Krążyły o nim legendy. Złote jajo wyłowione z morskich głębin. "Coś próbowało się z niego wydostać"
Specjaliści uważają, że głębiny oceaniczne są zdecydowanie słabiej poznane, niż Księżyc. Pomimo tego, że słone wody były niejednokrotnie eksplorowane przez wielu ekspertów, wciąż regularnie odkrywane są nowe zjawiska, organizmy i bliżej niezidentyfikowane obiekty. W zeszłym miesiącu, grupa płetwonurków badająca dno morskie nieopodal wybrzeży Alaski natknęła się na coś, co przypomina złote jajo. Tajemnicza rzecz została wydobyta na ląd w celu wykonania testów DNA.
Płetwonurkowie eksplorują świat, który skrywa mnóstwo tajemnic
Eksplorowanie podwodnego życia jest jednym z największych marzeń wielu ludzi. Nurkowanie z butlą umożliwia poznanie świata, w którym panują zupełnie inne zasady niż na lądzie. W środowisku skrajnie różniącym się od tego, z którym mamy do czynienia na co dzień można natknąć się na istoty wyglądające, jakby były z zupełnie innej planety.
Nawet tym, którzy regularnie nurkują od lat, wciąż zdarza się przeżyć w wodzie coś zupełnie nowego. Podwodny świat, z uwagi na mnóstwo skrywanych tajemnic, przyciąga nie tylko hobbystów, ale również naukowców.
W zeszłym miesiącu grupa ekspertów dokonała niesamowitego odkrycia na dnie morskim w okolicach wybrzeża Alaski.
Natknęli się na coś, co wygląda jak złote jajo
Od 23 sierpnia bieżącego roku, grupa naukowców z amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA), eksploruje dno morskie na południowym wybrzeżu Alaski. To słabo zbadany teren. Specjaliści liczyli na to, że znajdą tam coś wartego uwagi. Jak się okazało, na sukces nie musieli długo czekać. Płetwonurkowie natknęli się na połyskujący obiekt, który kształtem przypomina zbite jajo.
Profesor Kerry Howell, specjalistka z zakresu ekologii głębinowej, która ma 20 lat doświadczenia w badaniu dna oceanicznego, przyznała: “Nigdy nie widziałam czegoś takiego. Nie mogę doczekać się analizy próbki, aby zrozumieć co to właściwie jest.”.
Eksperci nie mają pojęcia, z czym mają do czynienia
Specjaliści przyznają, że znaleziony obiekt przynosi im na myśl jajo jakiejś prehistorycznej istoty. Owalna struktura ma z jednej strony dziurę, która wygląda jakby, coś się nią przedostało na zewnątrz.
Podjęto decyzję o wykonaniu testów DNA. Na podstawie uzyskanych wyników eksperci być może ustalą szczegóły dotyczące pochodzenia tajemniczego przedmiotu: “W głębinach morskich występuje wiele nieodkrytych gatunków, być może natknęliśmy się na ślad jeszcze nieodkrytych istot.”.
Źródło: wiadomosci.wp.pl
