Odkąd była dziewczynką, królowa Elżbieta II otaczała się psami rasy welsh corgi pembroke. U schyłku życia władczyni Wielkiej Brytanii towarzyszyło dwóch przedstawicieli tej rasy: suczka Sandy i piesek Muick. Wiele osób zaczęło zastanawiać się nad tym, co stało się z pupilami po śmierci najdłużej panującej monarchini w historii brytyjskiej Korony. Nic dziwnego, gdyż od dawna nikt nie widział ich w okolicach pałacu Buckingham. Najnowsze zdjęcia przedstawiające czworonogi zasmuciły fanów brytyjskiej rodziny królewskiej.
Agnieszka Woźniak-Starak tuż przed Bożym Narodzeniem opublikowała w mediach społecznościowych smutną wiadomość. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczne święta będą dla niej wyjątkowo trudne i to nie tylko ze względu na stratę męża. Jeden z najdroższych członków jej rodziny, który zaledwie rok temu przeszedł poważną operację, podupada na zdrowiu. “Jest coraz słabszy” - ubolewa dziennikarka.
Pani Swietłana to samotna kobieta o wielkim sercu, która robi wszystko, co w jej mocy, aby pomóc bezdomnym psom. Pod jej opieką znajduje się około siedemdziesięciorga czworonogów i regularnie przybywają kolejne. Opiekunka niechcianych przez nikogo istot odmawia sobie wszystkiego, aby móc zapewnić pupilom, chociaż namiastkę komfortowego życia. Jedyne, na co może sobie pozwolić w obecnej sytuacji finansowej, to karmienie psów chlebem rozmoczonym w wodzie. Za panią Swietłaną wstawiła się Fundacja Kubusia Puchatka i prosi o pomoc.
Większość opiekunów psów i kotów doskonale zdaje sobie sprawę, jak uciążliwe może być utrzymanie kanapy, foteli lub narożnika w czystości. Wypadająca sierść, brudne łapki oraz płyny wytwarzane przez pupila często skutecznie sprawiają, że meble nie są pierwszej czystości. Okazuje się, że istnieje sposób, dzięki któremu szybko pozbędziesz się z nich zanieczyszczeń. Zastosuj go przed świętami, a żaden z zaproszonych gości nie będzie narzekał na nieporządek wynikający z obecności pupila!
Setki uratowanych zwierząt, bitwy stoczone z okrutnymi oprawcami bezbronnych istot, tysiące godzin spędzone na poszukiwaniu domów adopcyjnych, długie miesiące poświęcone na rehabilitację i leczenie tych zwierzaków, które trafiły do organizacji w najcięższym stanie. To codzienność ludzi ze Stowarzyszenia Vox Animalium.
Właściciele niesfornych czworonogów powinni dwa razy zastanowić się nad tym, czy aby na pewno świąteczne drzewko w domu to dobry pomysł. Dużą nauczkę dostali opiekunowie psa rasy husky. Zwierzak szybko pokazał, do czego jego zdaniem służą gwiazdkowe ozdoby. Wszystko nagrało się na kamerze!
Święta to wyjątkowy czas, lecz niestety nie wszystkie zwierzęta mają tyle szczęścia, by spędzić go w gronie kochającej rodziny. Choć personel oraz wolontariusze schronisk robią co w ich mocy, by zastąpić psom i kotom oddanych opiekunów, część z nich pierwszą gwiazdkę na niebie będzie obserwować zza krat. Psy ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kielcach, które odwiedziłam, mają nadzieję, że kolejne święta spędzą już w zupełnie innych okolicznościach. Przeczytajcie, co mają do powiedzenia.
Święta lada moment, dlatego warto pomyśleć o upominkach dla rodziny i znajomych. I choć chcemy spełniać marzenia naszych najbliższych, z pewnych prezentów powinniśmy zrezygnować. Jeżeli zależy Ci na powiększeniu rodziny o czworonożnego przyjaciela, to zaczekasz do stycznia. W odpowiedzi na trend związany z uprzedmiatawianiem psów, kotów i innych małych zwierzątek wstrzymano adopcje w większości schronisk. „Żywy prezent” to jeden z najgorszych pomysłów, na jakie można wpaść, a relacje wolontariuszy i pracowników schronisk pokazują, jak aktualny jest to problem.
Madi to piesek rasy chihuahua, który w nietypowy sposób zareagował na wieść o tym, że jego ukochana opiekunka wychodzi za mąż. Zamiast skakać z radości, rzucił się na przyszłego męża swojej właścicielki. Miał ku temu ważny powód.
Właścicielka uroczego boksera o imieniu Draco pokazała, jak własnoręcznie zrobić zabawkę węchową dla psa. Potrzebujesz do tego jednej rzeczy, którą zawsze masz w domu. Sprawdź, jak domowy odpad przerobić w gadżet, którym Twój czworonóg będzie zachwycony.
Posiadanie psa to duża odpowiedzialność. Już przed adopcją nowego członka rodziny powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak zapewnić mu najlepszą możliwą opiekę. Niestandardową metodę wypróbowała właścicielka szczenięcia rasy owczarek belgijski. Podczas wspólnej zabawy w parku wręczyła obcej osobie smycz swojego psa i odeszła bez słowa. Jak mogła postąpić w ten sposób?
Niestety wyrzucanie śmieci i niepotrzebnych rzeczy w miejscach zupełnie do tego nieprzeznaczonych to niechlubny zwyczaj wielu ludzi. Takie sytuacje mają miejsce na całym świecie. Widząc starą walizkę porzuconą przy drodze, nikt nie spodziewał się, że w jej środku może rozgrywać się taki dramat. Na szczęście, ktoś w końcu zajrzał do środka.
Zima to okres, w którym porzucone i bezpańskie zwierzęta są szczególnie narażone. Mrozy, opady śniegu i deszczu utrudniają im jeszcze bardziej i tak niełatwe już życie. W jeden z szarych i chłodnych poranków pewne kobieta zobaczyła, że przy płocie jej znajomej, ktoś porzucił psa. Czworonóg był tak przerażony, że wdrapał się na ogrodzenie i czekał, aż ktoś o dobrym sercu uratuje mu życie. Z każdą kolejną godziną tracił nadzieje na szczęśliwe zakończenie swojej historii.
Doda to bez dwóch zdań jedna z najbardziej znanych i lubianych artystek w Polsce. Gwiazda może pochwalić się naprawdę liczną grupą fanów, która towarzyszy rozwojowi jej kariery od lat. Duże zainteresowanie wzbudza również jej życie prywatne. Kilka dni temu w swoich social mediach pochwaliła się, że szczególne miejsce w jej sercu znalazł ktoś nowy.
Katie to maleńka suczka, która nauczyła się wyjątkowej sztuczki. Psinka jako szczenię przypadkiem odkryła, że potrafi zapanować nad elektrostatyką. Z nietypowej umiejętności korzysta każdego dnia od pięciu lat. Właściciele czworonoga postanowili skonsultować to z lekarzem weterynarii. Obawiali się, że może mieć to związek z jakąś poważną chorobą. Specjalista przyznał, że nigdy nie miał z podobnym przypadkiem do czynienia. Pomimo tego, szybko postawił diagnozę.
Pracownicy schroniska dla zwierząt pewnego dnia usłyszeli rozpaczliwe szczekanie, które nie dochodziło z terenu obiektu, na którym się znajdowali. Zaniepokojeni nieustającym skowytem udali się na poszukiwania autora dźwięków. W pobliskim lesie tuż przy starym cmentarzu natknęli się na przerażonego psa. Zwierzę było przywiązane do drzewa. Ktoś zostawił je tam jak niepotrzebną rzecz.
Na właścicieli suczki o imieniu Isa nagle spadło ogromne nieszczęście. Wystarczyła chwila nieuwagi opiekunów czworonoga, aby doszło do najgorszego scenariusza. Ich ukochany psiak zatruł się czymś, co od zawsze trzymali w domu. Nawet najlepsi specjaliści nie byli w stanie mu pomóc. Isa konała w męczarniach. Teraz zdruzgotani opiekunowie ostrzegają innych.
Na teren ogrodu zoologicznego w Poznaniu wkradł się włamywacz. Pracownicy ZOO złapali intruza, po czym poinformowali o nietypowym zdarzeniu internautów. Nie wiadomo, w jakim celu niespodziewany gość wdarł się na teren ogrodu zoologicznego, ale pracownicy mają swoją teorię na ten temat.
Widok psa trzymanego na łańcuchu nie jest niestety niczym wyjątkowym w Polsce, zarówno w pomniejszych wsiach, jak i na miejskich podwórkach. Interwencja inspektorów krynickiego TOZ-u pozwoliła uratować jednego z dwóch czworonogów, które przetrzymywano w fatalnych warunkach. Jego towarzysz niedoli nie doczekał się ratunku. Zwierzęta nie miały wody, były brudne, mieszkały w zawilgoconej budzie i żywiły się resztkami jedzenia.
Wedelek to wyjątkowo uroczy psiak, który zdecydowanie zbyt dużo czasu spędził w schronisku dla bezdomnych zwierząt. Ten kundelek o krzywych zębach za każdym razem, kiedy widzi zbliżającego się do niego człowieka, błaga go, aby poświęcić mu uwagę. Czworonóg nauczył się prosić w wyjątkowy sposób. Jego zachowanie rozczula nawet najbardziej stwardniałe serca.
Święta to wyjątkowy czas. W wielu z nas wzbudza bardzo pozytywne emocje, które motywują do tego, by dzielić się swoim szczęściem z bliskimi. Coraz więcej ludzi bardzo docenia także obecność czworonogów w swoim otoczeniu. W związku z tym, pod choinką lądują również upominki dla nich. Mamy kilka propozycji, z których skorzystają nie tylko zwierzaki domowe, ale i ich opiekunowie.
Kobieta została zaatakowana we własnym ogrodzie przez trzy psy pasterskie. Przykrym zrządzeniem losu mężczyzna, który jej towarzyszył, nie zareagował. Nie był w stanie usłyszeć wołania o pomoc ze względu na wadę słuchu. Nieustające krzyki ofiary zaniepokoiły mieszkańców wioski, którzy niezwłocznie pobiegli za źródłem dźwięków. Udało im się przegonić agresywne zwierzęta. Nie sądzili, że to dopiero początek horroru, w którym przyszło im brać udział.
Hodowczyni psów rasy border collie pokazała, jak świeżo upieczony tata zareagował na widok swojego potomstwa. Filmik został odtworzony ponad 2 miliony razy. Wielu internautów porównało reakcję zwierzęcia do ludzkiego zachowania.
Pewna kobieta zaopiekowała się szczenięciem, które zostało porwane przez orła. Drapieżnik wypuścił czworonoga prosto do jej ogrodu. Na początku była przekonana, że to pies. Jednak im dłużej mu się przyglądała, tym więcej miała wątpliwości. Wydawało jej się, że to może być lis. Postanowiła zrobić zwierzakowi badania genetyczne. Ich wyniki bardzo ją zaskoczyły. Okazało się, że to nie był ani pies, ani lis.
Behawiorystka i założycielka aplikacji do szkolenia psów Lorna Winter zdradziła, które rasy źle znoszą niskie temperatury, przez co są szczególnie narażone na wychłodzenie organizmu. Sprawdź, czy Twój pupil zalicza się do tej grupy. Jeżeli tak, nie powinien wychodzić na zewnątrz bez ubranka.
W województwie lubelskim, w miejscowości Markuszów przedstawiciele lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej przeprowadzili interwencję mającą na celu uratowanie psa. Czworonóg utknął na zamarzniętym stawie. Spędził tam kilka dni. Pomoc pojawiła się w ostatniej chwili.
Osoba odpowiedzialna za dostarczenie przesyłki jednemu z mieszkańców warszawskiego Wawra postanowiła nieco ułatwić sobie pracę. Kurier przerzucił paczkę przez płot, nie informując o tym adresata. Do pakunku dorwał się labrador, który rozerwał karton i zjadł zawartość przesyłki. Zwierzę doznało silnego zatrucia i wymagało natychmiastowej interwencji weterynaryjnej.
W Łabiszynie tuż przy Stadionie Miejskim grasuje hybryda psa i wilka, przed którą ostrzegają lokalne władze. Urzędnicy apelują o pomoc w schwytaniu zwierzęcia, a tymczasem pod postem w mediach społecznościowych informującym o potencjalnie niebezpiecznym stworzeniu zawrzało. Jedni zgadzają się z podejściem władz, inni z kolei sądzą, że tego typu postawa jest niedopuszczalna.