Akcja Warszawskiego ZOO #ZOOstawNIEdokarmiaj ma uświadamiać, że dokarmianie zwierząt w zoo (nawet z pozoru zdrowym jedzeniem) może mieć dla mieszkańców zoo tragiczne skutki.undefinedOgrody zoologiczne od lat mierzą się z problemem dokarmiania zwierząt przez odwiedzających. To, co ludziom wydaje się przysmakiem, u zwierząt może wywołać poważne problemy zdrowotne, a nawet doprowadzić do ich śmierci.Zwierzęta w ogrodach zoologicznych mają specjalistyczną, zbilansowaną dietę przygotowaną przez Dział Żywienia Zwierząt we współpracy z opiekunami. Wszelkie odstępstwa wywierają bardzo negatywny wpływ na stan zdrowia i kondycję zwierząt. Mieszkańcy zoo mogą być karmieni TYLKO przez swoich opiekunów.Dokarmianie zwierząt przez zwiedzających sprawia, że zwierzęta chorują i cierpią. Mówią o tym mieszkańcy Warszawskiego ZOO, bohaterowie akcji #ZOOstawNIEdokarmiaj, m.in.: - ara zielono skrzydła Verda - kapucynka Ginger - słonica Buba - żubrzyca Pogódka - goryl Azizi.W ramach akcji #ZOOstawNIEdokarmiaj będą czekały na gości Warszawskiego ZOO dodatkowe aktywności: - rodzinna gra terenowa - od 15 lipca - wystawa w alei głównej - konkursy i zabawy z nagrodami - spotkania ze zwierzętami i ich opiekunami.ZOOstaw, NIE dokarmiaj! – proszą zwierzęta z Warszawskiego ZOO. Przyłączcie się do tego apelu i przekazujcie go dalej oznaczając w postach na FB i IG Warszawskie ZOO i wpisując hashtag #ZOOstawNIEdokarmiaj.undefinedPrzez najbliższe tygodnie na FB i IG Warszawskiego ZOO, w piątkowych postach, będą przedstawiane autentyczne historie zwierząt dokarmianych przez gości zoo. Z kolei we wtorkowych postach na FB będzie można się dowiedzieć jak niebezpieczne i często tragiczne w skutkach, zarówno dla zwierząt, jak i ludzi, mogą być próby łamania dystansu i dokarmianie.Zapraszamy do udziału w wydarzeniu na FB Warszawskiego ZOO https://fb.me/e/ZwHEVtEl oraz śledzenia FB i IG stołecznego i przekazujcie dalej: #ZOOstawNIEdokarmiaj !
Baby boom w kolejnym polskim ogrodzie zoologicznym. Tym razem powiększyła się rodzina podopiecznych z Opola. Pracownicy powitali maluszka bolity południowego, który jest dziewiątym członkiem stada tego gatunku pancernika.Maluch przyszedł na świat na początku maja. Nieporadny noworodek jest całkowicie uzależniony od matki, dlatego w pierwszych tygodniach swojego życia wymaga ogromu troski i uwagi.
Chwile grozy przeżyli zarówno widzowie, jak i treserzy występujący podczas przedstawienia w Saratowie. W czasie pokazu z drapieżnymi zwierzętami doszło do niebezpiecznego incydentu, który obnażył niewesołe oblicze cyrku. Lwom nagle puściły nerwy. W trakcie pokazu Prince of Circus w stolicy obwodu saratowskiego, nad Wołgą, cyrkowe widowisko zmieniło się z scenę niczym z filmu grozy. Atrakcja z udziałem lwów nagle wymknęła się spod kontroli i nie poszła zgodnie z planem.
Podczas przeprawy stada słoni afrykańskich przez hrabstwo Isiolo w Kenii doszło do niefortunnego wypadku. Jedna z samic potknęła się i utknęła w błocie w pobliżu wodopoju. Na pomoc ruszyła organizacja Northern Rangelands Trust. Wystraszona słonica miotała się w grząskim bagnie, lecz nie miała wystarczająco dużo sił, aby samodzielnie wydostać się na powierzchnię. Każda próba wykaraskania się z kłopotów kończyła się tym, że zwierzę jeszcze bardziej grzęzło, aż zaczęło tonąć.
W bloku przy ulicy Wrzesińskiej na warszawskiej Pradze-Północ zjawił się niezapowiedziany gość, który swoim groźnym wyglądem napędził lokatorce ogromnego strachu. Dopiero co przebudzona kobieta od razu skontaktowała się ze strażnikami miejskimi, prosząc o pomoc w ujęciu niebezpiecznego gada.Zgłoszenie o zaistniałej sytuacji wpłynęło do strażników miejskich w poniedziałek, 21 czerwca tuż po godzinie 10. Jak relacjonowała kobieta, z samego rana natknęła się na pasiaste zwierzę pełzające po posadzce w jej mieszkaniu.
Od wtorku gigantyczne opady deszczu pustoszą stolicę Wielkopolski. Wielogodzinna ulewa wyrządziła ogrom szkód na terenie poznańskiego ZOO. Przewidywania meteorologów na najbliższe dni napawają jeszcze większym niepokojem. Zwierzęta znalazły się w kryzysowej sytuacji i pilnie potrzebują pomocy.Od początku tygodnia wiele polskich miast znalazło się pod wodą. Burza nie oszczędziła nikogo. Zalała samochody, ulice, chodniki, naruszyła dachy i instalacje budynków, a także podtopiła szpitale oraz miejski ogród zoologiczny.
Jakie miejsce na drabinie bytów zajmują zwierzęta zamieszkujące miasta? Jak zaznacza Lena Wicherkiewicz, kuratorka wystawy “Zwierzęta w Warszawie. Tropem relacji”, historia polskich miast, w tym przypadku Warszawy, to nie tylko historia ludzi. Możecie się o tym przekonać na własne oczy, zdobywając podwójne wejściówki na ekspozycję. Szczegóły konkursu znajdziecie na końcu artykułu. Wśród mieszkańców stolicy kraju nad Wisłą znajdują się tysiące gatunków zwierząt, które choć na co dzień zdają się schodzić na dalszy plan i niknąć wśród przepastnej przestrzeni miejskiego krajobrazu, to jednak w rzeczywistością są niezbędnym i nieodłącznym elementem zarówno przestrzeni publicznej, jak i prywatnej.
W Narodowym Rezerwacie Masai Mara doszło do niewyobrażalnej tragedii. Ekolodzy i miłośnicy przyrody od tygodnia opłakują śmierć jednego z najsłynniejszych lwów na świecie. To wielki i wyjątkowo bolesny cios dla wszystkich miłośników dużych kotów. Uwielbiany przez wszystkich król dżungli o imieniu Scarface zakończył swoje panowanie. Jego serce wybiło ostatni raz w piątek, 11 czerwca. Zmarł z przyczyn naturalnych w wieku 14 lat.
Energia, zdrowie i radość dopisuje mieszkańcom ogrodu zoologicznego w Warszawie. W ostatnim czasie opiekunowie zwierzaków zasypują internautów dobrymi wieściami, lecz najlepszą z nich zostawili na koniec tygodnia. Otóż już niedługo na wybiegu będzie można podziwiać maluszka, o istnieniu którego niewiele osób ma pojęcie.Mamy przyjemność poinformować, że w stołeczne ZOO wzbogaciło się o nową podopieczną. Na świat przyszło pudu południowe.
Najczęstszym błędem, jaki popełniają turyści, jest lekceważenie dziko żyjących zwierząt. Przekonali się o tym ludzie płynący motorówką przez jezioro Wiktorii w Kenii. W pewnej chwili łódź wycieczkową zaczął ścigać rozjuszony hipopotam. Aż trudno uwierzyć, co doprowadziło go takiej wściekłości.Klip udostępniony na Twitterze przez biuro podróży rozpoczyna się od ujęcia turystów cieszących się przyjemną przejażdżką łodzią motorową na tle malowniczego zachodu słońca. W oddali widać kilka hipopotamów unoszących się na powierzchni wody. Nic nie zwiastowało, że afrykańska sielanka w ułamku sekundy zmieni się w ucieczkę przed śmiercią.
Po blisko miesiącu skrzętnego ukrywania prawdy, zarząd Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku wreszcie podzielił się ważną informacją ze światem. Na mediach społecznościowych ujawniono, że niedawno urodziły się tam bliźniacze kocięta. Opiekunowie zwierząt zamieszkujących ZOO w Płocku przekazali w zeszły piątek wyjątkowo dobre wieści. Do grona ich podopiecznych dołączyły dwie pantery śnieżne, będące pierwszym przychówkiem panterzej pary – samicy Basiry i samca Dextera.
Płockie Zoo zaskoczyło cały świat. Pracownicy ukrywali tajemnicę przez ponad miesiąc. Teraz kiedy wszystko wyszło na jaw, internet zalała fala komentarzy.Na szczęście tym razem to dobre wieści. W płockim zoo na świat przyszły dwa tygryski syberyjskie. Internet oszalał na ich punkcie.- Cudowne! Słodziaki! - zachwycają się internauci.
Turystka odwiedzająca ogród zoologiczny El Paso w Teksasie wykazała się skrajnym brakiem odpowiedzialności i wyobraźni. Kobieta postanowiła wejść na wybieg dla małp, aby nakarmić je pikantnymi przekąskami. Absurdalny eksces został uwieczniony na nagraniu. Film przedstawia moment, w którym kobieta stoi na skale pod wodospadem, a w jej stronę zbliżają się dwie małpy - Libby i Sunday. Po chwili widać, że turystka beztrosko wręcza dwóm małpom chipsy.
Britton Hayes przeżył niezapomniane przygodę podczas safari. Amerykański turysta wybrał się do Park Narodowy Serengeti w Tanzanii, gdzie z zafascynowaniem przyglądał się dzikim zwierzętom. Niezwykłe doświadczenie obcowania z drapieżnikami najwyraźniej uśpiło jego czujność. W pewnej chwili do auta wskoczył wielkich rozmiarów kot. Takiej atrakcji się nie spodziewał. Mężczyzna, która podróżował jeepem przez rozległe i dziewicze równiny regionu Gol Kopjes miał nadzieję, że uda mu się nacieszyć oczy widokiem pięknych i wolno żyjących zwierząt w swoim naturalnym środowisku. Nie zawiódł się, lecz w jego przypadku niewątpliwie sprawdza się powiedzenie "uważaj czego sobie życzysz, bo może się spełnić".
Pracownicy stołecznego ZOO zwracają się z apelem do odwiedzających miejski ogród zoologiczny. Po raz kolejny promują kampanię "ZOOstaw, nie dokarmiaj!", przypominając, że częstowanie zwierząt własnym jedzeniem wyrządza im więcej krzywdy niż pożytku. Zaznaczyli, że dzieci a nawet dorośli w dalszym ciągu nie przejmują się ostrzeżeniami i wrzucają na wybiegi produkty zagrażające życiu i zdrowiu zwierząt.W związku z nadejściem słonecznej pogody i coraz większą liczbą zwiedzających, ZOO w Warszawie opublikowało na swojej stronie oraz mediach społecznościowych ważny apel skierowany do gości. W trosce o swoich podopiecznych nawołują o zaprzestanie dokarmiania zwierząt.
Mieszkańcy jednej z dzielnic w Houston w Teksasie przecierali oczy z niedowierzania, obserwując rozgrywającą się scenę przed domami. Na ulicy zauważono tygrysa bengalskiego. Jak ustaliła amerykańska policja, 9-miesięczna samica, która nosi imię India, uciekła z domu swojego właściciela. W minioną niedzielę około godz. 20 lokalnego czasu w dzielnicy mieszkalnej Houston zauważono spacerującego tygrysa. Wielki kot swoją obecnością wywołał panikę, a także doprowadził do kłótni między sąsiadami. Niewiele brakowało, by zwierzę zostało zastrzelone.
"Nadzwyczajne zwierzęta w łonie matki" to dokumentalny cykl National Geographic autorstwa Petera Chinna. Producent filmowy wykorzystał technologię 4D w połączeniu z najnowocześniejszymi efektami specjalnymi, aby przeniknąć do tajemniczego świata wciąż nienarodzonych zwierząt. Zdjęcia dokumentujące życie płodowe najróżniejszych gatunków budzą podziw i fascynację. USG w ciąży to dla kobiety niezwykły moment. Pozwala podejrzeć przebieg rozwoju kształtującego się malucha, ale również zbadać jego zachowanie wewnątrz brzucha. Stale idąca do przodu technologia sprawiła, że pobudzające wyobraźnie zdjęcia skłoniły ludzi do przemyśleń na temat życia płodowego zwierząt.
Pracownicy gdańskiego ogrodu zoologicznego pogrążyli się w żałobie. Niespodziewanie zmarła ich koleżanka, która pracowała w dziale edukacji w zoo.Koledzy i koleżanki z pracy pożegnali Magdalenę Wojciechowską w mediach społecznościowych.
Gęsiego, powoli, jeden za drugim w "kolejce". Tak wyglądało wczorajsze wejście do warszawskiego zoo. Mieszkańcy stolicy i turyści tłumnie ruszyli do jedynego ogrodu zoologicznego. Zachęciła ich piękna pogoda, przy której ciężko jest usiedzieć w domu. Mimo obostrzeń zoo jest czynne codziennie. Pracownicy ogrodu zoologicznego informują o środkach ostrożności, jednak Warszawiacy niechętnie słuchają zaleceń.
Skrajnie zaniedbany pies na plebanii. Obrońcy zwierząt postawili proboszczowi ultimatumCo to za "mutant"? Kolejne dziwne zwierzę zaobserwowane, internauci zachodzą w głowę, czym jestArtura Szpilkę rozpiera duma. Jego pies Pumba spodziewa się potomstwa
Pandy mają w sobie wszystko to, czego człowiek potrzebuje. Są urocze, cudowne, inteligentne, leniwe, puszyste, a do tego kochają jeść! Ta niezwykła kombinacja sprawia, że ciężko ich nie kochać. Widząc do tego takie filmiki, jak ten pandy tylko utwierdzają nas w tym przekonaniu.
W Berlinie można mówić o wielkiej fecie. Przed kilkoma dniami w tamtejszym ogrodzie zoologicznym na świat przyszedł młody goryl. Wydarzenie jest historyczne. To, w tym ZOO, pierwsze goryle narodziny od 16 lat! Rodzicami zostali 16-letni Sango oraz 24-letnia Bibi.
Do tragicznego incydentu doszło w ogrodzie zoologicznym w Cabárceno na północy Hiszpanii jeszcze przed otwarciem ośrodka dla odwiedzających. Jak podają hiszpańskie media, około 8.30 pracownicy ZOO rozpoczęli codzienne sprzątanie wybiegów. 44-letni Joaquin Gutiérrez Arnáiz stał w przejściu prowadzącym do wyjścia dla zwierząt, gdy nagle jeden ze słoni zaczął wymachiwać trąbą we wszystkie strony.
Położone na Syberii Barnauł ma w swoim ogrodzie zoologicznym nietypowego lokatora. Jest nim rozśpiewany tygrys. Młody drapieżnik chce przez swój śpiew, jak twierdzą jego opiekunowie, zwrócić na siebie uwagę matki.
Panda wielka to gatunek, który naturalnie zamieszkuje wysokie szczyty górskie położone w Chinach, a także wilgotne lasy bambusowe. Stworzenia te kochają zimne dni. Ta panda, którą uchwycono na nagraniu, wcale nie ukrywa swojej radości z nadejścia zimy. Przeurocze stworzenie bawi się jak dziecko, które po raz pierwszy w życiu widzi śnieg.
Ten tydzień pracownicy ZOO w Chorzowie rozpoczęli od niesamowicie przykrego ogłoszenia. Śląski Ogród Zoologiczny właśnie poinformował o śmierci jednego z długoletnich mieszkańców. Nie żyje kondor wielki pieszczotliwie nazywany przez opiekunów Baltazar.
Nie żyje Tatra, niekwestionowana gwiazda Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Warszawie. Była jedną z najstarszych podopiecznych, którą od 38 lat można było podziwiać w pełnej okazałości na warszawskim wybiegu od strony al. Solidarności. To właśnie tam przyszła na świat i w tym samym miejscu wydała na świat 7 niedźwiedziątek.
Dwa tygrysy sumatrzańskie przebywały w zoo w mieście Singkawang na wyspie Borneo (wyspa w Azji Południowo-Wschodniej). 18-miesięczne samice uciekły z ogrodu zoologicznego, po tym jak ich klatka uległa zniszczeniu w piątek.