Szczeniak Gema to piękny biało-czarny piesek, który ma z przodu dodatkową łapkę. Zwierzę urodziło się z piątą kończyną. Opiekunowie byli w szoku, widząc deformację ciała u suczki. Zwrócili się o pomoc do organizacji Stray Rescue. Wolontariusze zakochali się w niezwykłym piesku.Szczeniak Gema to niezwykły piesek. A wszystko przez jego nietypowy wygląd, mianowicie zwierzę urodziło się z pięcioma łapkami. Mimo przeciwności losu szczeniak tryska energią i w ogóle nie przejmuje się dodatkową kończyną, która utrudnia mu chodzenie. W przyszłości może to okazać się sporym problemem. Wszystko ze względu na rasę.
Porzucane w lesie, przywiązywane do drzew, zostawiane na środku drogi, wystawiane na śmietnik w zawiązanych reklamówkach. Niektóre ze zwierząt nie mają szczęścia do właścicieli, których okrucieństwo nie zna granic. Nie miała go również pewna suczka, której historia zakończyła się szczęśliwie tylko dzięki pomocy ze strony odpowiednich osób. Suczka leżała na pustej drodze. Znajdował się przy niej jedynie stary koc, który zjadała z głodu. Po raz kolejny człowiek dowiódł, w jak bestialski sposób może potraktować bezbronne zwierzę. Całe szczęście ktoś zauważył niedolę suczki.
Rzadko się zdarza, żeby pies zawiódł nasze oczekiwania. W dzisiejszych czasach częściej spotykamy się z odwrotnymi sytuacjami. Wielu ludzi nie potrafi odpowiednio zadbać o swoje pupile i niejednokrotnie decydują się na okrutne ruchy. Ja traktuję swojego psa jak członka rodziny, a Ty?Pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Tego zdania nie da się podważyć. Jeśli decydujemy się na adoptowanie lub zakup psa, jednocześnie jesteśmy zobowiązani do odpowiedniego dbania o pupila i jego odpowiednie wychowanie. Wielu ludzi traktuje psa jak członka rodziny. A czy Ty uważasz podobnie?
Czy to pies, czy kot, każde zwierzę potrzebuje odrobinę uwagi. Niektórzy jednak pewne decyzje podejmują zbyt pochopnie i nie zdają sobie sprawy z tego, że zwierzęciu także coś się od życia należy. To skutkuje mnóstwem paskudnych historii, w których zwierzęta są porzucane, maltretowane lub zabijane.Pies został porzucony na pastwę losu. Bezduszni ludzie włożyli go do reklamówki, wywieźli do lasu i tam zostawili. Biedny nie mógł się wydostać. To okropna historia, która jest niestety kolejnym przykładem na to, jak okropni i bezlitośni potrafią być niektórzy z nas. Oby takich sytuacji było coraz mniej.
Suczka Zuzu została porzucona w wieku dwóch lat. Jej właściciele oddali ją do schroniska, do którego w kilka dni później przybyli w poszukiwaniu nowego szczeniaka. Pełny nadziei pies myślał, że jego rodzina wróciła go odebrać. Niestety nadzieje okazały się płonne. Reakcja Zuzu chwyta za serce.Pies to wierny i kochający przyjaciel. Źle wychowany może sprawiać kłopoty, ale to jedynie kwestia właściwego podejścia. Choć sprawa odpowiedzialnej adopcji zwierząt jest poruszana niemalże na wszystkich możliwych kanałach, ludzi pełnych egoizmu wciąż nie brakuje. Suczka Zuzu właśnie na takich trafiła za pierwszym razem.
Ludzie w młodym wieku często nie grzeszą rozsądkiem, a tym bardziej empatią. Chłopak, który liczył na odrobinę rozrywki, kopiąc bezpańskiego psa, bardzo szybko pożałował swojej decyzji. Okazało się, że zwierzę wcale nie było same.Chłopak nie przemyślał swojej decyzji, która bardzo szybko okazała się dla niego zgubna. Przechadzając się po plaży, młodzieniec spotkał bezpańskiego psa, którego postanowił dla zabawy skrzywdzić. Komiczny w jego mniemaniu pomysł, był jedną z najgłupszych decyzji w jego życiu. Nim zdążył dotknąć psa, znikąd pojawiła się cała chmara czworonogów.
Szczeniak o imieniu Luna to jeden z tych zwierzaków, który boi się nawet własnego cienia. Bojaźliwość nie wzięła się u niej znikąd, przyczyna jej zachowania leżała w przykrych doświadczeniach, które nie powinny być bagatelizowane. Luna przeżyła w swoim króciutkim życiu traumę. Ktoś porzucił ją na pastwę losu, kiedy jeszcze nie potrafiła samodzielnie o siebie zadbać. Szczęśliwie, okres bezdomności nie trwał długo. Wkrótce pewna kobieta znalazła Lunę i przygarnęła ją pod swój dach.
Duffy był ratownikiem i pomagał innym. Niestety zwierzę zachorowało na cukrzycę i w ciągu kilku miesięcy straciło wzrok. Pies bardzo cierpiał z tego powodu. Jego opiekun zdecydował się na wyleczyć pupila, który nie potrafił poradzić sobie w nowej dla niego rzeczywistości. Pies Duffy zachorował na cukrzycę. Niestety, w wyniku poważnej choroby czworonóg stracił wzrok. Opiekunowie zgodzili się na operację przywrócenia wzroku, choć nie wiedzieli, czy się powiedziecie. Kiedy było już po wszystkim, nie mogli powstrzymać łez. Reakcja psa nie pozostawiła żadnych wątpliwości. Wszystko nagrano.
Suczka należała do hodowców, którzy wykorzystywali ją do nieustannego wydawania na świat potomstwa. Kiedy zwierzak przestał być im potrzebny, bezduszni właściciele wyrzucili go na ulicę. Przykre doświadczenia sprawiły, że zwierzak całkowicie stracił wiarę w ludzi. Kiedy tylko ktoś znajdował się w pobliżu suczki, ze strachu przestawała oddychać. Już chciano ją uśpić, gdy niespodziewanie zadzwonił telefon. Psy to niesamowicie inteligentne i rezolutne zwierzaki, które rozumieją o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać. Kiedy pozbawieni serca hodowcy postanowili porzucić pewną suczkę w nieznanym jej miejscu, zdawała sobie sprawę, że tym samym skazują ją na pewną śmierć. Gdyby nie oficerowie kontroli zwierząt, którzy na nią natrafili, jej dalsze życie mogłoby potoczyć się znacznie inaczej. Niespodziewanie los postanowił się do niej uśmiechnąć. Suczka przestawała oddychać na widok ludzi Alsana, ponieważ tak nazywa się suczka, przez długie lata wykorzystywana była przez hodowców zwierząt do nieustannego wydawania na świat potomstwa. Kiedy przestała sprawdzać się w swojej roli, ci postanowili się jej pozbyć, pozostawiając ją na pastwę losu po drugiej stronie miasta. W momencie, gdy zwierzak trafił do pobliskiego schroniska, zupełnie nie chciała wchodzić w interakcje z ludźmi. Suczka na sam widok ludzi była tak przerażona, że przestawała oddychać. Właściciele schroniska niemalże od samego początku przekonani byli, że zastraszonemu i wycofanemu zwierzakowi, nigdy nie uda się znaleźć kochającej rodziny. Ku zaskoczeniu wszystkich w mgnieniu oka po wstawieniu zdjęć psiaka na oficjalną stronę schroniska… zadzwonił telefon. Pewna rodzina ze wszystkich sił pragnęła jej pomóc. Przez lata opiekował się białymi lwami. Znienacka go zaatakowały, niestety nie żyje Opole 2020. Cała prawda o wynikach oglądalności. Czy tłumy na widowni były przekłamane? Jeden telefon zupełnie odmienił jej los Potencjalni właściciele dowiedzieli się, że zwierzak od momentu przybycia do schroniska wydawał się bardzo spokojny i opanowany. Jednak pogarszający się stan zdrowia, jak chociażby uporczywe infekcje ucha czy guzki w sutkach w połączeniu z panicznym strachem przed ludźmi najprawdopodobniej wkrótce zmusiłby właścicieli schroniska do podjęcia decyzji o uśpieniu. Małżeństwo natychmiast udało się do schroniska, aby nieco bliżej przyjrzeć się porzuconej suczce. Psinka chowała się, uciekała, a złapanie jakikolwiek kontaktu wydawało się niemożliwe. Ci jednak nie zamierzali się poddać. Pewnego dnia na miejsce przybyli z behawiorystą, dzięki, któremu udało im się zabrać ja do nowego domu. – Karmiliśmy ją z ręki, żeby się do nas przyzwyczaiła. Przypinaliśmy jej smycz i chodziliśmy po domu – wspominają właściciele czworonoga. Kluczem do sukcesu okazał się kontakt z pozostałymi czworonogami, które mieszkały pod ich dachem. Dzięki nim Alsana z każdym dniem stawała się coraz silniejsza, a pewnego dnia całkowicie odzyskała utraconą radość życia.
Przez lata opiekował się białymi lwami. Znienacka go zaatakowały, niestety nie żyje Opole 2020. Cała prawda o wynikach oglądalności. Czy tłumy na widowni były przekłamane? Wizyta u weterynarza, nie zawsze należy do przyjemnych. Ten owczarek uważa tak samo, kiedy zorientował się, że jedzie do weterynarza, zaczęła się kompletna komedia. Nagranie rozbawi was do łez.Każdy właściciel psa wie, że wizyta u weterynarza nie zawsze jest prostą czynnością, szczególnie u psów, które panikują na samą myśl wejścia do samochodu, ponieważ już to kojarzy im się bólem, cierpieniem i zastrzykami. Ten owczarek również należał do grupy psów, która nie przepada za wizytami w klinice weterynaryjnej. Jego rodzina jednak musiała zabrać go na szczepienie. Choć początkowo sytuacja wyglądała dość prosto, już po chwili pies zorientował się co, go czeka.Owczarek niemiecki zorientował się, że jedzie do weterynarzaOwczarek niemiecki w ostatniej chwili zorientował się, że jedzie do znienawidzonego weterynarza. Jego reakcja jest niewyobrażalna. Na szczęście właściciele wszystko nagrali. Wideo z auta to kompletna komedia. Internauci są zachwyceni, reakcją psiaka na tę okropną podróż.
Chihuahua o imieniu Tim to prawdziwy geniusz w świecie zwierząt. Maleńki piesek wymyślił innowacyjną metodę na to, jak wziąć udział w rejsie wycieczkowym po jeziorze, a jednocześnie nawet się przy tym nie zmoczyć. Podpowiadamy, że wcale nie wykorzystał do tego pontonu czy mechanicznego środku transportu. Do wyprawy wykorzystał innego zwierzaka, który bez żadnych protestów zabrał go w niepowtarzalną przygodę. Wideo z tego nietypowego rejsu opublikowano w sieci, a setki użytkowników zachwyciło się wybrykami malucha.
Szczekanie stanowi podstawowy sposób komunikacji psa. Zwierzak potrafi wydawać z siebie dźwięki w różnych tonach, w zależności od tego jakie emocje lub potrzeby wyrażają. Niektóre czworonogi potrafią jednak wydawać z siebie głośne dźwięki przez prawie cały dzień. Niektóre robią to, by wyrazić niezadowolenie z nieobecności właściciela w domu. Potrafią wtedy hałasować przez wiele godzin. Uciążliwe odgłosy były podstawą wielu interwencji policji. Dla podirytowanego sąsiada nie ma różnicy pomiędzy zachowaniem naszego pupila a remontem czy głośną muzyką. Traktuje to po prostu jako zakłócanie swojego spokoju.
Pies zostawał sam w domu na czas, gdy jego właściciele wychodzili do pracy. Byli przekonani, że godziny spędzone na wychowaniu psiaka sprawdziły się w praktyce. Niestety, dość szybko wyszło na jaw, że się mylili, a prawdę pokazało nagranie z ukrytej kamery.Pies, który wydawało się, jest wspaniale nauczony zasad, panujących w jego domu miał swój czuły punkt, o którym nie wiedzieli jego właściciele. Długo wychowywali go, żeby podczas ich nieobecności pupil nie wchodził na łóżko. Nauka zdawała się przynosić rezultaty. Jednak było to tylko złudzenie. Po zostawieniu kamery okazało się, że zwierzę wspaniale bawi się na łóżku i jest tak urocze, że nie w sposób się na niego złościć.
Golden retriever uratował malutkiego kotka. Psy tej rasy są znane z wielkiego serca i empatii. Jeden z ich przedstawicieli uroczy golden przyniósł do swojego domu malutkie zwierzę, właściciela nie mogli nadziwić się, co niesie w pysku ich pupil. Psiak musiał zauważyć samotne i zwierzę na ulicy i postanowić mu pomóc najlepiej jak mógł. Wiedział, że w jego domu będzie mu najlepiej.Wyjątkowy golden retriever potwierdził wszystkie superlatywy, którymi opisuje się jego wspaniałą rasę. Kotek dzięki temu zyskał dom i być może w ogóle przeżył. Był bardzo wycieńczony i głodny.
v widoczny na nagraniu wydaje się wierzyć, że małe króliczki to jego szczeniaki. Co ciekawsze maluchy także wydają się traktować wielkiego psa jak swoją matkę. Króliki miniaturowe to zwierzęta nigdy nie wykazujące agresji skierowanej do innych zwierząt. Łagodne maluchy potrzebują natomiast wiele czułości i troski. Przywiązują się do osób (lub zwierząt), które okazują im zainteresowanie i przyjaźń. Warto uważać zapoznając ze sobą zwierzaki różnych gatunków. W sieci możemy podziwiać setki filmów obrazujących ich przyjaźń, jednak nie zawsze czworonogi dogadują się ze sobą tak dobrze.
Komendy ułatwiają właścicielowi zapanowanie nad swoim zwierzakiem. Nie oznacza to jednak, że ich nauka nie jest dla psa przyjemna. Dzięki stosowaniu metod pozytywnych, trening stanowi dla psa bardziej wyzwanie czy łamigłówkę niż przykry obowiązek. Zwierzak musi zastanowić się, by wykombinować jakiej reakcji od niego oczekujemy. Często dostaje wskazówki od właściciela. Czworonogi entuzjastycznie reagują na trening także ze względu na smaczne przysmaki stanowiące w nim nagrody. Istnieje kilka podstawowych poleceń, które powinien poznać każdy z nich. Na szczęście większość zna je instynktownie, ich poznawanie polega więc głównie na powiązaniu danego zachowania z dźwiękiem głosu opiekuna.
Pies swoją postawą potrafi powiedzieć nam wszystko, co powinniśmy wiedzieć na jego temat. Zwierzaki mową ciała przekazują nam naprawdę ogromne pokłady informacji - nawet, kiedy smacznie śpią. Co mówi pozycja, w której śpi twój pies o jego nastroju i charakterze? Nie wszyscy wiedzą, ale to naprawdę kopalnia wiedzy o osobowości naszego pupila. Pozycją, którą wybiera potrafi zdradzić nawet swój stan zdrowia. Jak jest w przypadku twojego psa?
Psy często potrafią zaskakiwać swoich opiekunów. Wiele osób donosi o przypadkach, w których ich pupil zaczynał w nocy szczekać na coś, czego one nie dostrzegały. Czy możliwe jest, by czworonóg widział lub wyczuwał tam coś poza fizycznego? Znane są także relacje mówiące o nietypowych dowodach przywiązania zwierząt do swoich właścicieli, utrzymującym się nawet po ich śmierci. Być może instynkt i niebywała intuicja, którą mogą pochwalić się futrzaki, pozwalają im wyczuć obecność ducha?
Kundelek został adoptowany przez Susanne - swoją nową właścicielkę, po tym, jak kobieta ujrzała jego zdjęcia na stronie schroniska. Piesek prezentował się na nich w wyjątkowo smutny sposób. Jego przybite spojrzenie niemal rozrywało serce każdego, kto tylko na niego spojrzał, dlatego kobieta zapragnęła odmienić jego ciężki los i dać mu dach nad głową. Czworonóg dołączył do drugiego pupila Susanne, który wcześniej także mieszkał w schronisku. Wkrótce po przygarnięciu Neville’a, psiak zaczął zachowywać się w przedziwny sposób, który przykuł uwagę właścicielki. Przyczyna była dla niej dużym zaskoczeniem.
Pies jest w czołówce zwierząt, które są wybierane do roli domowego pupila. Niestety, nie każdy właściciel zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką wiąże ze sobą opieka nad zwierzęciem. Ten uroczy piesek niestety nie miał szczęścia.Pies, którego znaleźli ratownicy, był w fatalnym stanie. Gdy został znaleziony na ulicy, nie wyglądał najlepiej i ciężko było im się do niego zbliżyć. Jedno jednak ciężko było zrozumieć – psiak wciąż zakrywał swój pyszczek łapą przed ratownikami. Gdy w końcu udało im się podejść bliżej porzuconego zwierzaka, odkryli, że w jego pyszczku zalęgły się robaki, przez które strasznie cierpiał.
Lara Gessler - córka Magdy i Piotra Gesslerów oraz właścicielka Pracowni Kulinarnej, skorzystała z pięknej pogody i w ubiegłym tygodniu wyrwała się z miasta na wakacje na Mazurach razem z Piotrem Szelągiem. W tym roku znana restauratorka zostanie mamą, dlatego nic dziwnego, że zdecydowała się na spokojny odpoczynek na łonie natury w towarzystwie swojej bliskiej przyjaciółki Natalii Klimas oraz jej partnera Mikołaja Bobera. 31-latka pochwaliła się zdjęciami z urlopu na swoim koncie na Instagramie, gdzie zapozowała wspólnie z wyjątkową modelką.
Biedny psiak nie wiedział, co się dzieje, gdy jego właściciel postanowił wyprać pluszowego psa. Zdjęcie podbija serca internautów na całym świecie. Przerażony labrador wygląda, jakby miało się stać coś strasznego!Labrador był kompletnie przerażony, gdy jego właściciel wrzucił jego pluszowego psa do pralki. Zwierzakowi wydawało się, że jest on prawdziwy! Chciał ratować kolegę z opresji.
Gwiazda TVN i Polsatu ma za sobą wiele ciężkich chwil. Życie jej nie oszczędzało - w 2018 roku nagle zemdlała na scenie teatru, wtedy też lekarze wykryli u niej pękniętego tętniaka mózgu. Aktorka pokonała tę przeciwność losu i wiele razy opowiadała o swojej walce w różnych wywiadach, jak choćby w rozmowie dla portalu Sukces pisany szminką. Jednak na początku tego roku znów trafiła do szpitala, tym razem z dużo mniej poważnym problemem - ze złamaną ręką. Obecnie widać, że Alżbeta Lenska ma się już lepiej, jednak właśnie spadło na nią kolejne nieszczęście. Aktorka i jej bliscy pogrążyli się w żałobie.
Szczeniak w swoich pierwszych miesiącach życia potrzebuje spersonalizowanej diety, która umożliwi mu prawidłowy rozwój, a w przyszłości - wyrośnięcie na zdrowego dorosłego psa. Pierwsze 3-4 tygodnie życia malucha to okres, w którym zwierzę jest karmione wyłącznie mlekiem matki. W tym czasie szczenięta są od niej całkowicie uzależnione, dlatego ingerencja w ich dietę nie powinna mieć miejsca. Jednakże, wraz z osiągnięciem 5-tygodni ich sposób żywienia ulega dużej zmianie, a mleko suczki nie zaspokaja już ich potrzeb żywieniowych. Wielu właścicieli psów może zadawać sobie nurtujące pytanie - jak często i w jaki sposób prawidłowo karmić szczenięta?
Spacer z psem nie powinien być karą dla właściciela, ani nagrodą dla zwierzęcia. Jest to obowiązkowa pozycja w grafiku każdego czworonoga. Co najważniejsze, nie powinna ona zostać wpisana raz w ciągu dnia, a kilkukrotnie. Okazuje się, że wciąż wielu opiekunów zapomina o spacerach ze swoimi pupilami, które mogą przez to stawać się agresywne. Zwierzęta potrzebują ruchu na świeżym powietrzu, o czym całe szczęście pamiętają politycy, którzy chcą im to zapewnić. Julia Kloeckner, niemiecka minister rolnictwa przedstawiła projekt rozporządzenia, w którym niemieccy właściciele psów mieliby zapewnić im ruch na dworze co najmniej 2 razy w ciągu dnia. Łącznie przez godzinę!
Pies to najlepsze przyjaciel człowieka, który wobec nas gotowy jest na prawdziwe poświęcenia. Nie wierzycie? Ten pupil jest na to idealnym dowodem, a filmik z jego udziałem to najlepsze, co zobaczycie dzisiejszego dnia. Zwierzę, które rzuciło się na ratunek swojej będącej w niebezpieczeństwie właścicielce, rozczula to granic możliwości.Zwierzęta nie raz potrafią nas zaskoczyć swoim zachowaniem. Rozśmieszyć, rozczulić czy też wzruszyć. Trzeba przyznać, że czworonogi naprawdę mogą być naszymi najlepszymi przyjaciółmi i są w stanie obdarzyć swojego właściciela wyjątkowych uczuciem, a ten pies był gotowy na prawdziwe poświecenia. Nic dziwnego, że ten niesamowity filmik natychmiast okrążył sieć.
Husky o imieniu Finn nie przypominał własnej rasy. Jego ciało pokryte było łysymi plackami dawne puszyste futra było tylko wspomnieniem. Zwierzę wyglądało jak skóra i kości - miało zapadnięte żebra i było skrajnie wycieńczone warunkami, w jakich przyszło mu żyć. Jego opiekunowie ignorowali podupadające zdrowie swojego pupila, bardziej interesowały ich toczące się sprawy sądowe dotyczące ich rozwodu. Na ratunek przybyli pracownicy fundacji Pet Angels Rescue ze stanu Oklahoma.
Pitbull nagle zerwał się właścicielowi ze smyczy i wskoczył w pobliskie krzaki. Właściciel był zszokowany zachowaniem psa, jednak po chwili usłyszał z oddali płacz małego dziecka. Nikt nie spodziewał się takiego rozwoju akcji.Posiadanie psa wiąże się z wieloma obowiązkami i wyrzeczeniami. Należy pamiętać, że o każdego czworonoga, trzeba dbać w nieco inny sposób. Istnieją rasy, które cieszą się niepochlebną opinią. Należy do nich pitbull. Ludzie sądzą, że to agresywna rasa i nie wiadomo, czego spodziewać się po takim zwierzęciu. Dzisiejsza historia utrze nosa tym, którzy ślepo wierzą w stereotypy.