Takiego koloru kota jeszcze nie widzieli. Stanowi zagadkę nawet dla weterynarzy
Koty występują w wielu kształtach i barwach, jednak nowy nabytek pewnego mężczyzny wzbudził w sieci niemałą konsternację. Takiego kota jeszcze nie widzieli – maleńki mruczek zachwyca internautów, którzy kłócą się o to, czy właściciel manipulował przy futerku zwierzęcia. Opiekun odpiera jednak wszelkie zarzuty i w międzyczasie ogłasza konkurs.
Wyjątkowy kot z Białorusi zachwycił internautów. Takiego koloru jeszcze nie widzieli
Siergiej Wiktorowicz z Grodna jest właścicielem sklepu papierniczego. Kiedy mężczyzna dowiedział się, że w okolicznej wsi na świat przyszedł kot o wyjątkowym futerku, wiedział, że musi do adoptować. Chociaż na co dzień był psiarzem, uroczy mruczek skradł jego serce.
Mama kociaka była przeciętnym rudzielcem, jednak dzieci nie poszły w jej ślady. Jeden z kotków, które ledwo przyszły na świat był biały, drugi czarny, a trzeci… zielony. Wyjątkowe futerko wprawia w konsternację. Świeżo upieczony właściciel musiał więc zawczasu odpowiedzieć na pytania, które od momentu adopcji słyszał ze strony niedowiarków.
Poparzona twarz, uraz oka i skręcony kark. Działkowiec chciał pozbyć się kretów, wylądował w szpitaluPrzewidując wszystkie pytania, odpowiemy od razu: nie, nie wycieraliśmy trawą, nie rysowaliśmy markerem ani kąpaliśmy się w zieleni – tłumaczy mężczyzna.
Internauci nie dowierzają. Czy kot naprawdę jest zielony?
Siergiej jest zachwycony nowym członkiem rodziny. Podobnie zareagowali internauci, którzy przeczytali historię mężczyzny i zobaczyli zdjęcie zielonego kotka. Mimo to niektórzy pozostają sceptyczni i zielone zabarwienie sierści uznają za oszustwo, które ma wypromować profil w mediach społecznościowych sklepu.
Nawet lekarze weterynarii potwierdzili po badaniu, że kotek (przy okazji chłopiec) jest całkowicie zdrowy i to jego naturalny kolor – mówi Siergiej.
Zielony kot z Białorusi zachwycił internautów. Właściciel ogłosił konkurs
Okazuje się, że mężczyzna ma w planach zrobienie z kotka maskotki sklepu. Zielony pupil nie ma jeszcze imienia, więc Siergiej poprosił internautów o pomoc w wyborze.
Jeszcze nie wymyśliliśmy ksywki! Dlatego naprawdę potrzebujemy Waszej pomocy, przyjaciele! Taki wyjątkowy kotek zdecydowanie powinien mieć odpowiednie imię – pisze Siergiej.
Zwycięzca konkursu na imię dla zielonego kotka ma otrzymać bon podarunkowy do sklepu papierniczego na 50 rubli. Poza tym będzie miał możliwość zrobienia sobie zdjęcia z wyjątkowym zwierzęciem.
Wśród proponowanych są między innymi Koniczynka, Grinch, Kiwi czy Wasabi. Nie wiadomo jeszcze, jaki ostatecznie wybór podjął właściciel kociaka. Patrząc na jego aktywność w mediach społecznościowych, na pewno poinformuje o fakcie obserwujących na Instagramie.
Źródło: Instagram/inkomservis.by, polsatnews.pl