Gryzonie to jeden z najliczniejszych rzędów ssaków na świecie, do którego zaliczamy blisko 2 600 gatunków zwierząt w 496 rodzajach. Gryzonie występują licznie na wszystkich kontynentach za wyjątkiem Antarktyki. Żyją przede wszystkim w siedliskach lądowych, ale spotyka się również gatunki nadrzewne, częściowo wodne czy drążące w glebie. Działem zoologii który zajmuje się gryzoniami jest rodentologia.
Z uwagi na swoją liczbę gryzonie mogą znacznie różnić się od siebie budową anatomiczną – przede wszystkim wielkością. Niemniej, cechą charakterystyczną dla wszystkich gryzoni jest pojedyncza para stale wzrastających siekaczy – tak w szczęce, jak i w żuchwie. Mają dobrze rozwinięty zmysł słuchu, wzroku i węchu. Wiele gryzoni posiada ogon.
Niektóre gryzonie są pożyteczne, inne są uznawane za szkodniki, a jeszcze inne idealnie sprawdzą się w roli zwierząt domowych. W gospodarce gryzonie mogą stanowić dla człowiek źródło pokarmu lub skór czy futer, ale nie jest to zbyt częste zjawisko. Nierzadko są wykorzystywane jako zwierzęta laboratoryjne, choć w krajach zachodnich odchodzi się od tego procederu ze względów etycznych.
Liczba gryzoni na świecie i w Polsce jest ogromna. Nie zawsze są one jednak w rękach troskliwych posiadaczy – wiele gryzoni po prostu żyje na wolności, napędzając lokalny ekosystem. Najpopularniejsze gryzonie w Polsce to wiewiórka pospolita, świstak, chomik europejski, bóbr europejski, rozliczne rodzaje myszy (mysz leśna czy mysz polna), piżmak czy nutria. Łącznie w Polsce wyróżnia się 31 gatunków gryzoni.
Jeszcze do niedawna do gryzoni zaliczano także zające, króliki i szczekuszkowate. Współczesna biologia uznaje jednak, że zwierzęta te należy zaliczać do osobnego rzędu, jakim są zajęczaki (również „zającokształtne” czy „czterosiekaczowce”).
Do grona gryzoni domowych możemy zaliczyć wiele zwierząt, zarówno tych mniejszych, jak i większych. Niemal każde zwierzę tego rodzaju możemy posiadać bez specjalistycznej wiedzy, przy minimalnym wkładzie finansowym i czasowym. Wśród najpopularniejszych zwierząt tego rodzaju znajdzie się chomik, szynszyla, mysz, szczur, koszatniczka, myszoskoczek czy kawia domowa, znana również jako świnka morska.
Dieta gryzoni potrafi być bardzo różnorodna, w zależności od zwierzęcia. Zdecydowana większość to roślinożercy, jednak zdarzają się również gryzonie wszystkożerne, jak i mięsożerne. Dla przykładu, gryzoniem wszystkożernym jest mysz. Zwykle jednak pokarm gryzoni domowych ograniczał się będzie do nasion, liści, kwiatów czy korzeni.
Pokaż więcej
24 kwietnia przypada Światowy Dzień Zwierząt Laboratoryjnych. Wykorzystywane do badań w laboratoriach przez ludzi gryzonie otrzymują szansę na adopcję i nowe życie dzięki fundacji Lab Rescue. Dotychczas numerowane stworzenia stają się dla kogoś Bobkiem, Śnieżkiem, Kluchą, Mietkiem czy Stefanem. Lecz działania Lab Rescue, z którego prezeską Zofią Pawelską rozmawiamy, to tylko kropla w morzu potrzeb w przypadku smutnego procederu, który dzieje się na naszych oczach.
Kobieta posiadająca świnki morskie postanowiła posprzątać ich lokum. Podczas wyciągania ulubionego gryzonia z przytulnej budki niespodziewanie wyskoczyło kolejne zwierzę. Właścicielka kawii domowej była ogromnie zaskoczona. Nie wiedziała, jak mogło do tego dojść.
Przypomina nieco gryzonie ze sklepu zoologicznego, ale do klatki nie pozwoli się wsadzić. Uroczy ssak żyjący na Roztoczu i w okolicach Lublina już niebawem może całkowicie wyginąć. Szacuje się, że już za sześć lat w Polsce wymrą chomiki europejskie. Zagrożony gatunek znika z krajobrazu w zastraszającym tempie, a do ich śmierci przyczynia się człowiek. Dlaczego chomikom europejskim grozi zagłada i czy istnieje sposób na to, by je uratować?
Mieszkańcy jednego z mieszkań w kamienicy przy ul. Nowowiejskiej we Wrocławiu dopuścili się bestialskiego czynu. Domowe gryzonie zostały wyrzucone wraz z klatką przez okno. Zwierzęta roztrzaskały się o bruk. To, że część z nich przeżyła, zakrawa na cud. Przedstawiciele Ekostraży płakali, gdy zobaczyli nagranie i natychmiast ruszyli gryzoniom na pomoc.
75-letni mężczyzna zauważył, że ktoś regularnie zmienia położenie przedmiotów w przydomowej szopie. To musiało dziać się pod osłoną nocy, dlatego zaintrygowany i jednocześnie nieco zaniepokojony senior postanowił zamontować w pomieszczeniu ukrytą kamerę. Nagranie ujawniło tożsamość stworzonka, które z nieprzymuszonej woli przyjęło rolę sprzątaczki. Internauci nie kryją zachwytu.
Internauta udostępnił w mediach społecznościowych filmik, który nagrał w jednym z marketów spożywczych sieci Biedronka. Podczas oglądania nabiału zauważył w lodówce coś, co nigdy nie powinno było się tam znaleźć. Pomiędzy jogurtami zadomowiło się stworzenie, na widok którego wielu ludzi uciekłoby z krzykiem. Chodzi o istotę, która może być nosicielem groźnych chorób.
Władze Egiptu wydały ogromne pieniądze na nowe składy pociągów. Nie przeszkodziło to jednak myszom zadomowić się w wagonach. Miało być luksusowo. Podróżni z powodu ilości gryzoni spędzają podróż na stojąco.
Kobieta, która wynajęła mieszkanie za pośrednictwem Airbnb, przeżyła prawdziwy horror. Nieruchomość w rzeczywistości w ogóle nie pasowała do opisu zawartego w ogłoszeniu. Żyły tam karaluchy i gryzonie, było bardzo brudno. Co gorsze, po kilku godzinach użytkowania przestrzeni na jaw wyszły kolejne, znacznie bardziej niebezpieczne problemy. To mieszkanie nie nadawało się do życia, a serwis pośredniczący w wynajmie nie chciał wziąć za to odpowiedzialności.
Pracownicy łódzkiego ogrodu zoologicznego poinformowali o wyjątkowo smutnym wydarzeniu. Za Tęczowy Most odeszła Tena, ulubienica wielu zwiedzających. Wyjątkowa samiczka dożyła 11 lat. To bardzo dużo jak na przedstawiciela gatunku, który reprezentowała. Z całą pewnością zostanie ona w pamięci mnóstwa ludzi na bardzo długo. Pomimo tego, że żyła długo, ciężko pogodzić się z tym, że nie jest już jedną z podopiecznych ZOO w Łodzi.
W ferworze przedświątecznych porządków część rodziców angażuje własne dzieci nie tylko w sprzątanie, ale i w znęcanie się nad zwierzętami. Aktywiści z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami pokazali, jak w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku traktowane są niechciane psy, koty, króliki czy gryzonie. Opisana przez nich interwencja dotyczyła nastolatka, który za namową matki pozbył się chomików.
Maja i Krzysztof Rutkowski często dzielą się swoim życiem prywatnym w social mediach. Tak samo stało się podczas Świąt Bożego Narodzenia. Na ich profilach na Instagramie nie zabrakło relacji z kolacji wigilijnej, pozowania przy choince, a także pochwalenia się tegorocznym prezentami. Jeden z nich, który trafił w ręce Krzysztofa Juniora, wywołał oburzenie wśród internautów.
Pewien samotny mężczyzna postanowił kupić sobie pieska. Niestety, pomysł ten okazał się być nietrafiony. Już po kilku chwilach po przyniesieniu nowego czworonoga do domu, świeżo upieczony właściciel zdał sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak. Pies nie poruszał się tak, jak zwierzaki jego znajomych. Kiedy zrobił swojemu pupilowi zdjęcie i opublikował je na forum internetowym, szybko przekonał się, że dał się oszukać.
W polskich miastach zagościła świąteczna atmosfera i choć to właśnie teraz ogarnia nas chęć pomagania najbardziej potrzebującym, serca poniektórych osób pozostają zimne jak lód. W centrum Grybowa znaleziono szynszylę w stanie głębokiej hipotermii. Jeśli znajdzie się jej właściciel, przedstawiciele fundacji żądają wyjaśnień, skąd zwierzę znalazło się zimą na ulicy.
Klient sklepu sieci Biedronka udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, przedstawiające nieoczekiwane spotkanie z dzikim zwierzęciem na dziale z owocami. W supermarkecie w Piasecznie w jednym z kartonów pełnym soczystych gruszek zauważono nieproszonego gościa. To gatunek, na widok którego wiele ludzi uciekłoby z krzykiem.
Utrzymanie czystości w klatce gryzonia bądź królika bywa ogromnym wyzwaniem. Pomimo regularnego sprzątania niektórzy opiekunowie nie są w stanie zneutralizować nieprzyjemnych zapachów, które pozostawia po sobie pupil. Na szczęście jest na to prosty sposób! Wystarczy użyć dwóch składników, które z całą pewnością i tak zalegają w jednej z kuchennych szafek. Z ich pomocą z łatwością pozbędziesz się brzydkich zapachów i uciążliwych zabrudzeń.
To dopiero nieoczekiwana zamiana miejsc. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ukazujące zabawną scenę zaczerpniętą wprost z serialu animowanego pt. “Tom i Jerry”. Film przedstawia przedziwną interakcję pomiędzy myszą a kotem, w której to mruczek ucieka przed malutkim ssakiem. Okazuje się, że prawdziwe powody zachowania mniejszego zwierzęcia mają związek z chorobą, która stanowi zagrożenie zarówno dla gryzoni, jak i ludzi.
Strażacy dostali zgłoszenie, informujące o zwierzęciu uwięzionym w studzience kanalizacyjnej. Kiedy specjaliści zabrali się do akcji ratunkowej, okazało się, że czworonóg, który utknął w podziemiach dużego miasta, nigdy nie powinien był znaleźć się wśród ludzi. To było dzikie zwierzę. Nikt nie wie jakim sposobem największy gryzoń świata znalazł się w tym miejscu.
Zawartość bagażu podręcznego jednej z kobiet podróżującej na pokładzie samolotu wywołała popłoch wśród współpasażerów. Spokojny lot przerwały… dzikie zwierzęta. Było ich aż trzydzieści stworzeń należących do różnych gatunków i nie przestawały spadać na ziemię. Jeden z nich ugryzł stewardessę. Na oczach podróżnych rozegrała się scena, która będzie śniła im się po nocach.
Mężczyzna rano ruszył autem, nie wiedzą, że pod maską znalazło schronienie maleńkie zwierzę. Jadąc ulicami Wrocławia, zorientował się, że za przednią szybą samochodu coś się rusza. Szczur obudził się ze snu i zdezorientowany prawie tak samo jak kierowca, próbował zbiec z miejsca zdarzenia.
Bezdomność jest problemem kojarzonym przede wszystkim z psami i kotami, aczkolwiek nieudane adopcje nie ograniczają się jedynie do tych dwóch gatunków. Wiele ludzi pochopnie podejmuje decyzję o posiadaniu małych istot, które po pewnym czasie przestają być miłym urozmaiceniem codzienności i stają się uporczywym problemem. Jakie skutki niesie poczucie anonimowości gwarantowane osobom oddającym pupile? Gdzie podziewają się niechciane króliki, chomiki, myszy, szczury, świnki morskie czy szynszyle? O inicjatywie stworzonej z myślą o zwierzętach opowiedziała nam Magda Nowaczyk, założycielka Okienka Życia dla Królików i Gryzoni.
Mózg warto gimnastykować na wiele sposobów. Jednym z nich są właśnie zagadki na spostrzegawczość, które dodatkowo rozwijają kreatywne myślenie oraz stanowią dobre ćwiczenie na koncentrację i wyciszenie umysłu. Dlatego zachęcamy do pobudzenia szarych komórek i podjęcia próby odnalezienia myszki ukrytej wśród kotów. Czy potrafisz rozwiązać tę łamigłówkę w mniej niż sześć sekund? Nie ma sensu oszukiwać. Może Tobie się uda! Przygotuj stoper i sprawdź, czy masz naprawdę bystre oko.
Podczas wędrówek szlakami Tatrzańskiego Parku Narodowego można spotkać wiele gatunków dziko żyjących zwierząt, w tym endemity silnie zagrożone wyginięciem ze względu na małą liczebność populacji oraz zmniejszającą się przestrzeń nadającą się dla nich do życia. Świstaki tatrzańskie to jedna z największych atrakcji turystycznych polskich gór. Turyści chętnie fotografują napotkane osobniki, a efektami swoich działań chwalą się na mediach społecznościowych. Nic dziwnego, te przezabawne gryzonie to wyjątkowo fotogeniczne zwierzęta. "Mistrzowie relaksu" — okrzyknęli je leśnicy.
Uprawianie własnych warzyw i owoców przynosi ogromną satysfakcję. Liczne czynności związane z pielęgnacją roślin wymagają dużo czasu i uwagi ale wysiłek jest tego warty. Nic dziwnego, że każdy zapalony ogrodnik czuje frustrację, kiedy orientuje się, że ktoś postanowił podkradać jego plony. Ofiarą złodzieja padł pewien mężczyzna, mieszkający w stanie Delaware. Ogrodnik chciał za wszelką cenę dowiedzieć się, kto regularnie posila się jego owocami i warzywami. Założył w tym celu fotopułapkę. Złodzieje okazali się być dużo bardziej bezczelni, niż się tego spodziewał.
Mieszkańcy Glasgow załamują ręce w walce ze szczurami. Ogromnych rozmiarów gryzonie skutecznie utrudniają im życie i niestety, póki co nic nie da się z nimi zrobić. Sprawa jest na tyle poważną, że niektórzy z nich boją się wychodzić z domu. Jakby tego było mało, świadomi czyhających w śmieciach zwierząt pracownicy zajmujący się wywozem odpadów odmawiają ich odbioru.
Brigette Brouillard biegała właśnie swoją codzienną trasą, kiedy jej oczom ukazał się leżący na drodze karton. Jej instynkt podpowiadał, żeby zajrzała do środka. I całe szczęście, że to zrobiła, bo gdyby nie jej ciekawość, mogło skończyć się tragicznie.
Organizacja zajmująca się pomocą porzuconym zwierzakom dostała informację o trzech królikach podrzuconych pod przychodnię. Przygarnięcie maluchów nie było oczywistą sprawą. Na chwilę obecną wszystkie klatki są wypełnione, a jakby tego było mało, utworzyła się długa kolejka zwierząt czekających na przyjęcie. Okazało się jednak, że króliki są w tak złym stanie, że konieczne jest udzielenie im natychmiastowej pomocy przez specjalistów.
Australijska para znalazła ważącego zaledwie 2 gramy wygłodniałego gryzonia pod drzewem. Bez wahania przystąpili do ratunku i wzięli zwierzę do domu. Myśleli, że mają do czynienia z małą myszką i chcieli się nią zająć. Kiedy jednak odkryli swój błąd, wiedzieli, że dom to nie jest odpowiednie miejsce dla dzikiego stworzenia. Na miejsce niezwłocznie wezwano specjalistów z pobliskiego rezerwatu przyrody.
Jedna z użytkowniczek TikToka podzieliła się na swoim profilu relacją z zakupów w sieci sklepów Biedronka. Wizyty w dyskoncie nie można jednak zaliczyć do udanej. Okazuje się, że klientka zauważyła niepokojący szczegół na półce z pieczywem. Wśród jej ulubionych bułek grasował nieproszony gość, który w najlepsze skakał pomiędzy produktami. Włączona kamera ani trochę go nie speszyła.