Właściciel nie mógł zaakceptować faktu, że zwierzę szczeka

Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wielkopolski poinformowało o przerażającym zdarzeniu, do którego doszło 31 marca br. Opiekun psa o imieniu Alex wyrzucił bezbronne zwierzę z drugiego piętra. Zwierzę spadło z dużej wysokości prosto na ziemię. Aż trudno uwierzyć w to, co jego zdaniem popchnęło go do tak bestialskiego czynu.Pies odniósł poważne obrażenia. Na szczęście znaleźli się ludzie chętni mu pomóc i zrobić wszystko, aby ponownie nie trafił do swoich oprawców. Mężczyźnie, który pod wpływem alkoholu dopuścił się tak brutalnego czynu, grozi odpowiedzialność karna.

None
01.04.2023 11:32 Chore, wychudzone, wyglądające jak z horroru. KTOZ: "Nie ma o czym gadać, psy zabieramy"

Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w swoich social mediach podzieliło się z internautami relacją z przerażającej interwencji, w której uczestniczyli ich inspektorzy. Na miejscu zastali chore i wychudzone psy rasy Stafforshire Bull Terrier. Tak zatrważającego widoku nie spodziewali się nawet oni sami.Do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (KTOZ) wpłynęło zawiadomienie o trzech psach rasy Staffordshire Bull Terier, które miały być w bardzo złej kondycji, a na dodatek przetrzymywane w klatkach. Podczas interwencji inspektorzy od razu podjęli decyzję o odebraniu zwierząt. Teraz trwa walka o ich zdrowie. 

None
31.03.2023 13:56 Niedźwiedź biega po wsi. Mieszkańcy żyją w strachu, gmina nie reaguje

Mieszkańcy Podkarpacia nie kryją strachu w związku z pojawieniem się dzikiego zwierzęcia w pobliżu Soliny. Już od dłuższego czasu w pobliżu ludzkich siedzib biega niedźwiedź. Drapieżnik niemal codziennie odwiedza posesje, gdzie atakuje kury i króliki, a mieszkańcy obawiają się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich. Pomimo iż zwierzę może stanowić zagrożenie, żadna deklaracja pomocy ze strony gmin nie padła.Niedźwiedź terroryzuje mieszkańców Bieszczad. Jeden z lokalnych portali internetowych skontaktował się z mieszkanką wsi, w której regularnie pojawia się drapieżnik. Z jej relacji wynika, że zwierzę czuje się na tyle pewnie, że pojawia się tam także w biały dzień. Wszystko wskazuje na to, że jest bardzo głodny. 

None
30.03.2023 16:32 Pies umierał na bagnach. Kleszcze wyssały z niego prawie całą krew, "Są wielkości porzeczek"

Pies w typie owczarka został znaleziony na dzikim wysypisku śmieci w lesie. Taki los zgotował mu właściciel, który bezdusznie porzucił go na pastwę losu. Zwierzę miało na sobie kilkaset opitych kleszczy, a osoby udzielające mu pomocy porównały ich wielkość do owoców porzeczki. Trwa walka o jego życie.Te tragiczne wydarzenie rozegrały się w miejscowości Trawy w gminie Korytnica. Skrajnie wyczerpany pies nie był w stanie podnieść się o własnych siłach. Jego narządy wewnętrzne są w stanie krytycznym. Na miejscu nie pojawił się nikt poza miejscową wolontariuszką Dorotą Osińską. 

None
30.03.2023 15:47 Chory bielik zamiast do weterynarza trafił na sesję zdjęciową. Burmistrz spodziewa się podziękowań?

Media obiegła wiadomość o akcji ratunkowej chorego bielika. Osłabiony ptak został znaleziony w okolicach Brzegu. Zamiast do weterynarza trafił w ręce burmistrza, który wykorzystał okazję, by urządzić z sobie nim sesję zdjęciową. Oczekiwanie na udzielenie pomocy miało trwać ponad 6 godzin. Włodarz miasta przeprasza, jednak wyraził zdziwienie, że internauci nie pospieszyli z podziękowaniami za "dobry uczynek".Jak wynika z informacji opublikowanych na oficjalnym profilu miasta Brzeg, 7 lutego jeden z pracowników Urzędu Miasta otrzymał informację od mieszkańców Szydłowic o znalezieniu cierpiącego bielika. Nikt nie spodziewał się, że zwierzę przed otrzymaniem fachowej pomocy trafi jeszcze na sesję zdjęciową z burmistrzem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Jerzym Wrębiakiem. 

None
30.03.2023 11:55 Ależ historia na Opływie Motławy. Foczka wędrowała po Gdańsku, ukryła się w cieniu ławeczki

W sieci ukazały się zdjęcia z Gdańska, na których widać niespodziewanego spacerowicza na Opływie Motławy. Młody samiec foki odłączył się od swojej mamy i zawędrował w głąb lądu. Świadkowie, którzy dostrzegli go w cieniu ławeczki, relacjonują, że zwierzę zachowywała się zupełnie jak małe dziecko. Szczenię foki pilnie potrzebowało pomocy.Samiec foki szarej zdecydował, że wiosenne promienie słońca to doskonała okazja do zwiedzania Gdańska. Na spacer wybrał okolice Opływu Motławy. Oczywiście zwierzę nie zostało niezauważone przez przechodniów, a jego zdjęcia szybko pojawiły się w sieci. Internauci zachwycili się jego urokiem.

Biały kieł
29.03.2023 14:28 Król polskich lasów dał się "złapać" w fotopułapkę. Taki okaz to prawdziwa rzadkość

Lasy Państwowe po raz kolejny zamieściły w mediach społecznościowych nagranie z fotopułapki, które wzbudziło zainteresowanie internautów. Tym razem Karol Machalski podzielił się nagraniem przywodzącym na myśl tytułowego bohatera książki pt. "Biały Kieł". Główną rolę odgrywa w nim wyjątkowo piękny wilk o śnieżnobiałym futrze. Leśnicy nie przepuszczą żadnej okazji, by podzielić się z internautami ciekawostkami ze świata rodzimej flory i fauny. Nie inaczej było w przypadku rzadkiego osobnika, którego zaobserwowano na terenie Nadleśnictwa Choczewo, mieszczącym się w województwie pomorskim. Czegoś takiego wielu Polaków w życiu nie widziało.

Kot-kapuś
29.03.2023 13:00 Policja zatrzymała 20-letniego wandala. "Sprzedał" go kot konfident

Dwudziestolatek poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za zniszczenie mienia przez długi czas wymykał się wymiarowi sprawiedliwości - do czasu. Wandal został wyprowadzony z mieszkania w kajdankach. Kryjówkę mężczyzny zdradził kot, dzięki czemu policjanci wyciągnęli z ukrycia poszukiwanego.Przyjacielskie stosunki ze zwierzętami domowymi popłacają, o czym przekonał się młody mieszkaniec województwa lubelskiego. Jak się okazuje, w ujęcie poszukiwanego mężczyzny spory wkład miał należący do jego rodziny kot. 

None
28.03.2023 14:29 Podczas interwencji DIOZ nie tylko zwierzęta potrzebowały pomocy. Ta historia chwyta za serce

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt opublikował relację z kolejnej interwencji, która obnażyła zarówno zwierzęcy, jak i ludzki dramat. Pomocy potrzebowały nie tylko psy i koty w rozpadającej się ruderze, ale także pozostawiona przez rodzinę staruszka. Kobieta starała się robić co w jej mocy, aby zapewnić zwierzętom najlepsze z możliwych warunków, podczas gdy dorosłe dzieci umyły ręce. Przedstawiciele organizacji DIOZ nie odmawiają pomocy nie tylko pokrzywdzonym zwierzętom, ale i ludziom znajdującym się w kryzysowej sytuacji życiowej. W ostatnim czasie inspektorzy udali się na interwencję do starszej kobiety, która pod swoją opieką miała kilka kotów i psów. W takich warunkach nie powinien żyć nikt. 

None
28.03.2023 13:53 Inwazyjny gatunek żółwia schwytany pod Warszawą. "Może nawet odgryźć ludzką rękę w nadgarstku"

Media obiegła informacja o odłowieniu inwazyjnego gatunku żółwia pod Warszawą. Mieszkaniec gminy Chynów (pow. grójecki) dostrzegł go w rowie melioracyjnym i zaniepokojony tym faktem wezwał na miejsce przedstawicieli fundacji Epicrates, którzy zajęli się gadem. Pochwycone zwierzę może stanowić poważne niebezpieczeństwo dla ludzi, bowiem ugryzienie może pozbawić człowieka palców, a wg niektórych źródeł nawet ręki.Pojawienie się w Polsce roślin, zwierząt czy innych organizmów, które nie są częścią rodzimych ekosystemów, stanowi jedną z najpoważniejszych przyczyn zmniejszania bioróżnorodności w skali globalnej. Z tego względu w ostatnich latach coraz częściej podejmuje się działania zmierzające do wyłapywania, a nawet bezpośredniej eliminacji tych gatunków, które stanowią najpoważniejsze zagrożenie. 

None
27.03.2023 14:32 Małe, wtulone w siebie szczeniaki, a wokół las. To właśnie w nim ktoś pozbył się niechcianych zwierząt

W województwie pomorskim na trasie Marzęcino - Osłonka (powiat nowodworski) kierowca zauważył przy drodze karton, który wzbudził jego podejrzenia. O sprawie poinformował miejscową Straż Miejską. Okazało się, że w środku znajdowało się sześć szczeniaków. Zwierzęta były pozostawione na pastwę losu.Przybyli na miejsce funkcjonariusze Straży Miejskiej zabezpieczyli pudło, w którym znajdowało się aż sześć szczeniaków. Na szczęście z ich relacji wynika, że historia uroczych maluchów zakończyła się w najlepszy z możliwych sposobów. 

None
27.03.2023 12:27 DIOZ ujawnia kolejny akt przemocy dziecka wobec psa. Wszystko widać na brutalnym filmie

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt (DIOZ) zaalarmował o kolejnym przypadku znęcania się nad zwierzętami przez osoby małoletnie. Na instagramowym profilu udostępniono nagranie, na którym doskonale widać akt przemocy nieletniego wobec psa. Brutalny film wywołał oburzenie wśród internautów, którzy nie wierzą, że dziecko jest w stanie w tak okrutny osób potraktować bezbronne żywe stworzenie. Ratownicy zwierząt są w trakcie ustalania adresu chłopca.27 marca br. DIOZ na swoim profilu na Instagramie opublikował film, który jak sami tłumaczą, został im przesłany. Na nagraniu widać podwórko, garaż i szopę, obok której znajduje się pies na łańcuchu. Choć już to zdecydowanie nie wzbudzi aprobaty miłośników czworonogów, którym zależy, aby były traktowane z należytym szacunkiem, najgorsze ma dopiero nadejść.

None
25.03.2023 10:02 "Jesteśmy załamani." Pod osłoną nocy mężczyzna dopuścił się okropnego czynu, Fundacja dla Szczeniąt wszczęła alarm

Za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych Fundacja dla Szczeniąt Judyta poinformowała, że 23 marca br. ktoś włamał się do Azylu w Woli Wodzyńskiej. Rozmieszczonym na obiekcie kamerom udało się zarejestrować zdarzenie, jednak nadal trwa ustalanie tożsamości złodzieja. Ze względu na to organizacja zwraca się z prośbą do internautów.Fundacja dla Szczeniąt Judyta to jedna z najprężniej działających organizacji w Polsce. Jest doskonale znana wszystkim miłośnikom zwierząt, którym zależy na ich losie. Niestety najwyraźniej to nie zrobiło wrażenia na mężczyźnie, który włamał się do współpracującego z nią azylu i ukradł niezbędne do utrzymania potrzebujących zwierząt materiały.

None
24.03.2023 17:02 Kto wygra mecz Polska - Czechy? Kura Typiara i spółka nie pozostawiają złudzeń

Już dzisiejszego wieczoru odbędzie się mecz Polska - Czechy, na który niewątpliwie czekają miłośnicy piłki nożnej. Wszyscy z niecierpliwością odliczają czas do pierwszego gwizdka arbitra. Czy biało-czerwoni wygrają? Kura Typiarka i jej znajome z kurnika już przewidziały, która drużyna zejdzie z boiska jako zwycięska.Po mundialowym szaleństwie, gdzie w roli eksperta od typowania wyników spotkań Polaków sprawdzał się nasz redakcyjny ekspert spaniel Oti, przyszedł czas na kolejne mecze Roberta Lewandowskiego i jego kolegów w biało-czerwonych barwach. Tym razem o przewidzenie wyniku pokusiły się zwierzęce gwiazdy TikToka.

None
24.03.2023 16:39 Niedźwiedź wybiegł na stok narciarski w Tatrach. Snowboardziści omal w niego nie wjechali

Mogłoby się wydawać, że sezon sportów zimowych dobiega już końca, jednak użytkownicy stoku narciarskiego w Tatrach mieli na jego zakończenie niespodziankę, jakiej mało kto mógłby się spodziewać. Na trasie pojawił się niedźwiedź. Snowboardziści robili wszystko, co w ich mocy, aby go wyminąć i nie spowodować krzywdy ani sobie, ani przerażonemu zwierzęciu. Filmik szybko podbił media społecznościowe.Kilka dni temu Słowakowi przebywającemu w polskich Tatrach, a konkretnie na stoku narciarskim nieopodal Łomnicy, przydarzyła się niezapomniana przygoda. Podczas zjazdów z innymi narciarzami i snowboardzistami doświadczył nietypowego spotkania. Otóż w pewnej chwili na trasie pojawił się młody niedźwiedź.

None
24.03.2023 11:29 "Milionerzy": Trudne pytanie o koty. Co starożytni Egipcjanie golili sobie po śmierci zwierzaka?

Jak powszechnie wiadomo, koty były bardzo ważne dla Starożytnych Egipcjan, wszakże to oni udomowili afrykańskiego kota ok. 3500 lat p.n.e. W najnowszym odcinku “Milionerów” padło pytanie za 250 tys. złotych dotyczące właśnie tych zwierząt. Prowadzący Hubert Urbański zapytał panią Klaudię, co wówczas golono na znak żałoby po stracie kota. Niestety zagadka ta okazała się kłopotliwa dla uczestniczki.W 617. odsłonie programu “Milionerzy”, po świetnym zaprezentowaniu się w poprzednim odcinku, grę kontynuowała pani Klaudia. Uczestniczka zdobyła ogromną sympatię widzów, a jej droga do zdobycia tytułowego miliona zdawała się przebiegać bez problemu. Jedno pytanie, z którym spotkała się podczas gry, może szczególnie zainteresować miłośników zwierząt, a zwłaszcza kotów.

None
23.03.2023 16:05 Malutka sunia przywiązana smyczą do łóżka. W jednym pokoju żyła cała rodzina

Jak to możliwe, że malutka sunia, która nie miała większych problemów z poruszaniem się, stała się więźniem sypialni swoich właścicieli? Kulisy wstrząsającej interwencji w Trójmieście ujawnili przedstawiciele organizacji OTOZ Animals. Chociaż cała rodzina żyła w jednym pomieszczeniu, nikt nie zauważył złego stanu zdrowia psa. Co kryje się za zamkniętymi drzwiami polskich domów? Chociaż w setkach tysięcy rodzin pielęgnuje się takie wartości, jak miłość oraz szacunek do zwierząt, spośród wpisów na facebookowym profilu OTOZ Animals wyłania się niepokojący obraz współczesnej kondycji moralnej społeczeństwa. 

None
23.03.2023 12:58 Dziki przejmują Gdynię. Ukrainka podzieliła się filmikiem, ludzie sami sobie winni?

Ukrainka udostępniła na swoim koncie na TikToku nagranie pochodzące z Polski, a dokładniej Bulwaru Nadmorskiego w Gdyni. Dzik biegający po promenadzie przysporzył strachu spacerowiczom. Populacja dzików bytująca w mieście jest bardzo liczna, a działania samorządów niewiele zmieniają. Pozostaje pytanie - kto jest temu wszystkiemu winny?Dziki coraz śmielej wędrują do centrum polskich miast, nie bacząc na obecność ludzi. Nie tak dawno w sieci ukazało się nagranie całego stada, które przemierzało ulice Gdyni. Jesienią ubiegłego roku doszło także do tragicznego w skutkach spotkania dzika z domowym pupilem. Jeden z osobników zaatakował psa rasy york, a zwierzę niestety nie przeżyło. Tym razem obeszło się bez rannych.

zdjęcie ilustracyjne
23.03.2023 10:50 Lekarka weterynarii spadła z konia, potem zapadła w śpiączkę. Po długim oczekiwaniu nastąpił przełom

Media obiegły przełomowe wieści ws. doktor Pauliny Dąbrowskiej z Dobronia pod Pabianicami. Lekarka weterynarii uległa groźnemu upadkowi z konia, który spowodował, że doznała ciężkiego urazu głowy i przez ten czas pozostawała w śpiączce. Po półtora roku stan kobiety uległ poprawie i zaczęła się budzić. Choć jazda konna to cudowny sport, nierzadko podczas jej uprawiania może dojść do kontuzji zarówno konia, jak i jeźdźca. Na własnej skórze przekonała się o tym niestety doktor Paulina Dąbrowska z lecznicy weterynaryjnej w Dobroniu pod Pabianicami. Stan, w jakim się znalazła, był niemal krytyczny.