Bezpański kot macha do każdego, kto odwiedza schronisko. W jego oczach wciąż tli się nadzieja
Żadne zwierzę nie żyje pełnią życia w schronisku. Choć pracownicy robią wszystko, co w ich mocy, by umilić podopiecznym pobyt w boksie, nie są w stanie zastąpić im kochającego domu z opiekunem, który będzie traktował je jak pełnoprawnego członka rodziny. Ze smutnym losem było trudno pogodzić się także 10-letniemu kotu. Przez długi czas nie tracił nadziei i będąc w klatce, machał do każdego, kto przechodził obok.
Czarno-biały kot o imieniu Vali to 10-letni mruczek, który trafił do schroniska dla zwierząt w New Jersey. Zwierzę znalazło się tam, ponieważ starsza kobieta, która pełniła nad nim opiekę, była schorowana, a jej stan pogorszył się na tyle, że nie była dłużej w stanie poradzić sobie z wykonywaniem codziennych obowiązków.
Vali macha z klatki do każdego, kto odwiedza schronisko
Nie ma złych psów czy kotów, jednak spójrzmy prawdzie w oczy - starsze zwierzęta przebywające w schroniskach dla niechcianych i bezdomnych stworzeń mają małe szanse na adopcję. Z danych statycznych wynika, że w polskich schroniskach umiera co czwarte zwierzę. Wszystko przez to, że przebywają one w przytułku po kilka lat, a nierzadko nawet całe życie, a ze względu na niedofinansowanie placówek oraz przepełnienie brakuje pieniędzy na podstawowe produkty, takie jak żywność czy stałe leczenie weterynaryjne.
Pracownicy oraz wolontariusze udzielający się w jednym z amerykańskich schronisk nie chcieli, aby kotka imieniem Vali podzieliła los tysięcy zwierząt, których nie udało się uratować. Od razy polubili czarno-białego mruczka i za cel postawili sobie znalezienie mu kochającego opiekuna. Po zachowaniu zwierzaka łatwo można było się domyślić, że ma identyczny plan, co oni.
- Mieliśmy nadzieję, że jak najszybciej znajdziemy dla niej nowy dom, aby mogła przenieść się prosto z obecnego domu do nowego - mówi Sara Sharp założycielka schroniska, cytowana przez portal "Love Meow".
Poszukiwania nowego domu dla Vali trwały od kilku miesięcy i niestety, jak do tej pory wszystko wskazywało, istniało duże prawdopodobieństwo, że zakończą się fiaskiem. Choć kocia seniorka miała do zaoferowania wiele miłości, potencjalni opiekunowie adopcyjni za każdym razem wybierali młodsze kociaki.
- Ona kocha wszystkich ludzi bez względu na ich wiek. Uwielbia przytulać się do swoich ludzi, a nawet dobrze dogaduje się z innymi kotami i psami, jeśli szanują jej przestrzeń - zapewniali pracownicy schroniska.
W czerwcu 2022 roku w sieci ukazało się nagranie, na którym pracownicy schroniska pokazali, jak bardzo kotka pragnie znaleźć nowy dom. Za każdym razem, kiedy widzi, że ktoś zjawił się w schronisku, wskakuje przednimi łapkami na szybę boksu i przebiera nimi, jakby machała w kierunku odwiedzających. Filmik szybko stał się popularny, zdobywając ponad 23 tys. wyświetleń na Facebooku, dzięki czemu dotarł do wielu użytkowników platformy.
Kotka doczekała się szczęśliwego zakończenia? Tak się wszystkim zdawało
Niedługo po opublikowaniu nagrania w schronisku zjawiła się kobieta, która powiedziała, że jest zainteresowana adopcją kota z filmiku. Wzajemne porozumienie można było wyczuć niemal od razu, dlatego żaden z pracowników placówki nie miał wątpliwości, że to właśnie na nią czekała Vali.
- Dobra robota, dziewczyno - podpisano zdjęcie Vali i jej nowej opiekunki w sieci.
Wszyscy byli przekonani, że historia 10-letniej czarno-białej kotki zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu - od oddania do schroniska, przez miesiące ignorowania przez odwiedzających, po nagranie viralowego filmiku i znalezienie nowego domu. Nikt nie miał wątpliwości, że Vali zasługuje na wszystko, co najlepsze, jak mało kto. Niestety, we wrześniu 2022 roku Vali ponownie wróciła do schroniska, ponieważ nie tolerowała pozostałych zwierzaków w swoim nowym domu. Trzymamy kciuki, aby w swoim następnym domu była uwielbianą przez opiekunów jedynaczką!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Dlaczego psie kupy w latach 90. były białe? Cały sekret tkwi w karmie
Niesamowite nagranie z Puszczy Wkrzańskiej. Emu uciekł z hodowli i nie daje się schwytać
Kotka bez wahania wbiega 5 razy do płonącego budynku. Została niezapomnianą bohaterką
źródło: de.newsner.com