Powódź sparaliżowała wyczekiwany festiwal. Nagle spod ziemi wyłoniły się tajemnicze stworzenia
Fani dużych festiwalów muzycznych doskonale zdają sobie sprawę z tego, że na tego typu imprezach, nie ma sensu szukać ciekawych gatunków zwierząt. Jednak jak się okazuje, zdarzają się wyjątki od reguły. W tym roku, w czasie imprezy o nazwie Burning Man uczestników imprezy zaskoczyły ulewne deszcze. Nadmiar wody nie tylko sparaliżował ruch na terenie festiwalu ale również sprowokował prehistoryczne istoty do wybudzenia się z długiego snu. Światło dzienne ujrzały istoty, które wyglądają jakby przybyły z innej planety.
Miało być sucho i gorąco. Skończyło się na głębokim błocie
Burning Man to popularny festiwal muzyczny, który co roku jest organizowany na pustyni Black Rock w północnej Nevadzie. Tym razem pogoda nie dopisała.
W wyniku ulewnych deszczów, kilkadziesiąt tysięcy uczestników imprezy utknęło na terenie festiwalu. Z uwagi na lokalizację, ludzie borykają się z uporczywym błotem, które znacznie ograniczyło możliwość przemieszczania się. Organizatorzy robią co w ich mocy ale wszystko wskazuje na to, że festiwalowicze muszą uzbroić się w cierpliwość i zachować szczególną ostrożność.
Ponadto to, niespodziewane ulewy spowodowały, że na pustyni Black Rock doszło do niesamowitego zjawiska przyrodniczego. Ze snu wybudziły się tysiące maleńkich stworzeń, które pamiętają czasy dinozaurów.
Łysa czaszka, brak uszu i przerażone oczy. Kobieta przełyka łzy, widząc stan porzuconego szczeniaczkaUlewy wybudziły ze snu prehistoryczne stworzenia
Okazało się, że na pustyni Black Rock znajdują się jaja gatunku, który z powodzeniem można określić mianem żywej skamieniałości. Mowa o stworzeniach, które istnieją na Ziemi od ponad 500 milionów lat. Przodkowie osobników, które w tym roku wykluły się podczas festiwalu Burning Man, żyli obok dinozaurów.
Intensywne opady, które zdarzają się w tamtym rejonie bardzo rzadko, pobudziły nowe pokolenie tajemniczych bezkręgowców do wylęgu. Chodzi o krewetki wróżkowe, maleńkie istoty, które wyglądają, jakby przybyły z innej planety.
Czekały na odpowiedni moment przez kilkanaście lat
To gatunek, który ma bardzo specyficzny wygląd. Krewetki wróżkowe mają głowę wyposażoną w nie dwa, a trzy oczy. Ponadto, jaja tych stworzeń charakteryzują się ponadprzeciętną wytrzymałością. Są w stanie przetrwać w gorących piaskach pustyni przez kilkanaście lat w oczekiwaniu na zalanie terenu w wyniku dużych opadów deszczu.
Żyją zaledwie kilka tygodni. W tym krótkim czasie są w stanie dorosnąć i złożyć jaja, które zapewnią ciągłość gatunku. Z uwagi na to, że krewetki wróżkowe pojawiają się tylko w wyjątkowych okolicznościach przyrody, mało kto wie o tym, ze w ogóle taki gatunek istnieje.
Źródło: twitter.com/gxdia