Kiedy Smokey trafiła do zastępczego domu, miała łapki pełne roboty. Opieka nad szóstką dzieci nie była taka łatwa, potrzebowała pomocy. Świeżo upieczona mama mogła na szczęście liczyć na kogoś innego. Nianią dla szóstki kociąt nie był jednak człowiek. Wyjątkowe zwierzę wiedziało, jak ujarzmić żywiołowe maluchy.
Świat obiegła przykra wiadomość. Pies Cheems znany z kultowych memów odszedł z tego świata po wyczerpującej walce z chorobą. Obrazki z jego udziałem sprawiały radość wielu internautom, którzy utożsamiali się z jego postacią. “Jego misja dobiegła końca”, ale właścicielka ma nadzieję, że memy z Baltzeem nigdy nie umrą.
Kobieta stanęła jak wryta, kiedy zobaczyła, że po jej ogródku buszuje tajemnicze zwierzę. Chwyciła za telefon i zrobiła zdjęcie, które podzieliło internautów. Niektórzy widzą w stworzeniu psa z chorobą skóry, a inni… Czupakabrę. O sprawie zrobiło się tak głośno, że musieli wkroczyć lokalni urzędnicy.
Kim powinna być dla dziecka nowa partnerka ojca? Zapewne nie rywalką o serce rodzica. Użytkownik forum Reddit podzielił się z internautami historią dotyczącą jego relacji z synem. W czasie kiedy rodzina przeżywała żałobę, podjęto decyzję o adopcji czworonożnego przyjaciela jako wsparcie dla chłopca. Radosny kundelek w typie doga niemieckiego pomógł 8-letniemu chłopcu uporać się ze stratą mamy. Przez lata traktowano go jak członka rodziny i najlepszego przyjaciela. Wszystko miało się zmienić, kiedy do ich domu wprowadziła się ciężarna macocha.
Kobietę w średnim wieku przyłapano na wyrzuceniu do śmieci worka. Zrobiła to bez żadnego zawahania, jakby naprawdę pozbywała się kłopotliwych odpadów. Prawda była zupełnie inna. Gdyby nie nagranie z monitoringu, wszystko uszłoby jej na sucho. Kiedy ustalono, że wewnątrz zawiązanego worka znajdowały się nowo narodzone szczenięta, prawie doszło do samosądu. Bezbronne zwierzęta przyszły na świat zaledwie trzy dni wcześniej.
Płacenie podatków to obowiązek, który dotyczy każdego dorosłego człowieka. Cykliczne opłaty frustrują wielu ludzi, a wszystko wskazuje na to, że będzie tylko gorzej. Właściciele czworonogów muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Podwyżki, które weszły w życie w 2023 roku okazały się nie być ostatnią przykrą niespodzianką w najbliższym czasie. Podatek od psa będzie jeszcze wyższy w 2024 roku. Opiekunowie czworonogów z całą pewnością mocno odczują nadchodzące zmiany.
Owczarek niemiecki w sędziwym wieku przez dwa dni leżał na trawniku przy domu. Nie mógł sam wstać, nogi odmawiały mu posłuszeństwa. Chociaż właściciel był w domu, udawał, że nie słyszy błagającego szczekania. W końcu zlitowali się nad nim sąsiedzi, którzy dali mu jedzenie i wodę. Zadzwonili po inspektorów OTOZ Animals w Olsztynie, którzy przeprowadzili interwencję. Przebieg odbioru zwierzęcia ukazuje bezduszność człowieka, który powinien dbać o psiego staruszka. Ratownicy przytaczają słowa jego oprawcy.
Kiedy atakuje pies, pierwszym instynktem jest ucieczka. Intuicja niestety nas zawodzi – w ten sposób możemy jeszcze bardziej rozzłościć agresora. Reagowanie na atak psa to bardzo ważna umiejętność, która coraz częściej nauczana jest w przedszkolach. Często brakuje jej jednak dorosłym, którzy swoim zachowaniem w obliczu zagrożenia jedynie dalej prowokują zwierzę. Jak obronić się przed psem? Chociaż przeczy to naszej intuicji, najważniejsze jest zachowanie spokoju i przybranie odpowiedniej pozycji.
Bezdomność zwierząt to problem, który powraca jak bumerang. Pomimo licznych kampanii uświadamiających i programów umożliwiających przeprowadzenie darmowej kastracji, wielu Polaków wciąż porzuca psy, koty, gryzonie, ptaki oraz zajęczaki. Podobną tendencję obserwuje się w wielu innych krajach. Nielicznym zwierzakom udaje się znaleźć nowych opiekunów. Jednak kiedy los w końcu się do nich uśmiecha, ich reakcja potrafi poruszyć nawet najbardziej nieczułe serca.
Lato bieżącego roku zaskakuje gwałtownymi opadami w wielu miejscach na świecie. Ofiarami powodzi są nie tylko ludzie, ale również zwierzęta. Niektóre czworonogi zagubione w trakcie katastrofy udaje się odnaleźć całe i zdrowe. Niestety, nie wszyscy właściciele psów mają tyle szczęścia. W tym tygodniu w wyniku gwałtownej ulewy i powstałej przez nią fali powodziowej w hoteliku dla zwierząt zginęło co najmniej kilka psów. Opiekunowie nie mogą się pogodzić ze śmiercią czworonożnych członków rodziny, porównując ją do straty dziecka.
Przez nieodpowiedzialność właścicieli złamała dwanaście żeber. Przeraźliwy skowyt i nieprzespane noce – tak wygląda teraz życie zwijającej się z bólu suni, która wypadła z balkonu we Wrocławiu. Każdy oddech sprawia przestraszonemu psu niewyobrażalny ból, którego nie tłumią nawet najsilniejsze leki przeciwbólowe. Walka o życie zwierzęcia nadal trwa.
Wielu miłośników zwierząt regularnie wspiera różne jednostki zajmujące się pomocą dla porzuconych i zaniedbanych czworonogów. Powszechnie wiadomo, że leczenie, utrzymanie i wykarmienie niechcianych zwierząt pochłania ogromne ilości pieniędzy. Dlatego liczne zbiórki organizowane przez aktywistów nikogo nie dziwią. Niestety okazuje się, że z tego faktu postanowili skorzystać oszuści. Osoby żerujące na dobroci zwierzolubów zwietrzyły łatwy zarobek, a do schroniska w Gorzowie Wielkopolskim nie trafiła ani złotówka.
Kradzieże to problem, z którym borykają się ludzie na całym świecie. Co więcej, w wiele przestępstw tego typu są wplątane zwierzęta. Niektórzy złodzieje wykradają egzotyczne gatunki o których posiadaniu marzą od dawna. Inni włamują się do domów żeby ukraść pupila w celu sprzedaży lub zażądania okupu. Okazuje się jednak, że psy mogą uczestniczyć nawet w kradzieży samochodu. Pewien czworonóg zupełnie zmienił plany dwóch mężczyzn specjalizujących się w tym przestępstwie.
Łamigłówki to coś, co wielu osobom kojarzy się z czasami dziecięcymi. Warto jednak praktykować tą formę ćwiczenia umysłu przez całe życie. Regularne skupienia uwagi na jednej czynności poprawia koncentrację oraz pamięć. To z kolei może pozytywnie przełożyć się na wiele aspektów codziennego życia. Dlatego zachęcamy do tego, żeby spróbować swoich sił i rozwiązać łamigłówkę, którą przygotowaliśmy tym razem. Gdzie ukrył się pies? Masz ograniczony czas na uporanie się z zagadką. Powodzenia!
Ciepłych miesięcy w Polsce jest jak na lekarstwo. Nic dziwnego, że każdy chce je wykorzystać jak najlepiej. Jednak podczas urlopu ze swoim pupilem należy dbać nie tylko o swój komfort, ale również o potrzeby zwierzęcia. Niektórzy właściciele podczas wyjazdów do miejscowości turystycznych nagle o tym zapominają i narażają swoje zwierzęta na ogromne cierpienie. Kolejną ofiarą ludzkiej bezmyślności na wakacjach stał się niespełna roczny pies, który niemalże skonał z powodu przegrzania organizmu. Gdy on czekał w zamkniętym samochodzie, jego właścicielka poszła zabawić się nad wodą.
Dzieci znęcające się nad zwierzętami nie zawsze zdają sobie sprawę ze szkodliwości swoich czynów. Odpowiedzialni za ich wychowanie są opiekunowie prawni, którzy powinni uczyć młode pokolenie szacunku do żywych istot. Niestety, wielu nieletnich oprawców czworonogów wychowuje się wśród dorosłych, którzy w ich zachowaniu nie widzą nic złego. To prowadzi do prawdziwych dramatów. Pewnej kobiecie rok temu odebrano zwierzęta po tym, jak znęcała się nad nimi jej dziewięcioletnia córka. Już po kilku miesiącach dziecko dostało kolejnego psa. Historia zatoczyła koło.
Wiele ludzi marzy o posiadaniu rasowych zwierząt. Niestety, to obszar w którym nie brakuje oszustów. Zdarzają się przypadki w których czworonogi, które miały być przedstawicielem małej rasy, wyrosły na prawdziwe olbrzymy. Inni myśląc, że kupują czystorasowe psy, w rzeczywistości płacą za mieszańce. Oszukany został też pewien mężczyzna, który od dawna myślał o pudlu. Kiedy w końcu spełnił swoje marzenie, na jaw wyszło, że dał się oszukać. Wziął pod swój dach zupełnie inne zwierzę, niż mu się wydało.
Właściciel niewielkich rozmiarów psa w typie pudla zauważył, że zarówno jego dzieci, jak i zwierzę coraz częściej zmagają się z problemami zdrowotnymi. Ukryta kamera nagrała, co listonosz robi z suczką znajdującą się za bramą, gdy nikt nie patrzy. Mężczyzna po obejrzeniu nagrania był wściekły, ponieważ nigdy nie spodziewałby się takiego zachowania po pracowniku poczty. To, co zrobił roznosiciel listów, jest wprost niewybaczalne.
15 sierpnia w Warszawie odbyła się uroczysta defilada wojskowa “Silna Biało-Czerwona”, podczas której prócz przemarszu miały miejsce pokazy sprzętu bojowego i parada lotnicza. Wydarzeniu temu przyglądały się setki tysięcy Polaków zarówno na żywo, jak i na prowadzonej transmisji. Po wydarzeniu w sieci głos zabrał Tomasz Lis, który zwrócił uwagę na ważny szczegół. We wpisie zauważył, że sposób, w jaki potraktowano psy wojskowe podczas przemarszu, zdecydowanie nie był odpowiedni.
Na świecie istnieje ponad trzysta ras psów. Określenie dokładnej liczby jest bardzo trudne, ponieważ w niektórych krajach pewne psy są uznawane za rasowe, a w innych nie. Sprawę komplikuje fakt, iż wciąż trwają prace hodowlane w wyniku których wyodrębniane są nowe rasy. Niektóre psy rasowe okazują się być bardziej chorowite w porównaniu do innych. Lekarz weterynarii dr Ben Simpson-Vernon stworzył listę ras psów, których zakup odradza. Aspekty zdrowotne nie były jedynym argumentem determinującym ostateczny wybór.
Piękna pogoda i długi weekend zachęciły turystów do górskich wędrówek po Tatrach. Tłumy licznie ściągały do schronisk, by odpocząć, posilić się i ruszyć w dalszą wędrówkę. Jednakże takiego miłośnika gór na Hali Gąsienicowej nikt się nie spodziewaj. Co więcej, nigdy nie powinien się tam sam pojawić. Póki co niewiele wiadomo o losie psa.
Nie ma się co dziwić, że niektórzy rezygnują z opieki nad zwierzakiem ze względu na swój tryb życia. To bardzo odpowiedzialna decyzja. Ten mężczyzna zawsze powtarzał, że nie chce mieć psa, ponieważ wraz z żoną często podróżują. Obawiał się, że adopcja czworonoga doprowadzi do tego, że będą musieli zrezygnować ze swoich planów. Jednakże pewnego dnia natknął się na tego uroczego kundelka.
Mary to kobieta, która przez 58 lat żyła w udanym małżeństwie. Niestety, kilka miesięcy temu pochowała swojego ukochanego męża. Bardzo to przeżyła, ale postanowiła zrobić wszystko, żeby wciąż być w stanie cieszyć się życiem. Podjęła decyzję, która bardzo zaskoczyła jej najbliższych. Seniorka nie chciała spędzać dni w samotności. Potrzebowała kogoś, kto spędzi z nią jesień życia. Dlatego postanowiła uratować istotę, która od dawna czekała na kogoś, kto ją pokocha. W zamian dostała to, czego najbardziej jej brakowało po śmierci męża: bezwarunkową miłość.
Podróż autem to dla jednych psów wspaniała przygoda, z kolei dla innych to przyczyna ogromnego stresu. Strach przed wejściem do samochodu może być spowodowany kilkoma czynnikami. Dobra wiadomość jest taka, że każdego czworonoga można wyleczyć z lęku przed podróżą samochodem. Co prawda, może to być proces, który będzie wymagał dużej dawki cierpliwości i konsekwencji, jednak efekty są tego warte. Podpowiadamy co zrobić, żeby nawet najbardziej zlęknionego zwierzaka przekonać do tego, że samochód wcale nie jest taki straszny.
Adopcja psa po przejściach to czasochłonny proces, który wymaga od potencjalnego opiekuna elementarnej wiedzy na temat psychologii zwierząt. Pies czy kot pochodzący ze schroniska potrzebuje nie tylko ogromu miłości i cierpliwości, ale przede wszystkim zrozumienia, że w niektórych sytuacjach może reagować nieadekwatnie i lękowo. Znajomością potrzeb podopiecznego niestety nie wykazała się nowa rodzina Icky'ego. Jednym błędem zaprzepaścili trud włożony w socjalizację zwierzęcia. Umowa adopcyjna została zerwana ze skutkiem natychmiastowym.
Do podróży z pupilem trzeba się zawsze dobrze przygotować. Nieznajomość zasad związanych z przewozem zwierząt może skończyć się tragicznie. W przypadku lotu samolotem, w razie nieprzestrzegania ustalonych norm, trzeba liczyć się z niewpuszczeniem zwierzaka na pokład. Wiedział o tym Gabriel, właściciel wyjątkowo dużego psa o imieniu Darwin. Dlatego przed planowanym lotem, dokładnie zaplanował każdy etap podróży. Jego pupil, ze względu na nietypowe gabaryty, został potraktowany zupełnie inaczej niż pozostałe czworonogi. Darwin stał się prawdziwą sensacją wśród pasażerów oraz załogi samolotu.
Pożegnanie z ukochanym czworonogiem bywa trudne. Na własnej skórze przekonała się o tym kobieta, która chcąc upamiętnić swojego psa, rozrzuciła jego prochy w miejscu, które jej się z nim już zawsze będzie kojarzyć - ulubionym parku. Tę wyjątkową chwilę uwieczniła na zdjęciach, jednak gdy wróciła do domu i zaczęła je oglądać, nie miała najmniejszych wątpliwości, że jej golden retriever dał jej wyraźny znak, choć był już za Tęczowym Mostem.
To, że psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka wiadomo od dawna. Wiele czworonogów potrafi zaskoczyć swoim zaangażowaniem w dbałości o dobro ludzi. Nawet te najmniejsze osobniki, są gotowe stanąć w obronie swoich opiekunów, wystawiając się na konfrontację z o wiele silniejszym przeciwnikiem. Wyjątkowym talentem do pomagania ludziom wykazał się owczarek niemiecki o imieniu Rex. To pies, który wielokrotnie pomagał przypadkowym osobom spotkanym na spacerach. Jednak pewnego dnia to dzięki niemu kobieta odkryła, że mąż ją zdradza. Gdyby nie Rex, nawet nie przyszłoby jej to do głowy.