Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Właścicielka straciła szczeniaka, miał tylko 18 tygodni. Wszystkiemu winne fajerwerki
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 03.01.2022 01:00

Właścicielka straciła szczeniaka, miał tylko 18 tygodni. Wszystkiemu winne fajerwerki

Suczka
Facebook/Susan Paterson

Susan Paterson opublikowała w sieci zdjęcie swojego szczeniaczka wraz z tragiczną informacją dotyczącą obchodów Nowego Roku. 4-miesięczna Molly była tak przestraszona hukiem fajerwerków, że dostała zawału serca. "Pomyśl o zwierzętach, zanim wystrzelisz następną petardę" - apeluje zrozpaczona właścicielka.

Nowy Rok jest zawsze czasem szczególnym. Ludzie świętują nadejście nowego roku z nadzieją na lepsze jutro, żegnając to, co minęło. Tymczasem dla Susan Paterson 1 stycznia okazał się początkiem horroru.

Szczeniak dostał zawału serca, winne fajerwerki

Mieszkanka Wombwell w Anglii z przykrością podzieliła się wiadomością o śmierci swojej zaledwie 18-tygodniowej podopiecznej. Suczka o imieniu Molly nie zniosła strachu spowodowanego wybuchem petard i fajerwerków. Jej małe serduszko nie wytrzymało tak intensywnego stresu. Odeszła, chociaż wciąż miała przed sobą całe życie.

Molly

- Z powodu ogromnej ilości wystrzelonych fajerwerków tej nocy, straciliśmy szczeniaczka. Molly miała zaledwie 18 tygodni i była przerażoną tak ogromną ilością wybuchów, które następowały po sobie - przekazała Susan za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Wciąż nie potrafię przyjąć do sienie, że Molly nie ma już wśród nas. Sama czuję strach, kiedy słyszę wybuch petard. Nie powinno tak być! - wyznaje właścicielka zmarłej suni.

undefined

Petycja o zakaz strzelania fajerwerkami

Kobieta postanowiła wykorzystać okazję, aby podzielić się z internautami petycją na rzecz zakazu używania fajerwerków i zaostrzenia kar w Wielkiej Brytanii, podkreślając, że jej szczenię nie jest jedyną ofiara najhuczniejszej nocy w roku.

Naukowcy co roku przypominają, że sylwestrowe noce zostawiają po sobie pokłosie martwych ptaków, które spłoszone rozbijają się o szyby i ściany domów i bloków. Właściciele zwierząt i pracownicy schronisk co Sylwester bezradnie patrzą na stres czworonożnych przyjaciół.

Nie zapominajmy, że cierpią też ludzie nadwrażliwi na głośne dźwięki i bodźce. Wybuchy i wystrzały to ogromny stres m.in. dla osób chorych na padaczkę, z niepełnosprawnością intelektualną, ze spektrum autyzmu, dla ludzi z nadwrażliwością słuchową. 

Blisko pół miliona osób złożyło podpis pod petycją, zgadzając się, że to, co dla jednych jest rozrywką, dla innych równoznaczne jest z prawdziwym horrorem. Miejmy nadzieję, że w przyszłości doczekamy się iście wystrzałowej zabawy bez obaw o życie i zdrowie naszych bliskich.

Źródło: kochamyzwierzaki.pl, Facebook/Susan Paterson

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami