Kasia Kowalska pogrążona w smutku. Odszedł jej czworonożny przyjaciel
W ostatnim czasie Kasia Kowalska nie ma w życiu lekko. Wokalistka dopiero co przeszła Covid-19, który spowodował spustoszenie w jej organizmie, a znów musi się mierzyć z przeciwnościami losu. Gwiazda przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych smutną informację o śmierci ukochanego pupila. To już drugi zwierzak, którego pożegnała w tym roku.
Każdy, kto obserwuje działalność Kasi Kowalskiej w sieci wie, jak ważne są dla niej zwierzęta. Rockowa wokalistka chętnie udostępnia zdjęcia swoich czworonogów w mediach społecznościowych, a także od wielu lat pełni rolę ambasadorki stowarzyszenia Straż dla zwierząt.
Kasia Kowalska pożegnała swojego pieska
Wczoraj, tj. 3 listopada jedna z najbardziej znanych piosenkarek w Polsce opublikowała na swoim profilu na Instagramie czarno-białe zdjęcie pieska wraz z wymownym podpisem. "Żegnamy, będziemy tęsknić, smutek" - napisała Kasia Kowalska, nie kryjąc swojego bólu.
Wokalistka nie zdradziła jednak, co było powodem nagłego pożegnania, niemniej jednak fani bardzo przejęli się stanem psychicznej swojej idolki, zdając sobie sprawę, jak ogromnym ciosem jest śmierć domowego zwierzątka. Z całego kraju spływają kondolencje. Oto niektóre z komentarzy, które pojawiły się pod czarno-białą fotografią:
- Łączę się w bólu, wczoraj umarł mój piesek. Nie mogę się z tym pogodzić. - Jakie cudeńko… serce pęka. - Przytulam z całego serca.
- Przykro mi. Smutne jest to, że psiaki tak krótko żyją. Mam ukochanego psa, ma 14 lat i też boję się tego bólu, ale trzeba zawsze wierzyć, że jest w lepszym świecie i będzie przy Pani cały czas - napisała fanka, usiłując dodać Kowalskiej otuchy w tak trudnej chwili.
To już drugi raz w tym roku
Mimo ewidentnego zamiłowania do psów rasy pudel, Kasia Kowalska lubi i hoduje też koty. Niestety, w lipcu br. przyszedł czas, aby pożegnać się z burym dachowcem. Wówczas piosenkarka opatrzyła zdjęcie zmarłej kotki hashtagami: #żegnaj #mojatowarzyszkazycia #smutek.
Mamy nadzieję, że obecność drugiego z pudelków przyniesie Kowalskiej ulgę w tak ciężkich chwilach.
Zobacz zdjęcie:
Źródło: instagram/kasia_kowalskaofficial
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Miot kociąt urodził się z deformacją łapek. Z pomocą lekarzy przetrwał tylko jeden
Fundacja Epicrates uratowała małpkę Bożenkę. W swoim życiu wielokrotnie doświadczyła głodu
Kobieta długo nie zapomni tej wizyty u weterynarza. Jej rottweiler połknął intymny gadżet