Problem nietrafionych “żywych prezentów” pod choinkę nie dotyczy jedynie psów, kotów czy gryzoni. Równie często chwilową uciechą stają się zwierzęta egzotyczne. Niestety, realia są brutalne. O ciemnej stronie pracy w klinice weterynaryjnej w okresie świątecznym i nie tylko opowiada nam Kornelia Pohl, techniczka weterynarii specjalizująca się w medycynie gadów. Po kilku tygodniach od Gwiazdki życie większości podarków zmienia się w prawdziwy horror, który nie ma nic wspólnego z magią świąt.
Następny żubr poniósł śmierć dlatego, że podszedł za blisko ludzi. Niedawno dwa żubry zostały śmiertelnie potrącone przez wojskową ciężarówkę, co czyni go już trzecim zabitym okazem w tym miesiącu. Tym razem mieszkańca Puszczy Białowieskiej zabito celowo. Zginął, bo zaufał ludziom? Głos w sprawie zabrał m.in. prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży.
W mediach społecznościowych opublikowano filmik, na którym widać jak Jarosław Kaczyński wychodzi z domu, gdzie czeka na niego samochód wraz z ochroniarzami. Okazuje się, że polityk mógł liczyć na urocze pożegnanie, jakiego pozazdrości mu niejeden człowiek. Zza okna bacznie całej sytuacji przyglądał się jego współlokator, który od dawna zajmuje szczególne miejsce w jego sercu.
Mieszkańcy województwa wielkopolskiego od pewnego czasu widują dużego drapieżnika, który trzyma się blisko zabudowań mieszkalnych. Niektórzy zastanawiają się, czy zwierzę jest zagrożeniem dla ludzi i domowych pupili. Czy jest się czego bać?
Jeleń Bartek był maskotką Szklarskiej Poręby. Nie bał się ludzi i nie wykazywał agresji, stał się częścią lokalnego społeczeństwa. Do czasu. Pewnej nocy, gdy wyjątkowe zwierzę było zaledwie 30 metrów od jednego z domów, ktoś je zastrzelił. Pomimo tego, że są świadkowie i sprawa została zgłoszona na policję, państwowe organy nie podjęły natychmiastowych działań, mających na celu ustalenie tożsamości sprawcy tego makabrycznego czynu. Jednak aktywiści nie odpuszczają. Wierzą, że ze sprawiedliwości stanie się zadość.
Pracownicy Ekopatrolu w Warszawie otrzymali zgłoszenie, które dotyczyło kota uwięzionego w kontenerze na elektrośmieci. Zaalarmowani specjaliści natychmiast udali się pod wskazany adres w celu przeprowadzenia interwencji. Byli przygotowani na wiele, ale nie na to, co zastali na miejscu.
W centrum Łodzi przypadkowi przechodnie natknęli się na zahibernowanego legwana. O fakcie tym poinformowany został Animal Patrol Straży Miejskiej. Pracownicy mundurowi po przybyciu na miejsce zdarzenia byli w szoku. Nie tego się spodziewali.
Święta to wyjątkowy czas, lecz niestety nie wszystkie zwierzęta mają tyle szczęścia, by spędzić go w gronie kochającej rodziny. Choć personel oraz wolontariusze schronisk robią co w ich mocy, by zastąpić psom i kotom oddanych opiekunów, część z nich pierwszą gwiazdkę na niebie będzie obserwować zza krat. Psy ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kielcach, które odwiedziłam, mają nadzieję, że kolejne święta spędzą już w zupełnie innych okolicznościach. Przeczytajcie, co mają do powiedzenia.
We wsi Niemojewice od dwóch miesięcy dwie kobiety walczyły o to, aby uratować rannego bociana. Zwierzę miało uszkodzone skrzydło, błąkało się po okolicznych lasach. Okazało się jednak, że pomimo swojej niepełnosprawności, ptak jest bardzo sprytny. Wielokrotnie uciekał przed ludźmi, którzy próbowali go złapać.
Największe polskie drapieżniki w tym roku wyjątkowo zaskakują. Populacje żyjące w różnych częściach kraju zachowują się zaskakująco nieschematycznie. Teoretycznie, wszyscy przedstawiciele tego gatunku powinni mieć jedno podejście do pewnej kwestii. Tymczasem pracownicy Lasów Państwowych pokazali, że sprzeczne poglądy miewają nie tylko ludzie.
Gdzie kończy się zupełna niefrasobliwość, a zaczyna świadome zaniedbywanie zwierząt? Na to pytanie nie była w stanie odpowiedzieć mieszkanka Katowic. Pod jej opieką znajdowało się siedem psów oraz cztery szczury w krytycznym stanie. Zwierzęta były wygłodzone i schorowane. W trakcie interwencji nieomal konieczne było siłowe wyważenie drzwi wejściowych do mieszkania. Z relacji służb 41-letnia kobieta nie miała sobie nic do zarzucenia w zakresie opieki nad zwierzętami.
Pracownicy Lasów Państwowych z Nadleśnictwa Lubaczów opublikowali w mediach społecznościowych film przedstawiający wyjątkowo trudny obiekt do obserwacji. Bohaterem nagrania jest mały, zwinny drapieżnik w zimowej szacie. Specjaliści zdradzili co to za gatunek, jednak wielu internautów uważa, że eksperci wprowadzili ludzi w błąd. Wszystko przez kolor sierści zwierzaka.
Ciepłe i wilgotne pomieszczenia jak magnes przyciągają pewne małe, szybkie bezkręgowce - rybiki cukrowe. Jeżeli kiedykolwiek po wejściu do łazienki lub toalety zauważyłaś biegające “robaki” w kształcie łezki to wiedz, że można przepędzić je w bardzo łatwy sposób. Wystarczy, że przygotujesz pięknie pachnący roztwór z olejków eterycznych. Te owady nienawidzą kilku zapachów.
W polskich miastach zagościła świąteczna atmosfera i choć to właśnie teraz ogarnia nas chęć pomagania najbardziej potrzebującym, serca poniektórych osób pozostają zimne jak lód. W centrum Grybowa znaleziono szynszylę w stanie głębokiej hipotermii. Jeśli znajdzie się jej właściciel, przedstawiciele fundacji żądają wyjaśnień, skąd zwierzę znalazło się zimą na ulicy.
Przedstawiciele Lasów Państwowych z Nadleśnictwa Grójec pokazali internautom wyjątkowe nagranie. Dzięki zastosowaniu fotopułapki udało się nagrać gryzonia, który rozmiarami ustępuje tylko kapibarze. Przedstawiciele tego gatunku są świetnymi pływakami, a pod osłoną nocy robią coś, czego nie potrafi żadne inne stworzenie. Konstruowane przez nich budowle, zlokalizowane na kanałach i ciekach, są przyczyną konfliktów na linii zwierzę-człowiek.
Były policjant i kierownik schroniska dla zwierząt w Kościerzynie został oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami. Według prokuratury to z jego winy przez niemalże dwa lata cierpieli podopieczni placówki. Lista przewinień jest długa, choć oskarżony wypiera się postawionych mu zarzutów. Jeżeli sąd uzna go za winnego, grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W Piekarach Śląskich zadomowił się przedstawiciel dzikiego gatunku, który — przynajmniej w teorii — powinien szerokim łukiem omijać tereny zurbanizowane. Tymczasem czworonóg przystosował się do życia wśród ludzi oraz do zasad panujących w społeczeństwie. Nauczył się nawet przepisów ruchu drogowego. W dodatku wie, do czego służy sygnalizacja świetlna oraz chodniki. Nagranie z udziałem drapieżnika obiegło Internet.
Magellan to najsłynniejszy manul żyjący w Polsce. Nic dziwnego, że zrobiło się o nim głośno. Mieszkaniec poznańskiego ogrodu zoologicznego wygrał w konkursie o Puchar Świata Manuli. Czy w Polsce gdzieś jeszcze, poza Poznaniem, można podziwiać te drapieżniki? Okazuje się, że tak. Oto zestawienie ogrodów zoologicznych, w których żyją manule. Warto odwiedzić, chociażby jeden z nich, aby na własne oczy zobaczyć koty, które wyglądają tak, jakby miały wiecznego focha.
Ptak należący do ściśle chronionego gatunku złapał się w lep na gryzonie. Zwierzę zostało znalezione w stanie agonalnym. Ratownicy ze stowarzyszenia Leśne Przytulisko walczyli o jego życie przez wiele godzin. Obrońcy braci mniejszych nie są w stanie zrozumieć, jakim cudem pułapki klejowe na zwierzęta są legalne.
Na teren ogrodu zoologicznego w Poznaniu wkradł się włamywacz. Pracownicy ZOO złapali intruza, po czym poinformowali o nietypowym zdarzeniu internautów. Nie wiadomo, w jakim celu niespodziewany gość wdarł się na teren ogrodu zoologicznego, ale pracownicy mają swoją teorię na ten temat.
Wedelek to wyjątkowo uroczy psiak, który zdecydowanie zbyt dużo czasu spędził w schronisku dla bezdomnych zwierząt. Ten kundelek o krzywych zębach za każdym razem, kiedy widzi zbliżającego się do niego człowieka, błaga go, aby poświęcić mu uwagę. Czworonóg nauczył się prosić w wyjątkowy sposób. Jego zachowanie rozczula nawet najbardziej stwardniałe serca.
Warta to wilczyca, która wymagała intensywnej rehabilitacji. Ku uciesze ekspertów odpowiedzialnych za jej powrót do zdrowia, wróciła do środowiska naturalnego. Było to zaledwie rok temu. Niestety, wszystko wskazuje na to, że Warcie niedane było zaznać wolności na długo. Prawdopodobnie została zabita przez kłusownika, a jej obrożę, która służyła do obserwacji tras wędrówek, zniszczono. Stowarzyszenie dla Natury “Wilk” oferuje nagrodę pieniężną za informację o okolicznościach śmierci wilczycy.
W województwie lubelskim, w miejscowości Markuszów przedstawiciele lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej przeprowadzili interwencję mającą na celu uratowanie psa. Czworonóg utknął na zamarzniętym stawie. Spędził tam kilka dni. Pomoc pojawiła się w ostatniej chwili.
Na widok niektórych prezentów aż chce się krzyknąć z wrażenia. Emocje sięgnęły zenitu podczas przyjęcia imieninowego w Poznaniu, gdzie niestandardowy podarunek wywołał więcej strachu niż ekscytacji. Solenizantka odkryła, że w jednym z pudełek ukrył się nieproszony gość. W wyproszeniu go z mieszkania potrzebna była pomoc Ekostraży.
Osoba odpowiedzialna za dostarczenie przesyłki jednemu z mieszkańców warszawskiego Wawra postanowiła nieco ułatwić sobie pracę. Kurier przerzucił paczkę przez płot, nie informując o tym adresata. Do pakunku dorwał się labrador, który rozerwał karton i zjadł zawartość przesyłki. Zwierzę doznało silnego zatrucia i wymagało natychmiastowej interwencji weterynaryjnej.
Klient sklepu sieci Biedronka udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, przedstawiające nieoczekiwane spotkanie z dzikim zwierzęciem na dziale z owocami. W supermarkecie w Piasecznie w jednym z kartonów pełnym soczystych gruszek zauważono nieproszonego gościa. To gatunek, na widok którego wiele ludzi uciekłoby z krzykiem.
Potyczki między Polakami a Niemcami przeniosły się z piłkarskiej murawy na platformę X (dawniej Twitter), gdzie zorganizowano Puchar Świata Manuli. Kandydatem reprezentującym naszych rodaków jest legendarny manul imieniem Magellan, który nie tak dawno uciekł ze swojego wybiegu i postanowił wyruszyć w tour de Poznań. Ogród zoologiczny, w którym mieszka, prosi o pomoc w głosowaniu. Rywalem Magellana jest silny zawodnik — Stubsi z Niemiec.
W Łabiszynie tuż przy Stadionie Miejskim grasuje hybryda psa i wilka, przed którą ostrzegają lokalne władze. Urzędnicy apelują o pomoc w schwytaniu zwierzęcia, a tymczasem pod postem w mediach społecznościowych informującym o potencjalnie niebezpiecznym stworzeniu zawrzało. Jedni zgadzają się z podejściem władz, inni z kolei sądzą, że tego typu postawa jest niedopuszczalna.