Dwóch chłopców zauważyło kotkę leżącą przy jednej z ulic w Rokietnicy (woj. wielkopolskie). Zwierzę najprawdopodobniej zostało potrącone przez samochód i wyraźnie cierpiało. Nie czekając na przyjazd służb, nastolatkowie wzięli sprawy w swoje ręce. Nie mieli pojęcia, że osoba mieszkająca po przeciwnej stronie ulicy zaczęła ich nagrywać.
Podczas gdy w sieci nie brakuje zabawnych scenek rodzajowych, recenzji, tutoriali i poradników czy relacji z podróży, można tam również znaleźć filmy, które przywracają wiarę w ludzkość. O jednym z takich materiałów zrobiło się głośno w polskich mediach. Mowa o niecodziennym zdarzeniu w Wielkopolsce z udziałem dwóch nastolatków, które zdobyło już ponad 2,5 miliona wyświetleń.
Dwóch nastolatków uratowało ranną kotkę
Nagranie zostało opublikowane na facebookowej stronie "Rokietnica wokół nas", zrzeszającej mieszkańców wsi położonej w województwie wielkopolskim. Przedstawia ono dwóch chłopców w wieku nastoletnim, którzy podchodzą do rannego zwierzęcia i jako jedyni z przechodniów oferują mu pomoc. - Wzruszyła mnie ich empatia i chęć pomocy. Jeden z nich ściągnął bluzę, żeby kotka bezpiecznie przenieść pewnie do weterynarza! Zachowanie godne naśladowania!! Gratulacje! Brawo chłopaki - czytamy na Facebooku.
Kotką zajęli się specjaliści, operacja się powiodła
Dzięki wzorowej postawie nastolatków kotka w tragicznym stanie trafiła do najbliższej kliniki weterynaryjnej, gdzie podjęto walkę o jej życie. Z racji znalezienia jej w Rokietnicy nazwano ją Rokitką. Zwierzę doznało poważnych obrażeń, dlatego musiała mieć przetoczoną krew. W niedzielę skierowano ją na operację.
- Kotka ma zmiażdżoną miednicę, stłuczoną panewkę udową, rozerwane powłoki brzuszne i przesunięty pęcherz. Poza tym była bardzo osłabiona i musiała mieć tuż przed operacją przetoczoną krew. Dawcą był nasz podopieczny Mel - poinformowali przedstawiciele Ogólnopolskiej Fundacji NaszeZoo.pl, którzy opiekują się uratowaną przez chłopców kotką.
Zabieg operacyjny przebiegł pomyślnie, a Rokitka wybudziła się z narkozy. Została odebrana z kliniki i obecnie odpoczywa w kocim azylu Kłaczkowo, gdzie powoli oswaja się z otoczeniem. Przed kotką jeszcze długa droga do powrotu do zdrowia.
- Z uwagi na konieczność ograniczenia ruchu oraz higienę rany kotka musi przebywać w klatce. Karmimy ją ze strzykawki i doglądamy. Widać, że kotka czuje się dobrze. Za kilka dni udamy się z nią na kontrolę do kliniki. Długa i wyboista droga przed nami w walce o zdrowie i sprawność Rokitki, ale jesteśmy dobrej myśli. Z Waszą pomocą nam się uda! - przekazano w aktualizacji.
Podziękowania dla młodych ratowników
Fundacja NaszeZoo.pl pragnie podziękować anonimowym chłopcom, którzy zainteresowali się losem potrąconej kotki i zapraszają ich do siedziby fundacji, by mogli ponownie się z nią spotkać. Michalina Zabłocka, prezeska fundacji w rozmowie z TVN24 wyraziła nadzieję, że w przyszłości nastolatkowie zdecydują się na zostanie wolontariuszami. Do tego czasu wraz ze swoimi rówieśnikami mają szansę zdobyć podstawową wiedzę na temat pomocy zwierzętom domowym w ramach darmowego kursu przygotowawczego.
- Chcemy im po prostu podziękować, a także zaoferować krótki kurs pierwszej pomocy dla zwierząt, dla nich lub dla całej ich klasy czy szkoły - deklaruje Zabłocka.
Wszystkie chętne osoby mogą wspomóc finansowo opiekę nad Rokitką oraz pozostałymi podopiecznymi Ogólnopolskiej Fundacji NaszeZoo.pl. Zachęcamy do dokonywania wpłaty na zbiórkę znajdującą się pod TYM linkiem. Zebrane środki pokryją koszty związane z hospitalizacją oraz późniejszą rehabilitacją i utrzymaniem kota.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected] . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
Rodzina niepokoi się guzem na brzuchu 13-letniej suczki. Ale to nie jedyne zmartwienie
Dlaczego kotu śmierdzi z pyszczka? 5 możliwych przyczyn nieświeżego oddechu
Niedźwiedzica zawstydziła niejedną influencerkę. Zrobiła sobie 400 selfie
źródło: facebook/rokietnicawokolnas, Fundacja NaszeZoo.pl
