Całe zdarzenie nagrała kamera umieszczona na rogu domu. Dokładnie widać jak kobieta wskakuje do basenu, łamie lód, próbując znaleźć zwierzaka pod wodą. Choć woda była przeraźliwie zimna, to w tej chwili nie miało to żadnego znaczenia. Jennie Tatum wiedziała, że musi uratować swojego przyjaciela.
Ten filmik nie jest długi, ale zdążył rozczulić internautów. Wszystko za sprawą kociaka, który dowiedział się o ciąży właścicielki. Kobieta nagrała jego reakcję i umieściła w sieci. Wygląda na to, że mruczek zaakceptował przyszłego malucha, który wkrótce pojawi się na świecie.
Planowany lot z Sudanu do Kataru nie zakończył się pomyślnie. Winnym wściekły kot, który okazał się być pasażerem na gapę. Mruczek wyciągnął pazurki w kierunku pilota, konieczne było awaryjne lądowanie.
Wideo z kociakiem zostało opublikowane na kanale RM Videos na YouTubie. Tam obejrzano je ponad milion razy, zachwycając się nad próbą złapania słomki przez kota. Pokazujemy Wam ten krótki filmik i gwarantujemy, że nic słodszego dziś nie zobaczycie.
Koty niechętnie uczą się nowych rzeczy, nie są tak posłuszne jak psy. Lubią wskakiwać na meble, patrzeć na właścicieli z ukrycia, a przychodzą tylko na dźwięk otwieranej puszki. Niektóre mruczki na zwrócenie uwagi reagują agresją! Nie bez powodu popularnością cieszy się program "Kot z piekła rodem", gdzie Jackson Galaxy uczy jak zapanować nad mruczkiem.
Zdarzenia drogowe z udziałem zwierząt mają miejsce każdego dnia. Niestety, wiele z nich kończy się tragicznie. Zaskoczeni kierowcy mają zbyt mało czasu na ucieczkę czy wyhamowanie, co często kończy się śmiercią podróżujących. Silne zwierzęta z impetem wpadają na auta, tłukąc szyby i raniąc podróżujących. Niestety, wiele osób ginie w wyniku odniesionych obrażeń.
Osoby, które uważają, że koty nie czują przywiązania do swoich opiekunów mogą być zdziwione, gdy zapoznają się z najnowszymi badaniami, jakie przeprowadzili naukowcy. Okazuje się, że nasze mruczki przywiązują się do właścicieli dokładnie w taki sam sposób, w jaki robią to psy oraz dzieci. Mit o fałszywej miłości kotów został właśnie obalony.
Jak przygotować psa do kąpieli? To pytanie zadaje sobie wielu właścicieli, widząc niechęć pupili do wody. Przede wszystkim pies od małego powinien być przyzwyczajany do tej czynności. Należy zaprowadzać czworonoga do łazienki, wsadzać nawet do pustej wanny, pokazywać mu, że to pomieszczenie nie jest straszne i nie ma się tu czego obawiać. Pies powinien dobrze kojarzyć łazienkę, tak aby nie chciał z niej uciekać. Jeśli chodzi o strumień wody, należy pamiętać, aby ta nie była zbyt zimna. Psy tak samo jak ludzie odczuwają jej temperaturę.
Psy nie potrafią kłamać. Kiedy zwierzęta są obrażone na właścicieli, od razu to po nich widać. Zazwyczaj opiekunowie nie muszą stawać na uszach, aby załagodzić spór z pupilami. Najczęściej wystarczy smakołyk, dłuższy spacer czy wspólne zabawy.
Skrajnie wygłodzone owce oraz truchła 24 zwierząt - taki widok zastali policjanci na jednym z gospodarstw rolnych w Sance nieopodal Krzeszowic pod Krakowem. Zatrzymano dwie osoby - 82-letniego mężczyznę oraz 58-letnią kobietę. Para usłyszała zarzuty znęcania się nad zwierzętami, grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
Sąd wyznaczył termin pierwszej rozprawy Małgorzaty Z. Kobieta oskarżana jest o znęcanie się nad zwierzętami. W 2020 roku, prowadząc hodowlę psów, porzuciła 4 ze swoich zwierząt na pastwę losu. Sprawa wypłynęła na światło dzienne 14 sierpnia 2020 roku, gdy wolontariuszki z Fundacji Do serca przytul psa znalazły na terenie Myszkowa (woj. ślądskie) zbłąkane 4 psy. Zwierzęta były drastycznie wychudzone.
Do tragicznego incydentu doszło w ogrodzie zoologicznym w Cabárceno na północy Hiszpanii jeszcze przed otwarciem ośrodka dla odwiedzających. Jak podają hiszpańskie media, około 8.30 pracownicy ZOO rozpoczęli codzienne sprzątanie wybiegów. 44-letni Joaquin Gutiérrez Arnáiz stał w przejściu prowadzącym do wyjścia dla zwierząt, gdy nagle jeden ze słoni zaczął wymachiwać trąbą we wszystkie strony.
Koty z charakterem, szczególnie tym trudnym, mogą trafić się wśród wszystkich ras. Nawet dachowce, potrafią pokazać pazur. Są jednak takie rasy, które mają wpisany ciężkie uosobienie w krew! Poznaj rasy, z którymi lepiej nie zadzierać.
Każdy, kto chociaż raz zajmował się domowym zwierzakiem, powinien doskonale zdawać sobie sprawę z tego, że z opieką nad czworonożnym, upierzonym czy łuskowatym pupilem wiąże się nie tylko wiele przyjemności, ale też ogrom obowiązków i wydatków. Poza spacerami, wspólnymi zabawami i pieszczotami każdy właściciel musi uwzględnić szereg czynników, aby zapewnić swojemu podopiecznemu optymalne warunki bytowania.
Widok opustoszałych wiosek i niezwykłych okazów przyrody robi niewyobrażalne wrażenie i daje nadzieję, że Strefa Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, która dotąd kojarzyła się jedynie z ludzką tragedią, może stać się synonimem raju dla dziko żyjących zwierząt. To właśnie w tym rejonie zaobserwowano stado majestatycznych stworzeń, których spotkanie na wolności jest prawie niemożliwe.
Policja oraz Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poinformowały o znalezieniu martwego rysia na terenie Przemyśla. W okolicach Piły z kolei odnaleziono martwego żubra. Przyczyna zgonu jest traumatyczna.
- Poznajcie kocie dziecko o imieniu Muppet. Ma on dopiero kilka godzin, ale jest pełny życia. Jak widzicie Muppet nie wygląda jak każdy inny kociak, ma zdeformowany pyszczek, a jak wiecie zwierzaki z wadami są moimi ulubionymi - napisała nowa właścicielka kociaka w sieci, opisując historię zwierzaka.
Ogromny kot został przyłapany w Trelogan w północnej Walii. Zauważył go Jonathan Terry, który przebywał w kuchni. Zwierzę poruszało się jak typowy kot, jednak było zupełnie innych rozmiarów. Mężczyzna uwiecznił mruczka na nagraniu.
Podczas prac remontowych oraz budowlanych cierpią zwierzęta. Znaczna część z nich umiera w męczarniach. Problem ten dotyka liczne gatunki ptaków oraz nietoperze. Podczas ocieplania budynków zamurowuje się szczeliny, przez które przez które ptasi rodzice dostarczali swoim maluchom, niezdolnym jeszcze do opuszczenia gniazda, pożywienie. Zwierzęta umierają uwięzione pod tynkiem i styropianem.
W połowie zeszłego roku prowincja Siĕm Réab jako pierwsza w Kambodży zakazała zabijania psów i sprzedaży mięsa tych zwierząt. Choć władze twierdziły, że jedzenie psiego mięsa nie jest popularne, to co 10 osoba wciąż przyznawała się do jego spożywania. W uchwale zapisano, że „zabijanie psów jest niedozwolone, bo są one lojalnymi zwierzętami, zdolnymi do ochrony domów, farm i asystowania wojsku”.Wprowadzone prawo nie spodobało się miłośnikom tego typu jedzenia, a handel psami wcale nie zniknął z rynku. Władze zdecydowały się walczyć z handlarzami. Kilka dni temu udało się zatrzymać transport psów do rzeźni. Uratowano 61 czworonogów zamkniętych w 6 klatkach.
Żadnej kradzieży nie można usprawiedliwić, jednak to, co spotkało podopiecznych fundacji "Futrzaki", jest tym bardziej nie do wybaczenia. Wolontariusze, których wspólnym priorytetem jest niesienie pomocy niechcianym i porzuconym czworonogom, z przykrością poinformowali, że wczorajszego dnia ktoś ukradł miesięczny zapas karmy przeznaczony dla bezdomnych psów i kotów.
Baarack przez lata życia w dziczy wyhodował ogromny, masywny płaszcz z wełny. Kiedy o dzikim zwierzęciu usłyszeli wolontariusze z Edgar's Mission w Lancefield w Australii od razu zdecydowali się pomóc. Usunięcie splątanego futra zajęło pracownikom godzinę! Zazwyczaj strzyżenie owcy trwa kilka minut.
Kika w nowym i kochającym domu mieszka od 1,5 roku. Wcześniej żyła pod kościołem w wiosce, skąd uratowała go mama naszej Czytelniczki. Kobieta najczęściej ratuje porzucone zwierzęta, pomaga im, a później szuka dla nich nowych domów. Rodzina zdecydowała się na adopcję Kiki, ponieważ kot wniósł mnóstwo energii do domu. Nikt nie chciał się z nim rozstawać. Niestety, po około 18 wspólnych miesiącach, kotka zachorowała. Jej leczenie jest bardzo kosztowne, liczy się każda złotówka.
Poznaniacy walczą z plagą dzików. Zwierzęta oswoiły się z obecnością ludzi i grasują już nie tylko na obrzeżach miasta. Coraz częściej pojawiają się w pobliżu zabudowań mieszkalnych, a nawet forsują ogrodzenia i wparowują stadami na ogródki, działki, a nawet cmentarze.
Koty najczęściej bywają zazdrosne, gdy w domu pojawia się nowy członek rodziny. Może to być chwilowy gość, małe dziecko, a także nowy czworonóg, kot czy pies! W zależności od mruczków jedne obrażają się na opiekunów chowając się po kątach, a inne stają się agresywne czy nawet przygnębione. Kociej zazdrości nie należy lekceważyć, zawsze należy starać się zrozumieć zwierzaka.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:Dziś świętowałby 59. urodziny. Rodzina wspomina legendarnego miłośnika zwierzątNiecodzienny widok. Największy kot Europy spacerował w podolsztyńskim lesieStado waleni utknęło na plaży. Prawie 50 zwierząt bezradnie próbuje wrócić do wody
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Czechowice-Dziedzice w Tłusty Czwartek, 11 lutego. Jak wynikało ze zgłoszenia przyjętego przez wolontariuszkę fundacji na rzecz ratowania zwierząt, na jednej z posesji znajduje się pies, który nie ma zapewnionego ciepłego schronienia przy minusowych temperaturach. Kobieta wyruszyła pod wskazany adres razem ze swoim narzeczonym, któremu poleciła, aby poczekał na nią przy samochodzie.
Już w zeszłym tygodniu organizacje zajmujące się ochroną środowiska podniosły alarm. Na Morzu Śródziemnym pojawiły się plamy smoły. Po burzy, jaka przeszła nad południowo-wschodnim skraju akwenu, smołę zaobserwowano tuż u wybrzeży Izraela. Tamtejsze ministerstwo środowiska wraz z organizacjami i aktywistami przystąpiło do szacowania strat. Wstępne analizy wykazują, że na brzeg trafiło co najmniej 1000 ton substancji smolistej.