Tak dowiedziała się, że mąż ją zdradza, dowód podsunął jej pies. Niewierny partner był nieostrożny
To, że psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka wiadomo od dawna. Wiele czworonogów potrafi zaskoczyć swoim zaangażowaniem w dbałości o dobro ludzi. Nawet te najmniejsze osobniki, są gotowe stanąć w obronie swoich opiekunów, wystawiając się na konfrontację z o wiele silniejszym przeciwnikiem. Wyjątkowym talentem do pomagania ludziom wykazał się owczarek niemiecki o imieniu Rex. To pies, który wielokrotnie pomagał przypadkowym osobom spotkanym na spacerach. Jednak pewnego dnia to dzięki niemu kobieta odkryła, że mąż ją zdradza. Gdyby nie Rex, nawet nie przyszłoby jej to do głowy.
Adoptowali owczarka niemieckiego. Poprzednia właścicielka nie radziła sobie z czworonogiem
O zdarzeniu, które rozbiło małżeństwo pary, opowiedziała Valeria Randone, psycholożka, seksuolożka oraz kolumnistka przywołująca historie swoich pacjentów z udziałem czworonożnych przyjaciół. Rex to owczarek niemiecki o wyjątkowo żywiołowym charakterze. Początkowo mieszkał ze starszą kobietą, której miał dotrzymać towarzystwa. Okazało się jednak, że nie każdy pies nadaje się do życia z seniorem. Ten czworonóg potrzebował kogoś, kto zapewni mu odpowiednią dawkę codziennych wyzwań.
Owczarek został adoptowany przez Barbarę i jej męża. Młode małżeństwo szybko zakochało się w swoim nowym pupilu. To czworonóg, przy którym nie sposób było się nudzić. Co więcej, Rex okazał się być nie tylko bardzo aktywny i wesoły. Ten pies ma wyjątkowy talent, którym potrafił zaskoczyć wielu ludzi.
Rex okazał się mieć prawdziwy talent szpiegowski
Rex szybko stał się prawdziwym przyjacielem rodziny. Wykazywał się ogromną lojalnością oraz troskliwością wobec syna swoich opiekunów. 4-letnie dziecko i jego czworonożny przyjaciel nawiązali głęboką więź i zaczęli robić wszystko razem. Maluchowi nie przeszkadzało to, że psiak czasem podkrada mu kanapki ze śniadania, gdyż Rex stanowił idealnego partnera do zabawy piłką w ogrodzie. Co więcej, już od pierwszych wspólnie spędzonych tygodni zwierzak udowodnił, że jest nie tylko wyjątkowo inteligentny, ale i… pomocny.
Owczarek podczas spacerów dużo czasu spędzał na węszeniu. Widać było, że znajdywanie tropu daje mu ogromną satysfakcję. Co więcej, swój węch potrafił wykorzystać w praktyce. Zdarzyło mu się przynieść płaczącemu dziecku piłeczkę, której maluch nie był w stanie znaleźć. Raz nawet pomógł zrozpaczonej matce napotkanej na ulicy odnaleźć jej pociechę.
Opiekunowie Rexa byli przekonani, że owczarek mógłby zrobić w policji ogromną karierę. Potrafił pomagać ludziom, pomimo tego, że nikt nigdy go tego nie uczył. Zachowywał się jak prawdziwy psi detektyw.
Pewnego sobotniego popołudnia, Rex zaczął się dziwnie zachowywać. Robił wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę Barbary. Kobieta myślała, że pupilowi się po prostu nudzi bądź próbuje wskazać miejsce, w którym synek ukrył swoją zabawkę. W końcu czworonóg najchętniej od świtu do nocy spędzałby czas na intensywnych aktywnościach.
Jednak pies okazał się być nieustępliwy. Zaczepiał swoją opiekunkę i głośno szczekał. Wyglądał, jakby chciałby jej coś powiedzieć. I rzeczywiście tak było. Miał jej do przekazania bardzo ważną informację.
Pies odkrył tajemnicę męża. Okazało się, że prowadzi podwójne życie
Rex, po tym, jak udało mu się przekonać Barbarę do tego, żeby zanim poszła, zaciągnął ją do gabinetu jej męża. Stanął przed szafką na dokumenty. Szczekał na nią i nie pozwolił kobiecie odejść.
Uspokoił się dopiero wtedy, gdy Barbara postanowiła zajrzeć do środka szuflady. Okazało się, że poza dokumentami był w niej telefon komórkowy. Niestety, nie był do zapasowy egzemplarz czekający na czarną godzinę, lecz narzędzie, które umożliwiało mężowi Barbary prowadzenie podwójnego życia.
Okazało się, że partner kobiety ją zdradza. Na znalezionym telefonie było wystarczająco dużo dowodów, które nie pozostawiały żadnych wątpliwości. W środku znajdowała się karta SIM, która umożliwiała mężczyźnie kontaktowanie się z kochanką.
Niewątpliwie odkrycie w szufladzie przysporzyło Barbarze sporo rozczarowań, niemniej zdarzenie tylko utwierdziło ją w przekonaniu, iż jedynie miłość zwierząt do ludzi jest prawdziwie szczera i bezinteresowna. To ona wzbogaca nas, karmi i poprawia nasze zdrowie, kiedy najbardziej potrzebujemy wsparcia.
Źródło: lastampa.it
