Connor Manning był świeżo po zerwaniu z dziewczyną, kiedy pewnego wieczora natknął się na bezdomnego kota, który wyraźnie potrzebował pomocy. Zwierzę było wychudzone, miało pchły i zdecydowanie pragnęło kontaktu z człowiekiem. Nie namyślając się długo, postanowił, że zabierze kociaka do domu. Niebawem pojawiły się pierwsze problemy.Kotka okazała się prawdziwym lekiem na złamane serce Connora, któremu zdecydowanie nie było łatwo pozbierać się po trudnym rozstaniu. Mężczyzna nie miał najmniejszych wątpliwości, że ich spotkanie zdarzyło się nie przez przypadek.
Z uwagi na to, że właściciel tego mruczka jest niesłyszący, zwierzę zdaje sobie sprawę, że miauczenie jest bezużyteczne. Sprytny kociak postanowił nauczyć się komunikować z mężczyzną w przyswajalny dla niego sposób - bez użycia dźwięku. Zobaczcie, jak prosi o jedzenie! Nagranie tylko potwierdza, jak niezwykła więź może narodzić się między kotem a opiekunem. W porównaniu z psami koty z reguły okazują swoje uczucia w mniej wylewny sposób, aczkolwiek wiele z nich uwielbia kontakt z człowiekiem, zwłaszcza tym wybranym samodzielnie. Jak powszechnie wiadomo, w prawdziwej miłości nie ma przeszkód nie do pokonania, czego doskonałym przykładem jest porozumiewanie się mruczka ze swoim niesłyszącym opiekunem. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście!
Dlaczego koty wybierają sobie jednego pana bądź panią? Przy wyborze swojej ulubionej osoby mruczki kierują się określonymi zasadami Choć z reguły wolą podążać własnymi ścieżkami, każdy z nich ma w życiu jednostkę, która jest im szczególnie bliska. Jakie warunki powinien spełniać człowiek idealny według kota? Sprawdźmy!Eksperci twierdzą, że koty w odróżnieniu od psów znacznie bardziej przywiązują się do miejsca niż ludzi. Jednak większość opiekunów czuje z nimi mocną więź, nierzadko działającą w dwie strony. Istnieje co najmniej kilka powodów, dla których kociak pała większą sympatią do upatrzonej sobie osoby.
Pewna kobieta spacerowała ulicami Nowego Jorku, kiedy zauważyła, że w plecaku pozostawionym przed apartamentowcem coś wyraźnie się rusza. Gdy podeszła bliżej, dostrzegła sterczące z torby kocie uszy. Ciało zwierzęcia uwięzione w plecach było pokryte ranami, dlatego oczywistym było, że nie można go zostawić na pastwę losu.Co interesującego można znaleźć na chodniku albo na ulicy? Czasem opakowanie chusteczek, zapalniczkę, zużyty bilet autobusowy, innym razem portfel z gotówką. Rzadko jednak zdarza się, by podczas przechadzki natknąć się na żywe zwierzę pozostawione bez opieki w cudzym plecaku. Taka sytuacja spotkała mieszkankę Nowego Jorku.
Emily E Elizabeth, znana szerszej publiczności jako dr Emily, opowiedziała nieprawdopodobną historię związaną z remontem łazienki. Jej znajoma usłyszała dziwne odgłosy dochodzące spod kabiny prysznicowej, dlatego zdecydowała się rozkuć płytę kartonowo-gipsową. To, co tam znalazła, mocno ją zaskoczyło. W świeżo zabetonowanej ścianie został uwięziony ukochany pupil.Pewna użytkowniczka TikToka, udzielająca się pod pseudonimem dr.emzieees zamieściła na swoim profilu nagranie z podpisem "Dzięki Bogu beton nie zasechł", w którym opowiedziała historię, jaka niedawno spotkała jej znajomą. Dla przyjaciółki dr Emily, a właściwie należącego do niej kota remont łazienki mógł się zakończyć dramatem. Po odnowieniu kabiny prysznicowej nikt nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie: „Gdzie jest Winston?”.
Na profilu "There is No Cat" na Twitterze zamieszczono zdjęcie mieszkania, na którym znajduje się ukryte zwierzę. Gdzie schował się kot? W tej zagadce trzeba wytężyć wzrok - jest zdecydowanie trudniejsza niż inne testy na spostrzegawczość. Jeśli uda Ci się ją rozwiązać, możesz być z siebie naprawdę dumny. Mamy dla Was kolejną zagadkę z cyklu "znajdź ukrytego kota". W poszukiwania tego pupila zaangażowali się internauci z całego świata. Ponoć tylko najbardziej bystre i spostrzegawcze osoby są w stanie odnaleźć go w mniej niż 15 sekund. Sprawdź, jak długo Tobie to zajmie!
Urocze filmiki ze zwierzętami podbijają sieć i podobnie stało się z nagraniem, w którym główne role grają kotka i mała małpka. Wszystko wskazuje na to, że kocica zaopiekowała się sierotką, która straciła mamę. Materiał wideo dotarł do internautów z całego świata i nie ma się co dziwić, że wprawił ich w prawdziwy zachwyt.Na twitterowym profilu o nazwie Buitengebieden udostępniono nagranie, na którym widać, jak spod brzucha spacerującego kota wystaje kurczowo trzymająca się go maleńka małpa. Biało-pręgowany zwierzak czuje się z nią u boku komfortowo, jakby chciał otoczyć ją swoją opieką i nie pozwolić, by stało jej się coś złego.
Doskonałym przykładem na kocie łakomstwo jest filmik, który cieszy się dużą popularnością wśród internautów. Ten maluch pomimo pełnego brzuszka i jedzenia w misce, zdecydowanie woli owsiankę, którą akurat je jego opiekun. Sposób, w jaki prosi o, choć najmniejszy kęs, rozkłada na łopatki!Niektórzy opiekunowie kotów nie widzą nic złego w dzieleniu się swoim posiłkiem z ukochanym pupilem. Choć z reguły mały kęs nie powinien mu zaszkodzić, specjaliści zdecydowanie odradzają taką praktykę. Nie polecają jej nie tylko ze względów zdrowotnych, ale także behawioralnych. Jednak czasem naprawdę trudno oprzeć się tak uroczym oczkom, jak w przypadku tego kotka!
Niewątpliwie śpiący kot to sama słodycz i przyjemność do obserwowania dla wszystkich miłośników mruczków. Wymyślne pozycje, jakie te zwierzaki potrafią przybierać podczas drzemki, bez dwóch zdań mogą wprawić w zachwyt. Zdarza się jednak, że niektóre zwierzaki chrapią. Czy to powód do niepokoju, który należy skonsultować z weterynarzem? Znamy odpowiedź!Czy koty chrapią? Choć zdecydowanie częściej można spotkać się z chrapiącym człowiekiem niż zwierzakiem, mruczki nie stanowią wyjątku od reguły. Mimo że zwykle kojarzą się z bezszelestnym poruszaniem i słodkim mruczeniem, wśród nich zdarzają się osobniki, którym zdarza się wydawać dźwięki przez sen. Niewielu opiekunów ma świadomość, że ta z pozoru nieistotna maniera może zwiastować problemy zdrowotne.
Katie Shrume to właścicielka energicznej kotki o imieniu Peewee. Pewnego razu kobieta oniemiała, kiedy zobaczyła, co wyprawia jej pupilka. Wszystko wskazuje na to, że jakiś czas temu przygarnęła do swojego domu mruczka, który ewidentnie ma coś wspólnego ze Spider-Manem.Koty potrafią zaskakiwać, o czym sami najlepiej wiedzą ich opiekunowie. Często chowają się w najmniej oczywistych miejscach i wskakują na najwyższe punkty w pomieszczeniu, by obserwować otoczenie z góry. Rzadko jednak słyszy się o mruczkach potrafiących wspinać się po suficie niczym pająk.
Do azylu prowadzonego przez dolnośląską organizację Ekostraż zgłosiła się karmicielka kotów wolno żyjących, prosząc o pomoc dla jednego ze swoich podopiecznych. U bezpańskiego kocura zaobserwowano gigantyczny ropień koła ucha, z którego ciepła krew zmieszana z ropą. Chociaż siedziba pęka w szwach, ratownicy zwierząt nie byli w stanie odmówić mu ratunku. Koty wolno żyjące są stałym elementem ekosystemu miejskiego i na wielu nie robią większego wrażenia, lecz w przeciwieństwie do zwierzaków trzymanych w domach są one narażone na szereg niebezpieczeństw. Często ulegają wypadkom lub chorują. Z tego powodu w znacznej mierze korzystają z pomocy człowieka, a niekiedy są na jego łasce i niełasce. Historia pręgowanego kocura z Mędłowa pokazuje, że w sytuacjach ekstremalnych zwierzęta same podchodzą do ludzi, prosząc ich o ratunek.
Dwóch chłopców zauważyło kotkę leżącą przy jednej z ulic w Rokietnicy (woj. wielkopolskie). Zwierzę najprawdopodobniej zostało potrącone przez samochód i wyraźnie cierpiało. Nie czekając na przyjazd służb, nastolatkowie wzięli sprawy w swoje ręce. Nie mieli pojęcia, że osoba mieszkająca po przeciwnej stronie ulicy zaczęła ich nagrywać. Podczas gdy w sieci nie brakuje zabawnych scenek rodzajowych, recenzji, tutoriali i poradników czy relacji z podróży, można tam również znaleźć filmy, które przywracają wiarę w ludzkość. O jednym z takich materiałów zrobiło się głośno w polskich mediach. Mowa o niecodziennym zdarzeniu w Wielkopolsce z udziałem dwóch nastolatków, które zdobyło już ponad 2,5 miliona wyświetleń.
Myślisz, że jesteś spostrzegawczy i żadna zagadka nie jest w stanie sprawić ci najmniejszego problemu? W takim razie mamy dla ciebie nie lada wyzwanie. Postaraj się w pół minuty znaleźć kotka, który ukrył się gdzieś między budynkami przedstawionymi na obrazku. Jego zlokalizowanie udaje się jedynie najbardziej spostrzegawczym internautom.Jeśli chcesz się przekonać, czy uda ci się rozwiązać zagadkę i znaleźć zwierzaka schowanego w trudnym do dostrzeżenia miejscu, koniecznie wytęż wzrok i bierz się do roboty! Masz na to tylko 30 sekund!
Kiedy Luna zauważyła, że Xeno opróżnił zawartość jej miseczki, nie pozostała mu dłużna. Kotka postanowiła przypomnieć starszemu bratu o panujących w domu regułach i zaplanowała zemstę. Nagranie ma już ponad 1,6 mln wyświetleń. Chociaż kocie rodzeństwo łączy zupełnie inna więź niż ta, która powstaje między dorastającymi wspólnie ludźmi, konflikty między braćmi i siostrami są powszechnym zjawiskiem także w świecie zwierząt. W grupie kot lepiej i szybciej się rozwija, ale musi się liczyć z zasadami obowiązujących wszystkich członków - i to bez wyjątku.
Pewnego dnia Nur Hamizah Had znalazła nieopodal swojego domu kota w opłakanym stanie. Zwierzę ledwo stało na nogach, było mocno wychudzone, odwodnione, a po jego białym futerku zostało jedynie kilka kępek sierści. Wtedy pielęgniarka przyrzekła sobie, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby mu pomóc.19 czerwca 2021 roku 30-letnia pielęgniarka Nur Hamizah Had z Sarawak w Malezji opublikowała wpis na Facebooku przedstawiający roczną przemianę adoptowanego zwierzęcia. Metamorfoza, jaką przeszedł ten schorowany, porzucony na ulicy kot, ukazuje, jak szczera miłość może wpływać na polepszenie życia i zdrowia zwierząt. Porównując zdjęcia z pierwszego spotkania z obecnymi, aż trudno uwierzyć, że to ta sama istota.
Z rumowiska po piątkowej tragedii w Katowicach Szopienicach wyciągnięto kolejne żywe zwierzę. Los uśmiechnął się do kota imieniem Miluś, który przez weekend siedział skulony w szafie między resztkami ścian i mebli. Trwają poszukiwania dwóch pozostałych zwierząt mieszkających na terenie plebanii, gdzie doszło do wybuchu gazu.W piątek (27 stycznia br.) w Katowicach Szopienicach najprawdopodobniej w wyniku wybuchu gazu zawaliła się przykościelna plebania. W trakcie tragedii w budynku przebywało 9 osób, z czego dwoje dzieci. Niestety dwie kobiety w wyniku doznanych obrażeń zmarły pod gruzami. Kilka godzin po rozpoczęciu akcji znaleziono w rumowisku żywego psa, jednak dalsze losy pozostałych zwierzęcych ofiar eksplozji nadal stał pod znakiem zapytania.
Trendy ślubne zmieniają się niemal w każdym sezonie, jednak pewne tradycje czy przesądy pozostają niezmienne. A jednak mało kto mógł spodziewać się, że standardowy rzut bukietem lub welonem może zmienić się w rzucanie... kotami. Oczywiście pluszowymi. Na taki zabieg zdecydowała Cassie i jej mąż Jonathon Roth. Wszystko po to, by znaleźć dla zwierzaków kochające domy. Choć współczesne śluby oraz wesela dają dużo wolności i bardziej niż kiedykolwiek wcześniej odzwierciedlają wyczucie gustu czy zainteresowania pary młodej, okazuje się, że już niedługo zwykłe rzucanie bukietem lub welonem na weselu może zupełnie odejść do lamusa. Nowożeńcy ze Stanów Zjednoczonych wpadli na pewien pomysł, który wyraźnie przypadł do gustu ich bliskim.
Amerykańska pisarka i redaktorka Daisy Alioto odkryła w domu swojej przybranej babci coś, co sprawiło, że do oczu napłynęły jej łzy. Robiąc porządki, natknęła się na otwierany medalion i była ciekawa, czyje zdjęcia znajdowały się w środku. Po uchyleniu wieka nie była rozczarowana. Babcia na pewno wzruszyła się, gdy to znalazła.Śmierć bliskiej osoby bądź zwierzęcia zawsze jest dla nas ciosem. Żadne słowa pocieszenia ani wsparcia nie są w stanie ukoić bólu, który czujemy i zapełnić pustki, jaka nas wypełnia. Gdy czujemy, że nadszedł odpowiedni moment, możemy przejść do przeglądania przedmiotów należących do zmarłego. Tak też postąpiła Daisy Alioto, prezentując zawartość medalionu po nieżyjącej już babci.
Osoby, które zajmują się więcej niż jednym kotem, na pewno nie raz zastanawiały się, czy ich pupile mogą jeść z jednej miski. Choć to niewątpliwie uroczy widok, który świadczy o zażyłej więzi między zwierzakami, może prowadzić do problemów ze zdrowiem oraz zachowaniem. Oto żelazna zasada dotycząca żywienia kota, której nie należy łamać. Opieka nad kotem wydaje się być prostą czynnością, a każdy, kto dzieli przestrzeń z mruczkiem doskonale wie, że pora karmienia to jedna z najważniejszych chwil w ciągu dnia. Nie wszyscy właściciele zwierzaków zdają sobie jednak sprawę z konsekwencji współdzielenia miseczki przez więcej niż jednego osobnika. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, wyjaśnimy, dlaczego nie powinno się tak robić w kilku punktach.
W kuchni istnieją różne zagrożenia dla zwierząt domowych oraz dzieci i jest ich więcej, niż możesz sobie wyobrazić. Właścicielka zwierzaka nazywanego Bentley została zmuszona do zainstalowania blokady w kuchence mikrofalowej po tym, jak jej kot ciągle ją otwierał. Takie posunięcie zdecydowanie mu się nie spodobało. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak mruczek daje upust swojej złości. Jedno z poważniejszych zagrożeń w kuchni niosą za sobą urządzenia AGD, w tym mikrofalówka, kuchenka i piekarnik. Pierwsze z nich szczególnie upodobał sobie kot himalajski o imieniu Bentley jako miejsce do ucinania drzemek. Łatwo się domyślić, co może spotkać śpiącego zwierzaka w wyniku przypadkowego włączenia urządzenia, dlatego rodzina postanowiła zareagować zawczasu.
Niektórzy miłośnicy kotów uważają, że nie ma nic słodszego na świecie od małego, puchatego mruczka. A co jeśli kocię już po kilku tygodniach przybiera rozmiary dorosłego rysia? Zwierzak należący do Chastity Hobbs ma dopiero 9 miesięcy i już jest prawdziwym olbrzymem. Mimo to Kusa nie przestaje rosnąć!Czy Kusa pobije wszelkie zwierzęce rekordy Guinnessa? Bardzo możliwe! Różnica między zdjęciami z pierwszych dni w nowym domu a tymi obecnymi jest kolosalna. Opiekunka mruczka należącego do rasy Maine Coon, czyli jednych z największych kotów domowych, zapewnia, że choć może przypominać małego tygrysa, jest bardzo grzeczny i delikatny.
Pies i kot pod jednym dachem podczas nieobecności właścicieli - to zwiastuje kłopoty! Chcąc się przekonać, jak ich pupile zachowują się, gdy nikt nie patrzy, opiekunowie postanowili zostawić włączone kamery. To, co zobaczyli na nagraniu, mocno ich zdziwiło, a przede wszystkim zasmuciło.Ostatnie Boże Narodzenie okazało się dla Novy i Simby dużym wyzwaniem. Ich opiekunowie wyjechali na święta do rodziny i zdecydowali, że kot i pies zostaną na ten czas sami w domu. Chociaż w teorii zwierzaki miały sobie poradzić śpiewająco, to po powrocie z krótkiego wyjazdu właściciele zgodnie przyznają, że nie spodziewali się takiego obrotu sytuacji.
Tragiczne wydarzenia rozegrały się na początku roku w Paryżu, gdy czekającym na peronie pasażerkom z transportera uciekł kot. Wystraszone zwierzę schowało się pod składem TGV, który czekał na swój odjazd. Choć właścicielki błagały pracowników, by opóźnili odjazd pociągu, ci pozostali bezwzględni. Pupil został rozjechany na ich oczach.Śmierć ukochanego zwierzaka to dla jego opiekuna jedna z najgorszych chwil, z którą niestety musi się zmierzyć. Jednak trudno sobie wyobrazić, co musi czuć osoba, która widzi, jak jej ukochany pupil ginie w tragiczny sposób, któremu dało się zapobiec. Georgia i jej 15-letnia córka nigdy nie zapomną widoku ich kota Neko, którego rozjechał pociąg. By tego uniknąć, wystarczyła odrobina empatii u pracowników kolei.
Jakie są kocie supermoce? Okazuje się, że zwierzęta też mogą mieć ukryte talenty, których człowiek może tylko pozazdrościć. Wystarczy przyjrzeć się temu czarnemu kotu, który bez najmniejszego problemu uspokaja płaczące dziecko. Na pewno wielu rodziców chciałoby poznać sekret, w jaki sposób mu się to udaje.Wszyscy rodzice doskonale zdają sobie sprawę, że bywają dni, w których ich dzieci są szczególnie grymaśne. Zwłaszcza wtedy przydaje się dodatkowa pomoc, która pomoże odwrócić uwagę malucha od ciągłego płaczu i niezadowolenia. Jednak mało kto wpadłby na pomysł, że w roli niańki świetnie może sprawdzić się kot.
Już za kilka dni w życie wejdą nowe przepisy dotyczące psów i kotów przebywających w schroniskach. Minister rolnictwa i rozwoju wsi ogłosił, że właściciele placówek będą zobowiązani między innymi do powiększenia wybiegów i obligatoryjnego czipowania podopiecznych. Na tym zmiany się nie kończą.Jeszcze przed końcem ubiegłego roku podczas zgromadzenia Polskiej Wsi przedstawiciele PiS ogłosili, że w życie wejdą nowe przepisy dotyczące psów i kotów. Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział, że poprawie ma ulec system czipowania zwierząt, zwłaszcza na obszarach wiejskich. Okazuje się, że konkretne zmiany będą dotyczyć również schronisk.
Nieświeży oddech naszego kota sprawia, że przebywanie blisko niego staje się nieprzyjemne. Brzydki zapach wydobywający się z pyszczka kota nie jest błahą niedogodnością i powinien budzić obawy u właścicieli. Dolegliwość może mieć wiele różnorodnych przyczyn, począwszy od diety, aż po ewentualne choroby naszego pupila.Dla większości z nas kot pełni rolę niezastąpionego przyjaciela, a nawet pełnoprawnego członka rodziny. Nic więc dziwnego, że chcemy o niego zadbać najlepiej, jak potrafimy oraz sprawić, aby przebywanie z nim należało do przyjemności. Niestety, ale cuchnący oddech pupila może skutecznie odstraszać. Jak się go pozbyć?
W wielu miastach i gminach pojawiła się możliwość skorzystania ze specjalnego dofinansowania dla swojego pupila. W ramach walki z bezdomnością zwierząt urzędy pokryją koszty takich zabiegów psów i kotów jak sterylizacja, kastracja czy czipowanie. Warto się jednak pospieszyć, ponieważ akcja trwa ograniczony czas.Sprawdź, w jaki sposób możesz zdobyć dodatkowe fundusze dla swojego psa lub kota. Akcja organizowana przez polskie urzędy obejmuje nie tylko duże miasta, ale też niewielkie gminy, a otrzymane środki mogą sięgać nawet 500 złotych.
Czy nasi pupile mogą czuć się niekochani i zaniedbani przez opiekunów? Oczywiście, że tak, a większość z nich daje to po sobie poznać za pomocą komunikatów niewerbalnych. W jaki sposób zachowuje się zwierzę, które potrzebuje zainteresowania? Behawioryści wymieniają kilka sygnałów, których opiekunowie nie powinni bagatelizować. Każdy opiekun zwierzęcia domowego doskonale zdaje sobie sprawę, że koty czy psy są obdarzone wrażliwością oraz własnymi unikatowymi osobowościami. Choć zazwyczaj przejawiają silne emocje w sytuacjach radosnych, choćby ciesząc się z naszego powrotu do domu, po zjedzeniu ulubionego smakołyka czy wspólnej zabawie, istnieje kilka zachowań, którymi pupile próbują przekazać nam, że czują się pominięte, niekochane i samotne.