Zwierzak trafił do weterynarza z ulicy, gdzie cierpiał katusze przez niechcianego gościa w jednym z nozdrzy. Spuchnięty nos nie pozwalał kociakowi oddychać. Na szczęście w klinice wiedzieli, jak mu pomóc. Natychmiast przystąpiono do zabiegu, który uratował kociaka przed wieloma późniejszymi problemami. Dr Elizabeth Farrington pokazała, jak monstrualnie wielkie pasożyty potrafią zalegnąć się w ciałach naszych czworonożnych przyjaciół.
Wystarczył jeden zły wybór odnośnie dekoracji, żeby wyzwolić w mruczku ukryte instynkty. Właścicielka nie mogła poznać swojego kota. Nietypowy “intruz” znalazł miejsce w ich domu, a reakcja zwierzęcia mówi, że mruczek nie pozwoli nikomu naruszyć swojego terenu.
Ponad dziesięć lat temu pewna rodzina adoptowała maleńkiego kota. Po kilku tygodniach zdali sobie sprawę z tego, że to wyjątkowy czworonóg. Zupełnie po nim nie widać upływu czasu. Pomimo sędziwego wieku, wciąż wygląda jak maleńkie kocię.
Aktywiści otrzymali zgłoszenie o miocie kociąt znalezionych na terenie budowy. Nie ulegało wątpliwości, że zwierzęta są zaznajomione z ludźmi i same garnęły się do napotkanego człowieka. W momencie, gdy znaleziono dla nich dom tymczasowy, na skrzynkę pocztową organizacji wpłynęło kolejne zgłoszenie. Obie historie mają wspólny mianownik - bezdomność oraz porzucenie na pewną śmierć.
Wiktoria Podobas to właścicielka dwóch kotów, która opublikowała na TikToku nagranie ku przestrodze. Opowiedziała o niebezpiecznej historii z wizyty u lekarza weterynarii. Podczas powrotu do domu nieomal straciła swoje pupile. Wszystko przez decyzję, która miała na celu poprawić czworonogom komfort podroży. Kobieta wyciągnęła z tej historii ważny wniosek, którym postanowiła podzielić się na mediach społecznościowych z innymi opiekunami zwierząt.
Każdy świadomy opiekun doskonale zdaje sobie sprawę, że adopcja zwierzaka domowego, to ogromna odpowiedzialność. Bardzo ważne, by zanim jeszcze zdecyduje się zabrać go do domu, spróbować dowiedzieć się, jaki ma charakter i czy na pewno wymagamy tego od czworonoga. Kobieta, która zaadoptowała kota, bardzo zdziwiła się, gdy na miejsce zaczął zachowywać się zupełnie inaczej, niż w boksie w schronisku.
Pewna kotka o imieniu Zara przechodziła wyjątkowo trudny okres związany z pojawieniem się na świecie potomstwa. Może i sprawdziła się w roli świeżo upieczonej mamy, ale i ona znajduje się czasem u kresu możliwości. W chwili słabości poprosiła swoją panią o wsparcie. Rozbawiona opiekunka pokazała, w jaki sposób mruczek sygnalizuje konieczność udzielenia mu pomocy w opiece nad kociętami.
Testy na spostrzegawczość, również te tematyczne, to coś, co uwielbiamy nie tylko my, ale i nasi czytelnicy. To świetna zabawa dla ludzi w różnym wieku, a czas poświęcony na znalezienie ukrytych na ilustracji przedmiotów wychodzi tylko na dobre. Ćwiczenia takiego typu pobudzają wówczas mózg. Sprawdź się w naszym wyzwaniu na Halloween!
Nie da się ukryć, że najpopularniejszymi zwierzętami domowymi na świecie są psy i koty. Właściciele tych dwóch gatunków od lat spierają się między sobą, które z nich są lepszymi pupilami. Wszystko wskazuje na to, że odwieczny konflikt pomiędzy tymi grupami w końcu został rozwiązany poprzez badania. Jak myślicie, ludzie wolą psy czy koty? Możecie się zdziwić!
Gmina Rokietnica w województwie podkarpackim jest kolejnym niechlubnym miejscem na mapie Polski, gdzie doszło do znęcania się nad zwierzęciem. Sprawcą cierpienia wyrządzonego kociakowi okazała się osoba małoletnia. 14-latek wrzucił go do studzienki kanalizacyjnej, a następnie ciskał w uwięzione zwierzę cegłami. Nastolatek odpowie za swój czyn przed sądem rodzinnym.
Czy koty rozumieją ludzką mowę? Część badań naukowych wskazuje na to, że mruczki w istocie rozpoznają głosy swoich właścicieli, ale niekoniecznie przejmują się tym, co mają im do powiedzenia. Jak skutecznie zawołać kota, żeby do Ciebie przyszedł? Oto 3 proste do naśladowania dźwięki, które sprawią, że puchate łapki błyskawicznie pójdą w ruch, a mruczek przybiegnie do Ciebie z najdalszych zakątków mieszkania.
Los bywa okrutny, czasami nie oszczędza nawet bezbronnych, maleńkich istot, które same nie są w stanie poradzić sobie same w otaczającym je świecie. Dokładnie tak było w przypadku tych kociąt, które porzuciła matka. Przerażone maleństwa tułały się po ulicach, nie wiadomo jak dużo czasu minęło, zanim ktoś się nimi zainteresował. Uwagę od razu zwraca ubarwienie jednego z nich. Jest przepiękne!
Działając na podstawie wskazówek od działaczy na rzecz dobrostanu zwierząt, chińska policja przechwyciła ciężarówkę przewożącą blisko 1000 kotów. Akcja ratunkowa ujawniła nielegalny handel kocim mięsem i wzbudziła obawy dotyczące bezpieczeństwa żywności. Ich mięso trafiłoby na rynek z etykietą "wołowina" lub “baranina”.
Aktywiści z organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt zabrali z ulicy kotkę w zaawansowanej ciąży. Była dzika, nie pozwalała się do siebie zbliżyć. Na szczęście było jej dane urodzić w bezpiecznych warunkach. Przez kilka dni wolontariusze byli przekonani, że zdziczała kotka doczekała się tylko jednego potomka. Jednak po kilku dniach jej sekret wyszedł na jaw. Zaledwie w ciągu tygodnia okazało się, że świeżo upieczona mama ukrywa coś jeszcze.
Jesień to pora roku, która kojarzy się nie tylko z żółknącymi liśćmi i krótszymi dniami. To czas, gdy natura obdarowuje nas wieloma darami. Między innymi w tym okresie wiele osób zajada się dyniami. Z jej wykorzystaniem powstaje wiele wariacji, a ogromną popularnością cieszą się także kawy oraz wypieki z jej dodatkiem. Czy z uroków pomarańczowej rośliny mogą korzystać również zwierzęta domowe? Czy można włączyć dynię do diety psa i kota?
Niektóre zachowania kotów mogą wydawać się dość nietypowe nawet dla ich opiekunów. Sposób komunikowania się mruczka z człowiekiem, bywa zaskakujący, a jednym z przykładów jest, chociażby lizanie człowieka po włosach. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w ten sposób pupil chce przekazać coś ważnego. Gdy zrozumiesz, o co mu chodzi, na pewno się ucieszysz.
Mimo iż postawnej budowy maine coon posiada jeden zmysł mniej, nauczył się operować innymi tak, aby niemal w pełni samodzielnie funkcjonować. Niestety, ten argument nie przekonuje osób szukających kotów do adopcji. Nikt nie chce adoptować Hrabi Draculi z Wrocławia. Wszystkiemu winna jest niepełnosprawność kocura oraz trudności w nawiązywaniu relacji z innymi zwierzętami.
Odkąd była mała, kotka zwracała na siebie całą uwagę. Nie miało to niestety związku z jej nieodpartym urokiem, a z… ogromnym nosem. Zadziwiający wygląd pyska zwierzęcia sprawiał, że wszyscy wgapiali się w niego ze zdumieniem. Wystarczyła jedna wizyta u weterynarza, żeby zrozumieli, co kryje się za przypadłością kotki. “Jest jedyna w swoim rodzaju" - kwitują pracownicy schroniska.
Kocur imieniem Slippers wrócił z podwórka, przynosząc do domu swoich właścicieli ciekawy prezent - i wcale nie była to mysz! Film przedstawia moment, w którym dopiero co wybudzona ze snu rodzina odkrywa, że ich kot nie ma sobie równych w kwestii polowania. Zadowolony z siebie mruczek wciągnął znacznie większą sztukę przez klapkę w drzwiach. Ten wybryk zwierzaka opiekunowie zapamiętają na długo!
Przypadkowe osoby przechodziły obok wiaduktu kolejowego, kiedy do ich uszu dotarły przeraźliwe piski. Jeden z zaniepokojonych przechodniów spojrzał w górę i nie miał żadnych wątpliwości - ktoś potrzebował jego pomocy. Bezbronna istota znalazła się w potrzasku na wysokości 5 metrów. Od upadku dzielił ją jeden krok. Mężczyzna nie mógł pozwolić, żeby stała jej się krzywda.
Kiedy przyszła na świat, kotka nazwana Pip była najmniejsza z miotu. Mimo karmienia i opieki nadal nie mogła urosnąć. Dwa razy mniejsza niż być powinna, potrafiła zdominować każde pomieszczenie swoją wielką osobowością. Zmartwiona opiekunka szukała odpowiedzi na pytanie, dlaczego jej futrzasta podopieczna nie rośnie. Po kilku miesiącach wszystko miało się rozjaśnić.
Pacjentka onkologiczna wiedziała, że zostało jej mało czasu. Zaakceptowała to, że umiera, jednak nie chciała odchodzić z tego świata, zanim nie spełni się jej ostatnie życzenie. Jedna audycja radiowa sprawiła, że marzenie stało się realne. Tysiące osób próbowało pomóc spełnić ostatnią wolę miłośniczki kotów.
Mimo iż nadal nie brakowało jej pokładów energii i koncentracji, a meta znajdowało się już niemal na wyciągnięcie dłoni, uczestniczka charytatywnego maratonu w Chicago postanowiła się zatrzymać. Nie zrobiła tego dla siebie, lecz dla przestraszonego zwierzęcia, którego nikt inny nie dostrzegł pomiędzy nogami kibicującego tłumu. Nie wahała się ani sekundy, widząc kociątko potrzebujące pomocy. Jej godną naśladowania postawę docenili organizatorzy wydarzenia i nie tylko.
Młoda kobieta o imieniu Sara każdego wieczoru przed położeniem się do łóżka jest zmuszona tworzyć barykadę z poduszek przed wejściem do swojej sypialni. Wie, że jeżeli tego nie zrobi, może zapomnieć o spokojnym, niczym niezakłóconym śnie. Na pytanie internautów, czemu służy ta konstrukcja, udzieliła odpowiedzi w postaci nagrania zarejestrowanego o 5:40 nad ranem. Kamera przyłapała winowajcę. Tymczasem zdania internautów na temat tej metody są podzielone.
Czternastoletnia kotka o imieniu Bella pod względem wizualnym niczym nie wyróżnia się na tle milionów innych kotów domowych. Zauważalną różnicę zauważymy dopiero wtedy, kiedy zaczyna mruczeć. Właściciele od dawna podejrzewali, że ich podopieczna jest najgłośniejszym mruczkiem na świecie, lecz teraz zostało to oficjalnie potwierdzone przez specjalistów. Bella pobiła rekord Guinnessa, a jej wyczyn zarejestrowano na filmie. Kocia seniorka potrafi zagłuszyć wrzący czajnik!
Nie tylko kocimiętka – istnieje wiele innych rarytasów, na których punkcie oszaleje Twój mruczek. Wiele z nich możemy znaleźć w naszej kuchni i nie musimy iść specjalnie do sklepu zoologicznego. Te wyjątkowe przekąski zawładną sercem kota i sprawią, że będzie prosił o więcej.
Właścicielka kotów “chwali się” paragonem za wizytę u weterynarza. Chociaż zamówiła jedynie podstawowe usługi, kiedy przyszło do płacenia, była w szoku. “I dlatego dużo zwierząt ląduje na ulicy” – podsumowują gorzko miłośnicy zwierząt.
Uszy, obok wibrysów, odgrywają istotną rolę w codziennym funkcjonowaniu kota. Do czego służą? Oczywiście po to, aby słyszeć, a ponadto pomagają pupilowi w poruszaniu się, kiedy zawiedzie go wzrok. Czy zatem powinniśmy się martwić, kiedy zauważymy, że uszy kota stają się czerwone i gorące? Warto mieć świadomość, jakie czynniki odpowiadają za podwyższoną temperaturę ciała zwierzęcia. Inaczej nie obejdzie się bez wizyty u lekarza weterynarii.