Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Kotka przybiega pędem do opiekunki i głośno miauczy. Prosi tylko o jedno, to sprawa najwyżej wagi
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 29.10.2023 16:18

Kotka przybiega pędem do opiekunki i głośno miauczy. Prosi tylko o jedno, to sprawa najwyżej wagi

Kocia mama
Kocia mama, źródło: tiktok.com/@jaxzara

Pewna kotka o imieniu Zara przechodziła wyjątkowo trudny okres związany z pojawieniem się na świecie potomstwa. Może i sprawdziła się w roli świeżo upieczonej mamy, ale i ona znajduje się czasem u kresu możliwości. W chwili słabości poprosiła swoją panią o wsparcie. Rozbawiona opiekunka pokazała, w jaki sposób mruczek sygnalizuje konieczność udzielenia mu pomocy w opiece nad kociętami.

Kotka potrzebuje pomocy w opiece nad kociętami

Do jednych mogłyby przymilać się całymi dniami, innych omijają szerokim łukiem. Mowa oczywiście o kotach. Jax to właścicielka bardzo przyjaznej kotki o imieniu Zara. Kobieta od lat jest bardzo zżyta ze swoim pupilem. Nic dziwnego więc, że w bardzo trudnym okresie życia czworonóg postanowił bezgranicznie jej zaufać. 

Zara doczekała się potomstwa. To był jej pierwszy miot, dlatego wciąż brakowało jej doświadczenia w pielęgnacji nowo narodzonych kociąt. Wkrótce okazało się, że opieka nad wiecznie głodnymi i wiercącymi się maluchami jest dla niej znacznie trudniejszym wyzwaniem niż początkowo przypuszczano. Pomimo wyczerpania i towarzyszących jej emocji, robiła wszystko, aby być jak najlepszą mamą dla swoich dzieci.

Trenerka psów wymienia 5 najbardziej marudnych ras. Jednej na pewno nie spodziewacie się w tym zestawieniu

Nie ma wyjątków. Opiekunka też musi zająć się kociętami

Pomimo usilnych starań, Zara nie była w stanie poradzić sobie sama w roli matki. Na szczęście bliska relacja z właścicielką była gwarantem parentingowego sukcesu. Kotka doskonale wiedziała, że może liczyć na wsparcie swojej ukochanej pani.

Opiekunka zauważyła, że Zaraz wyrobiła sobie codzienny nawyk proszenia jej o pomoc w zajmowaniu się kociętami. Co więcej, nie miała najmniejszych oporów przed nadużywaniem cierpliwości kobiety. Za każdym razem podbiega do Jax i głośno miaucząc, prosi ją o zastępstwo. Nagranie ukazujące tę rozczulającą interakcję udostępniono na TikToku, gdzie kotka skupia wokół siebie całkiem spore grono fanów.

Zachowanie kotki poruszyło wielu internautów. Wiele osób zauważyło, że tego typu prośba świadczy o ogromnym zaufaniu, jakim zwierzę darzy swojego opiekuna. W końcu dla każdej matki bezpieczeństwo jej dzieci jest najważniejsze i nigdy nie przekazywałaby tak cennego skarbu w niepowołane ręce.

Czy dotykanie kociąt to dobry pomysł?

Część internautów miała jednak wątpliwości, co do tego, czy kobieta powinna dotykać małe kocięta. Okazuje się, że jest to pytanie, na które nie da się odpowiedzieć w  jednoznaczny sposób.

Eksperci podkreślają, że przed dotykaniem nowonarodzonych kociąt należy najpierw upewnić się, czy ich matka nie ma nic przeciwko. Jeżeli pomimo sprzeciwów kotki zdecydujesz się na wzięcie jej potomstwa na ręce, może to skończyć się wybuchem agresji oraz osłabieniem zaufania. Co gorsze, niektóre kotki w takich sytuacjach decydują się na porzucenie kociąt, co może skończyć się dla nich śmiercią.

Nie wszystkie czworonogi są w stanie bezgranicznie zaufać człowiekowi i należy to uszanować. Jednak patrząc na zachowanie Zary można mieć pewność, że opieka naprzemienna sprawdza się w kocim świecie znacznie lepiej niż u ludzi. 

pexels-pixabay-45170.jpg
Kiedy to nie jest konieczne, lepiej unikać dotykania bardzo małych kociąt, źródło; pexels.com @Pixabay

Źródło: wamiz.co.uk, apetete.pl