McDonald's jest siecią fast food'ów, którą dobrze zna każdy. Jednak okazuje się, że to potężne przedsiębiorstwo dokłada wszelkich starań, aby było kojarzone nie tylko z jedzeniem. W tym roku sieć McDonald's otworzyła nietypową restaurację. Co ciekawe, tym razem nie pomyślała o zwykłych klientach.
Pewien kierowca dostrzegł przy drodze maleńkie stworzenie. Zatrzymał swój pojazd i podszedł do istotki. Okazało się, że na poboczu leżało szczenię. Był zbyt małe na to, żeby poradziło sobie samo. Mężczyzna zabrał je do auta i zawiózł na komisariat policji. Przedstawiciele prawa powiedzieli mu coś, czego w ogóle się nie spodziewał.
Śmierć ukochanych członków rodziny to jedna z najgorszych rzeczy, jaka może się przydarzyć w życiu. 85-letni mężczyzna w ciągu kilku miesięcy stracił żonę, z którą spędził większość swojego życia oraz psa. Senior załamał się po tych wydarzeniach. Gasł w oczach, przestał mieć ochotę na cokolwiek. Jego rodzina, aby wyrwać go z żałoby, postanowiła zadbać o to, żeby mężczyzna znowu miał z kim spędzać czas.
Na dziale mięsnym jednego ze sklepów spożywczych doszło do kradzieży. Co więcej, w rolę złodzieja wcielił się ktoś nietypowy, kto nie miał oporów przed wyniesieniem smacznego kąska, pomimo licznych świadków. Jeden z pracowników śledził przestępcę, żeby przekonać się, co skłoniło go do tego zachowania. Kiedy motyw jego postępowania stały się jasny, nie sposób było mu nie wybaczyć.
Mężczyzna jadący motocyklem, natknął się w trakcie jazdy na potrzebujące zwierzę. Rudy kot leżał na środku drogi. Był tak słaby, że nie miał siły utrzymać się na własnych łapach. Motocyklista postanowił zabrać czworonoga ze sobą i się nim zaopiekować. Zrobił wszystko, co w jego mocy, żeby dać zwierzakowi szansę na życie.
Kilka dni temu zaginęła dwuletnia dziewczynka. Dziecko wyszło z domu i zniknęło w okolicznym lesie. W poszukiwaniach wzięło udział mnóstwo specjalistów oraz lokalnej społeczności. Mała uciekinierka została znaleziona pięć kilometrów od rodzinnego domu. Spała wśród leśnej roślinności. Ku zaskoczeniu wszystkich, nie była tam jednak sama.
Wiadomość o nieuleczalnej chorobie pupila spadła na pewną rodzinę jak grom z jasnego nieba. Lekarz weterynarii poinformował głowę rodziny, że za kilka godzin przyjedzie do domu, aby wykonać eutanazję. Mężczyzna z bólem serca postanowił rozpocząć przygotowywanie grobu dla swojego ukochanego pupila. Historia ta zakończyła się zupełnie inaczej, niż się spodziewał.
Drogi szybkiego ruchu mogą być niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale również dla dzikich zwierząt. Kierowca samochodu ciężarowego przekonał się o tym na własnej skórze. Nagle dostrzegł na drodze zwierzę, które w każdej chwili mogło tam zginąć. Było zdezorientowane i potrzebowało pomocy. Gdyby nie wzorowa reakcja uczestnika ruchu drogowego, ta historia mogłaby zakończyć się tragicznie.
Pewna kobieta natknęła się na zwierzę, które potrzebowało pomocy. Stworzenie leżało skulone na wycieraczce pod drzwiami jej mieszkania. Natychmiast poinformowała o tym fakcie profesjonalistów z organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Była przekonana, że na teren jej posiadłości przybłąkał się porzucony pies. Dopiero po kilku godzinach okazało się, że cierpiące zwierzę jest przedstawicielem zupełnie innego gatunku.
Zorganizowanie dobrego zastępstwa w opiece nad psem, podczas wyjazdu bywa dużym wyzwaniem. Okazuje się, że nawet przekazanie pupila pod opiekę profesjonalistów pracujących w hotelu dla zwierząt może okazać się złym wyborem. Pewna kobieta zostawiła swoje dwa psy w tego typu ośrodku na zaledwie kilka godzin. Kiedy przyszła odebrać zwierzaki, okazało się, że jeden z nich zaginął.
Zaskakujące wideo z wesela obiegło sieć, na którym widać, z kim pan młody zdecydował się zatańczyć pierwszy taniec. Ku zaskoczeniu wszystkich zebranych gości, którzy towarzyszyli młodej parze w tym ważnym dniu, wcale nie była to jego świeżo upieczona żona. Większość z nich od razu chwyciła za telefon, by upamiętnić to, co działo się na parkiecie.
Młoda samica lwa pojawiła się znikąd. Kilkumiesięczny drapieżnik został znaleziony na samym skraju małego miasteczka, z daleka od ogrodów zoologicznych. Nikt nie wiedział, skąd dzikie zwierzę znalazło się przy drodze i czy ktoś go szuka. Nie wykazywał agresji w stosunku do ludzi, którzy go uratowali. Dokonane przez policjantów ustalenia szokują. Lwiątko ma za sobą trudną przeszłość.
Koty występują w wielu kształtach i barwach, jednak nowy nabytek pewnego mężczyzny wzbudził w sieci niemałą konsternację. Takiego kota jeszcze nie widzieli – maleńki mruczek zachwyca internautów, którzy kłócą się o to, czy właściciel manipulował przy futerku zwierzęcia. Opiekun odpiera jednak wszelkie zarzuty i w międzyczasie ogłasza konkurs.
Właściciel ośmiu psów ma w zwyczaju każdego dnia wypuszczać je na prywatny wybieg, który jest dobrze zabezpieczony na wypadek ucieczki zwierząt. Niestety, ku zdziwieniu mężczyzny, przyszedł dzień, w którym jeden z czworonogów nie wrócił do domu po porannych harcach. Opiekun natychmiast rozpoczął poszukiwania zaginionego psa. Zwierzę odnalazło się w miejscu, w którym teoretycznie nie powinien się znajdować. Błąd w Matrixie czy zwykły zbieg okoliczności?
Wydawać by się mogło, że obiekty tłumnie oblegane przez muchy nie są warte zainteresowania. Okazuje się, że wyjątek potwierdza regułę. Grzybiarze powinni zainteresować się gatunkiem, który śmierdzi i wygląda jak męskie przyrodzenie. Co więcej, mowa o grzybie, który jest jadalny. “Śmierdziel” jest uwielbiany przez wielu smakoszy!
Choć mamy XXI wiek, to w europejskich miastach wciąż legalnie praktykowane są uroczystości, przez które cierpią niewinne zwierzęta. Na ulice Walencji wpędzono byka, którego spętano linami a następnie podpalono mu rogi. Proceder ten ma związek z tradycją nazywaną “toro embolado”. Czym charakteryzuje się hiszpańskie święto okrucieństwa?
Nawet najbardziej sprytnym zwierzakom zdarza się stracić równowagę. Pewnego dnia kocur o imieniu Mini Max wypadł przez okno z wysokości trzeciego piętra. Jego opiekunka szukała go przez wiele lat. Nie traciła nadziei na to, że jeszcze odzyska swojego czworonoga. Okazało się, że miała rację. Po sześciu latach od zaginięcia odkryła prawdę o tajemniczym zniknięciu pupila.
Eksplorowanie malowniczych terenów przyrodniczych z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Widokiem, który często przyciąga mnóstwo zwiedzających, są zwierzęta pasące się na stromych zboczach. Ludzie zwiedzający, traktują te praktyki jako atrakcje. Niestety, okazuje się, że nachalne tłumy, swoim zachowaniem mogą doprowadzić do tragedii. W wyniku nieszczęśliwych zbiegów okoliczności zginęło nowo narodzone źrebię.
Wyrzucone w nieodpowiednim miejscu śmieci potrafią przynieść śmierć mniejszym istotom. Tym razem winowajcą nie były jednak odpady ani porzucone przez rybaków lub myśliwych sieci. Znaleziony malec zaplątał się siatkę piłkarską pozostawioną na boisku. Zwierzę było o krok od śmierci, kiedy ostatkiem sił wychyliło uroczy pyszczek i dało się zauważyć przechodniom.
Na drodze strażników parku narodowego stanął niedźwiedź. Nie reagował na hałas ani światła, co uniemożliwiało przegonienie go z turystycznego szlaku. Jedno spojrzenie na apatyczną sylwetkę wystarczyło, żeby zrozumieli, że działo się z nim coś podejrzanego. Tajemnicza przypadłość pozostawała zagadką. Finalnie zadecydowano o uśpieniu osobnika. W trakcie sekcji zwłok niedźwiedzia sprawdzono zawartość jego żołądka. To, co w nim znaleziono, otworzyło specjalistom oczy na poważny problem.
Mieszkańcy wyszli z domów po ulewie, czekał ich widok jak z koszmarów. Robaki pokrywały każdy centymetr chodników, próbowały wpełznąć do domów. Spanikowani, szukali wyjaśnienia tego przerażającego zjawiska. Lokalne grupy na Facebooku zalały przyprawiające o ciarki zdjęcia, kiedy ludzie próbowali dojść do tego, co właściwie stało się podczas “deszczu robaków”.
Od kilku lat, coraz więcej ludzi ma możliwość pracy zdalnej. Jeszcze niedawno nie do pomyślenia było, że pewne profesje zostaną przeniesione do domów zawodowców. Jednak obecnie nawet niektórzy prezenterzy pogody pracują zdalnie. Jeff, specjalista w tym zakresie, działa w swoim domowym biurze od niemalże trzech lat. Okazało się, że pogodzenie obowiązków zawodowych i opieki nad kotem było dla mężczyzny dużym wyzwaniem. Jednak czworonóg sam znalazł rozwiązanie, dzięki któremu stał się popularny wśród wielu osób, regularnie śledzących wiadomości pogodowe emitowane w telewizji.
Urlop spędzany pod palmą, na piaszczystej plaży tuż przy brzegu ciepłej wody to marzenie wielu ludzi. Coraz więcej Polaków regularnie je spełnia. Jednym z najpopularniejszych kierunków podróży, w celu wypoczynku w ciepłym klimacie jest Egipt. Jednak okazuje się, że błogie wakacje mogą nagle zmienić się w prawdziwy horror. W jednym z popularnych kurortów doszło do ogromnej tragedii.
Historie niektórych bezdomnych zwierząt są wyjątkowe. Uroczy biało-brązowy pies o imieniu Mailo przez lata błąkał się po ulicach miasta, szukając kogoś, kto postanowi go pokochać. Okazało się, że wsparcie dostał tam, gdzie zazwyczaj zwierzęta nie mają czego szukać. Co więcej, wyjątkowy czworonóg zyskał nie tylko dach nad głową, ale również ważną posadę, mnóstwo przyjaciół oraz sławę. Teraz Mailo każdego dnia pozuje do zdjęć z wieloma klientami, którzy na mediach społecznościowych chętnie chwalą się znajomością ze znanym zwierzakiem.
Pielęgnowanie zdrowych nawyków od najmłodszych lat jest bezcenne, jednak warto pamiętać o tym, że buszowanie w trawie lub wśród drzew może wiązać się z natknięciem sią na niebezpieczne zwierzęta. Co więcej, zagrożeniem mogą być bardzo małe istoty. Dlatego po każdym dniu pełnym przygód warto dokładnie obejrzeć ciało swojej pociechy, aby upewnić się, że nie ma na nim żadnych intruzów. Bezkręgowce potrafią skryć się w miejscach, którym zazwyczaj nikt się nie przygląda, o czym przypomina pewna mama. Pokazała, co znalazła na głowie swojego dziecka.
Fermowa hodowla zwierząt jest powszechnie praktykowanym procederem w wielu miejscach na świecie. W Polsce każdy dobrze wie, że kury, krowy czy świnie są utrzymywane w dużych zagęszczeniach w specjalnych budynkach, jednak w innych krajach w systemie fermowym utrzymuje się również inne gatunki, między innymi krokodyle. W wyniku gwałtownych ulew kilkadziesiąt ogromnych gadów uciekło z zabezpieczonych basenów. Władze apelują do mieszkańców miasta o zachowanie szczególnej ostrożności.
Niedźwiedzie brunatne są jednymi z najbardziej niebezpiecznych zwierząt, na jakie można natknąć się w lasach. Mimo iż nie są to stworzenia ściśle terytorialne, w stresowych sytuacjach są skłonne do przegonienia potencjalnych intruzów z zajętych areałów. Na własnej skórze przekonało się o tym trzech grzybiarzy. Mężczyźni zostali zaatakowani przez dorosłego osobnika. Dwóch z nich zostało poważnie rannych. Gdyby nie zbieg okoliczności, historia ta mogłaby zakończyć się dla nich o wiele gorzej. Drapieżnik trafił na byłego komandosa.
Narodziny dziecka to jedno z najważniejszych wydarzeń, jakie tylko może wyobrazić sobie rodzic. Pojawienie się małego człowieka wiąże się z wieloma emocjami. Bywa, że jedną z nich jest duży stres o to, jak domowy pupil zachowa się w stosunku do nowego członka rodziny. Jeszcze ciężej wyobrazić sobie reakcje psa na pojawienie się w domu aż trzech noworodków. Rodzice trojaczków bali się zachowania swojego czworonoga, jednak ten szybko rozwiał ich obawy. Co więcej, udało im się nagrać pierwsze spotkanie. Filmik zachwycił tysiące internautów.