Wolontariusze Stowarzyszenia Grupy RATUJ, zajmującego się profilaktyką bezdomności i adopcji zwierząt, przekazali druzgocące wieści na temat Kiełbaski. Kotka, która została w bestialski sposób potraktowana przez człowieka, nie żyje.Obcięcie języka, oblewanie kwasem i wieszanie – to tylko niektóre z rzeczy, przez które przeszła znaleziona pod Twardogórą kotka, zanim w połowie grudnia znalazła się pod opieką wrocławskich wolontariuszy. Wcześniej była kotem wolnobytującym, który wpadł w ręce sadystycznego oprawcy zwierząt.
Organizacja charytatywna APOPO poinformowała, że nie żyje Magawa - bohater wyczuwający miny lądowe. Gigantyczny szczur dożył ośmiu lat. Wcześniej został nagrodzony medalem - najwyższym brytyjskim odznaczeniem cywilnym za bohaterstwo i poświęcenie się obowiązkom. Jeden z najbardziej znanych gryzoni na świecie odszedł. Wielkoszczur o imieniu Magawa, który przyszedł na świat na tanzańskim uniwersytecie i przez większość życia pomagał rozminowywać tereny Kambodży, zasnął na wieczność w miniony weekend.
Około 30-letni mężczyzna z Kędzierzyna-Koźle próbował ratować swojego psa, który wybiegł na taflę zamarzniętego zbiornika wodnego. Wtem rozległ się głośny krach. Człowiek przez kilka minut przebywał pod wodą. Akcja ratunkowa okazała się mieć tragiczny finał.Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 10 stycznia w okolicach śluzy Nowa Wieś na Kanale Gliwickim (woj. opolskie). Około godziny 10 operator numeru 112 odebrał zgłoszenie dotyczące tonącego mężczyzny usiłującego ratować swojego czworonoga.
W związku z wypowiedzią Lecha Kołakowskiego dotyczącej planowanej egzekucji dzików, w wielu miastach na południu Polski rozpoczęto protesty. Demonstranci pojawili się na ulicach Krakowa, a już dziś zgromadzą się we Wrocławiu i Rybniku. Przyświeca im wspólny cel - ochrona zwierząt, których populacja wkrótce ma zostać maksymalnie zredukowana.W sobotę, 8 stycznia w samo południe pod Ratuszem na krakowskim Rynku Głównym zebrał się tłum, chcący wyrazić sprzeciw wobec skandalicznym planom, mającym destrukcyjny wpływ na populację zwierząt w Polsce. Zaledwie godzinę później zbiorowisko osób pojawiło się także w centrum Katowic. Zgromadzeni domagali się zatrzymania odstrzału dzików, który zapowiedział świeżo powołany wiceminister Lech Kołakowski.
Susan Paterson opublikowała w sieci zdjęcie swojego szczeniaczka wraz z tragiczną informacją dotyczącą obchodów Nowego Roku. 4-miesięczna Molly była tak przestraszona hukiem fajerwerków, że dostała zawału serca. "Pomyśl o zwierzętach, zanim wystrzelisz następną petardę" - apeluje zrozpaczona właścicielka.Nowy Rok jest zawsze czasem szczególnym. Ludzie świętują nadejście nowego roku z nadzieją na lepsze jutro, żegnając to, co minęło. Tymczasem dla Susan Paterson 1 stycznia okazał się początkiem horroru.
Pracownik firmy sprzątającej ZOO w mieście Naples na Florydzie został zaatakowany przez tygrysa malajskiego o imieniu Eko. Wedle wstępnych ustaleń ryzykant próbował pogłaskać lub nakarmić zwierzę. Na miejsce wezwano policję. W trakcie ratowania 20-latka drapieżnik został postrzelony.Pracownik ekipy sprzątającej, która miała zająć się doprowadzeniem do porządku toalet oraz sklepu z pamiątkami w ogrodzie zoologicznym, złamał zasady bezpieczeństwa. 20-letni mężczyzna wszedł na wybieg 8-letniego tygrysa malajskiego nazywanego Eko, po czym włożył rękę przez kratę ogrodzenia. Finał tego zdarzenia jest łatwy do przewidzenia.
Mrożący krew w żyłach obraz na jednym z osiedli w Bełchatowie. W jednym z ulicznych koszy, pośród niedopałków papierosów i puszek po piwie, znaleziono martwego kota. Aby zwrócić uwagę społeczeństwa na temat traktowania zwierząt, zdjęciem podzielono się na Facebooku.Na osiedlu Okrzei w pobliżu bełchatowskiego Sądu Rejonowego dokonano wstrząsającego odkrycia. W śmietniku znaleziono martwego kota. Dotychczas nie ustalono, czy zwierzę zmarło z przyczyn naturalnych. Ponadto, nie wiadomo, czy miało właściciela.
Joanna Krupa to celebrytka i jurorka programu "Top Model", ale przede wszystkim znana obrończyni i miłośniczka zwierząt. Teraz jednak musi zmierzyć się z bolesnymi chwilami po stracie czworonożnego członka rodziny. Jej pies o imieniu Shaggy został zagryziony.Joanna Krupa to bez wątpienia przykładna "psia mama". Modelka, której zdarza się sympatycznie kaleczyć język polski, ma w swoim domu liczną gromadkę czworonogów, z którą chętnie pozuje do zdjęć. Stara się przy tym zarażać miłością do zwierząt oraz zachęcać fanów do udziału w zbiórkach na rzecz bezdomnych pupili. Szacunku do braci mniejszych uczy także swoją małą córeczkę, Ashę-Leigh.
Antoni Gucwiński 8 grudnia. Śmierć dyrektora wrocławskiego ogrodu zoologicznego pozostawiła pustkę w sercach wielu osób, szczególnie jego żony. Hanna Gucwińska w poruszających słowach wyznała, że cierpienie odczuwają także ich domowe zwierzaki. Antoni Gucwiński przez 32 lata był współprowadzącym kultowego już programu "Z kamerą wśród zwierząt", w którym przybliżał sekretne życie dzikich zwierząt. Doczekał się 750 odcinków, które z zafascynowaniem oglądały miliony osób przed telewizorami, a także sprawił, że wrocławskie ZOO było jednym z najchętniej odwiedzanych w Polsce.
Kinga Rusin opublikowała na Instagramie wpis nawiązujący do tragedii, jaka spotkała Adama Konkola. Jego pies został zastrzelony przez nieznanego sprawcę. Dziennikarka nagłośniła sprawę. Krytykując zachowanie polskich myśliwych, nie przebierała w słowach.W sobotę media społecznościowe obiegła smutna wieść o śmierci ukochanego pieska lidera zespołu Łzy. Adam Konkol opublikował emocjonalny wpis, z którego wynika, że szpic miniaturowy o imieniu Misio został zastrzelony z broni myśliwskiej. Zwierzę przez 6 godzin umierało w męczarniach. Muzyk zobowiązał się przekazać nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. złotych osobie, która wskaże i udowodni, kto zastrzelił czworonoga. Tymczasem sprawę zuchwałego zabójstwa poruszyły polskie gwiazdy, m.in. Ewa Drzyzga, Agnieszka Woźniak-Starak oraz Kinga Rusin.
Pracownik ogrodu zoologicznego Diergaarde Blijdorp w Rotterdamie, który od 25 lat pełnił rolę dozorcy, zachorował na nowotwór. Przed śmiercią mężczyzna miał ostatnią prośbę, błagał o możliwość pożegnania się z żyrafami. Fundacja Ambulance Wish postanowiła spełnił jego marzenie.54-letni Mario przez większość swojego dorosłego życia pracował jako dozorca rotterdamskiego ogrodu zoologicznego. Jednym z jego obowiązków było pilnowanie porządku na wybiegach dla zwierząt. Na przestrzeni lat zapałał szczególnym uczuciem do konkretnego gatunku.
Nie żyje Antoni Gucwiński, wieloletni dyrektor wrocławskiego ZOO, który swego czasu prowadził z żoną program "Z kamerą wśród zwierząt" emitowany przez stację TVP. Odszedł w wieku 89 lat.
Na posesji w dzielnicy Radość w Warszawie miesiącami rozgrywał się dramat. Około 19-letnia sunia, która mieszkała w kartonie ustawionym na betonie, została interwencyjnie odebrana. Niestety, po kilkudniowej walce odeszła w godności, otoczona opieką.Los zapomnianego przez świat czworonoga zaalarmował pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Warszawie. Podczas kontroli zwrócili uwagę na stary, przemoczony karton umiejscowiony obok gołębnika.
Mija 12 lat od śmierci Violetty Villas, prawdziwej ikony PRL-u. Po dziś dzień uważana jest przez wielu za legendę polskiej muzyki. Chociaż całe życie szukała związku idealnego, miłością obdarzała swoje zwierzęta. Co się z nimi stało po jej śmierci?Violetta Villas, a właściwie Czesława Cieślak, w zagranicznej prasie nazywana była "białym krukiem wokalistyki światowej”. Słynęła ze czterooktawowego głosu, od którego drżały ściany, słuchu absolutnego, burzy złocistych loków i nieszczęścia w miłości, które rekompensowała poprzez opiekę nad zwierzętami.
W środowy poranek media obiegła wyjątkowo smutna wieść. Kot, który został uratowany po 10 dniach spędzonych w rurze ciepłowniczej, nie żyje. Fundacja Felineus poinformowała o tragicznym losie podopiecznego we wpisie w mediach społecznościowych. Najsłynniejszy kot z Rzeszowa odszedł za Tęczowy Most. Chociaż tysiące osób trzymało za niego kciuki i do końca miało nadzieję na szczęśliwy finał, spełnił się najgorszy scenariusz.
Mateusz Krzyżanowski, znany w Internecie pod pseudonimem Mini Majk, przekazał zasmucającą wieść. Członek grupy twórców na platformie YouTubie o nazwie Ekipa Friza pożegnał swojego czworonożnego przyjaciela - Leosia. To olbrzymi cios dla niego oraz jego partnerki.Niepokojąca informacja obiegła media społecznościowe we wtorkowe popołudnie. Na instagramowych kontach znanych polskich influencerów pojawiły się czarno-białe plansze z emotikonami złamanego serca oraz zapłakanej twarzy. Wpisy udostępnili m.in. Mini Majk, Wujek Łuki i Tromba.
Przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie stanął były senator Prawa i Sprawiedliwości, Waldemar Bonkowskiego (udzielił zgody na podawanie danych osobowych). 62-latek został oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Pomimo dowodów w postaci materiałów filmowych oraz oceny lekarza weterynarii, oskarżony nie przyznaje się do winy.
Świat obiegła bardzo przykra wiadomość. Gwiazda internetu, której poczynania śledziły tysiące fanów z całego świata, odeszła. Właściciele przekazali informację o śmierci chomika, który osiągnął lepsze wyniki z handlu kryptowalutami niż niejeden inwestor. Chomik, który przyczynił się do popularyzacji inwestycji w kryptowaluty odszedł w trzecim tygodniu listopada. Niemieccy właściciele pana Goxxa przekazali fanom, że mały handlowiec "zasnął spokojnie w poniedziałek rano".
64-letni mężczyzna udał się razem ze swoim psem na przechadzkę i zniknął. Sprawą zainteresowała się policja. W trakcie poszukiwań ratownicy usłyszeli szczekanie dobiegające z lasu. Gdy udali się w tym kierunku, ukazała im się rozdzierająca serce scena. Właściciel suczki o imieniu Daisy często zabierał swoją podopieczną na spacery po lesie w stanie Waszyngton. Kiedy para ponownie wybrała się na wędrówkę, nic nie zwiastowało tego, że to ostatni raz, kiedy bliscy widzieli mężczyznę żywego.
Na ulicach Krynek zauważono żubra, który odłączył się od swojego stada. Zwierzę zachowywało się agresywnie i chaotycznie. Eksperci podjęli decyzję o eliminacji osobnika, który przypomnijmy, jest objęty ścisłą ochroną gatunkową. Znamy już przyczynę. Do przykrego zdarzenia doszło we wtorek, 16 listopada br. Kilkunastoletnia krowa z widoczną obustronną ślepotą dodatkowo w stanie ogólnego wychudzenia i osłabienia poruszała się na oślep po ulicy Granicznej w Krynkach. Obustronna ślepota u żubra krowy wskazywała na podejrzenie o chorobę zakaźną telazjozę, natomiast jego zachowanie wskazywało również na wściekliznę.
Przed kilkoma dniami Kamil Durczok zmarł w szpitalu w Katowicach. W okresie, kiedy dziennikarz borykał się z wieloma problemami natury prywatnej i zawodowej, u jego boku zawsze pozostawał wierny pies Dymitr. Już wiadomo, kto się nim zajmie po śmierci właściciela. Dziś, tj. w piątek, 19 listopada o godzinie 9 w Katowicach odbył się pogrzeb polskiego dziennikarza oraz prezentera telewizyjnego znanego z "Faktów", jednego najchętniej oglądanego programu informacyjnego w Polsce. Uroczystość odbyła się w kościele Trójcy Przenajświętszej i miała charakter prywatny. Rodzina, przyjaciele i współpracownicy ze stacji TVN oddali cześć zmarłemu.
Mieszkanka Chin została skierowana na kwarantannę w związku z COVID-19. Poprosiła, aby pod swoją nieobecność władze przejęły opiekę nad jej psem. Kiedy sprawdziła domowe kamery, zobaczyła, jak służby sanitarne włamują się do mieszkania, a następnie zabijają jej pupila.We wschodnich Chinach wykryto kolejne ognisko koronawirusa SARS-COV-2 wywołującego chorobę COVID-19. W ramach strategii "zero COVID-19" promowanej przez Pekin część mieszkańców miasta Shangrao została skierowana na przymusową kwarantannę do hoteli.Osoby, które trafiły na kwarantanną, nie mogły zabrać ze sobą zwierząt domowych, natomiast pod ich nieobecność pracownicy służby zdrowia mieli obowiązek zdezynfekować ich mieszkania.
Martyna Wojciechowska opublikowała wyjątkowo przykry wpis dotyczący śmierci bohaterki swojego programu. Po długiej walce z przeciwnościami losu śmierć zabrała Winter, niepełnosprawnego delfina, który musiał mieć amputowany ogon. Martyna Wojciechowska jest nie tylko jedną z najpopularniejszych polskich osobowości telewizyjnych, ale także wielką miłośniczką zwierząt. Podróżniczka słynie ze swojego dobrego serca i wrażliwości na cierpienie wszystkich stworzeń, niezależnie od gatunku. Tym razem polska prezenterka telewizyjna przypomniała fanom historię międzygatunkowej przyjaźni delfina i kobiety z Bośni. Jak się okazuje, ma ono wyjątkowo smutne zakończenie.
Kamil Durczok nie żyje. Polski dziennikarz i prezenter telewizyjny oraz radiowy zmarł we wtorek nad ranem w szpitalu w Katowicach w wieku 53 lat. Niewielu wie, że był też miłośnikiem zwierząt. Jak sam podkreślał, ukochany owczarek niemiecki Dymitr był jego oczkiem w głowie. Co się teraz z nim stanie?Kamil Durczok pracował w wielu redakcjach, lecz od wielu lat związany był ze stacją TVN. Gdy był u szczytu swojej kariery, zachorował na nowotwór.
Zagraniczne media przekazały druzgocące wieści ws. rosnącej liczby ofiar śmiertelnych ukąszeń jadowitych pajęczaków. W ubiegły weekend 3 osoby zmarły po ukąszeniu przez skorpiony w egipskim mieście Asuan, zaś 453 odniosło obrażenia. W Egipcie zapanowała dramatyczna sytuacja. Tamtejszy przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia ostrzega, aby mieszkańcy kraju położonego nad Nilem oraz turyści mieli mieć się na baczności i unikali wychodzenia z domu oraz spacerów w okolicach drzew. Wszystkiemu winne są skorpiony.
W poniedziałek pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego przekazali smutną wiadomość. Nie żyje uwielbiana przez wszystkich niedźwiedzica Ewka. Mimo pomocy ze strony opiekunów oraz intensywnego leczenia zwierzę przegrało walkę o życie.
Lokalne media donoszą o bulwersującym zdarzeniu w samym centrum miejscowości Raczki (woj. podlaskie). 4 listopada przy paczkomatach zaobserwowano kierowcę samochodu osobowego, który ciągnął psa za samochodem. Zwierzę nie przeżyło. Jak się okazało, był to nieszczęśliwy wypadek.Wstrząsający czyn został zarejestrowany przez kamery zamontowane na budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Raczkach. O sprawie została powiadomiona policja, wszczęto poszukiwania sprawcy.
W ostatnim czasie Kasia Kowalska nie ma w życiu lekko. Wokalistka dopiero co przeszła Covid-19, który spowodował spustoszenie w jej organizmie, a znów musi się mierzyć z przeciwnościami losu. Gwiazda przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych smutną informację o śmierci ukochanego pupila. To już drugi zwierzak, którego pożegnała w tym roku.Każdy, kto obserwuje działalność Kasi Kowalskiej w sieci wie, jak ważne są dla niej zwierzęta. Rockowa wokalistka chętnie udostępnia zdjęcia swoich czworonogów w mediach społecznościowych, a także od wielu lat pełni rolę ambasadorki stowarzyszenia Straż dla zwierząt.