Niekontrolowane, często wręcz przypadkowe przemieszczanie się zwierząt może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji. Gatunki inwazyjne, czyniące ogromne szkody w wielu miejscach na świecie, zazwyczaj pojawiają się na nowych terenach za sprawą człowieka. Niektóre przenoszą się na kolejne kontynenty na statkach w transporcie żywności. Inne są celowo transportowane drogą powietrzną, w celu zaspokojenia popytu na rynku zoologicznym. W Europie potwierdzono występowanie w środowisku naturalnym jednego z najgroźniejszych gatunków inwazyjnych na świecie. Przywędrował tu z drugiego końca świata.
W związku z tragiczną sytuacją, która wydarzyła się kilka dni temu, wiele wskazuje na to, że hodowla niektórych ras psów może wkrótce podlegać penalizacji. To skutek kolejnego ataku psa rasy american bully XL. Tym razem agresywne zwierzę pogryzło 11-letnią dziewczynkę, a następnie dwóch dorosłych mężczyzn usiłujących jej pomóc. Wszystkie ofiary trafiły do szpitala. Minister spraw wewnętrznych kraju zapowiedziała walkę o zdelegalizowanie rasy odpowiadającej za większość śmiertelnych pogryzień w Wielkiej Brytanii.
Lew nie bez powodu bywa określany mianem króla zwierząt. To wyjątkowo majestatyczne i inteligentne stworzenia, a co więcej, bardzo ważne dla tego gatunku są więzi rodzinne. Życie w samotności to jedna z najgorszych rzeczy, które może spotkać te piękne drapieżniki. Niestety, przez długie lata z życiem w pojedynkę przyszło zmierzyć się lwu o imieniu Ruben. To kot, który należał do człowieka prowadzącego prywatne ZOO. Po zamknięciu interesu okazało się, że nikt nie chce zająć się tym pięknym stworzeniem. Na ratunek musiał czekać przez pięć długich lat.
Wędkarstwo jest sportem, dla którego mnóstwo ludzi z czystą przyjemnością poświęca każdą wolną chwilę. Wiele wypraw nad wodę kończy się powrotem z pustymi rękoma. Jednak to nie zniechęca hobbystów do ponawiania prób złowienia wymarzonego okazu. Niektóre połowy okazują się być fenomenem na skalę światową. Kilka dni temu dwóm wędkarzom udało się pobić światowy rekord, który został ustanowiony ponad siedemdziesiąt lat temu.
Zdarzają się historie, które wyrywają serce z piersi i pozostawiają w naszej pamięci piętno na zawsze. Charlie to psiak, który potrafiłby opowiedzieć wiele, gdyby tylko mógł. Jego historia to wstrząsający przypadek okrucieństwa ludzkiego, ale też niesamowitej siły współczucia i miłości. Gdyby nikt nie znalazł Charliego tamtego dnia, skonałby samotnie i opuszczony w dzikim lesie. Na sumieniu miałby go człowiek, któremu wcześniej zaufał.
Morze Bałtyckie od lat przyciąga wielu turystów. Zdarza się, że wakacje na plaży nie ograniczają się do opalania, kąpieli w słonej wodzie i zabaw w piasku. Niektórym turystom udaje się natknąć na niesamowite gatunki zwierząt żyjące w tych okolicach. Co więcej, okazuje się, że bałtyckie wody kryją w sobie więcej tajemnic, niż dotychczas sądzono. Kilka dni temu, na jednej z plaż znaleziono ogromne zwierzę, które normalnie występuje w głębokich, tropikalnych wodach. Specjaliści nie wiedzą, jak do tego doszło.
Zamieszkanie z partnerem często okazuje się być znacznie większym wyzwaniem, niż się to wielu zakochanym ludziom na początku wydaje. To moment, w którym relacja przestaje ograniczać się do randkowania i miłego spędzania czasu razem. Dzielenie codzienności i wspólnych obowiązków jest wyzwaniem, któremu nie każda para jest w stanie podołać. Jak się okazuje, wyjątkowo burzliwe okazują się kłótnie partnerów posiadających zwierzęta. Bywa, że ciężko dogadać się w kwestii tego, kto i jak często powinien sprzątać po czworonogu.
Okazuje się, że nawet zwykła wyprawa na spacer może okazać się jedną z najbardziej nietypowych akcji, jakie mogą spotkać nas w życiu. Podobnie stało się w tym przypadku. Gdy para cieszyła się pięknem natury, nagle usłyszała przeraźliwy pisk dochodzący z pobliskich krzaków. Czym prędzej udali się, by sprawdzić, co się tam dzieje. Jednak takiego widoku zupełnie się nie spodziewali. Wiedzieli, że muszą działać od razu!
Przywiązanie zwierzaka domowego do opiekunów przechodzi czasem ludzkie pojęcie. Niektóre psy lub koty tak bardzo potrafią zżyć się z domownikami, że po ich stracie nie są nawet w stanie normalnie funkcjonować. Swoją tęsknotę i rozpacz pokazują w różny sposób. Ten czworonóg dosadnie pokazywał, że nie pragnie niczego bardziej, jak wrócić do swoich ukochanych ludzi.
Specjaliści uważają, że głębiny oceaniczne są zdecydowanie słabiej poznane, niż Księżyc. Pomimo tego, że słone wody były niejednokrotnie eksplorowane przez wielu ekspertów, wciąż regularnie odkrywane są nowe zjawiska, organizmy i bliżej niezidentyfikowane obiekty. W zeszłym miesiącu, grupa płetwonurków badająca dno morskie nieopodal wybrzeży Alaski natknęła się na coś, co przypomina złote jajo. Tajemnicza rzecz została wydobyta na ląd w celu wykonania testów DNA.
Nie da się ukryć, że jednym z nieprzyjemnych elementów związanych z posiadaniem psa, jest obowiązek sprzątania jego odchodów. Według polskiego prawa, opiekun czworonoga jest zobowiązany do zebrania kupy swojego czworonoga, jeżeli ten wypróżnił się w przestrzeni publicznej. W razie niewykonania tego obowiązku, przedstawiciele prawa mogą ukarać taką osobą mandatem w wysokości do 500 PLN. Jednak okazuje się, że istotne znaczenie ma nie tylko to, czy właściciel psa posprząta po swoim zwierzaku. Równie ważne jest to, gdzie wyrzuci nieczystości.
Wiele mówi się o tym, że obecność zwierząt w życiu dzieci ma pozytywny wpływ na ich rozwój. Co więcej, niektóre zwierzęta biorą na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich małych towarzyszy. Okazuje się, że nie tylko psy potrafią być wyjątkowo opiekuńcze i przezorne. Również kotom zdarza się wykazać ogromną troską w stosunku do najmłodszych członków rodziny. Gdyby nie czujność pewnego biało-szarego mruczka, zabawa dwuletniego dziecka mogłaby skończyć się tragicznie.
Huczne imprezy mają to do siebie, że czasami przyciągają nieproszonych gości. Czasami, pomimo tego, że ktoś wyraźnie jest niemile widziany na prywatnej potańcówce, nie ma zamiaru odpuścić. Tak było na jednym ze spotkań nad wodą, w okolicy lasu. Do grupy znajomych nagle przyłączył się dorosły niedźwiedź. Jeden z mężczyzn postanowił wyprosić zwierzę. Jednak drapieżnikowi nie spodobało się to, jak został przez niego potraktowany. Niedźwiedź wyraźnie pokazał, co sądzi o tym.
Pielęgnowanie plantacji roślin jest bardzo wymagającym wyzwaniem. Nawet najmniejszy błąd może sprawić, że sadzonki z dnia na dzień zmarnieją i cała praca pójdzie na marne. Opiekunowie młodych roślin muszą uważać na szkodniki, zmiany pogody oraz na… złodziei. Na jednej z plantacji, na której hodowane są sadzonki roślin zagrożonych wyginięciem, ktoś dokonał szkód na ponad 25 000 złotych. Wielotygodniowa praca poszła na marne. Sprawcę udało się złapać na gorącym uczynku.
Zdarza się, że niektóre reakcje zwierząt są dla ludzi zupełnie niezrozumiałe. Nawet, jeżeli na pierwszy rzut oka wydają się one być zupełnie pozbawione sensu, nic nie dzieje się bez przyczyny. Nad zachowaniem czworonoga, który pewnego dnia pojawił się na jednym z miejskich mostów, zastanawiało się wielu lokalnych mieszkańców. Okazało się, że zwierzak czekał tam na kogoś, kogo bardzo kochał. Nie rozumiał, że jego ukochany człowiek już nigdy po niego nie wróci.
Zaginięcie ukochanego pupila to jedna z najgorszych rzeczy jaka może przytrafić się właścicielom czworonogów. Niestety, nawet najbardziej opiekuńczym i odpowiedzialnym osobom zdarza się popełnić błąd, który może prowadzić do okropnych konsekwencji. Przekonali się o tym właściciele małego psa o imieniu Minion. Czworonóg pewnego dnia czmychnął do miasta przez nieuchyloną bramę. Zaginął. Rodzina psiaka robiła wszystko aby znaleźć swojego ukochanego pupila. Niestety, bezskutecznie. Dopiero po 12 latach wydarzył się cud.
Uczestnictwo w ruchu drogowym wymaga wyostrzonej koncentracji. Nigdy nie wiadomo, kiedy na trasie wydarzy się coś niespodziewanego. Co więcej, reakcja kierowcy może mieć istotny wpływ za zdrowie i życie innych istot znajdujących się na tej samej drodze. Przekonał się o tym pewien mężczyzna, który w trakcie podróży został zaskoczony przez czworonoga. Zwierzę już z daleka wyglądało na ranne i zaniedbane. Próbowało zwrócić na siebie uwagę kierowcy. Od zachowania mężczyzny zależało, co stanie się z bezdomnym stworzeniem.
Proces poszukiwania pracy spędza sen z powiek wielu kandydatom. Znalezienie zatrudnienia na satysfakcjonujących warunkach czasami trwa długie miesiące. Wydawać by się mogło, że po ukończeniu ostatniego etapu rekrutacji wszystko wreszcie zacznie się układać. Okazuje się, że czasami już po pierwszym dniu pracy można zostać… bezrobotnym. Na własnej skórze przekonał się o tym pewien mężczyzna. Przełożony oświadczył, że musi wybierać pomiędzy opieką nad kotem a ciepłą posadką w firmie. Pracownik za nic nie zmieniłby podjętej decyzji.
Wyprawa dookoła świata, to coś, co jeszcze kilkadziesiąt lat temu było zupełnie nieosiągalne dla zdecydowanej większości ludzi. Obecnie każdy, kto posiada odpowiednie zasoby finansowe i czasowe, może wykupić sobie wycieczkę, podczas której zrealizuje ten cel. Regularnie można usłyszeć też o grupach śmiałków, którzy decydują się na okrążenie globu na własną rękę. Pewna ekipa, kilka dni temu, podczas realizacji tego marzenia została zaatakowana przez rekiny.
64-letnia kobieta cierpiała przez wiele miesięcy, a dolegliwości utrudniały jej normalne funkcjonowanie. Lekarze nie mieli pojęcia, co jej dolega. Dopiero po przeprowadzeniu operacji na otwartym mózgu przekonali się, co jest przyczyną problemów zdrowotnych pacjentki. W prawym płacie czołowym mózgu zalęgł się pasożyt, który dotychczas atakował organizmy pytonów. To pierwszy tego typu przypadek na świecie.
Wysokogórskie wycieczki z psami to temat, który budzi często bardzo skrajne emocje. Na większości szlaków po polskiej stronie Tatr obowiązuje zakaz wprowadzania zwierząt, argumentowany troską o bezpieczeństwo turystów, pupilów oraz dzikich istot żyjących na cennym przyrodniczo terenie. Z kolei nasi słowaccy sąsiedzi mają nieco inne podejście do tej kwestii, co może prowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Sieć obiegło nagranie przedstawiające mężczyznę, który wspina się po łańcuchach, a na ramieniu ma torbę na zakupy, z której wystają łapy i głowa psa.
Fani dużych festiwalów muzycznych doskonale zdają sobie sprawę z tego, że na tego typu imprezach, nie ma sensu szukać ciekawych gatunków zwierząt. Jednak jak się okazuje, zdarzają się wyjątki od reguły. W tym roku, w czasie imprezy o nazwie Burning Man uczestników imprezy zaskoczyły ulewne deszcze. Nadmiar wody nie tylko sparaliżował ruch na terenie festiwalu ale również sprowokował prehistoryczne istoty do wybudzenia się z długiego snu. Światło dzienne ujrzały istoty, które wyglądają jakby przybyły z innej planety.
Wiewiórki są wyjątkowo sprytnymi zwierzętami. Pomimo tego, że wiele przedstawicieli tego gatunku żyje blisko ludzi, zazwyczaj ciężko je dostrzec. Nawet jak już dojdzie do bliskiego spotkania, niewiele trzeba aby spłoszyć zwinnego malucha. Jednak okazuje się, że niektóre osobniki mają w zwyczaju zachowywać się zupełnie inaczej niż większość wiewiórek. Nagranie małego ssaka, który w łapkach trzymał nietypowy dla zwierząt przedmiot, szybko stało się hitem na mediach społecznościowych. Internauci są w szoku, że nawet tak małe istotki mogą mieć takie same słabości, jak wielu ludzi.
Rigby to bardzo towarzyski i ciekawy świata psiak. Czworonóg ten gdyby tylko mógł, bawiłby się z każdą napotkaną osobą. Z oczywistych względów, zwierzak musi pogodzić się z tym, że zaczepianie wszystkich ludzi nie wchodzi w grę. Jednak kundelek znalazł pewien sposób, dzięki któremu może chociaż częściowo zaspokajać swoją ciekawość świata, nawet wtedy, kiedy jest w domu. Psi rytuał bawi nie tylko jego właścicieli i lokalnych mieszkańców.
Zwykłe zakupy w sklepie spożywczym mogą zakończyć się wyjątkową przygodą, jednak pewne doświadczenia przydarzają się jedynie tym, którzy podejmują skrupulatnie zaplanowane działania. Pewna kobieta kupiła w markecie spożywczym jaja. Postanowiła sprawdzić, czy mogą wykluć się z nich pisklęta. Jej eksperyment trwał niemalże dwa tygodnie. Okazało się, że osiągnęła efekt, który zdaniem wielu ludzi był niemożliwy do osiągnięcia. Swoim sukcesem oraz nowymi podopiecznymi pochwaliła się na mediach społecznościowych.
Wiele ludzi wciąż na co dzień funkcjonuje zgodnie z głęboko zakorzenionymi przekonaniami związanymi z wyznawaną religią. Jedną z najbardziej znanych społeczności praktykujących życie według zasad ustanowionych przez Boga są Izraelczycy. Jak się okazuje, dla ortodoksyjnych wyznawców judaizmu ogromne znaczenie mają zwierzęta. Pojawienie się konkretnego przedstawiciela jednego z gatunku może być zwiastunem końca świata. Sztuka idealnie wpasowująca się w opis zawarty w Księdze Liczb urodziła się pod koniec zeszłego miesiąca. Wzbudziła niemałe poruszenie wśród żydów wierzących w spełnienie się proroctwa.
Kilka miesięcy temu Jacek Kurski przyjął posadę w szwajcarsko-polskiej konstytuancie w Grupie Banku Światowego, co wiązało się z koniecznością przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych. Niedawno dołączyła do niego żona oraz dzieci. Wszystko było dokładnie przemyślane i zaplanowane. Niestety, okazało się, że życie bywa przewrotne. Śmierć przyszła znienacka. Kurscy stracili członka rodziny, który towarzyszył im od co najmniej pięciu lat. Wiele wskazuje na to, że doszło do otrucia.
Korrida to tradycyjne, choć archaiczne widowisko polegające na walce z bykiem. Zwyczaj ten wiąże się z cierpieniem zwierząt i dużym ryzykiem utraty zdrowia i życia ludzi, a jednak wciąż cieszy się dużą popularnością zarówno wśród lokalnych mieszkańców, jak i turystów. W tym sezonie podczas walki z bykami w Hiszpanii doszło do tragedii, w której nieomal zginęła jedna osoba z publiczności. 55-letni mężczyzna z marnym skutkiem wcielił się w rolę torreadora.