Małe, wtulone w siebie szczeniaki, a wokół las. To właśnie w nim ktoś pozbył się niechcianych zwierząt
W województwie pomorskim na trasie Marzęcino - Osłonka (powiat nowodworski) kierowca zauważył przy drodze karton, który wzbudził jego podejrzenia. O sprawie poinformował miejscową Straż Miejską. Okazało się, że w środku znajdowało się sześć szczeniaków. Zwierzęta były pozostawione na pastwę losu.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze Straży Miejskiej zabezpieczyli pudło, w którym znajdowało się aż sześć szczeniaków. Na szczęście z ich relacji wynika, że historia uroczych maluchów zakończyła się w najlepszy z możliwych sposobów.
W porzuconym pudle znajdowało się sześć szczeniaków
Dzięki zawiadomieniu przez jednego z kierowców przemierzających drogę na trasie Marzęcino - Osłonka, funkcjonariusze Straży Miejskiej zdążyli dotrzeć do porzuconych szczeniąt na czas, zanim zdążyło im się przytrafić coś złego. Okazało się, że w pudle znajdowały się przerażone trzy suczki i trzy pieski.
Strażnicy Miejscy o pomoc w sprawie z pieskami poprosili miejscowych policjantów. Z ich inicjatywny nawiązano kontakt z Nowodworskim Stowarzyszeniem “Iskierka”, które zajmuje się pomocom porzuconym, skrzywdzonym zwierzętom. Wszystko wskazywało na to, że tak stanie się i tym razem.
Ratują zwierzęta z rąk oprawców. Proszą o Twoje 1,5%Jedno ze szczeniąt od razu znalazło dom
Jak się okazało po przybyciu na miejsce stowarzyszenia, jeszcze przed ich przyjazdem jeden z pełniących służbę policjantów zakochał się bez pamięci w znalezionym maleńkim czwórnogu. Wyraził chęć adopcji pieska z pięknymi oczami, które niewątpliwie robią wrażenie na każdym, kto je zobaczy.
- Czworonóg został nazwany “Lucky” (co znaczy szczęściarz) - informuje mł. asp. Karolina Figiel w Nowym Dworze Gdańskim.
Tak oto porzucony szczeniak stał się częścią rodziny asp. szt. Rafała Pełczyńskiego, a ich wspólne zdjęcia można znaleźć w sieci. Pozostałe pięć szczeniaków trafiło natomiast jedynie na chwilę pod opiekę wyżej wspomnianego stowarzyszenia.
Strażnicy miejscy znaleźli nowe domy dla szczeniąt
Okazuje się, że dzięki zainteresowaniu strażników miejskich, którzy brali udział w interwencji, podczas której zabezpieczono szczenięta i pracownikom Urzędu Miejskiego, wszystkie pieski znalazły już nowe domy. Choć jeden z nich jest tymczasowy, nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że to tylko kwestia czasu, aż ktoś zgłosi się, by przygarnąć go na stałe.
To również dobra okazja, by przypomnieć, że porzucenie zwierzaka jest traktowane na równi ze wyrządzeniem mu krzywdy i znęcaniem się, a zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, człowiek jest zobligowany do zapewnienia mu poszanowania, ochrony i opieki.
- Każdy, kto porzuca zwierzę, podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat lub do 5 lat, jeśli przestępstwo popełnione zostało ze szczególnym okrucieństwem - przypominają funkcjonariusze policji.
źródło: polsatnews.pl