Wiele zwierząt na świecie żyje jak przysłowiowy pies z kotem. Nie wszystkie czworonogi muszą się akceptować i nie ma powodów, aby je godzić. Co prawda, kiedy zwierzęta żyją pod jednym dachem łatwiej dla wszystkich byłoby, gdyby chociaż się tolerowały. Nie muszą się lubić i spać w jednym kojcu, ale kłótnie i bijatyki nie są mile widziane.
W Zagłębiu Dąbrowskim postawiono kolejne domki z myślą o wolno żyjących milusińskich. W bazie firmy Remondis MPGO Sosnowiec należącej do grona światowych liderów branż związanych z recyklingiem, usługami i gospodarką wodną, powstało miejsce, które ma zapewnić kotom komfortowe warunki do życia.
Koty lubią wygrzewać się w cieple. Kiedy za oknami jest szaro i buro, mruczki najchętniej leżą na kaloryferze, wyczekując zmiany pogody. Zdarzają się i odważne czworonogi, którym zima nie jest straszna. Pewien kociak tak bardzo był zafascynowany śnieżną aurą, że zdecydował się nawet spróbować sportów zimowych!
Pisarka Laura Snider pokazała na swoim Instagramie, co jej mruczek wyrabia podczas zamieci. Gęsto spadający śnieg nie przeszkodził zwierzakowi w szampańskiej zabawie na dworze w środku nocy. Najwyraźniej ten kot, w przeciwieństwie do większości uwielbia mróz!
Czy koty są zdolne do uczuć wyższych? Z pewnością wielu właścicieli kotów zastanawia się, czy ich pupile, aby na pewno odwzajemniają ich sympatię, a także, czy są w stanie zakochać się w innych zwierzakach. Okazuje się, że tak, jednak sygnały, którymi komunikują swoje uczucia, często budzą wątpliwości. Co gorsza, mogą oznaczać coś zupełnie innego, niżbyśmy przypuszczali. Czy zatem za gestami, które pozornie świadczą o płomiennym uczuciu, kryje się ich interesowna natura i nieczyste intencje? Jakie zachowania mogą być znakiem, że kociak czuje do kogoś przysłowiową miętę? A może zakochanie się jest stanem zarezerwowanym wyłącznie dla ludzi? Najwyższy czas poznać odpowiedzi.
Dlaczego kot mnie liże? Z pewnością każdy kociarz zadał sobie kiedyś to pytanie. I choć na pewno większość z nich założyła, że to oznaka czułości, powodów może być więcej. Lizanie odgrywa bowiem ważną rolę w życiu kotów!
To nagranie dobitnie pokazuje prawdziwą naturę kotów. Mruczkowi nie spodobało się, jak blisko barierki balkonu jest małe dziecko, postanowił więc, że obroni je przed potencjalnym niebezpieczeństwem. Wideo błyskawicznie stało się hitem!
Jeżeli dotąd myślałeś, że dziecięca histeria to prawdopodobnie najtrudniejsza sytuacja do opanowania, to przychodzimy do Ciebie z zaskakującą nowiną. Otóż okazuje się, że wrzaski kilkulatka to pikuś w porównaniu z piskliwym protestem malutkiego kotka.
Czy kosmici istnieją? Niewiedza w tej materii dręczy ludzi już od przeszło tysięcy lat. Naukowcy, astronauci, fani science fiction czy teoretycy spisków stale debatują nad tym, czy życie pozaziemskie jest możliwe. Nie brakuje jednak takich, którzy wierzą w istnienie kosmitów, a co lepsze, są przekonani, że obcy żyją w utajeniu na naszej planecie.Okazuje się, że mogą oni mieć rację. Wystarczy spojrzeć na kotkę Matildę, której wygląd może nie przypomina typowego przybysza z kosmosu o zielonej skórze, jednak ma ona w sobie coś nieziemskiego.
Ukryta kamera z nocną wizją w końcu ujawniła prawdę o złej jakości snu kobiety. Podejrzewała, że być może lunatykuje, albo coś innego nie pozwala jej zasnąć twardym, spokojnym snem. Nie spodziewała się jednak, że to wszystko wina jej kotki!
Mężczyzna, który myślał, że pomógł zwykłym kociętom był w olbrzymim błędzie. Początkowo zostawił cztery kotki na ziemi, sądząc, że ich mama się nimi zajmie. Szybko jednak zrozumiał, że to się nie stanie, postanowił więc sam się nimi zaopiekować. Jakież było jego zdziwienie, gdy maluchy podrosły!
Kotka Olive jest prawdziwą gwiazdą Instagrama, a wszystko przez jej uroczego zeza, który nadaje jej wyjątkowego wyglądu. Zwierzak porównywany jest przez internautów do postaci z kreskówki, a właścicielka kotki podkreśla, że kocha ją dokładnie taką, jaka jest!
Kot w naturze jest zarówno drapieżnikiem, jak i ofiarą. Mruczek nie chce rozsiewać swojego zapachu po całej okolicy, co sprawia, że zakopywanie odchodów jest jego instynktownym zachowaniem. Koty zazwyczaj zakopują swoje odchody, starając się je ukryć! Wbrew pozorom nie jest to jednak umiejętność, którą posiada każde kocię od urodzenia. Zwierzęta muszą się tego nauczyć.
Większość dzieci na pewnym etapie swojego życia spytana, o wymarzony prezent, bez wątpienia odpowie, że jest to piesek czy kotek. Trudno się temu dziwić, zważając na to, że dzieci uwielbiają wszystko, co urocze.Mimo że perspektywa zaopiekowania się malutkim zwierzątkiem jest dla dzieci spełnieniem najskrytszych marzeń, obowiązkiem rodzica jest uprzednie przygotowanie pociechy do wejścia w odpowiedzialną rolę. Zanim jednak czworonóg postawi łapę w domu, warto przeanalizować wszelkich za i przeciw, by nie dopuścić do sytuacji, w której pupil będzie musiał zostać przekazany pod opiekę nowej rodziny.
Nie da się ukryć, że koty należą do jednych z najbardziej ciekawskich zwierząt, jakie stąpają po naszej planecie. Kochają wściubiać swoje noski we wszystko, co przykuje ich uwagę, a śnieg jest jedną z tych rzeczy, obok których chyba żaden mruczek nie potrafi przejść obojętnie.
Golden retrievery to wyjątkowo sympatyczne i przyjazne psy, które podbijają serca swoją łagodnością. Psiak z nagrania popisał się troską o przyjaciela, kiedy postanowił dosłownie wyciągnąć go z tarapatów. Wideo ma już ponad 2 miliony wyświetleń i trudno się dziwić, jest przekomiczne!
Bezdomny kotek doskonale wiedział, na kogo może liczyć w trudnych chwilach. Sprytny zwierzak postanowił śledzić 33-letnią mieszkankę Meksyku, Tanię Lizbeth Santos Coy Tova, instynktownie czując, że to właśnie ona zwróci uwagę na jego ciężki los. Gdy kobieta dostrzegła, że biały mruczek podąża jej śladem od dłuższego czasu, musiała w końcu zareagować.
Kociątko o imieniu Piglet, czyli w języku polskim Prosiaczek, zostało przygarnięte przez pewną amerykańską rodzinę. Nowi właściciele dostrzegli jego wątłe ciałko na ulicy, gdzie bezpańskie maleństwo stale poszukiwało źródła pożywienia.
Właściciel nagrał swoje mruczki w akcji. Koty wyraźnie za sobą nie przepadały, a uniesiona łapka jednego z nich świadczyła o tym, że zaraz dojdzie do bójki. Rudy kot czaił się na swojego kolegę, czekał na najlepszy moment, kiedy może go zaatakować. Właściciel nagrywał wszystko, chyba sam się nie spodziewał, że to się tak zakończy!
Właścicielka zdecydowała się zaśpiewać kotu piosenkę. Mruczek uważnie słuchał swojej pani, jednak kiedy ta zrobiła jedną z rzeczy, nie mógł jej tego darować. Kot nie spodziewał się, że zostanie zaatakowany w tak "okropny" sposób. Jego mina zdradza wszystko.
Kocimiętka przyciąga koty uzależniającym zapachem, który w konsekwencji wywołuje u nich stan przypominający narkotyczne upojenie. Już wcześniej zauważono, że substancja znajdująca się na liściach rośliny działa kusząco na koty, jednak w ostatnim czasie badaczom udało się wyizolować z roślin kilka składników, które miało największe szanse na wprowadzenie zwierzaków w narkotyczny trans. Choć od lat wiedzieliśmy, że koty uwielbiają przebywać w pobliżu krzaczków kocimiętki, dopiero niedawno poznaliśmy wszystkie sekrety tej rośliny.
Niektórzy właściciele psów czy kotów lubią obserwować reakcje swoich pupili na przedmioty, które ze zwierzęcego punktu widzenia pozostają nierozwikłanymi zagadkami. Jednym z najciekawszych eksperymentów do przeprowadzenia w domowym zaciszu jest ustawienie lustra przed nic niepodejrzewającym czworonogiem.
Dorota Sumińska współpracuje z Gazetą Wyborczą, gdzie chętnie dzieli się przemyśleniami czy ważnymi wskazówkami dotyczącymi zwierząt. Lekarka weterynarii słynie z walki o bezdomne zwierzaki. Niedawno apelowała do Polaków o nie kupowanie pupili od hodowców, podczas gdy w schroniskach wciąż żyje tak wiele stworzeń, które także potrzebują miłości i ciepła. Tym razem Sumińska zwróciła się do właścicieli kotów, którzy mieszkają z nimi w 4 ścianach. O co dokładnie chodzi?
Kot znaleziony przez przyjaciół przypominał zwykłego domowego mruczka. Był bardzo młody i przemarznięty. Pete i jego przyjaciel postanowili nazwać go Huntleigh. Początkowo sądzili, że uciekł z któregoś okolicznych domów, zaczęli więc rozpytywać o niego na lokalnych grupach w mediach społecznościowych. Mężczyzna planował nawet zabrać go do swojego domu, jeśli nikt by się po niego nie zgłosił. Jednak weterynarz nie mógł na to pozwolić z uwagi na stan zwierzęcia.
Dlaczego kot ociera się o nogi? Najczęściej właściciele spotykają się z tym gestem, gdy wracają do domu z pracy lub ze szkoły. Uznają go za powitanie i sposób mruczka na wyrażenie radości z powrotu. Czasem jednak takie zachowanie wydaje się nie mieć żadnej przyczyny, co więcej, gdy człowiek nachyli się, by pogłaskać pupila, ten często przyśpiesza kroku i oddala się od niego. Powstało kilka teorii na temat tego, czemu mają służyć te zabiegi.
Mawia się, że koty mają dziewięć żyć. Trudno zweryfikować to stwierdzenie, lecz w przypadku historii, która wydarzyła się w domu Robin Lawson, można śmiało założyć, że bohaterski mruczek miał świadomość, iż jego pani nie dostanie kolejnej szansy od losu, jeśli zostanie w płonącym budynku.
Mężczyzna o imieniu Jo wyprowadzał psa na spacer, gdy nagle znikąd pojawiła się za nim mała, kudłata kulka. Kotek miauczał wniebogłosy, by zwrócić na siebie uwagę. Miał szczęście, że w mężczyźnie od razu obudził się instynkt macierzyński.
Na samym początku warto zadać zasadnicze pytanie - czy koty lubią dzieci? Zdarzają się przypadki, w których mruczek od pierwszego spojrzenia na ludzkie dziecko nawiązywał z nim głęboką więź, jak i takie, w których na pojawienie się w domu niemowlaka reagował agresją i zaborczością.Zwierzęta znajdujące się pod opieką człowieka przywiązują dużą wagę do tego, ile uwagi i czasu im poświęcamy. W niektórych wypadkach mogą odczuwać zazdrość wobec malucha, który staje się oczkiem w głowie rodziców. Jak zatem połączyć te dwa różne światy?