Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Hrabia Kotula już nie czeka, bo kto pokocha takiego jak on? Przez jedną wadę spisano go na straty
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 23.10.2023 12:38

Hrabia Kotula już nie czeka, bo kto pokocha takiego jak on? Przez jedną wadę spisano go na straty

Hrabia Dracula czeka na stały dom
Hrabia Dracula czeka na stały dom, facebook/grupa ratuj

Mimo iż postawnej budowy maine coon posiada jeden zmysł mniej, nauczył się operować innymi tak, aby niemal w pełni samodzielnie funkcjonować. Niestety, ten argument nie przekonuje osób szukających kotów do adopcji. Nikt nie chce adoptować Hrabi Draculi z Wrocławia. Wszystkiemu winna jest niepełnosprawność kocura oraz trudności w nawiązywaniu relacji z innymi zwierzętami.

Hrabia Dracula w krainie ciszy. Brakuje chętnych do adopcji maine coona

Ze statystyk przeprowadzanych w schroniskach dla zwierząt wynika, że niepełnosprawne psy i koty są rzadziej adoptowane. Część podopiecznych fundacji oraz domów tymczasowych ma zdecydowanie mniejsze szanse na znalezienie swojego stałego miejsca na świecie, ponieważ mniej osób decyduje się na przygarnięcie “wadliwego” czworonoga. 

Nikłe szanse na adopcje ma jeden z podopiecznych grupy Ratuj - kocur imieniem Hrabia Dracula, przezywany Hrabia Kotula. Około 5-letni mruczek nazwany na cześć najsłynniejszego wampira na świecie jest głuchy i na dodatek doświadczył w życiu wiele nieszczęść.

Kocurek został odebrany interwencyjnie, żył w mieszkaniu osoby bardzo uzależnionej od narkotyków. Jest ofiarą ogromnych zaniedbań, wymaga jeszcze czasu, aby w pełni lśnić swoją urodą. Biedak brodził łapkami w odchodach i niestety dalej nie doszły do normalnego wyglądu - czytamy na stronie organizacji zajmującej się ratowaniem zwierząt.

391609970_732673598903616_4536700120326945623_n.jpg
Hrabia Dracula to urodzony arystokrata o nieco problematycznym usposobieniu. facebook/grupa ratuj
5 ras psów, które uwielbiają się przytulać. Te pieszczochy chętnie wpychają się nam na kolana

Kocurek jest bardzo gadatliwy i, co istotne, głuchy

Hrabia Dracula jest wykastrowany i odrobaczony. Jak przystało na maine coona, pod względem wielkości ciała górują nad większością kotów domowych, aczkolwiek może mieć większą tendencję do chorowania i alergii. Ma długi włos wymagający regularnego wyczesywania. Docelowo będzie ważył 8 kilogramów. Bardzo kocha mężczyzn i nie brakuje mu odwagi. Najchętniej spędzałby całe dni na drzemaniu. 

Dracula jest milutki i łagodny do ludzi, ale ze względu na głuchotę nie potrafi mieć dobrych relacji z innymi zwierzętami. Przekracza ich granice, nie rozumie wysyłanych sygnałów. Z tego powodu musimy mu poszukać nowego domu, po adopcji nie dogadał się ze stadem w domu stałym i je terroryzuje. Powinien być jedynakiem - przekazuje Grupa Ratuj.

391576272_732673655570277_3931070415352558495_n.jpg
Kocurek poleca się do adopcji. facebook/grupa ratuj

Warto nadmienić, iż zwierzęta, które nie słyszą od urodzenia bądź utraciły słuch jako kocięta, nie są świadome swojej ułomności, przez co nie sprawia im ona większych problemów. Inaczej reagują mruczki, które nieoczekiwanie znalazły się w krainie ciszy dopiero na późniejszym etapie życia. Zazwyczaj stają się poddenerwowane i łatwe do przestraszenia, zwłaszcza gdy ktoś znienacka zajdzie je od tyłu. Pocieszeniem jest jednak fakt, iż niesłyszące koty stosunkowo dobrze dostosowują się do nowej sytuacji. Potrzebują jedynie czasu i wyrozumiałości ze strony opiekuna.

Oczywiście każdy kot inaczej znosi niepełnosprawność, aczkolwiek adoptując głuche zwierzę, warto skupić się na pozytywach. Może podopieczny nie będzie miał w nawyku natychmiastowego witania właściciela, kiedy ten wróci do domu, ponieważ nawet nie usłyszy, że ktoś przekroczył próg domu, ale przynajmniej nie będzie przejawiały panicznego lęku na widok odkurzacza czy wiertarki. 

A może to właśnie Ty szukasz wąsatego przyjaciela i czujesz, że spełnisz warunki konieczne do adopcji? Hrabia Kotula z pewnością odwdzięczy Ci się miłością okazywaną każdego dnia. W związku z przewidywaną sporą liczbą chętnych na jego adopcję wolontariusze stworzyli ankietę przedadopcyjną. Zainteresowanych zachęcamy do jej wypełnienia. 

Adopcja niepełnosprawnego zwierzęcia wymaga wielu wyrzeczeń

Ogólnie rzecz biorąc, opieka nad kotami przewlekle chorymi, niekontrolującymi oddawania moczu i kału, starszymi, upośledzonymi umysłowo, z mniej lub bardziej widoczną niepełnosprawnością ruchową jest zdecydowanie trudniejsza, niż w przypadku w pełni sprawnych zwierzaków. Każda z wyżej wymienionych dysfunkcji wiąże się z innymi utrudnieniami i potrzebami w życiu pupila. Codzienna praca z mruczkiem wymaga specyficznego postępowania, dlatego warto dbać o codzienne rytuały i porządek dnia. 

Dla kota słuch jest jednym z najważniejszych zmysłów umożliwiających codzienne funkcjonowanie, stąd uszkodzenia narządu odpowiedzialnego za reakcję na dźwięki pociąga za sobą wiele konsekwencji. W przypadku kotów niesłyszących konieczna jest większa czujność, a także opracowanie nowego sposobu komunikacji z podopiecznym. Wołanie czy gwizdanie jest bezcelowe, ale gestykulacja jak najbardziej zda egzamin.

Jeśli jesteś opiekunem zwierzęcia z niepełnosprawnością, zalecamy pozostanie w stałym kontakcie w lekarzem weterynarii oraz behawiorystą. Przydatnych porad związanych z potrzebami psów czy kotów należy także szukać na forach internetowych zrzeszających osoby o podobnych doświadczeniach. Więcej informacji odnośnie pierwszych objawów wskazujących na to, że kot głuchnie, znajdziesz w naszym artykule. 

Źródło: Facebook/Grupa Ratuj, fitmin.pl