Agnieszka Włodarczyk dopiero niedawno po raz pierwszy została mamą. Chwali się swoim synkiem Milanem w mediach społecznościowych, ale stawia na naturalność. Żadnych sesji zdjęciowych u profesjonalistów, samo życie. Tym razem gwiazda opublikowała niezwykłe nagranie.Film pojawił się na TikToku Agnieszki Włodarczyk i z miejsca zdobył dużą popularność wśród internautów. Ukazuje uroczą chwilę rodzinną. Synek Agnieszki i Roberta Karasia, Milan, występuje w nim u boku niezwykłego kolegi.
Spokojna wieś w gminie Nowy Kawęczyn ma smutny problem. Od wielu lat przy drogach biegnących przez pobliskie lasy nagminnie porzucane są psy. Tym razem jednak mieszkańcy nie wytrzymali. "To już przesada!" - mówią.Kilku chłopców szło wieczorem w odwiedziny do kolegów. Pokonywali już tę drogę wielokrotnie i nie spodziewali się żadnych niespodzianek. Niestety, miało się okazać, że tego spaceru długo nie zapomną.
Kotka o imieniu Truffles stała się maskotką salonu optycznego prowadzonego przez jej właścicielkę. Zwierzak codziennie zachęca dzieci do dbania o wzrok i udowadnia, że nie ma niczego wstydliwego w noszeniu okularów. Sama uwielbia je zakładać!Historia kotki Truffles rozpoczęła się przed czterema latami, kiedy to była jeszcze malutkim mruczkiem. Wówczas została znaleziona przed Danielle Crull na skraju lasu w Pensylwanii.
Pewna Australijka wybrała się z dziećmi na spacer. Przechadzając się w pobliżu Eskdale, w północno-wschodniej Wiktorii postanowiła zrobić maluchom pamiątkowe zdjęcie. Dopiero po powrocie do domu, przeglądając fotografie, zauważyła, że tuż pod nogami skaczących dzieci czaił się wąż.Pewnego poniedziałkowego popołudnia mama postanowiła zabrać dwójkę maluchów na przechadzkę wzdłuż rzeki Mitta Mitta. Dzieci radośnie kroczyły leśną ścieżką, trzymając się za dłonie. Zdawałoby się, że nic nie jest w stanie zakłócić sielanki.
Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło w poznańskim parku Rataje. Całe zajście nagrał telefonem jeden ze świadków. Gdy nagranie trafiło do Sieci, rozpętała się burza.Wideo zaczyna się niewinnie. Rodzina z dziećmi spaceruje po malowniczym parku w ciepły letni dzień. Za plecami mężczyzny widać jednak dzika - zapewne to stworzenie chciał nagrać świadek zdarzenia. Okazało się jednak, że jego telefon uchwyci o wiele więcej.
Świadkowie awantury nie wierzyli własnym oczom. W bramie stała grupa wyrostków z kijami w rękach. Za nimi trwało jakieś poruszenie, słychać było rozdzierające kwilenie zwierzęcia.Nie ulegało wątpliwości, że na jednym z osiedli w Szczecinku dzieje się coś bardzo niedobrego. W końcu ktoś zadzwonił po Straż Miejską.
Na Komendzie Policji w Grójcu rozdzwoniły się telefony. Ludzie byli wystraszeni. Najwyraźniej doszło do niezwykłego i potencjalnie bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Na drodze krajowej nr 50 w kierunku Mszczonowa miało leżeć jakieś duże zwierzę, być może niedźwiedź.Komendant nie zwlekał, tylko od razu wysłał patrol. Sprawę trzeba było przynajmniej zbadać. Ostatecznie kiedy ostatnio pod Grójcem ktoś widział niedźwiedzia, i to na środku drogi krajowej?
Chłopiec ma zaledwie 8 lat. Od dawna był dumny z tego, że umie samodzielnie wyprowadzać swojego psa. Niestety, nieostrożność miała w końcu doprowadzić do tragedii.Chłopiec szedł ze swym psem po chodniku wzdłuż ulicy 8-go Marca w Kościerzynie (woj. pomorskie). Kawałek za nim spacerowali jego rodzice. Nagle pies wyrwał się do przodu, a potem w bok.
W sieci pojawiło się nagranie przedstawiające dziecko bawiące się na plaży. Nie byłoby w nim nic niepokojącego, gdyby nie fakt, iż w rękach malucha znajduje się żywa ryba. Dziecko rozciąga i wykręca zwierzę na wszystkie strony, a rodzice postanawiają zareagować dopiero wtedy, gdy wkłada je sobie do buzi. Film, który w założeniu miał rozczulić internautów, wywołał w komentarzach prawdziwą burzę.Niedawno na instagramowym koncie @babiesinig publikującym zabawne i urocze nagrania z dziećmi w roli głównej pojawił się krótki filmik w wakacyjnym klimacie. Widzimy na nim około rocznego malucha, który nieświadomy konsekwencji swoich czynów, traktuje rybę jak żywą zabawkę.
Niedawno w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające niemowlę oraz psa rasy husky syberyjski. Dziewczynka, która dopiero uczy się mówić, próbowała wypowiedzieć swoje pierwsze słowa. Nieoczekiwanie do "rozmowy" wtrącił się czworonóg. Efekty ich rozbrajających pogaduszek oceńcie sami. Rodzice uwielbiają śledzić poczynania i prawidłowy rozwój swoich pociech - to oczywista kolej rzeczy w wychowaniu potomstwa. Za sprawą rozwijającej się technologii obecnie jesteśmy w stanie sprawnie dokumentować wszystkie pierwsze razy maluchów i dzielić się nimi z szerszą publiką. Tak też zrobiła mama dziewczynki, która trenowała wypowiadanie swoich pierwszych słów.
Nie wiadomo, kto i kiedy nagrał ten niezwykły film. Wiadomo jednak, że wideo błyskawicznie zdobyło ogromną popularność. Nic dziwnego - ukazuje heroizm matki, która dla własnych dzieci może zrobić wszystko.Tym razem chodzi o mamę siódemki małych oposiątek. Oposy to nieduże ssaki, zwinne, zaradne i wszędobylskie. Dla pani oposowej nie ma problemu, którego nie zdołałaby rozwiązać, gdy w grę wchodzi dobro jej dzieci.
Dzieci mają naprawdę unikalne sposoby na zacieśnienie więzi z domowymi pupilami. Pewna dziewczynka postanowiła zafundować swojemu czworonożnemu przyjacielowi zabieg upiększający. Przyglądający się temu mruczek nie mógł zapanować nad zazdrością. Jak widzimy na popularnym filmie, nie czekał długo z reakcją. Aplikacja Tiktok stale bije rekordy popularności i zbiera wokół siebie coraz więcej użytkowników. To tutaj zaczyna się każdy trend. Spragnieni rozrywki widzowie mogą oglądać i odkrywać miliony spersonalizowanych krótkich filmów tworzonych przez ludzi z całego świata. Z pewnością nie zdziwi Was fakt, że wśród najchętniej oglądanych nagrań prym wiodą zabawne i słodkie zwierzaki. W końcu bądźmy szczerzy- kto nie lubi oglądać kotów, psów czy innych sierściuchów w zaskakujących sytuacjach?
Dramatyczny wypadek na terenie gminy Stupsk niedaleko Mławy. 14-letnia dziewczynka z poważnymi obrażeniami klatki piersiowej trafiła do szpitala w Ciechanowie. Nastolatka została pogryziona przez psa, którego nie dopilnowała opiekunka. Policja bada okoliczności zajścia.Do przykrego zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór. Jak poinformowała w środę rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anna Pawłowska, dziewczynka została zaatakowana przez agresywnego czworonoga, który uciekł z kojca.
8-latek dla zabawy znęcał się nad kotem. Zwierzę we własnym domu stało się obiektem do kopania, przyduszania i rzucania w powietrze. Akty przemocy były dokumentowane przez starszego kolegę chłopca. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny.W ostatnim czasie na mediach społecznościowych pojawiło się nagranie dokumentujące znęcanie się nad zwierzętami przez osobę nieletnią. Bulwersujący film został nadesłany do bydgoskiej organizacji na rzecz ochrony praw zwierząt. Aktywiści niezwłocznie powiadomili służby.
Do niewyobrażalnej tragedii doszło w Brisbane w Australii. Media społecznościowe i tradycyjne pełne są wyrazów współczucia, ale i pretensji do osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.Tak wielki poruszenie wywołać mogło tylko najgorsze: śmierć dziecka. Nowo narodzona dziewczynka dopiero zaczynała poznawać świat i cieszyć się przyrodą. Śmierć przyszła z nieba.
Fani świętowali, gdy w końcu lipca Zofii Zborowskiej i Andrzejowi Wronie urodziło się pierwsze dziecko - córeczka Nadzieja. Dziś serca internautów topi niezwykłe nagranie, na którym widać, jak Nadzieja zostaje przedstawiona ostatniej członkini rodziny.Mowa o suczce Wiesi, która towarzyszy Zofii Zborowskiej wszędzie. Nie brakowało jej na zdjęciach z okresu ciąży, które aktorka publikowała na swoim Instagramie.
Cała Tanzania przeżywa straszną tragedię. Każda śmierć porusza, ale cóż powiedzieć, gdy trójka dzieci ginie w tak okropny sposób? Wśród burzy medialnej i gorących sporów zrodzić się mogą nowe rozwiązania, które zapobiegną podobnym nieszczęściom w przyszłości.Do tragicznych wydarzeń doszło na obrzeżach parku narodowego Ngorongoro. To cudownie piękna równina, pełna dzikich zwierząt, prawdziwy klejnot Afryki. Słynie z dużej populacji drapieżnych kotów, jak lwy i gepardy.
Tara OGrady publikuje na TikToku śmieszne i wzruszające nagrania, ukazujące wspólne zabawy swojego malutkiego dziecka i kota. Jej najpopularniejsze nagranie ma już 5 mln wyświetleń. Budzi jednak kontrowersje.Filmik ukazuje bardzo zabawną sytuację, która ma jednak drugie dno. Przy ponad 460 tys. polubień można by pomyśleć, że wszystko jest w porządku, ale niektórzy internauci wskazują, że filmik może nie być wcale taki uroczy.
Emi Taoka może pochwalić się naprawdę niezwykłym pupilem. Kilkuletnia dziewczynka mieszka pod jednym dachem z pytonem tygrysim, który może osiągnąć nawet 8 metrów długości. W oczach dziecka to jednak nie problem. Zna się ze swoim wężem od kołyski i ufa mu w stu procentach.Chociaż dla większości osób perspektywa spotkania z gigantycznym wężem wydaje się wizją rodem z koszmarów, 7-letnia dziewczynka z hrabstwa Surrey w Anglii nie ma nic przeciwko wspólnemu oglądaniu telewizji i bawienia się lalkami ze swoim żółtym pytonem tygrysim. Jeden z największych gatunków pytonów świata jest jej ukochanym zwierzątkiem.
Zwierzaki to mistrzowie w poprawianiu humoru. Dowodzą tego wszelkie badania - im dłużej przebywamy ze zwierzakami, jak psy i koty, tym lepsze mamy samopoczucie. Nic dziwnego, że domowe pupile często zostają gwiazdami mediów społecznościowych. Tym razem serca internautów podbiła niezwykła kocica.Opublikowane na TikToku nagranie ma już ponad 13 mln polubień i trudno się dziwić. Łączy w sobie trzy najsłodsze zjawiska: małe dzieci, śmieszne koty i kociątka.
Kilkumiesięczne niemowlę leżało na rozłożonym kocu i nie przestawało płakać. Mama próbowała pocieszyć swoje maleństwo, masując je po plecach, lecz nagle jej oczom ukazał się niewiarygodny widok. Ktoś jeszcze zaniepokoił się stanem chłopca. Wideo, które możecie zobaczyć poniżej, zrobiło w sieci ogromną furorę. Hanna Burton siedziała na tarasie wraz ze swoim nowo narodzonym synkiem o imieniu Charlie. W pewnym momencie brzdąc zaczął głośno płakać, a jego głos rozniósł się po okolicy.
W 2020 roku Bridger Walker został okrzyknięty bohaterem mediów społecznościowych. Wówczas 6-latek zaryzykował własnym życiem, by obronić siostrę przed atakiem rozwścieczonego psa. Chociaż przypłacił za to wysoką cenę, nie żałuje swojej postawy. Blisko rok po feralnym wypadku chłopiec pokazał, jak dzisiaj wygląda jego twarz. Historię chłopca mieszkającego w Wyoming w Stanach Zjednoczonych, który w bohaterski sposób obronił 4-letnią siostrę przed atakiem owczarka niemieckiego, opowiedziała jako pierwsza jego ciocia – Nicole Walker. Dramatyczne wydarzenie miało miejsce 9 lipca minionego roku.
Pani Anna zabrała dzieci do spokojnej miejscowości w powiecie tucholskim, do rodziców chłopaka swojej córki. To miał być przyjemny pobyt, spotkanie z nowymi ludźmi i odpoczynek na łonie przyrody. Nikt nie mógł przewidzieć, że wycieczka zmieni się w koszmar.Zaczęło się zupełnie spokojnie. Gospodarze przyjęli gości poczęstunkiem na tarasie. Wszyscy byli zadowoleni, także 11-letni synek pani Anny, który ciekawie rozglądał się po wiejskim otoczeniu.
Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie przed groźną chorobą odzwierzęcą, wywoływaną przez larwy tasiemców bąblowcowych. W okresie letnim liczba zachorowań a tę przypadłość bije rekordy, zwłaszcza wśród najmłodszych. Co sprawia, że bąblowica tak często atakuje dzieci?Bąblowica czyha na nieostrożnych miłośników owoców oraz wielbicieli czułości ze zwierzętami. Chorobą przenoszona z czworonogów na ludzi w prosty sposób może przedostać się do organizmu i zaprowadzić chaos. Podpowiadamy, jak się przed nią skutecznie bronić.
W Milejowie pod Piotrkiem Trybunalskim w trakcie rodzinnego spotkania doszło do nieszczęśliwego wypadku. 43-letnia kobieta nie dostrzegła, że pod jej samochodem skrada się dziecko próbujące wywabić kota. Ciocia chłopca wsiadła do auta i zaczęła cofać. Stało się najgorsze.Według wstępnych ustaleń wynika, że w sobotę, tj. 24 lipca 8-letni Robert przyjechał w odwiedziny do cioci wraz z rodzicami i trojgiem rodzeństwa. Chcąc urozmaicić chłopcu wakacje, rodzina pozwoliła, by pobawił się z kotem należącym do krewnej.
Każdy rodzic zastanawia się, jak zwierzaki domowe zareagują na nagłe powiększenie rodziny o niemowlę. Właściciele czarnego kociaka również obawiali się, że mruczek nie odnajdzie się w nowej sytuacji. Jak jednak widać na opublikowanym w sieci filmie, stało się coś zupełnie odwrotnego.Pewien czarny kocurek zaskoczył całą rodzinę. Kiedy nikt nie patrzył, zakradł się do łóżeczka śpiącego niemowlęcia, aby dobrze mu się przyjrzeć. Czy od razu zaakceptował nowego członka rodziny?
Kto nie pamięta sympatycznej pszczółki o imieniu Maja, której przygody przez lata gromadziły tłumy przed telewizorami? Tytułowa bohaterka kultowej bajki z czasów PRL-u ma dzisiaj swój wielki dzień i z tej okazji pragniemy zaprosić Was do wzięcia udziału w QUIZie. Dzisiejsza data jest nie byle jaka. 24 lipca swoje święto obchodzi Pszczółka Maja, postać, która po raz pierwszy pojawiła się w opowiadaniu niemieckiego pisarza Waldemara Bonselsa, pt. „Pszczółka Maja i jej przygody”.Wspólnie z naszymi Czytelnikami postanowiliśmy świętować, tworząc QUIZ. Dowiedz się, jak dobrze pamiętasz perypetie uroczej pszczółki i innych mieszkańców łąki!
Bryson Kliemann z miasteczka Lebannon w stanie Virginia (USA) ma 8 lat i najlepszego przyjaciela - psa imieniem Bruce. Niestety, kiedy Bruce poważnie zachorował, rodzina nie miała pieniędzy na jego leczenie.Diagnoza brzmiała jak wyrok. Bruce, zawsze radosny, nagle stracił animusz i apetyt, zrobił się osowiały. Lekarz nie miał wątpliwości: to parwowiroza.