Większość psów raczej nie przepada za żadną pielęgnacją. Niechętnie wchodzą do wanny, dają sobie obciąć pazury czy pięknie wyczesać. Ta suczka postanowiła pokazać swojej pani, jak bardzo zranił ją fakt, że musiała pójść do fryzjera, by ten przyciął jej sierść.
Suczka została zabrana do Cotswolds Dogs & Cats Home w Cambridge. Choć sytuacja miała miejsce w grudniu ubiegłego roku, to ratownicy dopiero teraz zdecydowali się podzielić wstrząsającą historią.
Bezdomny szczeniak od dłuższego czasu cierpiał na odludziu. Był całkowicie sam, dlatego nie mógł liczyć na to, że ktokolwiek zapewni mu pożywienie czy bezpieczne schronienie. W dodatku był wystawiony na ataki licznych drapieżników zamieszkujących Botswanę w południowej Afryce.
Suczka Wanda została opuszczona przez swojego właściciela z gminy Strzelce. Mężczyzna zapadł się jak kamień w wodę, pozostawiając czworonoga samego sobie. Suczka była zdana wyłącznie na siebie, do czasu aż trafiła pod opiekę Stowarzyszenia. Jej stan zdrowia nie był i nie jest najlepszy. Wolontariusze od samego początku robią wszystko, aby postawić zwierzaka na nogi.
W Warce doszło do porzucenia psa. Choć za takie czyny można zostać ukaranym, sprawca zdecydował się zostawić zwierzę nieopodal miasta. Temperatura na dworze nie rozpieszcza, jest zimno, szczególnie nocą. Jednak to nie powstrzymało "właściciela" przed porzuceniem rocznej suni.
Kirtsin Kapp z Wyoming kocha zwierzęta ponad wszystko. Sama pracuje jako pielęgniarka w klinice weterynaryjnej. Kiedy więc jej ukochana suczka Liddie zaginęła, była zdruzgotana. Poszukiwania były bezowocne, aż do 21 dnia od zaginięcia. Zdarzył się cud!
Bokser z nagrania to prawdziwy mistrz negocjacji. Widzimy, jak podchodzi najbliżej swojej pani, jak się da, po czym wlepia w nią błagalne spojrzenie. Na wypadek, gdyby kobieta nie zorientowała się, o co chodzi, Lily postanowiła dawać jej podpowiedzi!
Parwowiroza, inaczej psi tyfus najczęściej dotyka szczeniaki. Nie jest to jednak regułą, zdarza się, że wirus atakuje też dorosłe czworonogi. Tak było w przypadku 10-miesięcznej Wandy, która zmaga się z chorobą wywoływaną przez wirus z rodziny Parvoviridae CPV-2.
31-letnia Jane Leadbetter i 37-letni Philip Field zginęli w ostatni wtorek. Para została potrącona kradzionym samochodem. Kierował 17-letni chłopak, który miał być pod wpływem narkotyków. W wypadku ocalał tylko pies, Frankie, który uciekł z miejsca zdarzenia. Społeczność rozpoczęła poszukiwania zaginionego zwierzaka.
W 2014 roku Wardęga na potrzeby filmiku na youtubie przebrał psa za pająka! Chica otrzymała odnóża, które zostały przyczepione do jej ubranka. Kundelek znakomicie wcielił się w swoją rolę, a przypadkowe osoby, które spotkały go na drodze, uciekały przed nim! Sylwester Wardęga zadbał również o odpowiedni wystrój otoczenia. Wszystko wskazywało na to, że Chica, pies-pająk pożera ludzi. Spotkanie jej późną, wieczorową porą mogło zakończyć się tragicznie.
Głucha suczka na co dzień ze wszystkim radzi sobie świetnie. Dobrze wie, jak komunikować się z właścicielami i wygląda, jakby nie zdawała sobie sprawy ze swojej niepełnosprawności. Jednak pewnego dnia Reggie postanowiła wypróbować coś nowego - szczekanie. Wtedy jej rodzina odkryła coś przeuroczego!
Psiaki potrafią znaleźć sobie rozrywkę w naprawdę nietypowych miejscach i przedmiotach. Ten bulterier wybrał akurat dość zwyczajną opcję - huśtawkę w ogródku. W jego zabawie nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby nie sposób, w jaki korzysta z huśtawki. Uśmiech sam maluje się na twarzy!
Trudno powiedzieć, co kieruje ludźmi, którzy wykazują się takim okrucieństwem wobec zwierząt. Suczka o imieniu Caitlyn została znaleziona w strasznym stanie. Mimo że została tak bardzo skrzywdzona, udało jej się znów zaufać ludziom, a finał historii nie mógłby być bardziej wzruszający!
Pies trafił w ręce aktywistów, którzy na sygnale pojechali do kliniki weterynaryjnej. Suczka była w bardzo ciężkim stanie, jednak każdy wierzył, że po wielu operacjach, rehabilitacji, zwierzę stanie na nogi. Nikt nie liczył kosztów, jakie należałoby uiścić u weterynarza. Najważniejsze było zdrowie psa. Liczyło się tylko to, aby mu pomóc.
Właścicielce suczki nazywanej Lulu omal nie pękło serce, kiedy w pierwszej chwili zobaczyła, że jej ukochany psiak rasy shiba inu nie rusza się, pomimo ciągłych nawoływań. Zwierzak wyglądał, jakby odszedł we śnie, lecz wprawne oko jego opiekunki potrafiło odróżnić prawdę od fałszu.
Szczeniaki szybko niezależne od swoich matek. Choć widoczny na filmie zwierzak pozostawał z rodzicielką prawie 3 miesiące, wciąż nie był gotowy się z nią rozstać. W domu, do którego trafił, ciągle tęsknił za suczką. Nowi właściciele widzieli jedynie jedno wyjście z tej sytuacji - postanowili zaaranżować ich spotkanie. Całą scenę nagrali i zamieścili w serwisie Youtube. Internauci byli zachwyceni wzruszającą sceną.
Suczka miała wiele problemów zdrowotnych, które zniechęcały ludzi do adopcji. Niestety w Stanach Zjednoczonych większość publicznych schronisk usypia psy, które nie mają perspektyw na znalezienie nowego domu. Keiley prawdopodobnie doświadczyła kiedyś ze strony człowieka czegoś strasznego, ponieważ za każdym razem, gdy obca osoba próbowała jej dotknąć, od razu obnażała zęby.
Stara suczka została znaleziona przywiązana na łące, zupełnie sama. Dookoła rozrzucone były jej rzeczy, a w nich także list, wyjaśniający, dlaczego ktoś postanowił ją zostawić na pastwę losu. Jak się okazało, 12-letnia Tessa ma za sobą bardzo przykre przeżycia.
Suczka leżała skulona w gęstych zaroślach. Wolontariusz z początku miał problemy ze zlokalizowaniem piszczącego psa. Po kilku minutach przedzierania się przez kolczaste krzewy i odgarniania wystających gałęzi niskich drzew udało mu się dotrzeć do zwierzęcia. Mężczyzna miał świadomość tego, że może zacząć rodzić w każdej chwili, nie tracił więc czasu. Od razu wziął ją na ręce i zaniósł do samochodu.
Jeśli ktoś nie wierzy w cuda, powinien przeczytać historię tej suczki. Niezwykły zwierzak, który został wyrzucony do śmietnika i niemal zamarzł na śmierć, walczył, by przeżyć. To, co się później wydarzyło, było wielkim zaskoczeniem dla wszystkich.
Suczka o imieniu Mommy fatalnie czuła się w schronisku Deity Animal Rescue w Los Angeles. Była wystraszona, nie dawała się do siebie zbliżyć, nie mówiąc już o dotykaniu. Trzeba było jak najszybciej znaleźć jej dom tymczasowy, by mogła zacząć normalnie żyć, jednak nikt nie chciał opiekować się psem, który próbował wszystkich ugryźć - nikt, oprócz jednej kobiety.
Psy, które są niewidome, nie mają zbyt łatwo w życiu. Jeśli jednak niedowidzą, to wyostrzają się inne ich zmysły - coś za coś. W przypadku nagranej suczki, którą można zobaczyć na YouTube, najważniejszym i najbardziej niezawodnym zmysłem okazuje się być węch.
Właścicielka Dolly zupełnym przypadkiem przeżyła sytuację, która brzmi jak wyjęta z filmu! Będąc w Nashville na spacerze ze swoją podopieczną, zauważyła, że suczka golden doodle zaczyna wyrywać się na smyczy do innego psa. Co ciekawe, oba psiaki wyglądały niemal identycznie.
Nieszczęśliwa historia suczki ma szczęśliwe zakończenie. Tomasz Manjura znalazł na drodze w Katowicach potrąconą suczkę z poważnymi obrażeniami wewnętrznymi. Szybko zabrał ją do weterynarza, gdzie się nią zaopiekowano. Później trafiła do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach, długo tam jednak nie zabawiła. Nowy dom znalazł się w ekspresowym tempie!
Suczka Nolla obecnie mieszka w schronisku, do którego stara się przyzwyczaić. Nie jest to łatwe, bo pies boi się nawet własnego cienia. Suczka została skrzywdzona przez opiekuna, który w ogóle się nią nie interesował. Mało tego, obciął jej tylną łapę siekierą, ponieważ tam pies się zranił!
Psia mama z dwoma szczeniakami została zauważona przez kogoś, kto zawiadomił odpowiednie służby. Na miejsce ruszyła organizacja Hope for Paws, zajmująca się pomocą bezdomnym zwierzętom żyjącym na ulicy. Gdy zjawili się obok suczki, byli zdumieni jej reakcją na ich obecność, a całą akcję ratunkową nagrali.
Cud narodzin jest niepowtarzalnym przeżyciem, zarówno dla matki, jak i dla osób postronnych, mogących go oglądać. O ile jednak wszyscy mamy mniejsze lub większe pojęcie na temat tego, jak wygląda poród u ludzi, nie każdy wie, jak sprawa wygląda u psów. Najwyraźniej nie wiedzieli także właściciele nagranej suczki husky, którzy zostali ostro skrytykowani przez internautów.
Szczenięta nie zawsze są stuprocentowymi kopiami swoich rodziców. Szczególnie widoczne różnice można zaobserwować w przypadku potomstwa kundelków i mieszańców różnych ras, które łączą w sobie najrozmaitsze cechy zarówno ze strony matki, jak i ojca. Jednakże natura znana jest z tego, że lubi robić psikusy i niejednokrotnie potrafi zaskoczyć swoją kreatywnością.