Wyjątkowa iluzja optyczna, na której większość ludzi widzi jedynie psa, zaskoczyła wielu internautów. Jedynie nieliczni są w stanie dostrzec na ilustracji właściciela czworonoga. Sprawdź, czy możesz zaliczyć się do grona najbardziej spostrzegawczych osób. Wiele ludzi nie jest w stanie rozwiązać zagadki bez podpowiedzi.
Stephen jest właścicielem długowłosego kota o imieniu Connell. Czworonóg jest najlepszym przyjacielem mężczyzny oraz ogromnym wsparciem podczas walki z poważną chorobą. Dlatego dzień, w którym zwierzak uciekł z domu, był dla Stephena jednym najgorszych wydarzeń, z jakimi przyszło mu się mierzyć w życiu. Miesiącami robił wszystko, aby odnaleźć swojego pupila. Dopiero gdy zaczął tracić nadzieję, okazało się, że ta historia może mieć szczęśliwy finał.
Pewien samotny mężczyzna postanowił kupić sobie pieska. Niestety, pomysł ten okazał się być nietrafiony. Już po kilku chwilach po przyniesieniu nowego czworonoga do domu, świeżo upieczony właściciel zdał sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak. Pies nie poruszał się tak, jak zwierzaki jego znajomych. Kiedy zrobił swojemu pupilowi zdjęcie i opublikował je na forum internetowym, szybko przekonał się, że dał się oszukać.
Tuż przed świętami jeden z pracowników schroniska dla bezdomnych zwierząt odebrał nietypowy telefon. Tajemniczy mężczyzna nie zamierzał zaadoptować żadnego zwierzęcia, a mimo to wypytywał o najbardziej samotnego czworonoga. Po kilku dniach jasne stało się, jaki był cel zaskakującego wywiadu. Ta historia jest wspaniałym przykładem na to, że nawet niewielkie gesty miewają ogromną moc.
Tegoroczne święta nie wszędzie zakończyły się szczęśliwie. W lubelskiej miejscowości doszło do poważnego wypadku, w wyniku którego zablokowano Drogę Krajową nr 63. Kierowca gwałtownie zahamował po tym, jak tuż przed jego maskę wyskoczyło kilkusetkilogramowe zwierzę. Konieczna była nie tylko interwencja policji, ale również służb medycznych.
Pracownicy pewnego schroniska dla zwierząt tuż przed świętami Bożego Narodzenia ogłosili, że zdarzył się prawdziwy cud. Placówka zajmująca się pomocą dla porzuconych czworonogów, która od niemalże 50 lat była praktycznie non-stop przepełniona, u schyłku tego roku świeci pustkami. Wszystko dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu ludzi dobrej woli. Tegoroczne święta dla kilkudziesięciu porzuconych zwierząt są wyjątkowo udane.
Kot o imieniu Walter w środku nocy uznał, że to najwyższy czas na zmianę aranżacji w domu. Jego zdaniem choinka nie wyglądała tak, jak powinna. Postanowił po swojemu udekorować dom świątecznymi ozdobami. Jego właściciele po zejściu do salonu w pierwszej chwili nie byli w stanie zrozumieć, co tak właściwie się stało. Myśleli, że to poranne omamy. Na szczęście, wszystko stało się jasne po obejrzeniu nagrań z kamery.
Rozwój psychologiczny nie zawsze idzie w parze z rozwojem fizycznym. Dlatego różni ludzie w tym samym wieku mają inne zdolności intelektualne, emocjonalne i społeczne. Sprawdź, na jakim etapie rozwoju mentalnego Ty jesteś. Wystarczy, że rozwiążesz jedną, prostą zagadkę na spostrzegawczość. Wynik, który uda Ci się osiągnąć zależy od tego jak stara jest Twoja dusza.
Mieszkańcy tego miasta borykają się ostatnio z nietypowym problemem. Miejscowość została opanowana przez płazy. Wiele tysięcy osobników przechadza się po ulicach, chodnikach oraz parkach. Fakt, który budzi wśród nich niepokój, wynika z tego, że bezpośredni kontakt z tym gatunkiem jest niebezpieczny. Ciało płazów nieustannie wytwarza toksynę, która w zaledwie kwadrans może zabić małego psa lub kota.
Święta Bożego Narodzenia to okazja do odpoczynku, obdarowania najbliższych prezentami, skosztowania znakomitych potraw, ale przede wszystkim odwiedzenia swoich bliskich — nierzadko w towarzystwie domowych pupili. Często wiąże się to z koniecznością odbycia długiej i trudnej ze względu na porę roku podróży, dlatego tym bardziej należy pamiętać o bezpieczeństwie na drodze. Nie tylko pogoda utrudnia jazdę, gdyż na drodze czyhają na nas również inne nieoczywiste pułapki.
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt zgłosił się niepełnoletni chłopak w towarzystwie kundelka, którego planował oddać. Dyrektorka oraz pracownicy placówki nie przestawali płakać, gdy nastolatek zdradził im swoją historię. Dzięki pomocy ze strony nieznajomych życie doświadczonego przez los 17-latka znów może wrócić na właściwe tory.
Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas, który kojarzy się przede wszystkim z choinką przyozdobioną pięknymi bombkami, Świętym Mikołajem i prezentami, wieńcami i dekoracjami, którymi ozdobisz zarówno wnętrze domu, jak i ogród, taras lub balkon. Tuż przed Wigilią rodzina Langów zauważyła, że ozdoby zawieszone na froncie domu zostały zniszczone. Sprawczynię całego zamieszania uchwyciła kamera zamontowana w dzwonku do drzwi.
Zdaniem niektórych osób okres przedświąteczny to doskonały moment na to, aby pozbyć się niechcianego pupila. W końcu w trakcie rodzinnej celebracji będzie jedynie zawadzał i przeszkadzał biesiadującym gościom. Na własnej skórze przekonała się o tym średniej wielkości suczka o imieniu Rita. Psinka została porzucona w oknie życia w Krakowie. Powód, dla którego jej właściciel posunął się do radykalnego kroku, okazał się być przerażająco trywialny.
Choć Boże Narodzenie zazwyczaj kojarzy się ze świąteczną atmosferą, której magii dodaje obecność bliskich, warto zaznaczyć, że nie wygląda to tak we wszystkich domach. Na forum internetowym pewna kobieta podzieliła się z użytkownikami sieci swoją historią. Od jakiegoś czasu jej relacje z teściową uległy oziębieniu. Wyjawiła z kim matka jej męża woli spędzać Święta, niż z nimi.
Żywa istota nie powinna być prezentem pod choinkę. Mimo iż mamy tego pełną świadomość, wciąż ulegamy naciskom, obdarowując bliskich zwierzętami na Gwiazdkę. Jak to jednak w życiu bywa, nie wszystkie upominki są trafione, a dziecięce uśmiechy i niekontrolowane okrzyki radości to nierzadko preludium poważnych kłopotów. Swoją perspektywą na problem nieodpowiedzialnych adopcji królików oraz gryzoni podzieliła się z nami Natalia Kubera, twórczyni instagramowego konta „Cztery uszaki i szyszaki”.
Fuzzy to kotka, która dwa lata spędziła na ulicy. Przez ten czas urodziła kilka miotów i poważnie zachorowała. Na szczęście jej męki postanowili zakończyć lokalni aktywiści zajmujący się pomocą dla bezdomnych zwierząt. W ciągu kilku tygodni mruczek, który wyglądał, jak chodzące nieszczęście odzyskał zdrowie i siły oraz… zakochał się do szaleństwa.
Grupa naukowców analizująca kocie zachowania udowodniła, że aportowanie to forma aktywności, która jest uwielbiana przez wiele domowych mruczków. Jednak zanim zabierzesz się do uczenia swojego pupila tej sztuczki, zapoznaj się z kilkoma ważnymi faktami. Zabawa w aport z kotami wygląda inaczej niż z psami. W związku z tym należy trzymać się zupełnie innych zasad.
Zaskakujące jest to, w jak prosty sposób można sprawdzić, która z Twoich półkuli mózgowych jest lepiej rozwinięta. Wystarczy, że spojrzysz na jedną ilustrację i powiesz, co na niej widzisz. Dzięki temu dowiesz się wielu przydatnych rzeczy na temat własnego umysłu i osobowości!
Święta to magiczny czas, jednak nie wszyscy mają na tyle szczęścia, by spędzić je w gronie kochających osób. Niektórzy skazania na tułaczkę szukają, choć namiastki ciepła i przytulnego kąta. Ta istota schronienie znalazła w świątecznej szopce wystawionej na ulicy. Tylko tam znalazło się dla niej miejsce.
Dzielenie się opłatkiem to czynność, której nie może zabraknąć podczas wigilijnej wieczerzy. Zgodnie z tradycją, tym tradycyjnym pokarmem powinien się podzielić każdy z każdym. Czy w czynności tej należy uwzględniać psy? W końcu w wielu polskich domach są one traktowane jak pełnoprawni członkowie rodziny. Jednak mnóstwo opiekunów zastanawia się nad tym, czy opłatek jest bezpieczny dla zwierząt.
Pewna rodzina jak co roku udała się do lokalnego handlarza, aby kupić żywą choinkę. Nikt z domowników nie zdawał sobie sprawy z tego, że drzewko, które wybrali, jest wyjątkowe. Odkryli to zupełnym przypadkiem dopiero cztery dni później. Przez cały ten czas w choince ukrywało się dzikie zwierzę.
Sef, Rhonin i Jaina to psy, które łączy wyjątkowa więź. Niestety, pewnego dnia pupile musiały zostać rozdzielone. Niesamowite w tej historii jest zachowanie zwierzęcych przyjaciół. Czworonogi zdawały sobie sprawę z tego, co się stanie, zanim wszystko na dobre się zaczęło. Wiedziały kiedy nadszedł czas na pożegnanie. Zrobiły to w wyjątkowo czuły sposób.
Nie łatwo być pracownikiem sklepu spożywczego, choć odmiennego zdania jest kocur Oscar. Zwierzę regularnie odwiedzało supermarket sieci Tesco, aż wreszcie samodzielnie zadecydowało, że zostanie tam na stałe w roli wolontariusza. Nie każdy jednak wie, skąd sympatyczny zwierzak przywędrował do sklepu i jakie ryzyko wiąże się z jego pracą.
Zwiała z zoo, ale do Hogwartu już jej nie przyjęli. Sowa Flaco jest obecnie najpopularniejszym przedstawicielem swojego gatunku w Nowym Jorku i wcale nie ma zamiaru wracać do zoo. Ciekawskie zwierzę ma jednak pewien zwyczaj o poranku, który napawa strachem mieszkańców i potrafi ich skutecznie postawić na równe nogi.
Angus jest bardzo wrażliwym psem. Pomimo że został adoptowany i już od czterech lat cieszy się komfortowym życiem w domu stałym, wciąż zdarza się, że władzę nad czworonogiem przejmują demony przeszłości. Pies cierpi na lęk separacyjny i kiedy zostaje sam w mieszkaniu, z tęsknoty za swoimi opiekunami zdarzyło mu się zniszczyć wiele rzeczy. To, co zrobił przed Bożym Narodzeniem, omal nie zrujnowało świąt całej rodzinie.
Agnieszka Woźniak-Starak tuż przed Bożym Narodzeniem opublikowała w mediach społecznościowych smutną wiadomość. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczne święta będą dla niej wyjątkowo trudne i to nie tylko ze względu na stratę męża. Jeden z najdroższych członków jej rodziny, który zaledwie rok temu przeszedł poważną operację, podupada na zdrowiu. “Jest coraz słabszy” - ubolewa dziennikarka.
Pani Swietłana to samotna kobieta o wielkim sercu, która robi wszystko, co w jej mocy, aby pomóc bezdomnym psom. Pod jej opieką znajduje się około siedemdziesięciorga czworonogów i regularnie przybywają kolejne. Opiekunka niechcianych przez nikogo istot odmawia sobie wszystkiego, aby móc zapewnić pupilom, chociaż namiastkę komfortowego życia. Jedyne, na co może sobie pozwolić w obecnej sytuacji finansowej, to karmienie psów chlebem rozmoczonym w wodzie. Za panią Swietłaną wstawiła się Fundacja Kubusia Puchatka i prosi o pomoc.
W okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia nie tylko kurierzy czy pracownicy handlu mają ręce pełne roboty. Specjaliści z Ochotniczej Straży Pożarnej w Strzałkowie przeprowadzili interwencję, która miała na celu uratowanie kota. Pupil zaplątał się w siatkę zabezpieczającą dach. Warto podkreślić, że na tego typu niebezpieczne sytuacje są narażone zarówno domowe, jak i wolno bytujące zwierzęta.