Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Pies ciągle zakrywał pyszczek łapą. Gdy ratownicy podeszli bliżej, poznali niezwykle smutny powód
Dagmara Olszewska
Dagmara Olszewska 26.08.2020 01:00

Pies ciągle zakrywał pyszczek łapą. Gdy ratownicy podeszli bliżej, poznali niezwykle smutny powód

pies
fot. facebook.com

Pies jest w czołówce zwierząt, które są wybierane do roli domowego pupila. Niestety, nie każdy właściciel zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką wiąże ze sobą opieka nad zwierzęciem. Ten uroczy piesek niestety nie miał szczęścia.

Pies, którego znaleźli ratownicy, był w fatalnym stanie. Gdy został znaleziony na ulicy, nie wyglądał najlepiej i ciężko było im się do niego zbliżyć. Jedno jednak ciężko było zrozumieć – psiak wciąż zakrywał swój pyszczek łapą przed ratownikami. Gdy w końcu udało im się podejść bliżej porzuconego zwierzaka, odkryli, że w jego pyszczku zalęgły się robaki, przez które strasznie cierpiał.

Historia psa wzrusza do łez

Fundacja Animal Aid od lat pomaga zwierzakom potrzebującym pomocy. W swojej karierze wiedzieli już wiele cierpienia, okrucieństwa i zaniedbania, które zafundowali ludzie swoim zwierzętom. Wezwani do pomocy przy kolejnym psie nie spodziewali się takiego widoku.

Pies podczas interwencji ratowników był grzeczny, jednak cały czas zasłaniał pyszczek swoją łapką. To z pozoru urocze zachowanie skrywało mroczną tajemnicę. Wolontariusze przeżyli prawdziwy szok, gdy odkryli, że w pyszczku psa zalęgły się robaki.

  1. Właściciel wrzucił pluszowego psa do pralki. Przestraszony labrador myślał, że jest prawdziwy
  2. Monitoring nagrał, jak mężczyzna kopie na ulicy psa. Natychmiast dopadła go karma

Pies dzielnie walczył o zdrowie

Gdy ratownicy podeszli bliżej zwierzaka okazało się, że pies ciągle dotyka pyszczka, ponieważ z prawej strony zaczynają go żywcem wyjadać robaki. Wolontariusze natychmiast przystąpili do pomocy. Nazwali zwierzaka Teddy Bear (Misiek) i okazali mu wiele czułości.

Pies bardzo dzielnie zniósł wszystkie nieprzyjemne zabiegi. Mimo że dojście do pełni sił było wątpliwe, Misiek błyskawicznie stanął na nogi i teraz odwzajemnia czułości wolontariuszom z Animal Aid. Na szczęście, po wielkim cierpieniu psa zostało tylko kilka blizn.

ZOBACZ FILM: