Baloo to niedźwiedź brunatny, który jako maluch został znaleziony w lesie. Był ranny, a w okolicy nie było jego matki. Niestety, okazało się, że “pomoc” ze strony ludzi zapoczątkuje wieloletnie cierpienie w odosobnieniu. Zwierzę zamieszkało w ośrodku narciarskim, a jego właściciel traktuje go jak atrakcję turystyczną. Ku uciesze odwiedzających, niedźwiedź jest szturchany kijami i pojony alkoholem. Aktywiści pragną zwrócić mu wolność — pozorną, gdyż jedyne miejsce, do jakiego może trafić w tym wieku, to azyl.
Pan Roman przez przypadek został świadkiem znęcania nad potrąconą sarną. Najbardziej szokujące w tej historii jest to, że makabryczna scena wydarzyła się na oczach funkcjonariuszy policji. Myśliwy uśmiercił zwierzę przy pomocy tępego noża. Świadek postanowił zrobić wszystko, aby żyjący w poczuciu bezkarność sprawca odpowiedział za swoje czyny. Jego starania przyniosły rezultaty. Gdyby nie determinacja organizacji społecznych, sprawa zostałaby zamieciona pod dywan.
Problem nietrafionych “żywych prezentów” pod choinkę nie dotyczy jedynie psów, kotów czy gryzoni. Równie często chwilową uciechą stają się zwierzęta egzotyczne. Niestety, realia są brutalne. O ciemnej stronie pracy w klinice weterynaryjnej w okresie świątecznym i nie tylko opowiada nam Kornelia Pohl, techniczka weterynarii specjalizująca się w medycynie gadów. Po kilku tygodniach od Gwiazdki życie większości podarków zmienia się w prawdziwy horror, który nie ma nic wspólnego z magią świąt.
Następny żubr poniósł śmierć dlatego, że podszedł za blisko ludzi. Niedawno dwa żubry zostały śmiertelnie potrącone przez wojskową ciężarówkę, co czyni go już trzecim zabitym okazem w tym miesiącu. Tym razem mieszkańca Puszczy Białowieskiej zabito celowo. Zginął, bo zaufał ludziom? Głos w sprawie zabrał m.in. prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży.
W mediach społecznościowych opublikowano filmik, na którym widać jak Jarosław Kaczyński wychodzi z domu, gdzie czeka na niego samochód wraz z ochroniarzami. Okazuje się, że polityk mógł liczyć na urocze pożegnanie, jakiego pozazdrości mu niejeden człowiek. Zza okna bacznie całej sytuacji przyglądał się jego współlokator, który od dawna zajmuje szczególne miejsce w jego sercu.
Pracownicy schroniska dla bezdomnych zwierząt opublikowali w mediach społecznościowych ogłoszenie, które wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród internautów. Dotyczyło ono jednego z podopiecznych. Chodziło o wyjątkowo kapryśnego mruczka z charakterkiem, który zbyt długo czekał na kogoś, kto postanowi dać mu dom na zawsze.
Nic tak nie boli jak strata bliskiego członka rodziny, niezależnie czy mowa o człowieku bądź zwierzęciu. Pewien opiekun kota długo nie mógł pogodzić się ze śmiercią swojego pupila, dlatego słów pocieszenie postanowił szukać na popularnym forum internetowym. Zrozpaczony mężczyzna wyznał, że jego zwierzę najprawdopodobniej odeszłoby za Tęczowy Most znacznie później, gdyby nie dopuścił do jednego błędu.
Mieszkańcy województwa wielkopolskiego od pewnego czasu widują dużego drapieżnika, który trzyma się blisko zabudowań mieszkalnych. Niektórzy zastanawiają się, czy zwierzę jest zagrożeniem dla ludzi i domowych pupili. Czy jest się czego bać?
Jeleń Bartek był maskotką Szklarskiej Poręby. Nie bał się ludzi i nie wykazywał agresji, stał się częścią lokalnego społeczeństwa. Do czasu. Pewnej nocy, gdy wyjątkowe zwierzę było zaledwie 30 metrów od jednego z domów, ktoś je zastrzelił. Pomimo tego, że są świadkowie i sprawa została zgłoszona na policję, państwowe organy nie podjęły natychmiastowych działań, mających na celu ustalenie tożsamości sprawcy tego makabrycznego czynu. Jednak aktywiści nie odpuszczają. Wierzą, że ze sprawiedliwości stanie się zadość.
Tegoroczny Puchar Świata w narciarstwie alpejskim wywalczyła Jasmine Flury. Reprezentująca Szwajcarię narciarka otrzymała w nagrodę nie tylko puchar. Podczas ceremonii wręczania nagród we francuskim Val d'Isere w jej ręce przekazano… cielę. Ten pomysł nie spodobał się części kibiców oraz internetowej społeczności. W sieci zawrzało. Wiadomo już, co stanie się z żywym trofeum.
Pracownicy Ekopatrolu w Warszawie otrzymali zgłoszenie, które dotyczyło kota uwięzionego w kontenerze na elektrośmieci. Zaalarmowani specjaliści natychmiast udali się pod wskazany adres w celu przeprowadzenia interwencji. Byli przygotowani na wiele, ale nie na to, co zastali na miejscu.
Ze złymi snami mierzy się wiele osób. Jedne z najbardziej przerażających koszmarów to te z udziałem pająków. Jeżeli kiedykolwiek w snach atakowały Cię ośmionożne bezkręgowce, z całą pewnością zastanawiałaś się, co to znaczy. Warto wiedzieć, że pająki nie zawsze są zwiastunem złych wydarzeń. Czasami pojawienie się tych zwierząt w snach to ostrzeżenie.
W centrum Łodzi przypadkowi przechodnie natknęli się na zahibernowanego legwana. O fakcie tym poinformowany został Animal Patrol Straży Miejskiej. Pracownicy mundurowi po przybyciu na miejsce zdarzenia byli w szoku. Nie tego się spodziewali.
Niepozornie wyglądająca zagadka zaskoczyła wielu internautów. Okazuje się, że jedynie nieliczni są w stanie uporać się z nią w zaledwie kilka sekund. Sprawdź, czy zaliczasz się do grona najbardziej spostrzegawczych internautów!
Pewien fotograf przyrody poświęcił trzy lata na to, aby zrobić zdjęcie wyjątkowemu zwierzęciu, któremu grozi wyginięcie. Kiedy w końcu natknął się na nie w środowisku naturalnym, wiedział, że warto było uzbroić się w cierpliwość. Efekty wyczekiwanej sesji przerosły jego najśmielsze oczekiwania.
We wsi Niemojewice od dwóch miesięcy dwie kobiety walczyły o to, aby uratować rannego bociana. Zwierzę miało uszkodzone skrzydło, błąkało się po okolicznych lasach. Okazało się jednak, że pomimo swojej niepełnosprawności, ptak jest bardzo sprytny. Wielokrotnie uciekał przed ludźmi, którzy próbowali go złapać.
Największe polskie drapieżniki w tym roku wyjątkowo zaskakują. Populacje żyjące w różnych częściach kraju zachowują się zaskakująco nieschematycznie. Teoretycznie, wszyscy przedstawiciele tego gatunku powinni mieć jedno podejście do pewnej kwestii. Tymczasem pracownicy Lasów Państwowych pokazali, że sprzeczne poglądy miewają nie tylko ludzie.
Internauci oszaleli na punkcie iluzji optycznych. Jedna z najbardziej zaskakujących zagadek powie Ci, jak postrzegają Cię inni. Jak myślisz - jesteś osobą przyjacielską i odważną, czy raczej skrytą i wycofaną? Zdziwisz się na jakiej podstawie można to szybko określić!
Elsie jako malutkie kocię trafiła pod opiekę organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Jako jedyna z całego miotu długo nie mogła znaleźć domu stałego. Na szczęście wolontariuszka Nadija postanowiła odmienić jej życie na lepsze. Dała jej znacznie więcej niż pełną miskę i dach nad głową.
Madi to piesek rasy chihuahua, który w nietypowy sposób zareagował na wieść o tym, że jego ukochana opiekunka wychodzi za mąż. Zamiast skakać z radości, rzucił się na przyszłego męża swojej właścicielki. Miał ku temu ważny powód.
Właścicielka kotów przyłapała swoje pupile na obsesyjnym wpatrywaniu się w okno. Okazało się, że miały ku temu ważny powód. Na zewnątrz siedziało zwierzę, które domagało się uwagi. Kiedy kobieta otworzyła drzwi, aby zaprosić je do środka, natychmiast uciekło. Pomimo mrozu nie odważyło się wejść do ciepłego pomieszczenia. Miłośniczka kotów postanowiła zrobić wszystko, aby dać szansę zdziczałemu mruczkowi na lepsze życie. Nie sądziła, że będzie to aż tak trudne, a zarazem satysfakcjonujące.
Iluzje optyczne cieszą się sporą popularnością w Internecie, gdyż nie tylko są treningiem dla naszego mózgu, ale również mogą opisywać sposób, w jaki postrzegamy świat. Rozwiąż nasz psychotest obrazkowy i wskaż element, który jako pierwszy ujrzałeś na zdjęciu. Wybrany symbol określa typ osobowości w komunikacji i być może pomoże Ci ustalić, co jest przyczyną obaw przed niepowodzeniami i porażkami na tym polu. Przyjemnej zabawy!
Posiadanie psa to duża odpowiedzialność. Już przed adopcją nowego członka rodziny powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak zapewnić mu najlepszą możliwą opiekę. Niestandardową metodę wypróbowała właścicielka szczenięcia rasy owczarek belgijski. Podczas wspólnej zabawy w parku wręczyła obcej osobie smycz swojego psa i odeszła bez słowa. Jak mogła postąpić w ten sposób?
Gdzie kończy się zupełna niefrasobliwość, a zaczyna świadome zaniedbywanie zwierząt? Na to pytanie nie była w stanie odpowiedzieć mieszkanka Katowic. Pod jej opieką znajdowało się siedem psów oraz cztery szczury w krytycznym stanie. Zwierzęta były wygłodzone i schorowane. W trakcie interwencji nieomal konieczne było siłowe wyważenie drzwi wejściowych do mieszkania. Z relacji służb 41-letnia kobieta nie miała sobie nic do zarzucenia w zakresie opieki nad zwierzętami.
Pracownicy Lasów Państwowych z Nadleśnictwa Lubaczów opublikowali w mediach społecznościowych film przedstawiający wyjątkowo trudny obiekt do obserwacji. Bohaterem nagrania jest mały, zwinny drapieżnik w zimowej szacie. Specjaliści zdradzili co to za gatunek, jednak wielu internautów uważa, że eksperci wprowadzili ludzi w błąd. Wszystko przez kolor sierści zwierzaka.
Pewna para przygarnęła z ulicy uroczą kotkę. Kiedy świeżo upieczeni opiekunowie czworonoga zorientowali się, że ich podopieczna jest w ciąży, postanowili przekazać ją pod opiekę profesjonalistów. Bali się, że nie podołają opiece nad nowo narodzonymi kociętami. Aktywiści z lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla porzuconych zwierząt podjęli się tego zadania. Kotka szybko ich zaskoczyła. Byli w szoku, kiedy odkryli jej tajemnicę.
Katie to maleńka suczka, która nauczyła się wyjątkowej sztuczki. Psinka jako szczenię przypadkiem odkryła, że potrafi zapanować nad elektrostatyką. Z nietypowej umiejętności korzysta każdego dnia od pięciu lat. Właściciele czworonoga postanowili skonsultować to z lekarzem weterynarii. Obawiali się, że może mieć to związek z jakąś poważną chorobą. Specjalista przyznał, że nigdy nie miał z podobnym przypadkiem do czynienia. Pomimo tego, szybko postawił diagnozę.
Lasy Państwowe dbają o to, by użytkownicy sieci z każdym dnie dowiadywali się interesujących faktów z leśnego życia. Tym razem w swoich social mediach pokazali wspólną wieczerzę uroczej rodziny, którą zachwyciła się cała masa internautów. Wszystko wskazuje na to, bobry czuły się w swoim towarzystwie naprawdę dobrze.